Dziękuję za kolejny odcinek, jestem wiernym słuchaczem. Zmroziła mnie końcówka Pani dzisiejszej opowieści. Nie doświadczyłem tego w takim stopniu - powiedzmy, w "normalnym", ale już na takim małym przykładzie własnym wiem i rozumiem, jak niektóre słowa i wydarzenia z przeszłości potrafią się wbić w umysł. Niektóre rzeczy pamięta się mimowolnie z taką doskonałą dokładnością - intonację słów, okoliczności temu towarzyszące, zaskoczenie, poczucie bezradności... Nawet po 30 latach. Jeśli, jak Pani twierdzi, opowiadanie historii pomaga, to proszę publikować jak najwięcej, ku korzyści swojej i słuchaczy ;) Pozdrawiam Panią serdecznie, życzę samych dobrych ludzi na swojej drodze (niemożliwe, no dobra - jak najwięcej) i, za pozwoleniem, ściskam bardzo mocno! :)
Zostawila mi Pani w głowie to "prywatne zakończenie" Slucham wszystkich Pani podcastow, życze dalszego rozwoju i szczescia na każdej płaszczyźnie życia
Renato, opowiadasz w taki sposób, że te upiorne zdarzenia stają się jeszcze bardziej przerażające. Ponadto twoja wymowa, piękny styl i poprawna polszczyzna stawiają cię w czołówce podcasterów zajmujących się tematyką kryminalną. To wciągająca gra, gra na emocjach słuchaczy.
Styl opowiadania Renaty jest fantastyczny i unikalny. Nigdzie nie słyszę ekscytacji w opisie zbrodni. Opowiada pieknie i płynnie a nie duka i szuka właściwych slow jakby wogole nie była przygotowana do opowiadania. Pełno takich nudnych i słabo,przekazujących historie podkasterow. Kochamy Renatę ❤️🌹
Renato Uwielbiam klimat Twoich opowieści,Twój głos. To tworzy magnetyczną całość, jedyną w swoim rodzaju. Szanuję Twoje prywatne wyznanie❤️ Doświadczyłam przemocy i znęcania się jako dziecko. Blizny na duszy są bardzo trudne do wyleczenia,ale nie niemożliwe. Jestem matka pięciorga świetnych dzieciaków, dobrych ludzi. To nasza decyzją co zrobimy. Rodzice pokazali mi jedno-jak nie należy żyć. Pozdrawiam z całego serca❤️
Końcówka mnie rozwaliła emocjonalnie i bardzo mocno się z tobą utożsamiam. Nie mogę powiedzieć złego słowa o moim tacie ale mama była moim koszmarem z dzieciństwa. Teraz już jako dorosła osoba walczę z napadami depresji, choruje na nerwicę oraz ibs. Ale walczę z tym by móc żyć normalnie. Jestem Ci wdzięczna za końcowe słowa. Podcast jak zawsze świetnis przygotowany chociaż bardzo tragiczny
Świetny materiał Pani Renatko :> bardzo dziękuję, że przybliżyła nam Pani tą sprawę :> Jeśli chodzi o końcówkę filmu i to co Pani powiedziała, rozumiem, wiem jak to jest z autopsji, niektóre blizny na twarzy nosze do dziś, a te blizny w środku w sercu pewnie nigdy do końca się nie zagoją jednak również nie zamierzam stać się seryjnym, ale to co było zapewne do końca życia zostanie już z nami gdzieś tam "z tyłu głowy". Pani osoba, praca, Pani słowa i twórczość pokazują, że można być ciekawą osobistością, dobrym i interesującym człowiekiem, mimo tego, co wydarzyło się w przeszłości. Dziękuję Pani Renatko :>
Jak słucham twoje wstawki o życiu prywatnym to mamy wiele podobnych sytuacji życiowych ale też jestem wspaniałą matką synów już dorosłych .Zostałam wdową ,wyszłam ponownie za mąż jestem szczęśliwa na emeryturze .Co do lekarzy do nich mam pecha i ich kłamliwe diagnozy i wyzdrowiałam po tzw błędzie lekarskim na szczęście bo co by zrobili moi synowie tracąc mnie A kiedyś odejde .
Mam podobne doświadczenia z dzieciństwa i również nie zamierzam ani mordować ani powielać zachowań rodziców. Łańcuch należy przerwać a nie dodawać kolejne ogniwa.
Witam Renato! Jak śledczy przyłożyli się do śledztwa to było by mniej ofiar, wymykał się sprawiedliwosci. Wyrósł na oprawcę i bestię. Dziękuję bardzo za straszny odcinek. Pozdrawiam serdecznie 💓
Mam podobne doświadczenia z dzieciństwa i wczesnej młodości. Zimny chów, wiele dzieci i ciągła walka o pieniądz to były standardy tamtych czasów. Jednak nie chce wyobrażać sobie jak wychowywani byli nasi rodzice. Myśle,ze jeszcze gorzej..
Nagłówek na myśl przywodzi tytuowe " Menu " ponieważ nasz "bohater" na początku swojej zawodowej ścieżki pracował w renomowanych restauracjach. Jakże nader często wymiar sprawiedliwości podejmuje konkretne działania zbyt późno.
Kształtowanie nas w dzieciństwie to jedno a cechy wrodzone to drugie. Gdyby to był tylko wpływ środowiska, to po ulicach chodziłoby tysiące psychopatycznych morderców. Nikt z wychowania nie staje się socjopatą ani psychopata, ta cecha jest wrodzona. Jak pokazał przykład, ci mordercy cierpieli na choroby psychiczne i zaburzenia tożsamości, a to się pojawia mimo dobrych warunków rodzinnych. Pociąg Renaty do mroku ma przyczynę z dzieciństwa bo ta akurat skłonność jest wpływem środowiska z dzieciństwa. Nie da się tak łatwo zakopać przeszłości a ten mrok w umyśle to dowód wciąż żywej przeszłości z dzieciństwa. Wiem, bo mam to samo i wcale nie jest wszystko w porządku. Poczucie krzywdy z naszego dzieciństwa może być skierowana na zewnątrz, albo do wewnątrz nas.
Chcialbym zwrocic uwage, ze USA jest republika, a nie monarchia i tlumaczenie slowa county jako hrabstwo jest bledne. Jest to jednostka administracyjna odpowiadajaca naszemu powiatowi, czyli poprawne by bylo tlumaczenie jako region czy okręg.
Sądzę że nie wymykał się sprawiedliwości ale ta " sprawiedliwość " sam go wypuszczała, czy brak odpowiedzialności z strony sędziów nie powinien skutkować karą dla takich sędziów? Dlaczego sędziowie nie płacą za swoje pomyłki? Płaci społeczeństwo!