Aj tam mnie kiedys moje mw przykryło jak za bardzo szarżowałem w lesie i koło wózka nagle zostało przyparte do korzenia w piachu prędkość była dość duża co spowodowało ze zostałem uniesiony razem z motocyklem w górę i nastąpiła wywrotka do góry kołami na stronę wózka bocznego na szczęście obyło się bez szpitala :)
Wnioski dobre ale w czasie jazdy działa sie instynktownie a to trzeba wyćwiczyć ,czyli jeżdzić jeżdzić i jeżdzic. A na moc jest kilka sposobów. I tak popisy wyszły super ,ja tak nie potrafię.