Przychodzę tutaj ochłonąć i choć trochę wyciszyć się z silnych emocji nagromadzonych po wielokrotnym odsłuchaniu rozdzierającego duszę "8ball". Przepiękna piosenka musicalowa oraz cudowny jej Wykonawca 🤗💕👏
Czy to śpiewa królewski ptak,? Nie to nie tak. To Krystiana magiczny głos, który maluje nam kolorowy świat. Romantyczny , subtelny wykon z wibratem, frazami cudownymi ozdobnikami On płynie z falą niesiony barwnymi nutkami Malując głosem zachwyt i wzruszenie wyzwalając . Gratuluję z przyjemnością w nutki się wsłuchuję💖🎄😊Z serca gratuluję
Właśnie za niedługo mija 9 miesięcy od koncertu na żywo w Spodku na którym byłam i nadal nie mogę wyjść z podziwu Twojego Krystianie cudownego wykonania tego utworu - i dwóch pozostałych również .Nie ma dnia abym nie odsłuchiwała i nie przeżywała ponownie tych pięknych emocji .Twój głos porusza najczulsze struny mojej wrażliwości .Kocham wszystkie Twoje utwory ale Ty jesteś stworzony do takich właśnie musicalowych wykonów .Rozwijaj się nadal muzycznie tak jak do tej pory ,życzę Ci międzynarodowej sławy ❤jakikolwiek kierunek muzyczny wybierzesz 👏
Pięknie, magicznie, tak właśnie śpiewa się sercem, pełnym emocji, wrażliwości, a ten głos potrafi sprawić, że człowiek zatrzymuje się i zapomina o całym świecie.❤
Krystian jest malarzem swojego pięknego wokalu i jest też w pozytywnym słowa znaczeniu czarodziejem ,bo potrafi tak pięknie zaczarować publiczność swoim pięknym głosem
Za każdym razem, gdy słucham tej piosenki w wykonaniu Krystiana, to mięknie mi serce, czuję spokój i błogość. Wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że dla mnie to najcudowniejszy głos na świecie.
Jak to jest, nagranie z telefonu, można braki wokalu zwalić na nieprofesjonalne nagranie, ale żadnych falszy nie ma. Jak ktoś jest dobry, po prostu słychać i nie trzeba żadnych usprawiedliwień.
Pewnie, piękno i praca bronią się same. Warsztat, ćwiczenia, wieloletnie, trudne studia . Talent ,podparty wysiłkiem. Nie ma wtedy fałszowania, problemów z oddechem, zadyszki po trzyminutowej piosence.
Uwielbiam śpiew Krystiana w każdym repertuarze, to taki idywidualista, każdej piosence nadaje swój rys i charakter. Ale najbardziej podobają mi się te dlugie frazy, śpiewane delikatnym,kojącym, a jednocześnie ogromnym, silnym głosem.
Hmm... Sara Bareilles, w jej wykonaniu brak ładunku emocjonalnego. Ot ładnie i lekko zaśpiewane bez większych emocji. Krystian przenosi słuchacza w rzeczywistość zawartą w tym utworze i to Go wyróżnia spośród wielu
Trudno porównywać, te wykonania są tak bardzo odmienne . Wynika to przecież choćby z różnic pomiędzy śpiewem dojrzałej kobiety a bardzo młodego mężczyzny. Na pewno inaczej odczuwają kwestie uczuć, emocjonalnie też są na innym etapie życia. Sara śpiewa dobrze, ale ja wolę młodzieńczy romantyzm Krystiana, to takie rzadkie.
Słuchałam tego wykonania na żywo, znam też wersję Sary Bareilles i zdecydowanie bardziej przemawia do mnie Krystian. Występ na żywo był jeszcze bardziej emocjonalny niż na nagraniu. Każdy ma swoje gusta, ale pisanie "że jest daleko za .." okazuje na brak szacunku do obu artystów. Krystian był fenomenalny! 5 tyś osób klaskało i słychać było, że się podobało bardzo.
@@teresamalinowska4248 Sara Bareilles "tylko śpiewa"? Ona nie tylko śpiewa, ona napisała i muzykę, i słowa do tego utworu i całego musicalu Waitress. Ona to śpiewa to w sposób zgodny z intencją autora - do tego idealnie czysto i w piękny narracyjny sposób. Ten utwór ma wiele warstw emocjonalnych, co - oprócz Sary i jeżeli preferuje się mocniejsze intepretacje - pięknie oddali np. Shoshana Bean czy Jeremy Jordan (to są dla mnie dwa zdecydowanie najbardziej emocjonalne wykonania).