Kryzys tożsamości u młodego człowieka. Zbrodnia i kara Analiza 

Kod: NIEWIEM słuchaj za darmo 30 dni: www.bookbeat.pl/niewiem?+30+dni&

Szczerze mówiąc to takich analiz w szkołach brakuje. Wszyscy skupiają się na treści zamiast tym co dana lektura ze sobą niesie. Ta analiza była potrzebna, zwłaszcza teraz, w tak niepewnych czasach...

Czytałem ten książkę kiedy byłem w liceum, czytałem jej po francusku, teraz jestem na uniwersytecie i uczę się języka polskiego, chcę znów go czytać ale w tym razem po polsku :) Pozdrów z Algierii P. S : wybacz o błędów, nadal uczę się ten język xD

Jak na ironię, wczoraj oglądałem odcinek "wypalenie i zmęczenie przez szkołę". Wydaje mi się, że poruszone tam kwestie mają ścisły związek z tym odcinkiem. No bo szkoła daje wykształcenie... A przynajmniej z założenia ma je dać, a co z tego wyjdzie, to już zależy od konkretnego człowieka, czy skorzysta z danej mu szansy. Ale tak naprawdę do życia nie przygotowuje. Może stąd kryzys u wielu ludzi po jej ukończeniu. No bo w szkole jest presja na wyniki i jak najwyższą średnią. A po ukończeniu szkoły? Masz tu dyplom, nawet z wyróżnieniem i baw się dobrze w dorosłym życiu. No i wypływamy na szerokie wody i dopiero w tym momencie zaczynamy uczyć się pływać. Pamiętam, że i ja czułem swego rodzaju żal, że mam wykształcenie, dyplom z najlepszymi ocenami w danym roczniku, przynajmniej w mojej szkole, a nikt nie chce mnie zatrudnić, bo nie mam doświadczenia. No ale nikt nie obiecał, że będzie łatwo. Ja dodatkowo miałem takie utrudnienie, że jestem z wyżu demograficznego z przełomu lat 70 i 80, a tym samym musiałem pokonać większą konkurencję. No ale to już zależy od siły przebicia konkretnej jednostki. Jak się przyjmuje postawę roszczeniową i daje do zrozumienia, że należy się stanowisko, bo się ma dyplom, to na pewno nic z tego nie wyjdzie. To była sytuacja, w której trzeba było zacisnąć zęby i łapać robotę, która się trafiła. Ja przynajmniej miałem ten komfort, że mieszkałem z rodzicami, nikt mnie nie wyganiał, więc nie miałem tej presji. No i bujałem się po różnych popierdółkach zanim znalazłem pracę w zawodzie. A udało się, bo zacząłem korzystać ze zdobyczy techniki i oprócz przeglądania ogłoszeń o pracę w internecie, zamieściłem też swoje. No i odezwał się do mnie człowiek, który potrzebował ludzi, bo wpadła mu duża robota. Miało być tymczasowo, na kilka miesięcy. A że akurat nie miałem innej pracy, zgodziłem się. No bo pracując w jednym miejscu, mogę równolegle szukać nowej pracy. Ale po miesiącu okazało się, że się spodobałem i mogę zostać. No to zostałem. Ale i tak na początku nie było łatwo, bo w praktyce to właściwie była nauka wszystkiego od nowa. Bo co innego teoria, którą daje szkoła, a co innego praktyka. No ale w miarę zdobywania doświadczenia było coraz lepiej. A teraz, po ponad 20 latach kariery zawodowej stwierdzam, że nigdy nie przestałem się uczyć. No i żadna praca nie hańbi. Nie żałuję żadnej podjętej pracy, bo każda dała mi jakiegoś rodzaju doświadczenie. Bo najgorszym, co można zrobić, jest zaniechanie wszelkich działań i czekanie, aż skapnie z nieba. Problem w tym, że to nigdy nie nastąpi i jeśli sami sobie czegoś nie wypracujemy, to nikt nam tego nie da...

Jestem chyba w końcowej fazie tego etapu a już widzę, że moje nie tylko moje pokolenie nie radzi sobie z życiem i nie chcę dotrzeć do końca jakiegokolwiek etapu życia mimo upływającego czasu nawet studia tratują jak powtórkę ze szkoły średniej by później brać nisko płatne,nie wyczerpujące i nieodpowiedzialne prace

Polecam zrobić również analizę "Biesów", "Gracza", "Braci Karamazow". Świetne lektury i mądre przesłania. Są tego samego autora

jedna z moich ulubionych książek, serio polecam każdemu spróbować chociaż ją przeczytać

1. Właśnie jestem już bardzo blisko końca "Zbrodni i kary" i powiem tak: Czytając tą lekturę czułam się jakby cała aura tej historii wnikała we mnie głęboko i powodowała uczucie gnicia od środka oraz powolnego wariowania razem z bohaterami. Przy niektórych fragmentach aż mi się w głowie kręciło, gryzłam zakładkę od ksiązki i czułam ścisk w klatce piersiowej od emocji. Musiałam robić sobie 2-3-dniowe przerwy co jakiś czas. Ale jedna z najpiękniejszych lektur jakie czytałam, a trochę lektur jeszcze mnie czeka w moim życiu. 2. Spodobało mi się nawiązanie do Patricka Bateman'a na miniaturce. Ten film mocno się kojarzy z tą książką.

Akurat nadrabiam niektóre stare odcinki, a tutaj nowy! Dziękuję :)

Największymi potworami są ci, którzy swoje emocje tłumią w sobie, a później wszystkie hamulce puszczają i tylko każdy powtarza "to był taki dobry chłopiec, zawsze miły i spokojny i codziennie na klatce dzień dobry mówił". Jak ludzie nie zrozumieją, że jesteśmy zlepkami schematów, przekonań i wierzeń z przeszłości tak ciągła się będzie spekulacja na problemy, które da się rozwiązać kilkugodzinną sesją pracy z podświadomością i zmiany szkodliwych przekonań. Ale po co to komu, lepiej robić rozpoznania psychopatów i ich motywy i sesje psychoterapii kilkuletniej, która gówno co daje :)

Zbrodnie i karę czytałem pełen emocji, raz pełen przerażony a raz wzruszony, a cała problematyka przedstawiona w utworze jest ponadczasowa, najlepsza książka i zarazem lektura jaką czytałem

Uwielbiam "Zbrodnię i karę".Przeczytałam ją w liceum dwa razy.Niekrórzy twierdzą,że czytać jej się nie da.

Super pomysł z analizami książek! Może nawet ludziom w szkołach średnich się przyda :D

Nie ma potrzeby żeby młodzi ludzie się realizowali, bo mogliby zrzucić ze stołków ludzi którzy są obecnie na szczycie. U nas zawsze tak to działa. Okres w którym człowiek jest najbardziej ambitny, w którym najbardziej chce korzystać z życia - czyli okres 16-28 lat - jest tłamszony przez system w którym żyje, przez starych ludzi którzy system ten ustanowili pod siebie, nie pod nowe pokolenie, przez szkołe, system podatkowy (Nawet w dorywczej pracy podczas szkoły lub studiów odprowadzane są absurdalne ilości pieniędzy z jego pensji). Taki człowiek ma dwie opcje: popaść w depresje, lub porzucić swoje plany na realizacje i zająć się tym co na prawde da mu pieniądze, władze. Smutna rzeczywistość, ale nic się z tym nie zrobi. Więc polecam drugą opcje.

Chłop co mi przypomina najgorszy czas w technikum.

Nie wiem jak przewidziałeś, aby właśnie w tym momencie opublikować ten odcinek. Po prostu dziękuję

Wyrazy współczucia dla pokoleń 01-04 wchodzących w dorosłość w świecie kryzysu gosp., wojny i pandemii

Ja już w życiu płodowym przeżywałem kryzys tożsamości.

Tak. Po studiach wielu ludzi popada w depresję, kryzys tożsamości. Wynika to z kilku czynników: - zerwanie codziennych kontaktów ze znajomymi ze studiów - utracenie celu, brak nowych, jasno sprecyzowanych celów - niepewność co do życia po studiach

jeszcze gorszy jest młody człowiek który myśli że jest wyjątkowy i wszystko mu się należy ale prawda jest taka że nie chcę dać nic od siebie aby zmienić swoje życie (lub nie potrafi tego zrobić)

Nigdy nie czytałem... tyle wartościowych książek do nadrobienia

Średni plan na wyjście na prostą: 1. Zwykła praca za 3-3,5tyś 2. Odłożenie 10tyś na kursy typu spawacza/operatora koparki 3. Nauka podstaw angielskiego 4. Wyjazd za granicę za 12-15€/h 5. Kupno małej działki 6. Budowa domku 7x5 7. Samorozwój 8. Dobudowa 7x5m po kilku latach bez pozwolenia 9. Założenie rodziny 10. Kryzys wieku średniego 11. Starość 12. Śmierć 13. Nie mam dalszych planów, pozdrawiam

Piękny odcinek. Podziękujemy premierom Polski za taki stan rzeczy.

No i można przedstawić lekturę obowiązkową w przestępny sposób bazując na faktach i odnosząc się do czasów współczesnych. Szkoda że w szkołach tak nie uczą aby wiedzą sama wpadła 😔 Super film 👍

Fajny film, dzięki tobie zaczynam czuć się lepiej w życiu

Omawianie zbrodni i kary be like: Polonistyki: piękna krytyka miasta oraz kultury Uczniowie : mordować staruszki siekierą

Może następny odcinek o tym jak budować sobie respekt w oczach ludzi poprzez swoje zachowanie? Myślę że świetnym przykładem byłaby postać Thomasa Shelby'ego z Peaky Blinders

W tym wszystkim jest jedno ale - ze światem i społeczeństwem rzeczywiście jest coś bardzo "nie tak". A wręcz świat stoi na głowie, a ludzie klaszczą, żeby zaczął tańczyć breakdance.

Dzięki za ten Odcinek niech moc będzie z tobą ❤️

Pozdrawiam Waszego lektora, dziękuję za dzisiejszą porcję krystalicznej, nienagannej dykcji.

0:21 ah ten obraz z minecrafta

Chciałbym zobaczyć analize filmu Mechanik z 2004 roku jako przykład tego w jaki sposób poczucie winy i uciekanie od przeszłości może zniszczyć człowieka

Nie wiem kim jestem, a co więcej nie potrafię wybrać wielu rzeczy z mojej przeszłości. Czuję się jak robot

Zaraz 31 lat. Nawrót depresji odczuwalny. Po wysluchaniu z bananen na twarzy - "kurde dobre to!." Więc pozwolę sobie uczynić Twego kanału podcastową retrospekcję. Dzięki! Pozdrawiam! :)

Uwielbiam „Zbrodnię i karę" oraz inne książki Fiodora Michajłowicza Dostojewskiego.

Powiem tak jako osoba w wieku nastoletnim staram się wyznaczać sobie cele i je realizować,nie mam zamiaru podążać ścieżką którą ktoś mi wyznaczy aby nie znaleźć się w sytułacji gdzie hipotetycznie mam te 20 lat i nie mam zielonego pojęcia co mam ze sobą zrobić.Staram się podążać za marzeniami,podejmować się jakiś drobnych prac oraz maksymalizować swoje umiejętności w dziedzinach które mnie szczerze interesują aby wiedzieć z czego przykładowo mogłabym się w taki a nie inny sposób utrzymać,może to brzmieć dość osobliwie na osobę która ma naście lat lecz wolę zacząć wcześniej aby móc jakoś tą dorosłość zacząć Pozdrawiam serdecznie! :))

Życie zawsze było trudno a czasy ciężkie. Kwestia przystosowania do nich. Dobry film!

Co mam w takim razie robić będąc w takiej sytuacji? Skończyłem 22 lata, czuję się nijaki, słaby i boję się życia.

Super potencjał takich filmów, może powstaną materiały na podstawie innych lektur znanych ze szkoły?

Niesamowita książka i gdy się zastanowić całkiem aktualna

Zbrodnia i kara

Dzięki, akurat będę to przerabiał w sql po wakacjach

W aktualnych czasach jest trochę tak, że studentem nie warto zostawać jeśli potem nie masz zapewnionej pracy przez znajomości w przeciwnym razie ci ludzie kończą pracując w McDonaldach lub innych podrzędnych miejscach i nie umiejąc się usamodzielnić na dodatek każdy dobrze wie jak wygląda życie studenckie, czyli beztroskie imprezowanie co dodatkowo deprawuje.

Witam wszystkich

dobry, trafny material. fajnie by bylo zobaczyć wiecej ksiazkowych analiz.

Może analiza serialu ,,Tuca i Bertie"? Niedoceniany serial komediowy, który porusza różne, też trudne tematy i ukazuje dwie skrajne osobowości.

Uwielbiam zbrodnie i kare

Pamiętam jak czytałam to do 4:00 nad ranem i nie mogłam przestać dopóki nie skończyłam

Ciekawy temat,na tyle , wyobraźnia działa, Świat masz,a my zagubieni 🤔

Za to w jakiej sytuacji jest obecna młodzież odpowiadają w sumie dwa czynniki. Pierwszym jest patologiczny system nauczania który wymaga bycia średnim i przeciętnym, nie daj Boże wybitnym i dyskutującym z nauczycielem, a jednocześnie rozpalający ambicje i nadzieje, obiecujący, że świadectwo z paskiem to gwarancja zarobków 10k+/miesiąc. Drugim jest życie w luksusie, bo co by nie mówić, życie w Europie i Stanach to najwygodniejsze życie na świecie mimo wielu problemów dnia codziennego. Taki młody człowiek często ma rodziców bez studiów itp. mających mieszkanie itp. szkoła z czasem wykształca u niego przekonanie, że skoro rodzice bez studiów mają mieszkanie i samochód to on po studiach to tak minimum willa i śmigłowiec. Niestety potem się okazuje, że w życiu poza papierkiem z bezwartościowych studiów (sam mam magistra i jakoś mi to nie pomogło na rynku pracy), liczy się doświadczenie którego młody człowiek nie ma, oraz kreatywność i zdolność samodzielnego myślenia które są tępione przez naszą patologiczną edukacje. I potem mamy co mamy.

Polecam obejrzeć "welcome to NHK" Jest to historia doskonale przedstawiająca zjawisko hikikomori

3:00 Opis szkoły

Zbrodnia i Kara, a także Potop - analiza motywu winy, kary i odkupienia na podstawie historii Raskolnikowa i Kmicica - mój wybrany temat maturalny :) 15 lat temu... Ważny temat. Młodzi mają ciężko, ale to też dlatego, że szkoła nie przygotowuje do życia, a rodzice zostawiając to szkole krzywdzą zaniedbaniem. Sami zostali przez ten system wychowani(skrzywdzeni), i teraz podobnie zostawiają swoje dzieci systemowi do wychowania. A dzisiejsza szkoła nie pomaga się młodemu człowiekowi odnaleźć, a wrzuca go w jakieś ramy. Jeśli masz szczęście i świadomych rodziców, którzy będą Cię kierować, wspierać i nie cisnąć na oceny, to może się odnajdziesz mimo wszystko. Większość nie będzie miała takiego szczęścia. Niektórzy odpuszczą, a niektórzy będą się wybijać w nauce i ocenach. I nie jest powiedziane, że jak się będziesz wybijać, to odniesiesz sukces, może nawet Ci to przeszkodzi, bo nauczysz się zadowalać nauczycieli, a nie karmić swoje pasje i zainteresowania. Nie odnajdziesz swoich wartości. Tragizm tego świata. A dodatkowo to, że systemowo jesteś jebany przez rządzących, którym bardziej zależy na głosie emeryta i wsparciu wielodzietnych rodzin, które im wyprodukują zależnych kolejnych wyborców, niż wsparciu niezależności i odpowiedzialności wszystkich, too bad. Przejedzą Twoją przyszłość na kiełbasę wyborczą. To, że to wszystko jeszcze funkcjonuje, to dzięki postępowi technologicznemu. Inaczej ta inflacja by nas już zjadła.

Super Analiza!

piękna miniaturka

No dzięki moj drogi, właśnie jestem na tym etapie

Zdecydowanie najlepsza i co dziwne nie obowiązkowa lektura. Na przyszłe odcinki proponuje Tango Mrożka

Jedno co mnie męczy trochę w tej analizie to przytoczenie inflacji jako czegoś, co przeszkadza młodym we wkraczaniu w życie. Może ona potrwać jakiś czas, może ona nawet powrócić. Jednak intuicyjnie czuć, że w kontekście tego jak uniwersalny i ponadczasowy ma być przekaz powieści, przytoczona inflacja stosunkowo szybko się zdeaktualizuje. Jest czymś co jest tu i teraz. Nie towarzyszyło nam to przez parę ostatnich dekad i po upływie paru lat znowuż może nam nie toważyszyć (ze świadomością że paroprocentowa inflacja jest praktycznie zawsze, ale ta akceptowana jest jako zło konieczne)

Dzięki za napisanie mi rozprawki

No nareszcie, wrzuciłeś ten odcinek :D!

Analiza "Nie ma jak w rodzinie" na netflixie może być ciekawie.

Szkoły nie przygotowują nas do życia . Człowiek powinien się uczyć przygotowania się w dorosłe życie . 👨‍🏫📖📚⛔🎓🌍

młodzi to jeszcze przynajmniej maja sporo czasu przed sobą, a co z ludzmi którzy tak się czuja po 30 lub 40 rokiem życia...

U nas zamiast " zbrodnii i kary" jest "bezkarność" gdzie każdy robi co chce

Nie wiem dlaczego ale to jedyna książka jaką lubiłem ze wszystkich lektur szkolnych

Dziękuję

Nie wybaczę szkole tego że zniechęciła mnie do Dostrojewskiego, dopiero po latach zacząłem czytać jego książki.

Zbrodnia Ikara

Как раз вчера начал читать в оригинале. В 15 лет в школе это было невыносимо, а спустя 15 лет оказывается, что у Достоевского отличный язык. Жаль, что это заставляют читать в школе..

Witam Pana 🇵🇱

Wrócę za miesiąc czy dwa jak sam przeczytam

4:24 tego akurat w książce nie było, ale dla aktualnej sytuacji może być.

Jedna z moich ulubionych lektur

Przydałby sie odcinek o wartościowych podcastach ,tak wiem każdy ma inne preferencje ale często brakuje mi np. MOTYWACJI pewnie dużo osób tak ma. Można zrobić film o podcastach polecanych przez widzów.Dobrze by było zobaczyc taki film u ciebie na kanale

Moja ulubiona książka

Jakbym słuchał o sobie

Dzięki za odcinek (:

Mam 20 lat i czuje jakby to było o mnie, moje masz może rady jak się z tego wydostać?

Jedyna lektura w technikum która jakkolwiek mnie zainteresowała (ale nie na tyle bym przeczytał)_ xd

Polecam film!

idk czemu ale twój głos ta pasuje na lektora że to nvm powodzonka w dalszej karierze:)

Nie wiem czy oglądać i sobie wszystko zaspoilerować czy jednak to kiedyś przeczytam. Ale komentarz do statystyk zostawiam

[Pomysł na odcinek] Z racji roku Ignacego Łukasiewicza może analiza jego życia?

Wszystko fajnie...to prawda ale jak jest przestroga to gdzie rada?

Taki American Psycho tylko po rusku. A tak na serio to była jedna z moich ulubionych lektur

Mam 22 lata i czuje się bardzo podobnie

Czy Rodion był Niemcem? Czy znał pewnego austriackiego akwareliste?

Mógłbyś zrobić jakiś film o narkotykach i jak radzić sobie z uzależnieniem od nich coś w tym stylu?

czekam na przedwiośnie

jedyna lektura którą całą przeczytałem Już w szkole dostrzegłem jej geniusz, polecam

6:25 on nie mówił że jest tym nadczłowiekiem. Mówił że tacy ludzie są i że ich działania są uzasadnione. Działaniem chciał sprawdzić czy jest takim nadczłowiekiem.

Szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem że "stalowy szok" zalicza się do twojego grona odbiorców.

zaś materiał o mnie... niby człowiek ma 29 lat, ma pracę... ale nic poza tym - ciągle sam, w domu z rodzicami (mieszkam w za dobrym miejscu by się wyprowadzać...)

Może powinniśmy wzorować jakieś wzory do naśladowania: Martin Eden, St.Wokulski itd, którzy potrafią zmienić pracę, wziąć kredyt i być najlepszą wersją siebie?

1:21 Jak widzę ten obraz, to mam poważne rozminy. Czy tego faceta jakas fala zmyła? A może żadna go nie dosięgnęła?

Może źle to zrozumiałam, ale na podstawie tego, co mówi lektor, można wywnioskować, że Rodia skończymy studia. Jednak on został z nich wyrzucony. Poza tym bardzo dobry odcinek 👏

LOOOOSING MY ID...EEDYTY WONDERING HAVE I GOOOONE IIIIINSAAAAANE!!!! TO FIND A TRUE IN FRONT OF ME I MUUST CLIMB THIS MOUNTAIN RANGE!!!!!!!!!!!!! LOOKING DOWNWARD FROM THIS DEADLY HIGH....I NEVER REALIZED WHY I FIIIIIIIGHT!!!!!! Metal gear rising głębszy niż myślisz:) KIEDY ANALIZA DAMMIT!?XD

Jedna z moich nielicznych lubianych lektur, zaraz obok Dziadów.

A może zrobiłbyś odcinek o tym czy wilcy artyści i pisarze zażywali tzw opium materiał byłby napewno ciekawy ja wiem jak było ale może ktoś by mógł się czegoś dowiedzieć ciekawego tak samo jak dzisiejsi ppiosenkarze bo ppo niektórych kawałkach to człowiek sam myśli że musieli coś brać aby stworzyć coś takiego i dziękuję za te wypowiedz

to niech robi studia po których praca jest pewna i za godziwe pieniądze a nie jakieś popierdółki typu turystyka i rekreacja zarządzanie filologie i temu podobne