Tylko Malina to był taki prototyp dzisiejszych silnych kobiet z seriali i filmów. Jak She-Hulk, Rey, Galadriela, Yenefer, czy Słowik. Drażniąca Marry Sue. Chyba przez nią lub brak pomysłów skończyli po dwóch sezonach.
@@antykwariatroznostek4732 Malina nie jest Mary Sue bo ma masę wad. Ciągle się stresuje, jest nerwuską, chce być perfekcyjna i generalnie Kuzko musi nauczyć ją by zluzowała. Ale ona uczy Kuzko by był bardziej empatyczny, pomocny wobec bliźnich i mniej egoistyczny
Zapewne chodziło o relawitystycze podejście do czasu, ponieważ przy takich prędkościach dylatacja czasu rozciąga czas, więc Kronkowi chodziło tak naprawdę o 48 000 lat... czyli tyle ile ma Izma XD
2:44 "IZMA!" "Kronk! Rozpoznałeś mnie w tej postaci?" "W jakie postaci?" Dobre XD Nie pozna jej w innych formach, ale jako dinozaur to tak. Kuzko miał racje na początku filmu, jak przedstawiał Izme XD
- KRONK! DO MNIE! - Na swoją obronę mam tylko, że dzieciak był mało rozgarnięty jeszcze zanim dostał piłką lekarską... - Cisza kaczanie! O kurde, jakie złoto
NIe miałem za dużo okazji oglądać nowych szat króla, ale niektóre sceny są śmieszniejsze bardziej teraz niż wcześniej. - Właśnie mieliśmy się zamiar wesoło katapultować, ale przyszli władcy przodem. - No sam nie wiem, to urządzenie chyba wywaliłoby mnie nie wiadomo jak daleko, to ile!? - Coś ty, za darmo.Darmo! - Ja pierwszy, boję się. Izma choć ze mną. - Kronk tego nie było w planie. - Ciąg za wajchę Kronk. XD
@Jaskier, ale przecież on już dubbinguje. Animowane postacie nie mają swojego własnego głosu, żywy człowiek musi użyczyć im swojego, czyli właśnie dubbing. Jacek Mikołajczak, bo tak nazywa się aktor głosowy, ma spory dorobek w dziedzinie dubbingu. Więcej o tym możesz dowiedzieć się chociażby z odcinka 79 z kanału WIDZĘ GŁOSY na RU-vid.