@@MarekDrivesSensem życia jest podtrzymanie populacji. Przekazanie swoich ideałów wlasnym dzieciom. Pozostawić cząstke siebie tutaj. Moim zdaniem sporo tracisz i gorzkniejesz.
dobry pomysł Marku z mówieniem o długości paki po złożeniu kanap, bo takie praktyczne wykorzystanie samochodu może wielu zainteresować :) mam nadzieję, że będziesz kontynuował tą tradycję w testowaniu innych większych samochodów! :) pozdr
2 lata szukałem/czekałem żeby w Europie dało się kupić dużego SUVa z 3 rzędami siedzeń, które nie kosztowałoby pół bańki (X7,GLS teraz ten Def). Jeszcze była nadzieja z Mazda CX80 ale obiecują od ponad roku i nadal nie ma. Poddałem się i ciągnę rozbitka z USA z minimalnym przebiegiem.
Choć Defender naprawdę podoba mi się z wyglądu, to nawet jeśli potrzebowałbym prawdziwej terenówki chyba nie chciałbym żadnego - za podobną kasę można kupić porównywalnego Land Cruisera, który pewnie sprawdzi się lepiej w dowolnym postawionym przed nim zadaniu i nie sprawi, że serwis zostanie moim drugim domem. Ogólnie na poważnie brałem produkty JLR tylko wtedy, kiedy i tak były poza zasięgiem. Nie tak dawno temu moim absolutnym dream daily był RR Sport 5.0 S/C i długo byłem pewny, że jak tylko będzie mnie na niego stać, to go kupię... Jak już było mnie na niego stać, to i tak kupiłem Cayenne GTS 🤷🏻♂
Bo tak jest. U mnie prawie tak samo. Obiecywałem sobie odkąd pamiętam, że jak będzie mnie stać to będę jeździł Mercem. Jak już mnie stać, to było BMW, Volvo teraz Lexus, a do Merca mi jakoś nie po drodze 😂😂😂
Dzięki za interesujący test, dobrze omówione najważniejsze cechy modelu oraz jego plusy i minusy, jak zawsze super się oglądało i słuchało👍👏💚🙂🤔🙄👍 Mi najbardziej podoba się wersja 110, 130 jest za duża i jak dla mnie tył wygląda trochę dziwnie, że tak wystaje poza tylną oś
Pan Marek, szuka, testuje te Defendery. Jestem przekonany, że w końcu zamieni Countrymana na Land Rovera. Tego Pani Ani i Panu Markowi życzę🙂. P.S. Najładniejszym Defenderem jest dla mnie ten najmniej praktyczny: 90-ka. W poprzedniej i aktualnej wersji.🖖.
Już nie mogę się doczekać, aż zobaczę ten piękny samochód prowadzony przez jakąś mamuśkę z ustami glonojada, która przyjedzie tym autem (sama-majac 8 miejsc) na zakupy do galerii, czyli w sumie zrobi to, do czego został ten samochód zaprojektowany.
I bardzo dobrze, bo do Defa 90 mieści się o wiele mniej zakupów. Poza tym można zamówić 130 w wersji 5-miejscowej. Ubolewam, że nie ma 130 w wersji dostawczej.
6 месяцев назад
Te, które stać na ten samochód, stać też na dobrego lekarza medycyny estetycznej, to nie są panie "zapłaciłam za 1 ml więc poproszę 1 ml".
Po raz drugi raz w zyciu mam cos wspolnego z landrowerem. Najpierw mialem prawie terenowego wartburga w kolorze camel trophy. Moje budowane mieszkanie bedzie mialo miejsce w garazu, ktory zmiesciloby tego 130.
Sasaidka moja 3 miesiace temu kupila wlasnie taka 130tke tylko z 3litrowym dieslem by wozic dzieci tu na wiosce w Irlandii do szkoly hahaha.Cale 3km mamy do szkoly z dziecmi.Przepiekna maszyna i naprawde wielki kloc jak stoi obok innych samochodow.
W koncu fajna i sensowna wersja. Mozna do tylu wrzucic dwa rowery. Tylko ze 600K moge miec bardziej terenowa fure, albo fajnego koreanskiego suvana na rynek hamerykanski.
co roku zmieniam zdanie co do najlepszego Defa... kiedys byla to po prostu 110, teraz mam dwa... gdybym z jakiegos powodu musial na swoje daily wybrac SUVa (np dom kolo brodu) to bym bral 90 z miekkim dachem na stalowych kolach. Natomiast poniewaz nie mieszkam kolo brodu i duzo czestszym wyzwaniem jest zaparkowanie w centrum a nie przekraczanie rzek, to do pary do czegos z segmentu B wybralbym wlasne 130 jako auto na wakacje czu weekendy z zaglowka... ale w nowym roku modelowym, bo ten garb wyglada tak komicznie ze az czlowiek sie dziwi ze ktos to wypuscil z fabryki w takim stanie.
To był jakiś Eastern European spec, gdzie musi być pełne koło zapasowe, bo nikt nie przyjedzie ci pomóc. No i tego nie przewidzieli na etapie projektowania samochodu.
Fajna szafa. Kompletnie bez praktycznego sensu, ale fajna. Całą hodowlę psów można by też wozić … tylko po co, skoro można wozić w drugim rzędzie i bagażniku…
Obliczylem ze jak juz dorobie sie takiej fortuny zebym mogl „wejsc i go zabrać” z salonu to moje prawnuki beda juz na emeryturze a po samochodach spalinowych nie bedzie sladu. Jakos nie widze małżeństwa z szóstką dzieci 2-13 idacego do salonu po takie auto. Zazwyczaj tacy ludzie zyja w trybie „Ona nie pracuje i zajmuje sie wszystkim a on pracuje po 12 godzin” … i nie piszcie ze z 800+ by im starczyło na rate
Nie podałeś, jakie obciążenie wytrzyma dach, no bo jakby w ten cywilny czołg zamontować wyrzutnię rakiet ziemia - powietrze..., to na Florydzie byłoby ich pełno i "swojaków" byśmy słyszeli: szo, szo, szo...
Jak zwykle. Czyli jak dbasz tak masz. JLR pracuje nad poprawą jakości od ostatnich trzech lat. Silniki 6- cio cylindrowe mają lepszą renomę niż 2 litrowe diesle. Czas pokaże czy praca przyniosła efekty. LR zawsze starał się godzić ogień z woda a to niełatwe zadanie.
Dzięki za test. Moja uwaga : mniej próbowania na siłę być śmiesznym, więcej kreatywnych i rzetelnych testów - czy to co jest , tylko bez tej ‘satyry’. Pozdrawiam.
Panie Marku, czy wszystko nagrywa Pan przy testowanych samochodach? Bo niektóre ujęcia wyglądają jakby auta były na green screen. Pytanie czysto ciekawostkowe.
Jak ktoś ma większą rodzinę to wybierze busa z jak największym bagażnikiem. Nie ma czegoś takiego jak za dużo miejsca w samochodzie. 2 dzieci to już małe wyzwanie a przy 3 wyjazd na weekend okazuje się wyprawą gdzie trzeba dobrze wszystko planować. Ja przez wiele lat jeździłem prywatnie i zawodowo Viano XLWB. Wypad do rodziny w Niemczech? Weźmiemy rowery ze sobą a w drodze powrotnej parę krzynek dobrego niemieckiego piwa. Zakup pralki? Nawet siedzeń składać nie trzeba.
Mam smaxa 2018 2.0 ecoboost. Myślę o wymianie. Wymagania to trzy niezależne siedzenia w drugim rzędzie i jakiś prawilny silnik min 6 garów a najlepiej z hybrydą plugin. Co byś podpowiedział Marku?
Multivan. Niestety z silnikiem 1.5. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-ZvLuZkEBsRU.html Jak pytam producentów o 3 niezależne fotele to słyszę odpowiedź, że nie ma popytu. Więc zostaje tylko Multivan.
@@MarekDrives myślałem o explorerze lub xc90. Wolałbym volvo ale nie mogę zaakceptować tych 4 cylindrów… Byliśmy w Gryfonie. Było zacnie! Dzięki za polecajkę.
@@bob3rson cieszę się, że Gryfon przypadł do gustu. Wracając do samochodów, Explorera chyba nie widziałem nawet na ulicy (a Ford ze mną nie gada, więc nie jeździłem i nie wiem, jakie ma fotele z tyłu). XC90 ma (o ile mi dobrze wiadomo) zwykłą kanapę z siedziskiem 40:60. Stąd Multivan. Ale rozumiem, że to nie ma być tylko dzieciowóz. W gabarycie Explorera zastanowiłbym się nad X5/X7/GLS. Może z fotelami 2+2+2? Za miesiąc będę jeździł Kią EV9. Wiem, że elektryk, ale...
@@MarekDrives explorer jak i volvo maja trzy niezależne fotele. W Fordzie środkowy fotel jest ciut węższy ale wchodzi w grę. Martwi tylko ze to suvy a ja pewnie nigdy nie wybiorę sie w teren. Multivana z silnikiem 1.5 skreślam. Sorry. To na trasie bedzie męka a czasami trzeba pojechać szybciej. W volvo t8 mimo pokaźnej mocy nie przekonują te 4 cylindry i mam wrażenie, że przy tej masie nie bedzie ani kultury pracy przy wyższych obrotach ani ekonomii. Co do elektryka to powiem wprost. Na auto rodzinne, które co jakiś czas jeździ dłuższe dystanse to jest jeszcze za wcześnie. A mówię to z pełną odpowiedzialnością bo jako drugie auto mamy BMW i3s i do frajdy z jazdy elektrykiem nikt nie musi mnie przekonywać. Pozdrowienia dla Ani.
mogliby smiało, ogarnąc to koło zapasowe pod spodem samochodu albo juz go nie dawać nawet bo słabo to wygląda jak samochód ma taką długośc i jeszcze dowala się mu koło czyli dodatkowe 34cm
@@MarekDrives wyglada w terenowce super :D terenówce a ja nie widze chetnych osob do wprowadzania tego autobusu w teren :D + skoro ten jest tak dlugi to za tylna osia pewnie by gdzie upchneli pod spodem :D
@@MarekDrivesmam noweego Defendera 110. To nie jest terenowka. To super auto na dalekie podroze. Jednak w teren sie nie nadaje. Prosze sprobowac wjechac na mokra trawe czy bloto posniegowe i ruszyc na wzniesienie. Brak mozliwosci wylaczenia kontroli trakcji dyskwalifikuje to auto w terenie. Mam tez Land Cruisera od Toyoty. Duzo lepszy w terenie. Na asfalcie Defender lepszy. Tyle jezeli chodzi o dzielnosc terenowa Defendera.
@@naitsabestopal8767 sprawdzę przy następnym Defenderze, ale o ile dobrze pamiętam, wszystko da się w nim wyłączyć. Jeździłem Defenderami głównie po piachu (również mokrym, w którym ugrzęzłem). I o ile pamiętam wtedy wypróbowałem cały wachlarz ustawień, w tym wyłączenie kontroli trakcji. Pomgół dopiero Ursus :) Ale to był błąd kierowcy. Zawracałem na trzy na miękkim brzegu zbiornika wodnego, więc zakopałbym tam każdy samochód.
@@OzzykForever tam chyba ląduje akumulator trakcyjny w PHEVie. Kwestia gustu. Można zawsze kupić Discovery lub Range Rovera Sport i wtedy koło jest schowane. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-KJ8JwGWAZDs.htmlsi=NGTZFaCmB0cHgXOw&t=350
testujesz te wszystkie wersje tak często jakby to był jeden z najlepiej sprzedających się samochodów w PL. Chyba że coś przespałem i już jesteśmy nawet nie zieloną wyspą, tylko drugim Dubajem...
Marek nie oszukujmy się - podpisałeś jakąś umowę wprost z aktualnym importerem Jaguar/LandRover że wrzucasz od jakiegoś czasu filmy prawie WYLACZNIE z ich autami ciągiem ? Smutne jest to, że podejmujesz testy zupełnie zakupowo nieprzydawalne dla Polaków ..... Ździebko ludzi faktycznie "potrzebuje" takich testów. Dosłownie.
@@MarekDrives Ale zdajesz sobie sam z tego sprawę, że materiały z takimi samochodami to bardziej forma CIEKAWOSTKI która bawi przez pierwsze parę minut ? To że JLR ratuje sytuację jak może ale od nastu lat im się nie udaje i przerzucają ich tylko między kolejnymi importerami to bardziej powód do tego aby dać im w spokoju umrzeć a nie jeszcze tańczyć nad otwartym kolumbarium ..... Bartek Urban czy WahaczTV potrafili się oprzeć ich produktom. To nie porównanie ale niechęć do oglądania do oglądania u Ciebie materiałów tak NIEPOTRZEBNYCH .... Pozdrawiam.
@@MarekDrives Ale to w Twoich testach PRZEPRASZAM NAJMOCNIEJ rozchodzi się wyłącznie o poziom oglądalności treści REKLAMOWYCH czy jednak jest to kanał o tematyce TESTOWEJ która ma rozwiać przed potencjalnym zakupem masę pytań zainteresowanych ?
@@BartekGib90 Nie zgodzę się z Twoim osądem zarówno co do marki JLR jak i kwestii testów Marka. Po pierwsze to kultowa marka i jak Marek zauważył mieli ostatnio sporo nowości. Po drugie Marek właśnie zwrócił uwagę na kilka interesujących szczegółów i uważam, że zrobił to dobrze, a więc funkcję testową ten materiał spełnił (choć dla mnie za mało było porównań do podobnych pojemnościowo samochodów - jedno wspomnienie o promieniu zawracania to mało). Po trzecie ilość nowych samochodów JLR na polskich ulicach świadczy o tym, że zainteresowanie nimi w PL wcale nie jest małe, a więc nie są to pojazdy " zupełnie zakupowo nieprzydawalne dla Polaków". Wbrew pozorom grupa ewentualnych nabywców, a więc osób zainteresowanych opiniami o nich wcale nie jest mała
