Bułka mógł dać coś ekstra ale nie zawsze się da, moim zdaniem błędu w jego grze nie było ewentualnie troche popracować na wykopami, długa piłka na Urbańskiego kiedy na boisku jest Buksa i Piotrowski to nie za dobry pomysł.
Już nie przesadzajmy...Lewy akurat jest w formie, ale on ma 36 lat i to w każdej chwili może sie skończyć. Z dnia na dzień. Zalewski natomiast zagrał spotkanie pełne strat. Faktem są te dwa karne, ale pozostałe elementy wyglądały okropnie. Widać, że nie gra w klubie. Były dwa błyski, ale one się już nie powtórzą. Takie jest życie, a to był splot szczęśliwych okolicznosci. Cała kadra zagrała przeciętnie. Były dobre momenty, Były też fazy żenady. Mam wrażenie, że reprezentacja Polski za tego selekcjonera stoi w miejscu, a opiera się na przypadkach zdarzających się częściej lub rzadziej.
@@kmp5317można po sobie zostawić smak i zapach bohatera albo niesmak i smród cwaniaka i wygranego niezasłużenie. Wynik? Najważniejszy? Serio? Dylemat; mieć czy być.
Z czego się cieszyć człowieku przecież my nie gramy w piłkę. To jest przeszkadzanie przeciwnikowi i może coś wyjdzie. Probierz ma.tylko momenty to są przypadkowe akcje. To była tylko słaba Szkocja z słaba Polską. Zobacz wyniki z Euro. Szkocja grała od nas szybciej i składnię. To wyobraz sobie że gramy z Portugalia. Zobacz bramki obrona nie wiedziała co się dzieje, kręcili się ja przypadkowi gracze. To jest zakłamywanie rzeczywistości co pokazały puchary jaki my prezentujemy styl. Gdzie jest jakiś grajek z ekstraklasy nie ma bo grają pseudo zawodnicy z dziwnych krajów z 3 ligi.
W tych meczach można bardzo dobrze zobaczyć, że lepiej gramy środkiem i mamy kontrolę gorzej wychodzi nam gra w obronie. Mamy dobrych napastników, ale za mało podań przez środek obrony. Dobra ofensywa defensywa niekoniecznie. Świetny występ Nicoli Zalewskiego, Dziękujemy! 🇵🇱❤️
Widać że ta drużyna wróciła do modelu który kiedyś proponował nam Paulo Sousa, mianowicie my wiemy o tym że jesteśmy słabi w obronie i będziemy tracili bramki, więc musimy zrobić wszystko żeby zdobyć jednego gola więcej i wygrać mecz, naszym aturem ma być szybka kontra i granie ofensywne
jeden skrzydłowy na pozycji wahadłowego zrobił dzis dwa karne a pomyślcie sobie ile zrobiliby dwaj skrzydłowi na pozycji skrzydłowych, skończcie w końcu z tym i wahadłowymi bo to nic nie daje
@@smierckatombiaowiezykowals7391 To prawda ale teraz spotykamy się z problemem kadrowym na tej pozycji, kiedyś był Błaszczykowaki i Grosik, dzisiaj najlepsi na tej pozycji to Kamiński i Skóraś, poziom nieporównywalnie niższy. Na wachadłach mamy bardzo dobrych zawodników i bardzo dobrze, że to wykorzystujemy, osobiście innej opcji nie widzę.
Tylko gdzie my jesteśmy dobrzy?. Atak obrona pomoc? A może jednak nic?. Bo bez dobrych podań i strategicznego pressingu na przeciwnika to my nic nie potrafimy. Nie wiem kto jest tak nienormalny ale od 15lat gadają że trzeba zmienić styl gry, a oni jednak ciągle to samo... Przecież to zwykła hipokryzja. Po co ta cała gadka o wyciąganiu wniosków czy zmianie pewnych rzeczy jak nadal robią to samo co robili 15lat temu?.
Gdyby nie Nicola to byśmy przewalili to spotkanie. Niestety wciąż mamy ten sam problem z rozgrywaniem piłki przy pressingu przeciwnika. Bardzo słaba gra bez piłki, brak wbiegania w wolne strefy mijające przeciwnika, brak podejścia by pomóc koledze z rozegraniem i zbyt duże odległości między zawodnikami, wolne rozgrywanie, brak gry z pierwszej piłki. To powoduje, że mamy dużo strat lub niedokładnych podań bo nie ma do kogo podać. Zielu sam wszystkiego nie ogarnie, a kiwanie się na własnej połowie też jest ryzykowne. To już kolejne spotkanie gdzie ciągle jest ten sam problem. Przydałby się jeszcze ktoś w drugiej linii do pomocy w rozgrywaniu piłek kosztem jednego napastnika na szpicy.
Przede wszystkim brak ruchu w posiadaniu piłki powoduje że szybko ją tracimy bo rywal wtedy doskakuje do spacerujących naszych zawodników i nie ma problemu ich pokryć. Dalej nie mamy nawet podstaw. Ruch bez piłki zarówno w defensywie jak i ofensywie to jesy absolutna podstawa - jak w 2 połowie zaczeliśmy do szkotów doskakiwać to się totalnie gubili - niestety trwało to zbyt mało no i w posiadaniu piki tak jak mówie szybko traciliśmy bo nie biegaliśmy nie zmienialiśmy pozycji, nie uciekaliśmy spod krycia i takie są mankamenty, które są od zawsze - zawsze tak było i nic się nie zmienia. Chyba nie da się ich tego nauczyć że się sprintuje w posiadaniu i bez.
@@slimfatboy1a pan to z księżyca się urwał? a co poza negatywnym , dyplomatycznie mówiąc, działaniem ze strony niemców spotkało nas Polaków od stuleci?
Chyba lepiej niech grają a nie gadają, bo w tym meczu Bułka i Zieliński za dużo dobrego nie pokazali. Szacun dla Zalewskiego i Szymańskiego. Urbański perełka, oby tak dalej się rozwijał i nie przepadł jak Karbownik
Mecz wygrany to cieszy, ale slaby w wykonaniu reprezentacji. To nie jest hejt bo zawsze bylem, jestem i bede za reprezentacja ale sa to moje odczucia po ogladaniu. Gdyby nie Zalewski to zeszlibysmy bez punktow z murawy. Dobra gra Urbanskiego tez cieszy, rowniez Zielinski ktoremu brakuje minut rownierz zagral poprawnie. Tradycyjnie obrona to tragedia a szczegolnie Kiwior. Co do bramkarza to jednak pewniej ogladam mecz jak jest Skorupski na bramce. Wiem ze Probierz dalej sklada ten zespol i zycze mu by sie to udalo. Trzymam kciuki za mecz z Chorwacja bo na pewno bedzie trudniej
Dokładnie tu wyszło kto w klubach nie gra od razu słabiej Urbański, Kiwior słabiutko , Zielu też mało widoczny tak samo Frankowski a co do bramki moim zdaniem nr 1 Skorupski jemu się to poprostu należy. Szkoda tego Bogusza bo akurat w tym meczu naprawdę można było go sprawdzić i jeszcze nie rozumiem dlaczego Szymański nie wykonuje wszystkich różnych on robi to najlepiej. No nic niech buduje drużynę i oby coś z tego powstało.
Witam, tylko jedna refleksja z mojej strony. Co do szkolenia bramkarzy, to za bardzo skupiamy się na obronie rękoma i zaszczepiamy to tak bardzo, że niektórzy zapominają o tym, że nogami bramkarz też może bronić. I nie jest to indywidualny przypadek tylko dotyczy to bramkarzy na całym świecie. Kiedy piłka leci metr od bramkarza po ziemi a bramkarz na siłę próbuje obronić rękoma i podkurcza nogi.
Jakby ktoś się zastanawiał czemu często gramy na swojej połowie, to z moich obserwacji wynika że po miewamy problemy z przejściem przez linię obrony przeciwników i ciężko nam do przodu podawać. Szkoci bardzo pilnowali swojej połowy przez co my utrudnienie mieliśmy i fo tyłu podawaliśmy, bramkarz ostatecznie podawał lub wykopywał piłkę na drugą część boiska. Jeszcze nie zbyt dobrze gramy ofensywnie. Na pewno dobrze pokazali się Kacper Urbański i Nicola Zalewski (ten pierwszy asysta drugiego stopnia a Nico wymusil przez swoje akcje dwa karne jednego wykorzystując) Myślę że musimy też lepiej pracować na obronie. Bułka nie jest złym bramkarzem na plus idzie jego wzrost 1,99 m. Jednak uważam że fajnie będzie zobaczyć Skorupskiego na bramce, choć Bułki bym nie skreślała jeszcze.
Mam nadzieję że nie popełniłam zbyt dużo błędów pisząc, logicznych czy jeśli chodzi o pisownie, komentarz jest w miarę długi i pisany na szybko, ale po prostu mam dość osób którzy wypowiadają się na tematy o których nie mają pojęcia.
@@zuzol-jy1grU naszych jest brak umiejętności odpowiedniego przesuwania się podczas gdy przeciwnik na nas napiera.... Toteż potem nawet nie potrafimy podawać. Niestety ale takie rzeczy trzeba mieć w głowie i trzeba potrafić się przesuwać bo wiadomo że jak ktoś stoi w miejscu to jest brak wyboru do podania ale nasi widocznie do dziś nie rozumieją takich podstaw które taka Hiszpania ma opanowane od dziecka.
No cóż. Jak dla mnie to mecz nie zbyt dobry. Notoryczny brak gry bez piłki. O obronie nawet nie wspomnę bo jej nie było. Bułka w bramce jak kij od szczotki w kącie. Kiwior nigdy nie powinien być powołany. No i brawo Nicola, Lewy i ci którzy naprawdę chcieli grać. No i więcej cwaniactwa i pewności siebie na boisku. Zdrówka wszystkim życzę...
Kiwior popełnia błędy musi nabrac doswiadczenia jeszcze i będzie jednym z lepszych obronców w naszej repce ale musi sie poprawic przez niego szkoci mieli akcje bramkowe
@@misziteuszmateusz No cóż. Z tego co większość mówi to Kiwior nie zagrał jeszcze minuty w Arsenalu. Więc jak on ma szlifować formę? No chyba że teoretycznie czyli w grach komputerowych. Cienko to widzę...
Czekam na czasy kiedy po pytaniach dziennikarzy nie będzie elementu żenady. Co to za pierwsze pytanie do Lewandowskiego? To jest jakaś złożona analiza sytuacji reprezentacji, na którą być może jest miejsce w innym czasie, niż podczas rozmowy na stojąco tuż po jednym z meczów.
Gra to pozal się Boże obrona spanikowana Kiwior to 1 liga nasza Piotrowski nie umie rozegrano piłki a tak naprawdę to drepczemy w miejscu piach grali i dalej grają Pobierz do golfa
Powiem, że nie zależy mi tak bardzo na wygranej jak na stylu. Ja rozumiem radość z wygranej, ale co my kibice z tego mamy? Ci kopacze się cieszą, bo mają dodatkową kasę, a ja mam niesmak i brak radości z tego niby meczu. WIDOWISKA mi się chce! Przegrany mecz z Portugalią na ME 2016 będę pamiętał do końca życia, a o tym już zapomniałem (oby😊) chodź przegrany
"Gdzieś tam"...., "Jakby".... "coś tam"'....Probierz niby tyle czyta, a zdania poprawnie po polsku nie potrafi sklecić. Poza tym Bułka na tę chwilę "out", Kiwior też. Nicola TOP i dawać jeszcze więcej młodych. Niech zagra w następnym meczu Bogusz i Kamiński chociaż te 45 min.
Nie ma żadnej koncepcji, milord w kamizelce, sadzi się na macho, golfistę-intelektualistę, a to naprawdę kabaret. Bardzo szczęśliwe zwycięstwo, nikt nie nazywa rzeczy po imieniu, potrzebny jest prawdziwy selekcjoner, a nie pozer wsadzony na ten stołek po układzie z królem disco polo.
Nicola NBP meczu taki nasz Polski kon charuje walczy gryzie trawe troche taki Grosicki za dobrych lat Szymanski tez dobrze ogolnie ciezki mecz dobry wynik 1 co mnie boli to ta bramka 1 dla Szkocji zero koncentracji tak nie wolno poczatki i konce tu trzeba uwazac
Błagam niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi w piłce w 21 wieku dlaczego my zamiast po odbiorze grać szeroko albo do przodu to od wracamy się w stronę swojego pola karnego idziemy się kiwać albo grać małą grę ze szkotami na plecach ja miałem taką beczkę ze 4 razy straciliśmy piłkę w swoim polu karnym a mieliśmy już piłkę na 30 40 metrze a cofaliśmy się w swoje pole karne by dać sytuację szkotom no po co takie coś ja za głupi jestem bo nie rozumiem...
Dzieje się tak gdy piłkarze mają problemy by podać piłkę do przodu. Musimy poprawić grę w środku pola. Niestety cofanie piłki do swojego gracza zdarza nam się zbyt często, co za tym idzie przeciwnicy nie mają problemu wtedy by odebrać nam piłkę. Tylko o tyle i aż tyle chodzi.
@@danielgmerek933Nie dzieje się tak by przeciwnicy nam łatwo strzelili, ale to często może być następstwem takiej gry. Ty nie myślisz logicznie 😂 W naszej grze musimy jeszcze sporo poprawić, ale w ciągu najbliższych meczy na + idą młodzi piłkarze.