Maryjo prowadź nas do Jezusa . Napelnij nasze serca Twoją miłością, ofiaruj nasze serca Jezusowi, odnajduj wszystkie serca zagubione i prowadź do Syna, daj nam serca ciche i pokorne. ❤❤
Ktorego dnia lezac na lozku rozmyslalam o Matce Boze od niedawna dowiedzialam sie ze jest moja Matka to dotarlo od Ducha sw. bo wczesniej myslalam ze jest Matka Pan Jezusa O mowi do Niej Matko Wes mnie za reke i prowadz do Jezusa bo wiesz ze jestem nie wyluczon tylko prosta Wierze ze mnie czymasz za reke dlatego caluje moja rek bo wiem ze Ty jestes w niej Pocalowalam moja rek a Matka Boza pocalowala moja reke po wyrzej i od tamtej pory co rano Ja prosze zeby mnie wziela zareke i prowadzila do Jezusa Wieczorem Jej dziekuje i tez caluje reke bo wierze ze Ona jest w niej. Amen🙏🙏🙏🙏 Ja prosta osoba odkrywam Boga Zywego przez Serce Maryji.🙏🙏🙏🙏❤️❤️❤️❤️❤️
Ks. Dominiku ja od nie dawna ucze sie i ofiaruje Bogu Ojcu cala rodzine tych co mnie prosili o modlitwe i ja obiecalam modlitwe Ofiaruje bezdomnych a w tym Marka Kosciol Sw. Kaplanow biskupow O. Swietego Pracodawcow moje problemy choroby Pisze dla tych co tego nie robia Na poczatku mszy sw. jak przeprosimy Boga za nasze grzech bijac sie w piersi trzy razy potym daje na Patene wszystkich razem ze mna Zaczelo sie od mometu jak uslyszalam ksiedza teraz spendowanego jak powiedzial Pan Jezus pyta kto chce Mu Slozyc ja od razu odpowiedzialam ja chce chodz nie wiedzialam na czem to bedzie polegalo Te moje slowa zmienily mnie Czytam Slowo Boze Ktorego dnia Pan Jezus zaczal do mnie mowic przez cztery dni podrzad 🙏🙏🙏🙏
Szczęść Boże. Ja od lat kibicuję młodemu z patriotycznymi iprawymi iwartosciam8 młodemu chlopakowi Pięknie śpiewa Nikodem Liro. on jest z Podkarpacia . jestem zupelnie obcą osobą dla niego z drugiego końca Polski. Uwazam, ze trzeba pokazywac takie talenty muzyczne .Szczęść Boże wszystkim🇵🇱 Nikodem Liro Technikolor Nikodem Liro Niepewna Gra
Dziękujemy za wypowiedzenie się na ten temat! Myślę że teraz każdy może zobaczyć które uwielbienia nie są ok. Mam na myśli organizowane na stadionach uwielbienia M.Zielińskiego czy O. Szustaka.
To co drogi ks Dominik mówi o katolickim godnym Uwielbieniu Boga, jest w stu procentach realizowane podczas Mszy Świętej Trydenckiej. Kościół tę formę Uwielbienia ma już od wieków, niczego tutaj nie trzeba ani dodawać ani odejmować. Mam szczerą nadzieję że ks Dominik dotrze do Tradycji katolickiej. To Boży kapłan.
Szanowny Księże, podkreślenie znaczenia tego, że uwielbienie powinno przenikać nasze całe życie jest cenne. Nie powinniśmy o tym zapominać. 1. W 1:17 mówi Ksiądz „chwała Ci Maryjo”. Mam nadzieję, że jest to po prostu przejęzyczenie (każdemu się może zdarzyć), bo przecież Matka Kościół jak i Słowo Boże naucza nas, że chwała i uwielbienie należy się jedynie Bogu. 2. Nie rozumiem dlaczego Ksiądz przeciwstawia uwielbienie ze Starego Testamentu temu w Nowym (w Duchu i prawdzie)?. Przecież one się UZUPEŁNIAJĄ i WYJAŚNIAJĄ wzajemnie (tak jak Stary Testament w Nowym). Uwielbienie ze Starego Testamentu przeniknięte tajemnicą Odkupienia jest czymś niesamowitym! 3. Odrobinę lekceważąco wyraża się Ksiądz o modlitwie uwielbienia śpiewem jako o „śpiewaniu piosenek religijnych”. W ogóle nie wiadomo z tych konferencji czy na pewno uznaje to Ksiądz w ogóle za uwielbienie... Śpiewanie piosenek a modlitwa pieśniami pełnymi ducha to dwie różne sprawy. Ta druga to jedna z form uwielbienia. I nie uważam, że należy ją umniejszać skoro, jak sam Ksiądz powiedział, obecna jest na mszy świętej. Co więcej, powiedział Ksiądz, że msza zaczyna się od ucałowania stołu. Otóż nie do końca. Zaczyna się od pieśni na wejście - czyli od uwielbienia. Nie od żadnej „piosenki religijnej”. 4. Modlitwa uwielbienia przybiera różne formy w zależności od człowieka, czasu, miejsca i tego co chcę czynić w nas Duch Święty. Obok padania na twarze, może to być śpiew, klęczenie w ciszy, okrzyki, taniec, modlitwa spontaniczna. Ksiądz zaś jakby odrzucał niektóre z tych form jako dopuszczalne tylko w Starym Testamencie i akceptował tylko "padanie na twarz w bojaźni". Przecież w Kościele, przed majestatem Ojca, jest miejsce na to wszystko - w Duchu i prawdzie naturalnie. 5. Wrzuca Ksiądz protestantów do jednego worka. Tymczasem wielu z nich ma świadomość tego, że uwielbienie jest ofiarą i podkreśla to w swoim nauczaniu. Chociaż nie uznają obecności Pana w Eucharystii to mają jakąś intuicję tego, że uwielbienie łączy się z ofiarą. Pozdrawiam i Chwała Panu Jezusowi!
Szczęść Boże + Ad 1. »Czcij ojca swego i matkę swoją«. Hebrajskie słowo »czcić« - kabodah dosłownie znaczy »oddawać chwałę«. Chrystus czcił nie tylko swego Ojca niebieskiego, ale także doskonale uczcił swoją ziemską matkę, Maryję, obdarzając Ją swoją własną, boską chwałą. Sw. Paweł mówi o tym, że każdy chrześcijan został obdarzony chwałą : " Albowiem tych, których od wieków* poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą. " Jest to inna chwała niż ta należna tylko Bogu, ale chrześcijanin, a tym bardziej Maryja, Matka Boga obdarzona jest Chwałą Bożą, więc ks. Dominik nie pomylił się :) Od 2. Uwielbienie nowotestamentalne jest całkowicie skoncentrowane na ofierze Jezusa Chrystusa i Jego Zmartwychwstaniu, modelem jest Uwielbienie ukazane w Apokalipsie + Jest ono zasadniczo inne niż starotestamentalne. Św. Paweł mówi o wzajemnym nauczaniu i napominaniu się przez śpiewanie Psalmów i Hymnów, a nie sensu stricto Uwielbieniu Boga, jak chcą tego "uwielbieniowcy" :) " Słowo Chrystusa niech w was przebywa z [całym swym] bogactwem: z wszelką mądrością nauczajcie i napominajcie samych siebie przez psalmy, hymny, pieśni pełne ducha, pod wpływem łaski śpiewając Bogu w waszych sercach". Ad. 3 Msza Święta zaczyna sie od pocałunku ołtarza. Pieśni kościelne są tylko dodatkiem do przeżycia Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa i przyjścia do naszych serc w Komunii Świętej + Śpiewanie piosenek religijnych nie stanowi istoty Uwielbienia. Uwielbienie to styl życia. Szczytem Uwielbienia jest Eucharystia. Ad 4 Prosimy bardzo uważnie odsłuchać 2 część konferencje o Uwielbieniu po katolicku ks. Dominika. Tam jest wszystko wyjaśnione. Postawy ciała i ekspresja fizyczna nie jest istotą Uwielbienia, a dodatkiem. UWIELBIENIE TO STYL ŻYCIA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO, przez całe życie można ani razu nie zaśpiewać piosenki religijnej uwielbiająca Boga, a jednak całym swoim życiem złożonym w ofierze i Wili Bożej uwielbić Go w najpiękniejszejszy sposób + Od 5. Ks. Dominik nie wrzuca wszystkich protestantów do jednego worka. Natomiast w Polsce niestety bardzo rzadko podkreśla się to co stanowi istotę Uwielbienia. W Polsce na razie królują koncerty uwielbieniowe, 90 % ludzi uczestniczących w nich nie ma świadomości, czym jest prawdziwe Uwielbienie. Pozdrawiamy i błogosławimy +
@@Kecharitomene Szanowni, Ad 1. Oczywiście, że Maryi należy się cześć. To jest zrozumiałe. Jednak robienie takich kombinacji przy pomocy wieloznaczności słów w języku oryginalnym jest niedopuszczalne. W języku polskim (i np. angielskim) mamy odrębne słowa dla czci świętych i dla oddawaniu chwały Bogu, uwielbiania Go, adorowania. Słowo „chwała” jest zarezerwowane dla Niego. Np. Chwała Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu. Podobnie jest ze słowem „adoracja”. Możemy go używać tylko w stosunku do Pana. Nie do świętych, czy ich relikwii (co się zdarza u mnie w parafii). Nie adorujemy Maryi, chyba się zgodzicie? Gdzie w oficjalnych dokumentach Kościoła znajdziemy sformułowanie „chwała Maryi”? Jeśli przyjmiemy Wasze tłumaczenie, to dlaczego nie mielibyśmy mówić „chwała Księdzu Dominikowi” albo „chwała Świętemu Józefowi”? Przecież to absurd. Ad 2. Zgadzam się, że szczytem uwielbienia jest Ofiara Uwielbienia, czyli msza święta. Nie kwestionowałem tego. Jednak nie jest tak, że uwielbienie zaczyna się i kończy tylko w czasie mszy świętej. To jest źródło, z którego wychodzimy do dalszego uwielbienia Boga w życiu codziennym i zarazem szczyt, do którego stale dochodzimy. Uwielbienie znane ze Starego Testamentu nie straciło swojej racji bytu czy aktualności, zostało bowiem zaktualizowane przez dzieło Jezusa Chrystusa. Napisaliście: „ Św. Paweł mówi o wzajemnym nauczaniu i napominaniu się przez śpiewanie Psalmów i Hymnów, a nie sensu stricto Uwielbieniu Boga”. Katechizm cytuje ten fragment w punkcie 2641, w rozdziale „Modlitwa uwielbienia”: „2641 "Przemawiajcie do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach" (Ef 5, 19; Kol 3, 16). Podobnie jak natchnieni pisarze Nowego Testamentu, tak pierwsze wspólnoty chrześcijańskie odczytują na nowo Księgę Psalmów, wyśpiewując w nich misterium Chrystusa. Odnowione w Duchu, układają również hymny i pieśni opiewające niesłychane wydarzenie, jakie Bóg wypełnił w swoim Synu”. Ten fragment pokazuje całkiem jasno, że nie ma żadnego odłożenia na bok uwielbienia ze ST, np. z Psalmów. Tylko jego jeszcze lepsze zrozumienie, "odnowienie w Duchu" (super określenie!). Ad 3. Liturgia Mszy Świętej rozpoczyna się od obrzędów wstępnych, z których pierwszym jest „śpiew na wejście” a nie od ucałowania ołtarza. To nie jest jakiś tam dodatek tylko integralny element liturgii. Podobnie śpiew „Chwała Bogu” czy „Święty, Święty” to nie są jakieś tam „piosenki religijne” jak je tutaj nieładnie nazywacie, tylko pieśni uwielbienia. Pieśni, które wybrzmiewają też w niebie i stanowią autentyczną modlitwę. Ad 4. Odsłuchałem dość uważnie dwie części konferencji. Nigdzie nie twierdziłem, że postawa ciała czy ekspresja jest istotą uwielbienia. Natomiast z konferencji można bardzo łatwo wysnuć wniosek, że uwielbianie modlitwą śpiewem, tańcem czy okrzykami to W OGÓLE NIE JEST uwielbienie. A to jest po prostu jedna z FORM uwielbienia. A Wy zdajecie się odrzucać tę różnorodność i zamykać uwielbienie do jakiś ciasnych norm, o których Kościół wcale nie naucza. Oto fragment wypowiedzi papieża Franciszka o uwielbieniu. Według konferencji, chyba niedostatecznie katolicki :) „wprawdzie dość łatwo wyobrażamy sobie modlitwę prośby czy dziękczynienia, a nawet adoracji. Jednak nie jest to takie oczywiste w przypadku oddania chwały Bogu, czyli modlitwy uwielbienia. Wielu mówi: «O, to jest dla tych z Odnowy w Duchu Świętym, nie dla wszystkich chrześcijan!» Nie, modlitwa uwielbienia to modlitwa chrześcijańska dla nas wszystkich! „Tu możemy sobie postawić dobre pytanie: Jaka jest moja modlitwa uwielbienia? - kontynuował Franciszek. - Czy umiem wychwalać Pana? Umiem chwalić Pana, czy też odmawiam Chwała na wysokości albo Święty, święty jedynie ustami, a nie całym sercem? Co mówi mi tańczący Dawid czy Sara pląsająca z radości? Gdy Dawid wkracza do miasta, zaczyna się coś nowego: święto!” "Papież ostrzegł zarazem przed powściągliwym formalizmem w modlitwie. Taką postawę zaprezentowała córka Saula Mikal, która wzgardziła swoim mężem Dawidem za jego taniec przed Arką Bożą." Pozdrawiam i dzięki, że znaleźliście czas na odpowiedź! Ciekawy temat!
