Dziękuję za kolejny dobry wykład. Mam jednak małą uwagę :) Użyte do leczenia kwasy organiczne nie rozpuszczają się w wosku i rozkładają się dość szybko na związki organiczne, takie jak woda, czy dwutlenek węgla. Substancje chemiczne zawarte w lekach przenikają do wosku, propolisu i nie rozkładają się przez długi okres czasu. Czy to nie jest istotna różnica?
Cześć. W tym sezonie zakarmieniem doprowadziłem rodziny do stanu bezczerwiowego i powiem że nawet po 3 dymieniu (ostatnim u mnie) potrafiło jeszcze po dobie spaść 5 sztuk warrozy w kilku rodzinach.
MAM PROPOZYCJĄ DLA PANA ABY PAN ZAINICJOWAŁ HASŁO " ZIMUJEMY PSZCZOŁY BEZ WARROZY " MOŻE TO NAIWNE PRZECIE JEST TO OBOWIĄZEK KAŻDEGO SZANUJĄCEGO SIĘ PSZCZELARZA ,ŻYCZĘ POWODZENIA.
Panie Tomku a czy słyszał Pan o podawaniu pszczołom liście rabarbaru lub szczawiu na ramki? Pszczoły zgryzaja liście przez co mam nadzieję mają kontakt z kwas szczawiowym. Stosuje taki może trochę zabobonny zabieg w mojej małej pasiece. Oczywiście stosuje też paski z kwasem i odymianie amiteazą. Pozdrawiam Piotr Łuczak
Cześć. Dziękuję za kolejny merytoryczny, a zarazem praktyczny film poparty wieloletnim doświadczeniem. Mam prośbę odnośnie szczegółowego wyjaśnienia zastosowania kraty odgrodowej w ulach Wlkp., okolicznościach i terminach jej stosowania, na których pożytkach, kiedy na wiosnę pierwszy raz ją zakładasz... kończąc oczywiście na plusach i minusach jej stosowania... itd. Sam prowadzę gospodarkę pasieczną na ulach wielkopolskich i spotkałem się w ostatnich latach z wieloma opiniami na ten temat, bardzo skrajnymi... mianowicie od tych które mówią o całorocznym stosowaniu owych krat odgr. do tych które mówią, iż niektórzy z nas w ogóle ich nie stosują aby nie ograniczać gniazda. Jeśli mogę Cię o to prosić, proszę o wyjaśnienie tematu, jak to u Ciebie wygląda i wyrażenie Twojego zdania w tym temacie z którym się niezwykle liczę. Z góry Dziękuję
Szacuneczek panie Tomku za podjęcie tematu. W komentarzach pojawili się już bio/eko "specjaliści", niemniej wierzę że film kilku osobom pokaże pewne podejście.
Panie Tomku dziękuję za każdy film, mam pszczoły pierwszy rok, po dziadku... Mam nadzieję, że szczęśliwie przezimują... Przygotowałem Je do zimy w podany tutaj sposób, ale nie mam żadnego doświadczenia praktycznego odnośnie ilości pokarmu, oczywiście zakarmiłem je syropem, ramki nabite ale jeszcze w listopadzie czerw kryty był. Jak i kiedy sprawdzić i ocenić że pszczołom brakuje pokarmu i co Pan polecą w takiej sytuacji...?
Dzień dobry, Mam pytanie, mowi Pan ze izoluje matki do 20 lipca,pozniej czeka 25 dni na wygryzienie czerwiu, następnie dymi apiwarolem,wycofuje stare ramki i wklada węze podkarmiajac,czli mijaja kolejne dni zanim pszczoly odbuduja weze i matka ja zaczerwi. Czyli pszczola zimowa wygryzie sie okolo .. 10 wrzesnia (20 lipiec+ 25 dniwygryzienie+5 dni odymianie i odbudowa wezy, zlozenie jajeczek i 21 dni nowy czerw. Moje pytanie czy to nie za późno na pszczole ktora ma przetrwac zimę?? Bede wdzieczny za odpowiedzi.
Witaj, chciałem zapytać o zimowanie rodzin z folią zamiast Powałki. Jak zastosować folie w parze z wentylacją tak, aby nie było wilgoci w ulu ? Mam także 2 pytanie - korzystając w gospodarce tylko z uli wielkopolskich korpus 1/1 - jak na wczesne pożytki zastosować cały korpus, aby nie zwiększyć kubatury gniazda drastycznie - normalnie użyłoby się pół korpusu jednak w tym wypadku mamy tylko całe 1/1 . Dziękuję za odpowiedz i Pozdrawiam ! :)
Mam dwie wątpliwości co do grudniowego oddymiania apiwarolem, po 1.czy temperatura w grudniu nie jest za niska? 2.pszczoły są w kłębie, czy odymianie jest skuteczne? Po za tym, bardzo lubię Pana nagrania, bo przedstawiają bardzo konkretne rozwiązania. Dziękuję.
proszę przeanalizować temperatury grudniowe w ciągu ostatnich kilku lat. Zawsze będzie KILKA dni z wyższymi temperaturami i często z lotami pszczół. Po takich 2-3 dniach cieplejszych dymię.
Witam panie Tomku chciałem tylko przekazać moje dzisiejsze spostrzeżenia odnośnie szybkiego wyglonda pod powłokę.moim skromnym zdaniem aktywność pszczul u mnie ,wszystkie były zakarmione i nadal mają pokarm.czy to odklady czy duże rodziny.z tym ze niektóre są pod powłoką a niektóre na dole lub środku korpusa.mysle że ta aktywność zależy od rasy.i lini pszczoł.bardzo silne na dwuch korpusach elgon są Nisko i to we wszystkich ulach
Ciekawa metoda. Polecam odymianie kwasem szczawiowym jak w ulu nie ma czerwiu. Daje to wtedy nawet 95% skuteczności. Oczywiście to powinno być częścią całorocznego zintegrowanego planu walki z varroa który powinien zawierać również inne środki w zależności od pory roku.
Według mnie istotna jest izolacja matki w lipcu-sierpniu, mamy jedno "silne uderzenie" przeciwko warrozie (Apivarol). Potem dalsze leczenie wspierające, kwas czy tymol. Listopad dymienie kontrolne. A odnośnie kolejnego filmu, może poruszy Pan kwestie mitów obecnie występujących w pszczelarstwie?
Dzień dobry, wspomina Pan, że odymia Pan pszczoły w grudniu przy temperaturze około 7 C. Zalecenia apiwarolu to temperatura powyżej 10 C. Nie zauważył Pan problemów?
Panie Tomaszu ja mam pytanie: jak zaplanowałby Pan izolacje, odymianie inny rodzaj leczenia ( np. paski z kw szczaw.) gdyby pańskie pożytki kończyly sie na nawłoci?
Witaj . Moge podzielic sie moimi praktycznymi poradami jakie ja stosuje . A wienc do walki z waroza mozna tez przystapic w nastepujacy sposob . Gdy rodziny już sa po lipie . Z rodzin silnych mozna zabrac troche czerwiu . Przy czym wzmocnic slabsze rodziny . Matki oczywiscie zaizolowane tak jak mowisz . Wiadomo ze nie trzeba izolowac matki bo sa rozne praktyki . Poodbierac czerw tez mozna i matki pozniej ograniczyc w czerwieniu skutecznie zalewajac gniazda . No i reszte czerwiu jaka by pozostala zutylizowac . Bo nie wierze ze matka przestanie wogule czerwic . Mozna tez nie izolowac matki lecz skasowac stara odczekac 10-12 dni i podac nowa unasienniona . Co tez wiaze sie z wieksza uwaga i trzoche matematyki ;) ale tak jak mowisz kazdy ma swoje zdanie . Swoje przywzyczajenia . Niektorzy lecza byle jak na wiosna lacza rodziny . Zbieraja miod i tez zyja ;) ale jak ja to mowie im czlowiek posiada wiencej wiedzy tym mniej pracy fizycznej musi wykonac . Bo mozna sie narobic i nic nke miec ;)
Dzień dobry, a gdyby tak w okresie bez czerwiowym zastosować paski z kwasem szczawiowym zamiast apiwarolu? Nie trzeba by była strzepywać pszczół na węzę. I czy nie lepiej zamiast kontrolnego oddymiania apivarolem zastosować flotację alkoholową?
Pytanie mam bardzo ciekawe. Mianowicie co sądzi Pan o naturalnej selekcij? A moze kilka uli juz Pan ma selekcjonowanych... ja zauważyłem ze w podobnych silach rodziny maja rozne porażenie i to moze świadczyć o samoradzeniu... co Pan mysli na ten temat?
Panie Tomku, dziękuję bardzo za film. Mam jeszcze pytanie dot. kwasów. Jakie jest Pana podejście, co do obecnych przepisów zakazujących stosowania kwasów poza oficjalnymi lekami?
stosuję KS, co do aspektów prawnych wolę się nie wypowiadać jednak sporo specjalistów od prawa farmaceutycznego uśmiało się jak im pokazałem ten tekst od głównego weta :)
Dziękuję za ogrom wiedzy od pana. Moje pytanie to jakie inne metody walki z dręczem pszczelim pan próbował w swojej pasiece? I dlaczego z nich pan zrezygnował?
Panie Tomku, w min: 7:40 mówi Pan "jeśli się sypie waroza". Jak Pan ocenia ilościowo to sypanie się, czy 5 lub 10 szt. przy 2 dymieniu , to powód do zmartwień, czy ilość akceptowalna? Rodziny na 1 korpusie wielkopolskim pełnym pszczoły , oczywiście dymione po izolacji .
W tym sezonie zrobię takie doświadczenie że zaizoluję matkę na 1/2 korpusie jak to pan robi ale oddzielę korpusy moskiterą taką na owady o oczkach 1mm z tym że u góry otworze wylotek. Zobaczę ile zgarnę warozy która będzie chciała isć po wygryzieniu się pszczoły młodej do dolnego korpusu z matką. Liczę się że mateczniki będę miał na bogato ale jak się uda to może być ciekawie. Pozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku.
pamiętaj że jest ryzyko, że pszczoła lotna wyleci przez górny wylotek ale wróci dolnym i matka zostanie bez opieki. Poza tym słabo obsadzony pszczołami, odizolowany korpus będzie łakomym kąskiem do zrabowania
@@Pasieka_na_Bradzie Zgoda ale jeśli matkę zaizoluję w dolnym korpusie to stara pszczoła wyleci górnym i zrobi nalot na dolny. Pszczoły opiekujące się czerwiem powinny zostać u góry tam też czerw ma dobre warunki do rozwoju a moskitera pomiędzy nimi powinna zatrzymać warozę by nie poszła za feromonem matki do dolnego korpusu, jeszcze fajniej byłoby mieć taką moskitiere nasączoną roztworem kwasu szczawiowego tak jak robię to w przypadku pasków. Jak przeliczyć czerw to górę można zakarmić nawet jest konieczne wtedy podanie syropu1/1 bo w górnym korpusie jest większość pszczoły nie lotnej która będzie potrzebowała wody. Taki mam plan. Oczywiście dolny czerw i tak zabiorę w inne miejsce bo tam będzie waroza z pszczoły lotnej, wtedy poskładam tak jak pan robi taką rodzinkę z kilku rodzin.
Jak zawsze super filmik.panie tomku.u mnie nie ma apiwarolu i nawet nie wolno tego uzywac.ja pod koniec izolaci matki wkladam do ula thymowar,wtedy wiem ze wygryzione pszczoly w izolatoze nie przeniosa warroa dalej.jeszcze raz dziekuje za super informacje.ps.posiadam pszczole ellgon.i zeczywiscie jest bardzo higieniczna odnosnie warrozy!z tym ze nie moze byc razem z innymi pszczolami w pasiece!jezeli stoi obok innych tez ma warozze
Witam. Oglądając film na YT amerykańskiego pszczelarza, wspomniał o smarowaniu dennicy olejem rzepakowym. Ma to na celu zablokowanie (przyklejanie) powrotu roztoczy warrozy na pszczoły. Czy to jest logiczne ?
było to propagowane, zwłaszcza przy dennicach pełnych, nieosiatkowanych. Zapobiega to powrotowi varroa na pszczoły. Opcją są wkładki dennicowe z warstwą samoprzylepną.
Czy ma Pan jakieś doświadczenie z pszczołami VSH? Czy warto inwestować wysiłek żeby wyhodować pszczoły naturalnie dające sobie samodzielnie radę z VD? Czy już jesteśmy skazani na amitrazę, kwasy itp? Mam przy tym wrażenie, że stosując coraz więcej metod, coraz większe dawki, więcej zabiegów ścigamy się z warrozą w niekończącym wyścigu, który być może nieświadomie nakręcamy, odchodząc od naturalnych warunków trzymania pszczół. Nie chcę się mądrzyć, jestem początkujący w pszczelarzeniu, uczę się , słucham różnych głosów...
Hej.ja posiadam elgon i lattbusch obie pszczoly maja wysoki wskaznik vsh.z tym ze najlepiej to widac wtedy kiedy masz tylko te pszczoly.wtedy radza sobie super z warrozą.np.u mnie pod lasem gdzie w poblizu nie ma innych pasiek elgon po zeszłorocznym leczeniu w tym roku nie mial warozy.oczywiscie leczylem je normalnie jak inne
Dzień dobry, co Pan myśli o leczeniu pszczół tymolem ?? (Paski), leczyłem do tej pory: kwasem szczawiowym, apiwarolem....,w tym roku tylko tymol, była masakra warroa ,Pozdrawiam.
Ciekawy materiał dla przyszłego pszczelarza amatora. W tle widzę piękne pracę. To fotografie czy szkice. Fotografuje zawodowo dlatego pytam. Pozdrawiam z gór
Mówił Pan o kontrolnym sprawdzeniu w grudniu a ja chciałem spytać czy na wiosnę np. w marcu można profilaktycznie odymic lub podać paski szczawiowe? Przecież jeszcze miodobrania nie ma w tym okresie.
Ja nie odymiam, dla mnie to już zbyt ryzykowne. Druga sprawa, pszczoły po zimie są osłabione a mają wychować jak najliczniejsze pokolenie. Według mnie kwas szczawiowy dopiero po wymianie pokoleń, o ile jest taka potrzeba.
Chciałbym spytać kiedy czyli w jakim okresie pan zostawia te dwie ramki i wkłada 8 węzy bo nie jest to dla mnie zrozumiałe z góry dziękuję za odpowiedź
Bardzo fajnie się Pana słucha i bardzo proszę o więcej rad. Mam jedno może proste ale pytanie odnośnie izolacji. Powiedział Pan że izoluje na 24-25 dni później dymek a później zabiera Pan jeszcze ramki i wkłada węze. Pytanie moje może bez sensu ale jaki jest sens izolowania matek skoro tak naprawdę od razu możemy zabrać cały czerw dać węze, syrop i jeden dymek czy to nie będzie to samo. Brak czerwiu = 90 parę % skuteczności.
Witam . Może ktoś odpowie tu na moje pytanie :) Jak to jest z kwasem mrówkowym . Czy można stosować go na wiosnę czy tylko stosuje go się na jesień po ostatnim miodobraniu oraz czy 1 czy 2 sie stosuje ? pozdrawiam
Nigdzie na świecie nie publikowane niszczenie warpzy za pomocą promieniowania mikrofali,ale jest to nigdzie oficjalnie nie publikowane ale ponoć b.skutecznie,pozdrawiam
@@imienazwisko7886 Znalazłem 1 notatkę z 2007. "Microwave radiation as a possible control method for Varroa mite (Acari: Varroidae) control in honeybees". Wynika z niej, że pszczoły giną równie efektywnie jak warroza
A co Pan sądzi na temat prawdziwego leczenia pszczół bo jak Pan powiedział że chemia to trucie. Chodzi mi o stosowanie ziół , probiotyków,witamin,itd. Pozdrawiam Jan
Hej Tomku. Czy zastanawiałeś się, czy aby do leczenia po izolacji nie zastosować miksu. Jedno odymienie i polanie ambrazolem. Pytam, ponieważ jest wiele doniesień o większej odporności dręcza na amitaz. Hodowcami odporniejszego warroa są pszczelarze, którzy stosują paski biowar 500 i ci, którzy nieumiejętnie odymiają. Widząc w kole ilu stosuje paski biowar, to jestem przerażony. Osobiście będę stosował taki miks na pszczole letniej, po lipcowej izolacji. Udanej zimowli.
Helloł! Obawiam się, że możesz się mylić ;-) Piszesz o uodpornieniu na paski i tabletki. Uodpornienie na amitraz może być zupełnie inna bajką. Wiesz już do czego zmierzam ??? ;-)
@@patrykdugoborski3418 Mam dwie miejscówki, gdzie nie ma za dużo nawłoci, za to są sąsiedzi, którzy leczą paskami biowar. Więc postanowiłem, że sprawdzę, ile dręcza zostanie po odymieniu. Ambrazol jest bardzo skuteczny w okresie bezczerwiowym i o wiele bezpieczniejszy od KM. Na pozostałych pasiekach cegiełki. Mam kilka przemyśleń dotyczących stosowania KM. W nowym roku nagram filmik w tym temacie.
@@bogdank8138 Piszę o większej odporności. No i tu mogę się z Tobą zgodzić, że zawartość amitrazy w tabletce jest już za niska ;-(. Czy możesz napisać, ile amitrazy odpalasz przy jednym strzale?
@@ciacho8120 Tak właśnie! To może być celowa robota tych bezwstydników, łasych na każdą kasę. Aby kupować, kupować, kupować! Dużo pasków i tabletek o wątpliwej skuteczności i takich samych preparatów ładnie opakowanych od powiązanego ze sobą lobby. Mieszam towar 1:10 i strzelam gdzieś 1 cm. Ma to niezbyt duże znaczenie gdyż nie zatykam jakichkolwiek otworów. Skuteczność jest! Teraz niedawno G. Pawluk na swoim kanale pokazywał z kolei ruski towar. Wygląda dość obiecująco ale małe opakowania. Oglądałeś może? Wyobraź sobie teraz co może być w tych paskach i tabletkach, skoro varroza nie chce zdychać ;-)
Pytanie techniczne do podawania wody do ula - ABC odc. 2. Ile i jakiej średnicy (może jeszcze czym) należy zrobić otworków w wieczku? I co z wersją w woreczku - nakłuwa go Pan? Pozdrawiam serdecznie!
tak woreczek jest kilka razy nakłuty szpilką, w wieczko wbijam gwóźdź około 1,5-2 mm, od zewnętrznej strony. Tak żeby zadziory były wewnątrz słoika a nie od strony dostępnej pszczołom
Dzień dobry miałem z odkladem sytuację że po złożeniu jajeczek pszczoly nie karmily i czerw nie rozwijał się jajeczka leżały suche ponad miesiąc teraz zalały pokarmem i pyłkiem co mogło być przyczyną?
Kiedyś czytałem że takie rzeczy się dzieją gdy jest wilczy czerw i zarodki w jajeczkach umierają a pszczoły niby to wyczuwają i nie podlewają mleczkiem, ale mi się wydaje że to bujda bo sam miałem podobną sytuację i później samo się naprawiło na tej samej matce więc tu raczej chodzi o brak dopływu świeżego pokarmu białkowego, wody itp oraz możliwe że zbyt wysoka temperatura i jaja ugotowały się na twardo😊 tzn - nieodpowiednia wentylacja. Aha miałem wtedy ramki za zatworem ze skrystalizowanym pokarmem i one chyba tym się zajmowały bo dziwnie się zachowywały jakby same siebie rabowały i chodziły na wylotku bez celu.
Najważniejsza jest izolacja matek i leczenie gdy nie ma czerwiu w rodzinie. Ja leczę tylko jesienią w październiku, dwa odymienia w odstępie 3 dniowym, a matki izoluję ok. 20.09. na 25 dni. Tabletka apiwarolu to tylko 12,5 mg amitrazy, więc dwa odymienia uwalnia ok. 25 mg. Zastanawia mnie ile amitrazy uwalniają dwa paski Biowar 500, u tych którzy je stosują gdzie każdy zawiera 500mg, a więc 2szt. 1000mg.
Mam pytanie odnośnie izolacji matek, które Pan wykonuje w połowie lipca, wtedy matka zostaje puszczona na swobodne czerwienię po 10sierpnia,czy przerwanie w tym okresie ciągłości w dostarczaniu rodzinie materiału pszczele go nie ma wpływu na moc rodziny pozostawionej do zimowli, która musi jeszcze przerobić pokarm w ramki, pozdrawiam serdecznie
Nie znam się, ale się wypowiem. Pszczoła zimowa zaczyna się wygrywać wg. Dr Ostrowskiej od połowy sierpnia. Natomiast tak jak p. Tomek powiedział, a przynajmniej ja tak to zrozumiałem, poddaje czystą węze i zaczyna zakarmiać pszczoły aby odbudowały gniazdo. Matula natychmiast zaczyna czerwić w wolnych komurkach. Robi to w sposób intensywny po okresie izolacji.
Panie Tomaszu w wariancie izolacji matki na półkorpusie czy z korpusu wielkopolskiego wybierane są ramki z pokarmem oraz pierzgą? Co Pan robi z tymi ramkami przed użyciem Apiwarolu?
@@marco1901 Wpisz tytuł i wyskoczy ci kilka miejsc ,nie będę wklejał linków bo teraz z YT nic nie wiadomo czepia się wszystkiego "Aspekty biologiczne rodziny pszczelej - relacje między Apis mellifera a Varroa destructor przy stosowaniu zabiegów ograniczających populacje pasożyta"
,,Q and Ajuow'' (ang. questions and answers) czyli - pytan i odpowiedzi po polsku :) przepraszam i nie chce byc zlosliwym,a bardzo sobie cenie wszystkie porady zamieszcone na tym kanale.Pozdrawiam serdecznie z UK :) i prosze o wiecej .J Bialachowski
Kurcze i jak typowy Janusz ma sie nie nastawiac ze amitraza to "ciężka" chemia. Słucham sobie wykładu Jeffa Pettisa (podobno szef Apimondii) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-96h9CBSA14E.html I mowi ze sam uzywa tylko KM i KS, i unika ciężkiej chemii ;)
dlaczego robisz domyślne założenie, że działacz jakiejkolwiek organizacji musi być fachowcem w danej branży? Ja wolę oprzeć się o Urząd Rejestracji Leków i całą procedurę dopuszczenia danej substancji do stosowania jako leki.
@@Pasieka_na_Bradzie czyli kwas mrówkowy i szczawiowy jak najbardziej ok. Formic-Proctet - nowy lek oparty na kwasie mrówkowym, VarroMed , Oxybee. I jeszcze Urząd Regulacji Leków- polski , niemiecki czy europejski?. Bo my w EU czy nie?. Bo kwas mrówkowy w Niemczech jak najbardziej legalny. Za Dr. B. Polaczkiem.
Koledzy pytanko mam możliwości postawić pasiekę 350 m od autostrady A1 w lesie, jest taki dylemat słychać szum samochodów będzie to miało wpływ na zimowlę?Może ktoś ma doświadczenie w tym temacie
Dołączam się do kolegi. Moja pasieka z konieczności, a nie z wyboru jest zlokalizowana 70 ma od czynnej linii kolejowej. Panie Tomku, czy uważa Pan, że w warunkach hałasu i drgań gruntu możliwa jest skuteczna zimowla i w ogóle hodowla pszczół?
nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie. Jednak miałem jedną z zimowli taką, że 15 metrów od psaieki były robione wykopu pod kanalizację, korytowanie pod drogę i ukladanie kostki (z wibrowaniem) Zimowla przebiegła bez istotnych strat.
@@jaronyxt8399 myślę że samochody nie będę masakrować pszczół bo autostrada jest z 6m poniżej poziomu lasu i 350 metrów od tego miejsca tylko słychać szum. To jest na ostatnim zjeździe z autostrady w Gorzyczkach jak ktoś zna te okolice
STARAM SIĘ WSZYSTKIE FILM PAŃSKIE OGLĄDAĆ ,POSTANOWIŁEM DORZUCIC SWOJE DWA GROSZE; MOIM ZDANIEM CZAS BEZMATEK WINIE BYĆ WYDŁUŻONY DO 30 DNI -MOGĄ BYĆ ZASKLEPIONE TRUTNIE A WIADOM TAM NAJCHĘTNIE SIE ROZWIJAJĄ ;PO DRUGIE NALEŻY UNIKAĆ KRAT A WSZCZEGÓLNOŚCI CIENKIE MAJĄ OSTRE KRAWĘDZIE A PSZCZOŁA JEST BŁĄKOSZKRZYDŁA ŁATWO SIĘ USZKADZA PRZECISKAJĄC SIĘ PRZEZ KRATY-WIADOMO ŻE PSZCZOŁA KOŃCZY ŻYWOT GDY ZUŻYWAJĄ SIĘ SKRZYDEŁKA ,CO DO KWASÓW ABY MIEĆ PEWNOŚĆ SKUTECZNOŚCI ICH NALEŻAŁO BY ODYMIĆ ;ZANIECHAŁEM ICH STOSOWANIA BO NALEŻAŁO BY MIEĆ JAKIŚ KOMPUTER BY UTRZYMAĆ ODPOWIEDNI CZAS ,TEMPR, ,ORAZ PRZEBYWAJĄ KILKA LUB KILKANAŚCIE DNI CO UODPARNIA DRĘCZA .TO NARAZIE TYLE ,ŻYCZĘ POWODZENIA.
Izolowanie matek to tragedia, masa pracy i zachodu. Wystarczy poczekać do ochłodzenia i samoczynnego przerwania czereienia przez matki 👍 Bzdurą jest że samo odymienie likwiduje całą warrozę, bo w praktyce ginie około 10%
NIE WAZNE JEST JAKIE PRZYJMIESZ METODY ALE NAJWAŻNIEJSZE JEST BYS NIE ZIMOWAŁ TEJ ZARAZY ANI JEDNEJ SZT. ,PONIEWAŻ ONA UODPARNIA SIĘ I MUTUJE DLATEGO TAK TRUDNO Z NIĄ WALCZYĆ ALE JAK JUZ TO WAM SIE UDA TO WYSTARCZY PÓŹNIEJ ZADBAC BY JEJ NIE PRZYNIOSŁY Z POLA ;ZIMOWANIE WRROA JEST ZBRODNIA PRZECIW NATURZE I PSZCZOŁOM WINNO SIĘ TAKICH SROGO KARAĆ PONIEWAŻ ONE ROZNOSZĄ RÓŻNE CHOROBY ;TAK TRUDNO TO ZROZUMIEĆ A TO TAKIE PROSTE ;GDYBY WSZYSCY TAK POSTĄPILI TO SKĄD BY SIE BRAŁY?
