I attended this game back in 1983. As a Liverpool fan, disappointed by the result of course, but so proud of those scenes at the final whistle. Just watch the Widzew Lodz players go straight to the Kop end to receive their well deserved applause.
Jak kiedyś komentowało się mecze. Jeden komentator i sobie doskonale radził bez pomocy irytującego tzw "eksperta". I choć wyczuwa się że ma ogromne emocje to potrafi je powściągnąć, nie wydurnia się przed mikrofonem, nie wydziera się tylko robi swoją robotę, komentuje. Brakuje mi dziś takiej piłki w naszych klubach i takiego komentarza
Smolarek był, może nie gwiazdorem bo to raczej dziennikarze kreują gwiazdorów, ale napewno był skrzydłowym ze ścisłego europejskiego topu, był Panem Piłkarzem a nie byle kopaczem
when club football was not corrupted and beautiful. Polish team in semi final "Champions League". In 90 football change and from that time every year we saw growing domination of few clubs in Europe! Money fucked football
Po latach to się nadal bardzo dobrze ogląda. Widzew wtedy prezentował dużo wyższy poziom piłkarski niż jakikolwiek klub obecnej ekstraklasy. Myślę, że gdyby ich przeniósł do współczesnej polskiej ligi to widzewiacy każdy mecz wygrywaliby w cuglach.
Jak widzę teraz poprzepłacanych panów piłkarzy,i tą naszą ligę,to się po prostu płakać chce.Cud,że Reprezentacja jakoś przędzie.Panowie piłkarze,bez gryzienia trawy nic nie będzie.
Teraz? A wtedy? Jedna wielka kopanina. Aż za bardzo się rzuca fakt że w tamtych czasach piłka stała na dużo niższym poziomie niż dziś. Walka była owszem, ale brakowało umiejętności, za to była ostra gra.
@@rickpat8704 Nie masz racji. Zwróć uwagę że boisko po jakichś opadach jest jak pole kartoflane, wtedy często tak było. Poza tym piłka była dużo cięższa i szła wolniej. Pewnie nie pamiętasz a ja pamiętam dobrze, że Widzew w innych meczach grał bardzo widowiskową, szybką i efektowną ofensywną piłkę. Aż duma rozpierała. To już lata 80-te i futbol już wtedy nabierał większego tempa . Zapewniam Cię, że dzisiejsze kluby ekstraklapowe dostały by niezłe lanie od tamtego Widzewa zresztą nie tylko od niego. No i przede wszystkim piłkarze to byli twarde chłopy, nie zalewali się łzami i nie zwijali bez powodu na boisku
Oglądałem ten mecz,chociaż od zawsze byłem kibicem Wisły to trzymałem kciuki za RTS z całych sił,co cechowało Widzew pojechali do jaskini lwa i zagrali jak równy z równym nie tak jak dzisiaj nasze drużyny jadą do przeciętniaków i całe zestresowane przegrywają bez walki,rajd Filipczaka powinno się pokazywać wszystkim młodym adeptom piłki...
jakie to ma znaczenie że byłeś kibicem wisły :D zawsze się kibicuje polskiej drużynie w meczach LM czy LE, niezależnie od tego komu na podwórku kibicujesz
@@pawenowak7805 nie wiem gdzie grał, z kim grał i kiedy grał. Ale dla mnie jest to oczywiste. W polskich ligach czy klubach mogą się nie lubić itd. Ich wewnętrzne sprawy. Ale w rywalizacji z obcymi, trzyma się kciuki za naszych :)
Tak pamiętam końcówkę dobrej polskiej piłki zaczynając od MŚ w 82r. Popatrzcie jak tamci polscy PIŁKARZE grali i jak rozgrywali akcje i porównajcie to z obecnymi polskimi kopaczami-celebrytami. Nie powinni wogóle wychodzić na murawę. Kopa w dupę i na przystadionowe boisko trenować. Wogóle cały PZPN ,selekcjonerzy, trenerzy...całe to obecne środowisko to jedna wielka lipa.
szkoda, że Bońka już nie było i Żmudy. genialna drużyna. WALECZNOŚĆ I POZIOM. JAK ONI BIEGALI !!!!! naprwdę szacunek. łezka w oku się kreci.., Aż trudno uwierzyć, że kiedyś polski klub grał na takim poziomie KLASA !! a co mamy dzisiaj?
Pamiętam oglądałem z ojcem i bratem na czarno-białym telewizorze, a brat był dwa tygodnie wcześniej na pierwszym meczu. Zwróciliście uwagę na stroje Widzewa? Koszulki zdaje się umbro, a spodenki adidasa, ale kto by się tym przejmował.
Widać determinacje pot i łzy i jak się przewroci to odrazu wstaje i leci jak szalony do piłki a dzisiaj to sie zwijają z bólu i leżą po 15min, bo ktoś go pstryknął w ucho
Jestem z pomorskiego byłem dzieckiem jak oni to grali Widzew był wtedy świetny to był skład i walka na boisku teraz z boiska schodzą jak by wyszli z kościoła czyści włosy w żelu nienaruszone a wtedy schodzili upieprzeni jak widać!!!!
nie szalej człowieku .zLiverpoolem i dzisiaj obecni piłkarze walczyliby na max .A to ,że mieliśmy klasowych zawodników? w 2019 graliby we wszystkich europejskich ligach , a nie dla Widzewa,Legii itd
To teraz sobie wyobraź. Jest 2019 - widzisz jakiegoś piłkarza ze Świata, który jedzie grać do ligi północnokoreańskiej??? Naszą ligę wtedy tak widziano - świat za murem, za drutami kolczastymi - świat nie istniejący.
Dobra, zgoda, ale wobec tego powiedz mi dlaczego Twoim zdaniem w tamtych latach nie grali w polskiej lidze na przykład Niemcy Wschodni, Czechosłowacy, Węgrzy, Rumuni, Bułgarzy, piłkarze z ZSRR czy nawet właśnie z Korei Północnej. Też byli za murem i drutami kolczastymi.
@@kotekkable Ponieważ Blok Wschodni to nie była taka socjalistyczna unia europejska, tylko grupa państw podporządkowanych ZSRR. Panował ogólny zamordyzm. Nie można było nawet swobodnie podróżować po krajach socjalistycznych. Weź też pod uwagę fakt, że w socjalizmie nie było (oficjalnie) sportu zawodowego. Kluby piłkarskie (i nie tylko) miały patronów w postaci zakładów pracy. Taki np Lato grał w Stali Mielec ale oficjalnie był na etacie w jakimś tam ZP i pieniądze za grę odbierał w tej samej kasie, w której odbierali pensje pracownicy tego zakładu. Oczywiście robotnicy mogli tylko marzyć o pensji pana piłkarza (to akurat było podobnie jak dzisiaj).
@@cenobith73 E-tam można było jeździć wszędzie ,tylko głowa powinna być na odpowiednim miejscu.Turcja to samo od końca lat 60- tych POLACY jeździli po tanie złoto.Nivea szła na Węgry ,Czechosłowacje ,a jak ktoś dobrze w urzędzie gadał to mógł jechać do Austrii. Kombinacja nic więcej!!!Pozdrawiam.Szmugler👍
@@tomaszchyzy783 IDIOTO - piłkarze byli "towarem oficjalnym" i nie mogli sobie wszędzie jeżdzić . Niektórzy ,jak Jan Banaś uciekali, UEFA dawała im DYSKWALIFIKACJĘ idioto
To tak jak gdyby dziś polski klub zagrał w półfinale Ligi Mistrzów. Mam 40 lat dopiero albo aż jak kto woli ale jedno wiem na pewno ja czegoś takiego już nie dożyje
Mirek G nie masz szans, ja utrzymuje na FB kontakt z Mirkiem Tłokińskim , on sam mówi ze tej przepaści się już nigdy nie pokona jaka dzieli naszą piłkę klubową z najlepszymi tego świata , to lata świetlne
To było gdy na okładce Piłki Nożnej gazety Na stadionach Polski i Swiata był Włodzimierz Smolarek w hełmie policjanta angielskiego danego mu w prezencie za mecz PKME w rewanżu FC Liverpool - Widzew Lódż 2:3 strzelca drugiej bramki dla Widzewa Lódż i wyprcowanego na 1:1 rzutu karnego całokształt meczu całej też drużyny komentarzy satysfakcji nie brakowało radości kibiców.
What a fantastic clip thank you for posting this. When polish football was great. Where are the modern polish players ? Im a Liverpool fan by the way. Great applause for the polish team at the end of the game from the liverpool fans on the kop.
yeah, where indeed? I was born in poland and remember the great polish team that went to the world cup in germany in 74 - that and the wembley game I will never forget despite having lived now almost 50 years in the US On a different tack I wish the English team success in the upcoming Euros I saw Saka's performance against Macedonia and I was really impressed, maybe Im wrong but I think he could mature into another Mbappe,My first impression of him wasnt so great (the penalty shot against italy) I blame Southgate for that disaster, I did like how the much maligned McGuire blasted the ball into the camera though Id like to see that kind of emotion from anyone on the Polish squad, they dont really seem to care-sad You guys have a great captain and a real team Wishing you best of luck from across the pond
i personally dont know the answer but poor play at the national level is partially linked to a very low level of national pride poland loses to south-west moldavia and there isnt any apparent shame on the part of the overhyped captain or anyone else I can tell you that back in the 70's the level of national pride in poland was huge A while back i saw the african origin players on the french team and how they sang the anthem and I could tell these guys did not want to lose and would do everything to win I think france has been the most successful team at the world cups over the last 25 years, Of course having a guy as talented as mbappe helps a lot as well lol talent selection is probably a lacking area as well, lukas podolski wanted to play for poland but they didnt think too much of him, if you have talent spotters like that then im guessing that quite a few potentially very good players get overlooked But i think it starts with a will to win and a strong sense of national pride@@PhilLewis-xg7iv
No jo, panie Ryszardzie, dla nas kibicow jest pan charakternym zawodnikiem i trenerem, czapki z glow za to, co pan zrobil dla polskiej i wroclawskiej, ale i tez bydgoskiej pilki, kibice wiedza, kibice pana znaja, kibice pana kochaja, dla takich chwil jakich pan dostarczyl w polskiej pilce my kibicujemy i zyjemy dla tych chwil, bo pilka nozna sama w sobie nie ma sobie rownych..dalej panu kibicujemy, bo jest pan silnym Polakiem i silnym trenerem, niech pan wybaczy tym globalistom, ktorzy zrobili cos tak niesportowego, cos tak nie pilkarskiego, ale to bogaci i globalisci rzadza pilka, nie kibice czy pilkarze czy trenerzy, jestesmy tylko wyrobnikami w oczach globalistow, niemniej pilka nadal sama w sobie, to nipodwazalne piekno i niezwykle dzielo 22+2 panow przez niepowtarzalne za kazdym razem 90 minut..@KapelanMartin
Ta? A nie tak dawno Widzew wygrał z mistrzem Anglii w Lidze Mistrzów, zdaje się w 1995roku. W grupie piza Blackb.Rovers grało też Atletico Madryt i chyba Borussia. Gwiazdą był wtedy Citko i słynny lob nad Moliną....Widzew od 1977 do 1989 to była marka znana w Europie! Potem tez jako pierwsi zagrali w LM ! Górnik zagrał w finale PZP ale Widzew ogrywał lepsze drużyny np Manchester Juventus.....
@@sssiiieeerot to była Legia i ćwierćfinał Ligi Mistrzów w sezonie 1995/96 to ostatni nasz sukces klubowy. Niedawno to było mówisz? ćwierć wieku temu, kilka pokoleń piłkarzy od tego czasu już na emeryturę przeszło
Prawda jest taka, że obecna tzw ekstraklasa to poziom ówczesnego drugiego poziomu rozgrywek. Natomiast ówczesna ekstraklasa to poziom dzisiejszej ligi portugalskiej/holenderskiej.
I tu w grze Widzewa widac mentalność tamtych pilkarzy. Po 1 nie bali się wielkiego Liverpoolu i nie bylo obrony Czestochowy. Po drugie wielka ambicja i walka , determinacja. Po trzecie nie ma podawania do bramkarza jak nie mam co z pilka zrobic tylko szukam okazji do przodu,bo tam jest bramka przeciwnika nie za nami. Dlaczego dzis tak nie gramy?
zmienila sie kultura polska - na gorsze pod komunizmem ludzie byli wiekszymi patryiotami i mieli dume i to bylo widac we wszystkim dzis, tylko patrza ile zarobia Lewandowski to najleprzy przyklad i hanba narodu
najgorsze jest to ze nawet na zachodzie staraja sie bardziej, troche dumy, ambicji polacy sa bez wstydu, dokopie im poludniowo-zachodnia moldawia i maja w dupie
@@femurbreaker6069 no nie bez takich szczegółów to już raczej na inne forum. No ale jak napisałeś jęk jeszcze sprawna była kuśka czyli wspomnienia jak polska piłka nozna
Oglądając skrót mam wrażenie, że w tamtych czasach ogólnie piłka była na dużo niższym poziomie niż obecnie, jednak to nasza liga pozostała w miejscu (albo jeszcze się cofnęła), a zachód się rozwinął.
No może tak ale piłka była około 20 dg cięższa. Część z nich musiała pracować a nie tylko gwiadożyć. Cały mecz w porównaniu do tych teraz to jak gra na łące i to rozmokniętej.