Jutro jadę do Gdyni WCR z odwołaniem od karty powołania na ćwiczenia. Ciekawe co powiedzą. Z tego co wiem dużo ludzi nie przyjmuje listów Z woja. Przy rozmowie telefonicznej wspomniałem że wezmę synka z sobą na ćwiczenia bo jestem opiekunem dziecka z orzeczeniem o niepełnosprawności, pani wyśmiała mnie więc jutro pośmiejemy się właśnie z tej pani.
Polacy otworzcie za granicą firme i żyjcie na dwa domy.Przeczekać najgorsze gdy zamkną wszystkie grance, nikt się więcej nie wydostanie.Ostatnio tak zamlnęli was na 50 lat.Ks.Natanek powiedział, że Polak ma tylko jeden obowiązek i nim jest PRZEŻYĆ! Pan Bóg ma względem Polaków wielkie plany, postawcie lepiej na Niego.
dośc wypowiedzi Rosyjskich trollów,prorosyjskich i komunistów ,którzy mówicie aby Polska nie handlowała z Ukrainą tylko dlatego ze wy prorosyjscy tak chcecie. tylko wy Prorosyjscy nie chcecie by Ukraian razem z Europą wygrała wojnę przeciwko twojej Rosji, a nawet wy prorosyjscy nie wspominacie o tym ze Rosja chcę zaatakować Polskę po Ukrainie, dlatego wy prorosyjscy chcecie by Ukraina przegrała wojne.
o tym wspominam a prorosyjscy za wszelką cene chcą bronic interesów Putina, nawet ten protest widac ze to Rosja stoi za tym. Prezes Polskiej Gospodarki cieszy sie z Handlu z Rosją mimo sanckji która zalewa Polske i niszczy Polską Gospodarkę, "Rynek cebuli: Polska masowo importuje cebulę z Rosji? Jakie są ceny cebuli?" , " Rynek cebuli: Polska masowo importuje cebulę z Rosji? Jakie są ceny cebuli?" Tutaj Polscy Rolnicy wspierani przez Rosyjskich faszystów Putina mówią ze walcza za Polskę ze nie chcą pomagac Ukrainie w pokonaniu Rosji ale bedą wspierac Rosyjskich Oligachorów. @@Strusprawa
Prorosyjscy podszywaja sie pod Polskich Rolników i mówia aby nie handlac z Ukrainą ale zeby finasować Putina który wpycha nas Polaków w konfikt .@@Strusprawa
Cała Polska powinna złożyć się na umundurowanie dla parlamentarzystów i wysłać ich jako honorowych, prawdomównych, polskich patriotów na pierwszą linie frontu i ani kroku w tył.
Miałem podobną sytuację co Pan na filmie, w WCR zachęcają do robienia prawa jazdy na C, najbliższa jednostka do zdobienia miesięcznego szkolenia oddalona 400 km od domu, później wielka niewiadoma, gdzie będzie wolny etat tam po prostu idziesz albo wracasz do domu. Zanim w ogóle przystąpisz do procedury rekrutacyjnej, wielka niewiadoma kiedy będą wolne miejsca i która jednostka będzie dostępna. Nie dziwota że ludzie którym się nie chce robić na kasie idą do wojska, z całym szacunkiem dla tych żołnierzy którzy są tam nie tylko aby "coś" w życiu robić. Prawda jest taka, że nawet jeżeli marzy ci się posada strugacza kartofli na kuchni i choćbyś niewiadomo jak zajebiście te pyrki strugał, to istnieje mała szansa, że akurat trafisz na wolny wakat nieopodal swojej miejscowości. Mam wrażenie, że te wartości jakie powinien reprezentować żołnierz RP są w dzisiejszych czasach mało istotne a pójście na dobrowolsa jest porównywalne do pracy na budowie tj. potrzebny nam operator szpadla to masz pan szpadel będziesz kopał a kolega obok dostanie grabki 😒.
Jako podoficer, c+e, i oplotka też się zastanawiałem, czy do syfu wrócić. Ostatecznie sobie darowałem, bo beton, który był 23 lata temu, jest dalej i tak naprawdę nic się nie zmieniło. Chce MON więcej kierowców? Jak to mówisz - nie ma problemu. Wystarczy "tylko" polepszyć warunki pracy, dać konkurencyjna kasę względem cywila i sprawa sama się załatwi. Tyle i aż tyle. Komentarz taktyczny, łapa w górę.
Ciekawe gdzie płacą takie pieniądze po 20 tyś zł😆.Opowieści parkingowe...Tyle to płacą ale w Norwegii.W Polsce to tylko w teorii i na OLX dla przyciągnięcia uwagi.
Wielu już walczy i już zginęło. Upadlina miała ponoć 700 tyś. armię, a teraz powoływani są nastolatkowie, tzn, że reszta nie żyje. Polacy to chyba musieliby pójść z młotkami i kosami na sztorc przeciwko HIPERSONICZNYM pociskom Rosji. Hołownia, to niebezpieczny DZBAN jakich mało...
Poszedłem do wojska po 8 latach w cywilu ( nudziło mi się w dotychczasowej pracy... Zarabiałem 2x tyle co wojsku) mówię będzie fajnie... Zrobiłem dobrowolna , zostałem szybko zawodowym bo byłem ambitny, wyjechałem na 3 msc na granicę jako ochotnik bo stare szweje nie chciały. Wróciłem na JW posiedzialem parę msc i kwit do cywila. Szczerze siedzenie w szafie i spanie 8h nie jest dla mnie. 0 szkoleń, mój dywizion miał zakaz chodzenia na dodatkowe zajęcia w czasie pzp... Więc całodniowe zaleganie. Szczerze ? Jak bym chciał pracować w cyrku to bym zatrudnił się w cyrku, a nie w wojsku. A jeszcze teraz kiedy lekarz jest ministrem. Narazie 😂
nie chodzi o to aby wygrac, tylko zeby wojna sie nie skonczyla. Ameryka robi na tym mega kase. Do tego masz "teorie" o Polin. Ukraine juz zalatwili i nie bedzie tam juz gosci zdolnych do buntu. U nas juz Chabad Lubowicz zapala chanuke w sejmie, a wg tradycji zapala ja gospodarz w swoim domu.
W 2010 pojechałem do Wejherowa. Już w trakcie krótkiej rozmowy z komendantem wyczułem, że najpierw koledzy, kuzyni, potem szara strefa, a na końcu ja. Teraz, kiedy rudy chachmęci o tym całym "może wyślemy, może nie", mogą mnie w kuśkę pocałować. Odwagi nam nie brak, ale głupim narodem też nie jesteśmy. W razie powołania na ich obecnych zasadach, lepiej chyba spędzić trochę czasu w pace, niż przedwcześnie zginąć, nie wiedząc po co.
Nie ma tam oficerów z jajem więc nie. Ale I tak myślę że nawet jak tam pójdą nie wyjdą za galicję. Rosjanie się z nimi patyczkować nie będą jak z ukrami jeśli wejdą poza galicję.
Mam 3 sugestie odnosnie odcinków: Jak wygląda służba w jednostkach pancernych Jak wygląda służba w wojskach obrony cyberprzestrzeni Jak wygląda stanowisko Navala po tym co hołownia odwala, czy nadal go popiera
@@robertsiwek6598 ale moze cos soe zmieniło. Mam zajomego na abramsach i mowi ze calkiem spoko ale to przez działania kapitana. A mnie calokształt działan interesuje
Pan porucznik to ma poczucie humoru 😁!!! Zgłoszenie gotowości do podjęcia służby w mieście, w którym jest metro, to początek wielkiej (choć krótkiej) kariery, zakończonej pięknym pogrzebem. Bardzo podobało mi sie kijowskie metro :)
@@komancz30 Najpierw muszą urobić durne społeczeństwo . Narazie prób urabiania nie widzę. Jest to oczywiście możliwe na bezczela ale wątpie aby tusk na to poszedł.
Od nas z zakładu pracy(produkcja) w tym roku już czterech gości poszło do wojska . Panowie 40+, 3/4 z nich ma problem z alkoholem , w tym jeden jest po dwóch próbach samobójczych. .
Ten po próbach samobójczych nadaje się idealnie na ukropolinowego żołnierzyka. Ci z alkoholem to też ale muszą się przerzucić na amfetaminę i tez będzie dobrze.
Służyłem w Orzyszu 05/06 Jesień LitPolBat (Litewsko Polski batalion sił pokojowych) już nie istniejący oczywiście. Fajnie było, nie zapomnę tego nigdy. Tylko jest jeden minus, jest fajnie dopóki nie trzeba iść na front
Ja tam olewam to wojsko , sam się nie będę pchał , bo już będziesz zarejestrowany i w pierwszej kolejności na front.To co ostatnio wyprawiają z tymi ustawami to ewidentnie szykują nam tu jakąś W.
6:30 dobrze mu odpowiedzieli. Jest już sztuką, przysięgę złożył, WOT to maszynka do produkcji rezerwistów i mięsa armatniego w razie W. Każdy normalny człowiek widzi jaki to jest syf i odchodzi. Zostają tylko tacy co nie mają w cywilu normalnego życia zawodowego. absolutnie nie polecam wesji WOT po 2020 r .
Mam nadzieje, ze nasi jezeli sie tam znajda to przy okazji beda mieli jaja zeby obalic kazdy banderowski pomnik, wysadzic kazde banderowskie muzeum. Jak nie, to hanba kazdemu zolnierzowi Polskiemu na banderowskiej ziemi.
A kadrze też już się nie chce za bardzo szkolić , wszyscy się chowają po kontach , od porucznika do kaprala, jak już coś trzeba to wtedy poruszenie , logistyka to już całkiem luzik , na dziurę krzykniesz to zaraz płacze 😂
Jak opuszczałem mon to zamiast "do widzenia", powiedziałem "powodzenia w budowaniu 300 tysięcznej armii", zamiast budować wspólnotę to tylko rzucają kłody pod nogi, jak się starasz to oni tylko wytykają błędy, a na koniec pretensje, szok i niedowierzanie że ktoś przechodzi do cywila, jak było specjalistyczne szkolenie na początku było 150 osób że się ledwo na korytarzu mieściliśmy, a pod koniec jak wchodziliśmy na apel, to się porucznik pytał gdzie reszta bo niecałe 80 osób zostało, to była loteria ja miałem przydzielone szkolenie ppk spike i z kolegą pierwszego dnia zrobiliśmy na poligonie "do boju, odbój" instruktor był tak pod wrażeniem ze cały miesiąc siedzieliśmy 8 godzin w sali się nudziliśmy, a jak był egzamin teoretyczny to dostaliśmy arkusze i zaznaczone odpowiedzi, a reszta piechociarze, UKMiści, altylerzyści, mieli przydziały biegali po poligonie w błocie i mrozie bo to był październik ,nic dziwnego że niekturzy wymiękali, a ja byłem 10 miesięcy, ale złożyłem wypowiedzenie bo chciałem iść na studia, ale jak wyszedłem do cywila to zachłysnąłem sie tą wolnością i brakiem stresu
Czołem Żołnierzu Panie Poruczniku Nawalka na początku wielki szacunek dla Pana Poruczniku Nawalka dlatego że cenię Panie Poruczniku za prawdę i szczerość czego brakuje niektórym naszym rządzącym Pana mówi jakie są realia w naszym wojsku.Nasza armia czasami przypomina mi czasy kiedy ja byłem w wojsku 1991 rok.Wojsko to nie koncert życzeń i trzeba być 24 h na dobę chyba że tak jak Pan mówi ktoś ma uklady w wojsku jeśli się nie ma to nie warto pchać się do armii. Dzięki za kolejne konkretny. Czołem i czekam na kolejny program który zawsze jest konkretny krótko po wojskowemu. Czołem.
OT Byłem widziałem. Pod koniec pierwszej tury chciano mnie zwolnić dyscyplinarnie za to że raz nie stawiłem się w ciągu 3 lat na szkolenie A w ogóle mają już wakat na moje stanowisko gdy zacząłem pisać kwity że racja jest po mojej stronie zreflektowali się lecz za karę zostałem oddelegowany na inny batalion żebym nie robił więcej problemów na sam koniec pierwszego kontraktu Zostałem poproszony grzecznie abym przedłużył kontrakt chociaż na miesiąc do końca 21 roku co zabawne odgórny polecenie utrzymać jak największą liczbę żołnierzy. Przedłużył kontrakt na następne 2 lata nie 3 Jak za pierwszym razem w nawiasie to też było dyktowane z góry z racji coraz częstszych wyjazdów na granicę braku logiki zmianami stanowisk jak i sytuacje w cywilu przyszło mi rzucić kwitami
Złożyłem zgłoszenie do wotu, zadzwonilem do samego zamojskiego wotu o pomoc przy wypełnieniu, żeby upewnić sie do pewnej plotki dotyczącej miejsca służby, powinienem służyć w Zamościu, były plotki o służbie w Chełmie, sekretarka powiedziała mi żebym wysłał papiery do Lubelskiego WCR, zamiast Zamojskiego, tak zrobiłem, tydzień po tym zadzwonil do mnie ten WCR z info że odesłał mój wniosek do Zamościa, gdzie tydzień po tym zadzwonili do mnie z info że nie wyrobie się z kwalifikacją i wyjebali mi termin na lipiec, odmówiłem
Przedłożyłem w styczniu wniosek o wstąpienie do WOT. W grę wchodzi przeniesienie stopnia, który otrzymałem w innej służbie mundurowej-uzbrojonej. Pani z WCR powiedziała, że istnieje taka możliwość ale…stopnia starszego sierżanta sztabowego nie mogę otrzymać bo maksymalnie wchodzi w grę starszy sierżant. Ok podpisałem prośbę o nadanie stopnia. Dwa miesiące czekam na zgodę „ szefa „ bo 300 zł więcej dla podoficera to problem dla MON. Nadmieniam że jestem posiadaczem patentu strzeleckiego, instruktora strzeleckiego, przewodnika psa służbowego, patentu motorowodnego i innych państwowych kursów…za wiele potrafię i Pani z WCR sugeruje że jak chce już być w WOT to na szeregowcu i tym samym rezygnuje z nadania stopnia. Czekam.
A po co wszystkich niedołężnych też? Ale ponoć teraz wszystko bezprawne to robione nie pełne forum w Sejmie 2 brak, a na rozporządzeniach też bezprawnie
Słupy, betony i te słynne plecy. Historia twórcy listu jest podobna do sytuacji z moim synem, trzy lata szkoły mundurowej dwa certyfikaty strzeleckie i ratownik medyczny, ale brak pleców.to było w 2017 roku, a teraz od kilku lat mieszka za granicą i do Polski raczej nie wróci. Teraz komentarz do innego filmu duet z Krzyśkiem Atorem nie tylko ciekawy ale ubawił mnie. Szczególnie moment z czołgiem tak rozbawionego Krzysztofa nie widziałem od czterech lat. 😆
Fajne teraz to wojsko za moich czasów nawet oficerowie mieli problem z wyborem jednostki, po przeniesieniu jednostki o prawie 300 km zawodowi żołnierze byli w takiej sytuacji jak zasadnicza służba czyli wyjazd do domu co drugi weekend a na przeniesienie do innej jednostki musieli czekać bardzo długo, przez 7 miesięcy które mi zostało do końca służby nie pamiętam żeby ktoś zdążył z przeniesieniem.
Ten materiał stoi trochę w sprzeczności kiedy Pporucznik twierdził w poprzednich materiałach , że w armii obecnie może służyć każdy. Owszem, prawie każdy ale jak się okazuje tylko tam gdzie jest zapotrzebowanie. To zresztą zrozumiałe. Tak tylko z ciekawości zapytam, czy 50-latek, bombardier i specjalista operator S2M w miarę sprawny fizycznie miałby jeszcze jakieś widoki w zawodowym wojsku? Serdecznie pozdrawiam!
8 месяцев назад
Wojsko jest proste a jednak skomplikowane 😉. Teoretycznie może służyć każdy, ale tylko na warunkach MON 😉
Wszystko pięknie, ładnie tylko 300 tys armia to nadal zdecydowanie za mało na możliwą agresję Niemiec czy Rosji, a poza tym do ochrony piechoty potrzebne są czołgi, samoloty, cała logistyka itp.
@@michal_847 atom ma na takich thebili jak poliniaki. a w ukrainie to leżą tacy sami mądrzy co się dali podpuścić usa. W Polsce mówi się na Ukrainie odnośnie żywych.
1. zdrowie, 2. mental, 3. wojsko naprawdę nie jest dla każdego. 4. nie przepierd...cie sobie z prawem. 5. nie zawsze jest etat w jednostce w której by sie chciało bo to nie jest koncert życzeń
nie obrażajcie się , znajdą się a co do motywacji ...... jedyna prawdziwa przyczyna - bieda ubóstwo w Polsce co dzieci będą jadły itd itd ... TO JEDYNA PRAWDZIWA PRZYCZYNA ...... a co do zakeczupowanych niedawny temat nr 1 ... osoby które zostały ....... można to sprawdzić - lampa ultrafioletowa ... ubrania pościel itd .... porównując do osób bez ....
Nie wszystko można rozwiązać pieniędzmi Panie poruczniku. Uważam również, że powinien Pan podawać konkretne jednostki, wcr, bo to właśnie może rozwiązać problem. A tak to gdzieś tam tu i w sumie nie wiadomo gdzie jest problem. A jeśli wiadomo gdzie należy to powierzieć i zmieniać. Niech organy odpowiednie jeżdża w te miejsca kontrolują, sprawdzają wyjaśniają, usprawniają. Tym bardziej, że ma Pan już jakiś sensowny zasięg oddziaływania i należy to wykorzystać. Pozdrawiam i dziekuję za Pana pracę, materiały.
Dziękuje za filmik, ja Panie Poruczniku znalazłem etat po 3,5roku w WOT ale zrezygnowałem bo się do****dolił Pan major o wadę wzroku że kiedyś coś tam bylo zle jak kiedyś próbowałem a teraz wyszło dobrze a on że zaleca dodatkowe badania sratata więc zapytałem czy to niezbędne skoro wyszły dobrze powiedizałem mu mam prawko właśnie na C i na A więc chyba nie jest najgorzej z tym wzrokiem a chłop do mnie czy ma mnie zglosić na policje że mam podrabiane badania i czy to mu sugeruje bo już tacy hojracy byli i że może mi załatwić że strace te urpawnienia.... zagotowałem się i odpuścilem sobie tą kwalifiakcję takiego hamstwa nie widzaiłem a po prostu nie chciałem(nie mogłem) kolejnych dni marnować na badania bo oczywiście okulista już był tego dnia nie dostepny.
Jest to standard. Będąc w WOT, nie ma możliwości przejścia do DZSW. Trzeba zrezygnowac i sie zapisac. Jest tez druga opcja, Jedziesz na jednostkę pytasz sie czy maja etat insie przenosisz W teorii prosta sprawa w obu orzypadkach, w praktyce to inna bajka.
Jak ktoś ma znajomości to po pół roku zostaje starszym szeregowy😂, przykład jednej dziury z jednostki , 27 dni szkolenia , zaraz papier na zawodowego , i po pół roku dostała starszego szeregowy
@@arekbiaek2292 proszę cię , przecież to teraz ściema ten wf , ile to wpisać zaliczenie , nawet strzelanie zaliczają na 5 , nawet przy żadnym strzale celnym 😂 , wiesz ilu tam grubasów , po kilometrze zawał 😂
Gdy ktoś ma porządne znajomości to wisi na etacie w wojsku i nikt go tam nie widzi, bo w tym czasie pracuje gdzie indziej i do skarbonki wrzuca dwie wypłaty. Tak jest w wielu zawodach to pewnie w wojsku też. Trzeba tylko mieć kogoś w rodzinie, który jest na najwyższym stołku w danej firmie...
Ja czekam aż jakaś partia wyjdzie z postulatem: obowiązkowe przeszkolenie wojskowe dla posłów w Sejmie. Zobaczyli by jak wygląda to od środka to może ktoś by skruszył beton.
Taki wniosek złożył Ruch Dobrobytu i Pokoju Macieja Maciaka w ubiegłym roku i trafił na mur nie do przejścia, marzenie ściętej głowy , jakby taka ustawa przeszła to był by strzał w kolano dla wszystkich rządzących a tak są nie do ruszenia.
Czołem. Może to nienajlepsze miejsce na takie pytanie, ale może ktoś wie (lub już był na szkoleniu rezerwy) i mi udzieli odp. Kilka dni temu odwiedziłem WCR po wezwanie po przydział mobilizacyjny i oczywiście od razu dostałem powołanie na ćwiczenia. Co bardzo mnie zdziwiło, nadano mi przydział mobilizacyjny (i ćwiczenia) bezpośrednio w moim WCR. Może ktoś wie/był w takiej sytuacji i powie mi jak mogą wyglądać takie "ćwiczenia" w WCR? Przeglądanie/sprzątanie papierów w biurze, czy może wyjazd do jakiejś pobliskiej jw? (Pytałem Pani która dawała mi te kwity, ale ona oczywiście nie wiedziała (powiedziała ze to mój dowódca (szef WCR) zadecyduje)... 😒 Tak pytam, bo WCR jest w moim mieście, ale jw juz nie ma w pobliżu
2 kwietnia mam szkolenie ciekawe jak to będzie xD 28 dniowe do dobrowolnej służby zasadniczej Edit: jednak 10 czerwca byłem dziś papiery złożyć tak jak mi mówili i zabrakło miejsca 🫣😹
1 kwietnia lekarz i poważna kontuzja uniemożliwiająca odbycie ćwiczeń . To i ja se wyedytuje komentarz 28 dni to kupa czasu . Zdążą cię wyszkolić , wysłać na ukrainę , no i jak cię odstrzelą to i urzadzą pogrzeb . Robaki będą mieć jeszcze czas aby Cie dokładnie obskubać . 28 dni to naprawdę dużo czasu .
@@smieszekPolskaswo nie dziękuję 😅 jak narazie wszystko wygląda na to że nas chcą w to wciągnąć wiec fajnie by było nauczyć się czego kolwiek, wiadomo na strzelnice postrzelać każdy może jechać ale to nie to samo co taktyka itd, no ale cóż
Ogólnie moja służba lata 78-80 pułk piechoty zmechanizowanej, dowóda drużyny i pojazdu Skot. I powiem tak to nie było przedszkole. 3 poligony w tym dwa zimowe, 3 razy forsowałem Odrę, dużo strzelań ostrą amunicją. Jedmym zdaniem wojsko to nie przedszkole!
Kłania się statystyka . Jak masz 38 lat zapomnij o wojsku . Po 40 zacznie ci się statystycznie zdrowie sypać . DLATEGO CIĘ NIE WEZMĄ ! Wiek jest w tym przypadku przeszkodą . Dodatkowo po 40 zaczyna spadać wydajność pracownika. Taki 40 latek mimo iż jest mniej wydajny bardziej chorowity to jednak jego doświadczenie zawodowe oraz dojrzałość emocjonalna równoważy mankamenty., Jeśli chcesz jednak do wojska to musisz im coś zaoferować . Jako 38 latek posiadasz już pewnie jakieś dosiadcznenie zawodowe . Jeśli jest ono przydatne w wojsku to przymkną oko na twój wiek. Jeśli do 38 roku zycia byłeź na garnuszku mamusi :) a jest to obecnie plaga to sam sobie dopowiedz. 38 latek o ugruntowanej pozycji zawodowej jest cenniejszy dla armii w cywilu niż jakby latał w mundurze po poligonie. Na armię ktoś musi pracować .
@@chichotlosu3386 Całą sprawę analizuje chłodno stosując logikę . Jak to mówią TAM GDZIE SIĘ ZACZYNA WOJSKO KOŃCZY SIĘ LOGIKA . To dowodzi tylko jednego . Jako czterdzietoparolatek zupełnie mentalnie nie nadaję się do tej instytucyji . Byłby to brutalny gwałt na moim intelekcie.
Witam, byłem na badaniach psychologicznych, nie przeszedłem pomyślnie badań, dostałem jakąś kartkę, że nie jestem zdolny do pełnienia służby wojskowej. I teraz jak to wygląda? Czy w razie zagrożenia wojną jesli dostanę wezwanie to nie muszę się zgłaszac i wystarczy, że pokażę papier, czy jednak wygląda to tak, że jeśli ja chcialem iść to nie muszą mnie przyjąć, ale jeśli oni mnie wezwą to muszę, mimo, że dostalem orzeczenie, że nie jestem zdolny?
Mam prawko na C. W 2007 byłem w wojsku . Podobno tyle przyjęć a odbijam się od batalionu do batalionu . Tyle przyjęć podobno... 200osob mają przyjąć ale etatów na kierowcę C brak .podobno trzeba mieć plecy i ok 30 tys zł. Major dowódca jednego batalionu powiedział mi że jestem na początku mojej przygody z wojskiem bo staram się dopiero od 2 miesięcy .... Inni dostają etat dopiero po 5 latach starania się ...
WOT i Dobrowolna są uznawane za odrębne służby. Z dobrowolnej można przejść do WOT jednak nie odwrotnie. Gdyby tak było to po co robić np. 28 dniowe szkolenie podstawowe skoro w WOT można zrobić w 16
Przy przymusowej służbie wojskowej nikogo nie pytano gdzie chce być. Żołnierz ma być tam gdzie ma przydział. Pamiętam JW 3761. Nie było wolnych popołudni, było w d... i nagaz, a teraz ktoś chce być żołnierzem ale na zasadach takich jaki w cywilu, dla mnie to nie zrozumiałe. Być może za bardzo zostałem "wyprany" w jednostce.
Traktowanie takie, że córka moja chciała iść na zawodowego oficera to za dobrze wykształcona bo studia kierunkowe dwa fakultety, a oni potrzebują szeregowych ciekawe choć dziś wygląda na to, że dobrze się stało
