Ksiądz, który nazwał się Bogiem - pastor Bartłomiej Szymon Kurylas 

Tak wielu ludzi chciało być bogami a tylko jeden BÓG został czlowiekiem

Amen

Lidia Polomska bardzo cię lubię za tą prawdę.

@@MP-iw3kb Ales cialo dla mnie przysposobil . .... Gal 4;4 Tak Ten ktory byl postaci Bozej Fil 2;6 stal sie czlowiekiem na krotka chwile Jana 3;16 i wrocil do Ojca i chwaly gdzie byl pierwej Niech imie Panskie bedzie pochwalone Jana 20;28 Chwala Bogu Ojcu i Panu Jezusowi Chrystusowi 1 Kor 8;6

Bóg chciał i stał się człowiekiem w Jezusie Mesjaszu !

To akurat ewidentny skrót myślowy i czepianie się pastora. Pozdrawiam

@@Arieh89 to nie czepianie się. Tylko bądźmy precyzyjni. Pastor nie jest nieomylny,więc poprawić,też go można.

@@rafalwilinski4585 Zgoda, ale po prostu można by się w wypowiedzi pastora odnieść do tylu ważniejszych kwestii, że w tym zestawieniu ta wydała mi się czeskim błędem. Ale nie będę się już czepiał :)

@@Arieh89 przecież ja napisałem to nie,żeby jemu dopiec,tylko z lekkim przymrużeniem oka. A szczegóły są ważne.

Sluchalam 2 razy

Serio,a księdzu nie brak miłości do bliźniego jak na plebaniach są gwałcie dzieci i się biernie temu przyglądacie? Jak w parafii z której moja Mama pochodzi notorycznie pijany w sztorc Ksiądz wychodzi na ołtarz do koncelebry Mszy Św. I pozostali udają, że nie widzą i jeszcze za to kasujecie pieniądze i reklamacji brak, bo nie stać na to aby odprawić za pijanego księdza Msze w tej intecji jeszcze raz? Lokalne dewoty jeżdżą do biskupa i kara jaka spityka alkoholika to kolejna parafia na której robi to samo,a proboszcz który zmarł teraz 03.11 zamiast na pracować na swoim probostwie pojawia się na parafii wtedy kiedy luzie kasę grubszą dają i wszyscy wiemy jakie to okresy w roku....a resztę roku spędza w swoim domu klasy premium, który przypomina mały zamek za pieniądze wiernych. Mnie wikary przygotowywał do sakramentu Bierzmowania i do dziś nie wiem po co on mi był...wie Ksiądz dlaczego? ZAmiast mówić po co mi to bierzmowanie wyśmiewaliśmy wspólnie z ksiedzem ojca dyrektora dodatkowo śmiał się z ludzi uczciwe pracujących w zawodach fizycznych. Na pytanie co z popędem seksualnym opowiadał jak to on się modli i jak to kieruje go na pracę szkoda, że w tym czasie juz chodził na schadzki na moją ulicę do kobity z którą dzisiaj ma 3ke dorostajscych dzieci,a jak opowiadał nam jaki to z niego mocarz modlitewny....jego kochanka juz w ciąży chodziła. W kolejnej parafii się kasą podzielił ówczesny proboszcz i na kanwie Odnowy w duchu świętym stworzyła się ogromna sekta w diecezji Opolskiej biskup gliwicki i katowicki przestrzegali wiernych przed tą wspólnotą biskup opolski milczał, a Ksiądz za to dopiwiedzialny opływa w luksusach i wraz z dyrektorem gimnazjum który stał się szefem sekty ubili interes w domu katechetycznym jednej z Parafii, kolejny proboszcz ma juz dorastająca córkę z matematyczka z mojego ogolniaka....taka to Wasza wiara w sakramenty, pieklo i odpowiedzialność za Kościół Chrystusa,a to tylko kilka przykładów z brzegu z mojego niewielkiego miasta na Śląsku mieszczącego się w diecezji Opolskiej, że o tym co się dzieje na parafii franciszkanów od lat 60tych to juz szkoda mówić. Franciszkanin pobudował za komuny swojej rodzinie domy za kase materiały ktore szły na parafię, a niby tylko skromne menzile mają już tez nie zyje,a moglby być moim dziadkiem o romansach współczesnych szkoda pisać. Ogromna ilość ludzi straciła przez Was wiarę i odeszła od kościoła widzę po swoich znajomych z podwórka, szkół, prac, a sama widząc co się dzieje coraz częściej myślę o konwersji. Życzę wiary i siły i odwagi,aby wr własnym środowisku oddzielić ziarno od plew i zacząć głosić Boga,a nie przejmować intratne ziemie i działki warte miliony budować Nycz Tower i tym podobne rzeczy. JEZUS za życia nie postawił żadnego kościoła w sensie budynku kasy nie zbierał urodził się w stajni,ale dbal o siwatynie Ducha czyli dokładnie na odwrót jak robi Kler......pozdrawiam i życzę żywej relacji z Bogiem i głębokich reform instytucji KK, bo jak wróci Jezus to myślę, że próg niewielu świątyń będzie chciał przekroczyć patrząc na to co wyprawiają gospodarze....

Pastor nie głosi tak ,a inny pastor inaczej. Jeżeli poznasz dobrze Boże Słowo,to będziesz sam wiedział czy pastor , inny pastor,ksiądz,inny kaznodzieja mówi prawdę czy też nie. Jest napisane ,lud mój ginie ponieważ brak mu poznania. Boże Słowo jest jedynym żródłem poznania Boga, a Duch Święty zawsze potwierdza natchnione przez Niego Słowo. Niestety Kościół Kat. włączył do kanonu Pisma Świętego również Apokryfy , czyli księgi nie natchnione. W ten sposób Kościół Kat. zwodzi swoich wiernych i prowadzi ich prosto do ......czyśćca.,o którym Pan Jezus nawet jednym słowem nie wspomniał bo takowego nie ma.

@@wandaszarek7513 Jeśli poznasz dobrze Słowo Boże? Tzn. jeśli nauczysz się koine i najlepiej aramejskiego, starohebrajskiego? Bo już na poziomie tłumaczeń istnieje taka mnogość możliwości doboru słów podczas przekładu, że można potem wysnuć wiele interpretacji. A naiwne jest mówienie, że w Nowym Testamencie brak sformułowań, które można zinterpretować na wiele sposobów. Których przeciętny czytelnik w XXI w. nie zrozumie dobrze bez studium językowego i dogłębnego studium kulturowego. Dlatego międzyinnymi mamy dary posługi objaśniania słowa. Jeśli tylko któryś pastor albo ksiądz ma odpowiednie wykształcenie pod tym kątem i przyłożył się sercem do nauki pisma to będzie dobrze realizował posługę objaśniania Słowa. Jaka jest różnica między pastorem a księdzem? Ksiądz ma m.in. Tradycję, dzięki której można uniknąć błędów interpretacyjnych (owszem, popełnianych wcześniej na przestrzeni wieków) i nadzór nad tym co mówi. Jest jakaś instancja do której w razie zastrzeżeń wierny czy inny ksiądz może się uciec. Zakładam, że pastor również ma jakieś punkty odniesienia poza samym Pismem. Tylko, że w jednym odłamie wierzy się tak, w innym inaczej. Zdarzyło mi się słuchać/być na spotkaniach różnych odłamów protestantyzmu i słyszałem sprzeczne rzeczy! Na podstawie tego samego Sola Scriptura. Czemu Pani pastor ma rację i dobrze mówi, a pastor z Niemiec już nie? Księżom też się to zdarza oczywiście, ale co czujniejsi wierni mają wtedy okazję zwrócić uwagę. Co do "apokryfów" - problem jest starszy niż katolicyzm i przynajmniej w sporej części bierze się z dwóch tradycji Żydowskich. W dużym uproszczeniu katolicy wybrali jedną z nich, a protestanci po wiekach stwierdzili, że jednak wrócą do tej drugiej. Przepraszam, ale wątpię czy jest Pani w stanie z miejsca odpowiedzieć dlaczego jedna z nich jest natchniona, a druga nie. Na ten temat powstały tomy, a kanon nie uformował się przecież za czasów Chrystusa. Btw. Pan Jezus nie wspomniał też o sakramentach w ogóle, więc czemu macie jakiekolwiek? Przepraszam za takie prowokacyjne pytanie, ale w każdej wypowiedzi widzę już "a Pan Jezus przecież nie powiedział jasno, że...". Tylko spójrzcie sobie szczerze czy wy też nie macie prawd wiary, doktryny sformułowanych przez ludzi a nie wynikających bezpośrednio z Pisma.

Logika. Jeszcze raz logika

polo p fragment przemówienia S. Wyseyńskiego do kapłanów. "Otrzymaliście w tej chwili straszliwą władzę. To jest władza nie tylko nad szatanami, nie tylko nad znakami sakramentalnymi, ale przede wszy­stkim - nad samym Bogiem! Jesteście przecież „spirituales impe­ratores”, a jako tacy, macie władzę rozkazywać nawet samemu Bogu. On tego zapragnął, On tego od Was chciał!" formacja.diecezja.tarnow.pl/2017/12/synem-moim-jestes-ty-jam-ciebie-dzis-zrodzil-kard-stefan-wyszynski/

Nie jest napisane... pastor tego nie powiedział że jest napisane. Zrozum że kk tak działając przejął władzę w swoim rozumieniu od Boga nad człowiekiem....

@@i.k.9742 PROTESTANTYZM TO SEKTA. Kaplan przemawia w imie Boze,ale nie znaczy ze nie grzeszy poniewaz pozostaje czlowiekiem ale ma wiecej"przywilei" bo jest blizej Boga. Ma moc ktora dal Jezus apostolom - do wyrzucania zlych duchow W IMIE JEZUSA,do odpuszczania grzechow W IMIE JEZUSA ITD.

@@malgorzataj6356 Tak , jestesmy sekta z Dziejowcc24 , 14. Rzymska prostytuta to sekta szatana diabla

Kunta Kinte Przeczytaj uważnie List do Hebrajczyków. Władzę odpuszczania grzechów ma każdy wierzący. Jeżeli ktoś zgrzeszy przeciwko tobie, a poprosi o odpuszczenie swojej winy, masz władzę aby to zrobić i Bóg również ten grzech odpuści.Grzechy przeciwko Bogu wyznajemy tylko Chrystusowi, nie człowiekowi. Przeczytaj fragment z dziejów apostolskich o Szymonie czarnoksiężniku, który zgrzeszył, bo chciał kupić dar Boży za pieniądze. Piotr nie mówi do niego, choć to cię wyspowiadam,, ale ,, wyznaj ten grzech Bogu i proś, czy by ci nie mógł być odpuszczony,,. W kk przez parę wieków nie było spowiedzi znanej obecnie, było wyznawanie grzechów bezpośrednio Bogu, ciekawe dlaczego? Czyżby zmieniły się zalecenia Pana Jezusa w tej kwestii, która nauka kk na ten temat jest prawdziwa, ta poprzednia, czy obecna? A co w takim razie z nieomylnością papieża?

@@halinagozdecka4303 Ani Reformacja nie wyrzuciła praktyki spowiedzi prywatnej, czyli usznej z Kościoła, ani też nie jest ona nie do pomyślenia w realiach dzisiejszego luteranizmu. „Kościoły nasze uczą o spowiedzi, że należy zachować w kościołach rozgrzeszenie prywatne, choć nie jest konieczne wyliczenie podczas spowiedzi wszystkich grzechów; albowiem jest to niemożliwe w świetle Psalmu: «Występki któż zrozumie?».” Pełne omówienie kolejnego artykułu Wyznania Augsburskiego (CA) rodzi pewne problemy. Wynika to z dwóch kwestii. Po pierwsze z tego, że aby w pełni przedstawić perspektywę teologiczną Melanchtona i szerzej Reformatorów na zagadnienie pokuty, którego elementem jest spowiedź, musimy zaczekać aż dojdziemy do CA XII „O pokucie”. Po drugie CA XI to jedyny artykuł w Wyznaniu augsburskim, który ma odpowiadający mu artykuł o takim samym tytule w jego drugiej części poświęconej zniesionym w zreformowanych zborach nadużyciom - CA XXV „O spowiedzi”, który nie tylko odnosi się do praktycznych zarzutów kierowanych do reformatorów w sprawie spowiedzi, ale także poszerza argumentację w omawianych w CA XI sprawach. Nie zagłębiając się w szerszy kontekst zarówno teologiczny odnoszący się do kwestii rozumienia pokuty, który zajmował ważne miejsce w teologii reformatorów (ujęto to w CA XII), jak i kwestii praktycznych odnoszących się do spowiedzi (CA XXV), należy wskazać na dwa zasadnicze postulaty sformułowane w tym artykule. Po pierwsze, Melanchton stwierdza, że praktyka rozgrzeszenia prywatnego winna być w Kościołach reformacji zachowana. Tekst niemiecki jest w tym miejscu jeszcze bardziej dosadny: „O spowiedzi naucza się, że w Kościołach prywatne rozgrzeszenie powinno być zachowane a nie porzucone”1. To stwierdzenie może się wydawać luteranom dzisiaj nieco dziwne, gdyż jedną z pierwszych różnic, jakie dostrzegamy między praktyką Kościoła luterańskiego a rzymskokatolickiego jest właśnie forma spowiedzi, która w luteranizmie polskim kojarzy się ze słowami modlitwy spowiedniej zmawianej podczas spowiedzi powszechnej, natomiast w rzymskim katolicyzmie jej nieodłącznym atrybutem jest konfesjonał i spotkanie jeden na jeden z duchownym, wobec którego penitent (przystępujący do spowiedzi) winien wyznać swoje grzechy. Należy tutaj zwrócić uwagę, że ani Reformacja nie wyrzuciła praktyki spowiedzi prywatnej, czyli usznej z Kościoła, ani też nie jest ona nie do pomyślenia w realiach dzisiejszego luteranizmu. Co prawda konfesjonały w świątyniach luterańskich są już obiektami historycznymi (np. w Kościele Pokoju w Świdnicy), a fakt, że reformator Pomorza Jan Bugenhagen był spowiednikiem Lutra ma wartość historyczną, to jednak każdy ordynowany do służby ksiądz Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce nie tylko składa przysięgę na wierność Biblii i Księgom Wyznaniowym jako ich prawowiernej interpretacji, a co za tym idzie, deklaruje gotowość przyjmowania spowiedzi i udzielania rozgrzeszenia prywatnego, ale także w przysiędze ordynacyjnej składa deklarację dochowania tajemnicy spowiedzi prywatnej.

W Dz.Apos.,gdy Apostoł Paweł głosił Dobrą Nowinę dla Berei,mieszkańcy sprawdzali w Pismach,czy mówi prawdę(Dz.Ap.17.11).My także musimy sprawdzać w Piśmie Św.,czy to co jest głoszone w kościołach jest prawdą.Trzymać się Ewangelii i nauki Apostołów,do tego zobowiązani są Chrześcijanie.

Krk to wielka prostytuta z 17 , 19 OBJAWINIA , droga do piekla

Jan Kowalski Jestem chrześcijanką, nie katoliczką, w moim zborze krytyka konkretnej osoby innej religii jest nie do przyjęcia, a nad wejściem do budynku widnieje napis ,, Prawdę i pokój miłujcie mówi Pan Niebios,,. Katolicy mają katechizm ponieważ nauczanie katolickie jest zupełnie inne niż prawdziwa ewangelia. Kościół Pana Jezusa posługuje się Biblią większości wydań, także tysiąclatką, ale tylko Biblią. W samym Piśmie Świętym czytamy, że Bóg zabrania dodawania do Swojego Słowa czegokolwiek i odejmowania z Niego czegokolwiek. Nie dziw się, że słyszysz tu krytykę kk, bo w samym kk jest tyle teorii na temat złych protestantów i ich ,, herezji,, że starczyłoby na niejedną powieść, także kazania czysto polityczne nie są tam rzadkością. Nie popieram takiego tematu wykładu jak tutaj, uważam to za stratę czasu i marnowanie energii na rzeczy nieistotne. Jak wygląda kk chrześcijanie dobrze wiedzą, bo wielu z nich po nawróceniu stamtąd odeszło gdy Bóg otworzył im oczy na prawdę. Zamiast tu rywalizować na nieważne argumenty i tkwić w błędnym przekonaniu o wyższości i ,, lepszości,, katolicyzmu lepiej byłoby poznać osobiście Żywego, Prawdziwego Chrystusa, a droga do Niego dokładnie opisana jest w Biblii, nie w katechizmie. Życzę owocnej lektury.

Jan Kowalski....dlatego że KK jest wywrotowy

Kunta Kinte Klucze śmierci i piekła ma wyłącznie Chrystus, nie żaden człowiek, patrz apokalipsa Św. Jana. Uczniowie Pana Jezusa mają przywilej głoszenia Jego ewangelii i tym samym wskazywania drogi zbawienia innym ludziom, mają ,, klucze Królestwa Bożego,,. Biblia nigdzie nie mówi o tym , że Pan Jezus uczynił swoich uczniów osobami posiadającymi władzę nad życiem i śmiercią innych ludzi, to należy wyłącznie do Boga.A tak na marginesie dobrze byłoby zapamiętać taką bardzo ważną prawdę biblijną, która mówi, że ,, Kto się za daleko zapędza, nie ma Boga,,.Szymon z dziejów apostolskich chciał kupować dar Boży, ty chcesz rozdawać Bożą łaskę. Jaką Biblię ty czytałeś?

Oj strasznie szatan namieszał ci w głowie,aż przykro to czytać. Ale ok,każdy ma prawo wierzyć w co chce i jak chce,nic na siłę.Mam nadzieję,ze nie obudzisz się z ręką w nocniku kiedy Jezus powróci na Ziemię.W sumie doczytałam,że tego strasznego posta napisałeś dwa lata temu,więc ufam że do tego czasu się nawróciłeś :)

Cała społeczność głosowała,by wykluczyć,a nie tylko przewodnicy Mt 18

Ale stawia się w miejsce Boga a tak jest podczas spowiedzi kiedy mówi: "I JA ODPUSZCZAM TOBIE GRZECHY " Przecież to nie ksiądz odpuszcza tobie grzechy ale Bóg. Jednak nie wyznajesz Bogu grzechów ale księdzu, który sam jest grzesznikiem i który nie posiada Ducha Świętego, bo gdyby go miał to by wiedział że to co czyni jest sprzeczne z Bożym Słowem.

Grazyna Reginia A papierze co twierdzą od wieków? Że sa zastepcami Boga na ziemi a to diabelskie .demoniczne kłamstwo, jak wiele innych.bo zastępca Boga i pana Jezusa jest Duch Święty, który wprowadza we wszelką mądrość i poznanie Boga i czego On naprawdę chce, !!,

Bogu wyznaje grzechy ,ksiadz tylko posredniczy i zawsze na koncu mowi,odpuszczam ci grzechy w imie OJCA I SYNA I DUCHA SW , Amen.

1 Tm 2.5 Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus. (Biblia Tysiąclecia) Nie ma innego!

Grazyna Reginia to posłuchaj facebook.com/nasamszabat/videos/125986081458907/

A czym wytłumaczysz to, co dzieje się w społeczeństwie, które w statystyce jest w ponad 80%, chrześcijańskie: panujące kłamstwo tych z "pierwszych" ławek i pozostałego ludu, aborcje ochrzczonych i praktykujących kobiet, zdrady i rozwody na porządku dziennym, pijaństwo niebotycznych rozmiarów, kłótnie, bluźnierstwa , procesowanie się o "miedzę", Imię Boże- Imię Jezus wzywane przy byle okazji....? Na pytanie czy uwierzysz w obecność Pana Jezusa- Boga w twoim duchu, jeśli zaprosisz Go, by stał się twoim Zbawcą, a ty Jego sanktuarium...najczęściej słyszane "a może i coś jest, a ja tam nie czytam Ewangelii, a po to jest ksiądz, nie będę zmieniał religii...i tym podobne teksty". Opłatek, na który "ściągany" mocą słów jest ...pan (Pan Jezus przenigdy nie dał przyzwolenia na takiego rodzaju ceremonię) jest obrzędem, mistyfikacją, magią w co lud uwierzył a wychodząc z kościoła Boga już nie ma- zamknęli go w "świętym" pudełeczku na "świętym" miejscu. Obudź się Człowieku ze snu religijnego a niech Duch Święty niech stąpi na Ciebie, dopóki trwa Łaska Jego i od tej pory wierz jedynemu Zbawcy Jezusowi, głoś nie religię , nie obrzędy, które nie mają mocy zbawczej a Jezusa Chrystusa Zmartwychwstałego, Żyjącego w Swym Duchu Świętym

@@uszisa no dokładnie wyjaśnię to statystyką. Też przeszkadza mi taki obraz rzeczy. Nikt kto jest blisko Ewangelii i nauczania Kościoła, nie zgodzi się na aborcje, pijaństwo i umniejszanie roli Słowa. Proszę spojrzeć na kraje w których protestantyzm był religią narodową - tam nie działy się podobne rzeczy? Po prostu wierzących jest ogólnie dużo mniej niż statystycznych. To smutne, ale chyba oczywiste. Co do Eucharystii to oczywiście nie rozwiążemy tej sprawy w komentarzach na youtube, ja wybrałem wiarę budowaną na Chrystusie, jego Słowie i dziedzictwu które pozostawił. Ojcowie Kościoła, święci są dla mnie bogactwem, które nie kłóci się z Ewangelią, a tylko pomagają mi się do niej zbliżyć. Nie wierzę w odłam, którego założyciel, chociaż walczył z dużym zepsuciem w Kościele wybrał własną interpretację i odciął się od wieków tego co dobrego wyrosło na pierwotnej wierze w Chrustusa. Byli już święci którzy widzieli zepsucie, z mądrością upominali papieży, a jednak pozostali w Kościele który jest ciałem naszego Pana.

Właśnie! W teologii budowanej przez wieki jak sam przyznajesz. Przez kogo? Przez Boga czy przez człowieka? Liczy się wyłącznie Słowo Boga,którym jest Biblia. I tego powinni trzymać się chrześcijanie,nie książek,wykładów,kazań czy katechizmów,nie doktryn wymyślonych przez człowieka i zmienianych wg widzimisię rozmaitych papieży na przestrzeni lat.

@@renatap4806 Bardzo naiwne spojrzenie, zapomina Pani o doktrynie protestanckiej. O mnogości interpretacji w zborach. O przekładach. O odłamach i odłamach odłamów. O teologach protestanckich. Doktryna katolicka stara się być spójna, protestancka paradoksalnie pozwala na więcej "widzimisię".

@@Arieh89 nie znam dokładnie doktryny protestanckiej,choć nie ukrywam że oglądam niekiedy ich nauczania. Wiem tyle,że oparta jest na Bożym Słowie i to mi wystarcza. Doktryna katolicka spójna? Od kiedy? Tyle zmian ile wprowadził kościół rzymskokatolicki od początków swojego istnienia to nie ma nikt. Zmienia się to jak w kalejdoskopie. Sama funkcja papieża, bluźnierczo zwanego ojcem świętym (jeden jest Ojciec Święty i jest Nim sam Bóg) jest kompletnym nieporozumieniem a większość ludzi którzy pełnili tę funkcję na przestrzeni wieków nie miała nic wspólnego z Bogiem. Modlitwa do matki Pana Jezusa i wymyślenie jej wniebowstąpienia, modlitwy do Jego ziemskiego ojca, do innych "świętych", figurki,obrazy, różańce, litanie i setki rozmaitych modlitw ,spowiedź do ucha drugiego człowieka i "pokuta" we postaci powtarzania w kółko modlitwy (jakim cudem modlitwa ma być pokutą?) rzekome objawienia rozmaitych (co ciekawe) kobiet,podział grzechów na lekkie,średniociężkie i ciężkie...Czy to jest zgodne i SPÓJNE z Pismem Świętym?

Bóg odpuszcza grzechy sam,nie przez usta kapłana (w sensie księdza,takiego samego grzesznika jak każdy inny człowiek). Jak możemy przeczytać w Biblii jedynym pośrednikiem między człowiekiem a Bogiem jest Jezus.Nie Jego matka,nie jakaś Maryja Matka Boska (których w kk jest bardzo wiele (jasnogórska,ostrobramska,fatimska,z Guadelupe itp.)nie żaden "święty" a tym bardziej nie człowiek w sutannie,którego "wyświęcił" drugi człowiek. W Nowym Przymierzu jest tylko jeden Kapłan i jest nim Jezus Chrystus. Więc kiedy zgrzeszysz, po prostu padasz na kolana,żałujesz i prosisz Boga o wybaczenie.Nie odbębniasz po tym żadnej pokuty typu klepanie zdrowasiek.Pokuta,czyli z greckiego metanoja oznacza odwrócenie się od grzechu,czyli szczery żal i postanowienie poprawy. Nie musisz wykonywać żadnych rytuałów mających na celu zadośćuczynienie Bogu,jak to było w Starym Przymierzu (kapłani co roku składali ofiary przebłagalne za grzechy). Od momentu kiedy Jezus swoją śmiercią i zmartwychwstaniem odkupił nasze grzechy (przeszłe,teraźniejsze i przyszłe!) zniesione zostało składanie ofiar bo Jezus Chrystus złożył w ofierze samego Siebie. To wszystko wynika z Biblii.Dosłownie,nic nie trzeba sobie interpretować na swoją modłę.Wystarczy przeczytać.

@@renatap4806 Tak, tak - klepanie zdrowasiek jest tak samo szkodliwe jak bezmyślne wypowiadanie Ojcze nasz, czy bezmyślność w ogóle. Bez szczerego żalu, spowiedź katolicka jest nieważna, choćby ksiądz poprosił o 100 zdrowasiek. Proszę zauważyć, że konfesjonał to tylko 1 z 5 elementów spowiedzi katolickiej i raczej nie najbardziej istotny. Poza tym uzajemy coś takiego jak żal doskonały. Spowiedź z pośrednictwem księdza wzięła się zasadniczo z tego, że wierni nadużywali spowiedzi osobistej (grzeszę, padam na kolana, przepraszam Boga ale bezrefleksyjnie i szybko wracam do grzechu). Za czasów Lutra konfesjonał niestety przyczynił się do innych patologii, co wymagało nawrócenia. Obecnie nie spotkałem się osobiście z księdzem, który używałby konfesjonału do własnych celów. Zawsze chodzi o rozpoznanie czy penitent naprawdę uświadomił sobie ciężar grzechów i żałuje za nie(lub odwrotnie, czy nie koncentruje się na błahych sprawach) na podstawie "komu odpuścicie, temu będą odpuszczone". Swoją drogą czemu akurat tutaj nie traktuje Pani słów Jezusa dosłownie? Słyszałem, że to niby ze względu na czas teraźniejszy sformułowania. Ale to tak jakby powiedzieć, że "Idźcie na cały świat (...)" nie odnosiło się do przyszłości. W wielu językach czasu teraźniejszego (gramatycznie) używa się do wyrażenia przyszłości. (Np. idę do sklepu za godzinę). Ale może ma Pani jakieś inne argumenty (będę wdzięczny za ich podanie). W każdym razie cała spowiedź konfesjonalna i warunki dobrej spowiedzi służą penitentowi i wyniknęły z potrzeby historycznej (w swoim założeniu oraz w obecnych czasach, po drodze były nadużycia tak jak już pisałem). Nie jest to dogmat a jedynie przyjęta forma, która być może kiedyś się zmieni.

@@Arieh89 otóż myli się pan mówiąc o padaniu na kolana i bezrefleksyjnym powrocie do grzechów. Człowiek nowozrodzony, napełniony Duchem Świętym tak nie robi, jeśli tak robi to nie narodził się na nowo i nie otrzymał Ducha. Jezus przez Swoją mękę i śmierć na krzyżu odkupił nasze grzechy. Wszystkie. Te jeszcze nie popełnione również. Tak wynika z Biblii. I jeśli zgrzeszymy to padamy na kolana, błagamy boga o wybaczenie i On to robi. A my mając Ducha Świętego nie chcemy więcej grzeszyć i staramy się tego nie robić. Jednak człowiek z natury jest grzeszny i "duch wprawdzie ochoczy ale ciało słabe" będziemy popełniać grzechy, choćbyśmy nie wiem jak się starali. Pod prawem mojżeszowym kapłani składali ofiarę krwawą za grzechy swoje i ludu. Regularnie,bo człowiek zawsze będziesz grzeszył (dlatego prawo to nie zdało ezgaminu). Ale Jezus złożył ofiarę z samego Siebie raz na zawsze. I kapłani przestali byc potrzebni. Mamy jednego Arcykapłana, Jezusa Chrystusa,który jest jedynym pośrednikiem między Ojcem a nami.Co do cytatu o którym pan pisze,to oczywiście że nie biorę go dosłownie. Jak zawsze biorę pod uwagę kontekst,w jakim Jezus wypowiedział te słowa. Tchnął na uczniów i powiedział "Weźmijcie Ducha Świętego" którego mieli otrzymać w dniu Wniebowstąpienia Chrystusa do Nieba. Otrzymali też nakaz głoszenia Ewangelii. I tu dochodzimy do sedna. Cytat oznacza,że ci którzy uwierzą w Ewangelię otrzymają odpuszczenie grzechów, tym którzy nie uwierzą grzechy zostaną zatrzymane. To nie uczniowie (czy też jak pan rozumuje księża) mają moc odpuszczania grzechów. Jedynie Bóg jest władny ale tylko tym, którzy uwierzą Ewangelii, której autorem jest sam Bóg (spisana jest przecież przez ludzi ale pod natchnieniem Ducha Świętego) . Mam nadzieję,że to co napisałam jest zrozumiałe. Nie jest moim celem nawracanie pana, odpowiedziałam jedynie na zadane pytanie. Taka refleksja na koniec: spowiedź jest dogmatem kk a nie przyjętą formą. Ale zgadzam się,być może kiedyś się zmieni jak wiele dogmatów kk. Zależy co papież i reszta wymyśli.

@@renatap4806 1. "otóż myli się pan mówiąc o padaniu na kolana i bezrefleksyjnym powrocie do grzechów" - przecież ewidentnie pisałem o patologicznej postawie chrześcijan, która m.in doprowadziła do zmiany formy spowiedzi, nie o spowiedzi osobistej w ogóle. 2. Co do cytatu. To dla mnie trudne, tzn. raz w komentarzach KK jest atakowany wyjętym cytatem, raz podaje się kontekst (zależy co wygodniejsze). Mogę na życzenie odbić piłeczkę i logicznie pokazać dlaczego rozumiemy ten cytat inaczej (na podstawie Pisma). 3. Pani wywód jest oczywiście zrozumiały i logiczny. Różnimy się tym, że budujemy logikę na innych przesłankach, tutaj dyskusja przez internet faktycznie nikogo nie przekona. Brakuje nam wiedzy i chyba czasu.

@@Arieh89 zgadzam się z ostatnim zdaniem. Co do wszelkich cytatów to najlepiej samemu wziąć do ręki Słowo Boże i z modlitwą (aby Duch Święty otworzył nam umysł i serce oraz napełnił mądrością) przeczytać cytat ZAWSZE w kontekście. Przeczytać raz, drugi, a jak trzeba to i dziesiąty,aż w końcu Duch Święty otworzy nam oczy na Prawdę. Polecam ten sposób! Dziękuję za kulturalną wymianę zdań i życzę miłego dnia.