Kartki to u mnie must have do prezentów. Już się nie mogę doczekać kolejnego wyzwania sprzątającego, właśnie od ostatniego wyzwania sprzątającego poznałam twój profil ❤ i zostałam😊
O ja! Bardzo mi miło ❤️ Mam nadzieję, że jesienią uda się zorganizować kolejne wyzwanie, nasz dom aż się o to prosi 🙈 A kartki wiadomo, być muszą ❤️ Pozdrawiam serdecznie!
Przepiękny jest ten pojemnik na oliwę 😍 My rodzinnie preferujemy gry karciane - to pamiętam z dzieciństwa, uwielbienie trwa do teraz :) Kanapki - bardzo na tak 👌 Kabanosy 👌 Zupa - zdecydowanie nie 😁
Miałam szczęście, że udało mi się go kupić 👌 O tak! My w dzieciństwie dużo graliśmy w karty - uwielbiałam to! Haha tak się spodziewałam, że zupa okaże się dość niesmaczna 🤪 Pozdrawiam serdecznie!
@@magdaprzykawie pamiętam smak tej zupy, właśnie z babcinego domu 🙂 ale pamiętam swój płacz, gdy dowiedziałam się, że główny składnik pochodził z mojej ukochanej kaczuszki 😔
Cześć, Madziu 🙂 Rzeczywiście przyciągnęłaś Włochy za sobą. Naczynie na oliwę prześliczne, po prostu dzieło sztuki użytkowej 🤩 Spokojne niedziele też są potrzebne, zwłaszcza z fajną rodziną. A jeśli o gry planszowe chodzi, to kiedyś kupiłam "Detektywa " i obydwoje utknęliśmy na czytaniu instrukcji 😂 Najbardziej lubię Monopoly i Scrabble, czyli tradycja górą 🙂 Pozdrawiam i mocno ściskam ❤❤❤
Hejka! Prawda, ze ta butelka jest przepiękna? Jestem nią zachwycona i cieszę się bardzo, że udało mi się ją zdobyć ❤️ To była tak niedziela której potrzebowaliśmy już od dłuższego czasu ❤️ Haha skomplikowane gry to chyba też nie moja bajka ale Monopoly, Scrabble jak i Ego bardzo lubię ❤️ Również pozdrawiam i ściskam mocno!
oh te polskie domowe obiadki i inne dobroci :D az milo patrzec, ze tak rodzinnie. na pewno tesknicie za tymi smakami :) obowiazkowy element waszych wyjazdow :) ktory musze przyznac zawsze z ciekawoscia ogladam i czekam az cos dobrego, polskiego pokazecie i zjecie :D haha smacznego :) korzystajcie ile sie da :) a w niedziele lenistwo i odpoczynek sie nalezy. wrecz to obowiazek :D co do czerniny to nigdy nie probowalam i nie zamierzam :D
Hejka! Zawsze tęsknimy ale fajnie, że możemy od czasu do czasu z tego wszystkiego skorzystać ❤️ Muszę w przyszłości więcej Wam pokazywać bo ludzie przygotowują czasami takie cuda, że głowa mała! Zdecydowanie nagrywałam tego za mało... Pozdrawiam!
@@magdaprzykawie ojj tak! Czym wiecej tym lepiej! Lubie bardziej ogladac dobre ujecia niz pogadanki tylko. Takie tresci wizualne bardziej mi opowiadaja a do tego kilka slow, komentarz i wlasne odczucia czy przemyslenia 😊
Hej, późne dzień dobry ❤ Leniwe niedziele są potrzebne i powinny być obowiązkowe raz w miesiącu;) Nigdy w zyciu nie jadłam czerniny. Juz nikt w naszej rodoznie jej nie lubi, ale mój tata z rozrzewnieniem wspomnia czerninę autorstwa mojej babci, a Jego teściowej. Z anegdotek to była pierwsza zupa jaką u niej jadl, jak zalecał się do mojej mamy, ale podobno babcia nie widziała, ze ma być na obiedzie 😅 a chyba wszyscy wiemy, co znaczy czarma polewka dla kawalera zalegającego się do panienki 😅 Jeszcze raz dziękuję za paczuszkę! Sprawia radość. Plyn metod najlepszy! Autentycznie sam sprząta łazienkę 😅 na użycie odzywki czekam za kazdym razem jak myję włosy, a za Marie Kondo wezmę się podczas najbliższej podróży pociągiem ❤ dziękuję, doceniam, że chciało Ci się zadać tyle trudu, żeby nas czymkolwiek obdarować, a tylu i takich upominków się bym nigdy nie spodziewała! Dziękuję ❤️ ❤️ ❤️ Och, polskie kanapki. Przepyszne poimidory w szczycie sezonu i jajeczko od wiejskiej kurki, no i pyszny chlebek. My nie doceniamy na co dzień tutaj na miejscu takich frykasów 😊 My również staramy się niedziele spedzac rodzinnie. Mamy sporo kilometrów do swoich najbliższych, więc jesteśmy chcąc nie chcąc musimy sami tworzyć swoją małą rodzinę. Ale w zwiazku z tym, ze wyprowadziliśmy się nad morze to często mamy gości. Rodziców, przyjaciół. Nie sposob nie miec rodzinnej niedzieli, wolnej od obowiązków i codziennych zmartwień. ściskam Was, do następnego! Pozdrowienia 💚🧡🩵💛🩷
Hejka! Trafiłaś w punkt! Takie leniwe niedziele powinny odbywać się raz w miesiącu. Ja chyba to sobie wpisze do kalendarza, aby nie zapomnieć i taką niedziele organizować. Haha Twoja babcia dała czadu! Świetna historia 👌🏻 Ja nawet o tym zwyczaju nie słyszałam, dopiero dziewczyny mnie oświeciły 😉 Bardzo się cieszę, że zawartość paczki Ci się spodobała. No ten produkt z Method robi robotę, chciałam abyście też mogły go wypróbować 😎 Było mi mega miło komponować tę paczkę i myślę, że przy kolejnym wyzwaniu zrobię tak samo. Jezu te kanapki to najpyszniejsza rzecz ever! Człowiek mieszkając za granica tęskni nawet za takim chlebem ❤️ Również pozdrawiam i ściskam! Dobrego weekendu
Planszówki 3 x tak, najlepiej z firmy Rabel. Leniwa/ idealna niedziela: w Pl plaża w Gdyni i świderki, w UK w domku ... na pewno poranne bieganie, śniadanko, rodzinny spacerek z pieski i planszówki plus bbq w ogrodzie, nie można zapomnieć o czasie z książką :) :) To mam plan na weekend. Pozdrawiam.
Hejka! A polecasz jakieś planszówki szczególnie? O ja! Dla mnie to jest idealny weekend ❤️❤️❤️ mam nadzieję, że tak właśnie będzie wyglądał Twój ❤️ Również pozdrawiam!
U mnie królują planszowki rodzinie: Wsiąść do pociągu i Domek. Kupiłam te gry, kiedy córka miała około 7-8 lat, dziś jest nieco starsza i nadal są na naszej top liście.
Hej! Nie znam smaku czerniny. W moim rodzinnym domu nie gotowało się tej zupy, polewki czy jak to tam się zwie. Piękna butelka na oliwę. Polecam on-line sklep Włoska 9, mają tam produkty i ceramikę prosto z Toskanii. Pozdrawiam cieplutko ❤☀️🫒
Hejka! Wydaję mi się, że w kujawsko-pomorskim była to bardzo popularna zupa, chociaż nie wiem jak jest teraz.... Dzięki za polecenie sklepu, tak na szybko sobie przejarzałam co tam mają w asortymencie i jest naprawdę bardzo włosko 👌🏻 Również pozdrawiam!
Pamiętam, że jak byłam mała to zdarzyło mi się zjeść trochę tej zupy, jednak od momentu, gdy jestem bardziej świadoma z czego ona jest to nie ma szans, żebym ją zjadła 🙈
Cześć Madzia ☺️ Ja jadłam czarninę do dnia w którym nie wiedziałam z czego jest 🤣 To była moja ukochana zupa z dzieciństwa 😜 nie jadłam jej już z 25 lat…🤔
Hejka! Dlatego ja nigdy chyba nie widziałam jak mama ją gotuje bo to mogłoby mnie skutecznie odepchnąć od tej zupy 🙈 Powiem Ci, że smak jest cały czas ten sam 😜 Pozdrawiam!
Jasne, że się nie gniewam. To jeść dość, że tak powiem, kontrowersyjna zupa 😜 W moim przypadku była ze mną od dzieciaka więc nie mam z tym problemu, co ciekawe ją się jeszcze słodzi. No dziwny twór 🤪 Pozdrawiam!
Ale z tą czerniną to mnie zaskoczyliście, ja może bym spróbowała ale pewnie bariera psychologiczna nie pozwoliła by mi tego polubić. Ale jak się je czerninę od dzieciństwa to inna sprawa.
@@magdaprzykawie o ja, to dla mnie odwaga zjesc taka zupe. Ja jej nigdy nie jadlam i nie zjem,bo mnie troche ta krew obrzydza. Myslalam,ze tylko kiedys sie ja gotowalo i ze tylko w ksiazce mozna ja spotkac. U was jest ona w kuchni regionalnej czy to rodzinna tradycja?
W kujawsko-pomorskim była popularna ale jak jest teraz to nie wiem. Wiesz, tę zupę, moim zdaniem oczywiście, można porównać do tatara, kogla mogla albo chociażby krwistego steka. Jak najbardziej rozumiem, że może ona być odpychająca 🙃
