Jak ja się nastawiam na karpie na spławik, to walę po 8-12 ziarenek kuku, tylko nie na włos, a na sam hak, a nie mieszczącą się kuku zsuwam na żyłkę. Dość nietypowe, ale łowię tak karpie po 12 kg, i nigdy nie ma problemu z zacięciem, ryba połyka od dołu.
Dlaczego karzdy na you tube karze nadziewac. Kukurydze na hak aby on wystawal ja od kad lowie to co chwila chowam tak chaczyk zewy nawt nie wystawal gdzyz niech bedzie tulko czuc przez kukurydze ostrze chaczyka zaraz brania ustaja to samo tyczy sie robakow bialego i czerwonego nie rozumiem waszych intencji czyzby chodzilo wam oto zeby ludziom przestaly brac tak czesto ryby
nie, chodzi o to że łowiąc delikatnie nie wkładamy dużo siły w zacięcie, a ta siła jest potrzebna aby w jednym płynnym ruchu przebić skórkę robaka/kukurydzy i wbić się jeszcze w wargę ryby. Ja od kiedy łowię (a łowię od 20 lat) nigdy nie chowałem haczyka w przynęcie bo przez to nie miałem brań