Loading Wypożyczalnia - The Rock 

Fantastyczne wspomnienia odnośnie tego filmu. A scena ze strzykawką w serce do dzisiaj na mnie robi wrażenie. Każdy z Was wniósł bardzo dużo do dyskusji i oby tak dalej.

Miałem przyjemność odświeżyć sobie Twierdzę tuż przed emisją recenzji w Loadingu i muszę przyznać, że bardzo przyjemnie oglądało się ten film po dwudziestu latach. Bardzo dobra gra aktorska, dobra realizacja, dreszczyk emocji i humor. Twierdza to porządne kino sensacyjne lat 90 siątych. :}

Dzięki Panowie. Jeden z moich ulubionych filmów.

Nigdy nie dałem rady tego obejrzeć w całości. Czasem początek, czasem koniec :)

Ogladalem ten film w kinie. Ale nie pamietam zeby scena poscigu byla krotsza. A sam film w swoim czasie byl zajebisty. Sciazka dzwiekowa tez byla kupiona na kasecie i meczona w walkmenie :) Dobry sensacyjniak. Nic wiecej nic mniej.

Uwielbiam! Polećmy mocniej z Wyporzyczalnią. Jest wiele kultowych filmów lat '90. Gry chwilowo mogą poczekać ;)

Filmek klasa a muzyka ehhhh poprostu mistrzostwo świata

Witam, mam 41 lat wychował mnie ojciec kinomaniak VHS, plus do tego gry z Atari, commodore i Aniga, miałem piękne dzieciństwo i mój 11 letni syn też lubi filmy z tego okresu. Twierdza była, jest i będzie jednym z najlepszych filmów tego okresu. Pozdrawiam i dzięki za pracę która robicie na kanale.

Zimmer jest genialny. Najwieksze ciary mialem jednak przy muzyce z Gladiatora.... cos wspanialego.

Dobry film, pierwszy raz oglądałem na VHS. Dzięki za przypomnienie, właśnie włączyłem sobie ścieżkę dźwiękową z filmu. Ciarki na plecach :)

Mój ulubiony film do wódzi na popijawe + ConAir

Kino mojej młodości, oglądany na VHS, świetny film, ma wszystko czego możesz od dobrego kina sensacyjnego oczekiwać. Warto zobaczyć, chociażby ze względu na muzykę.

To był Fort Walton w Kansas, to tam ukryto te mikrofilmy. Super odcinek świetnie się was oglądało.

Świetny materiał, do dziś pamiętam, jak z młodszym bratem i kolegą wbijaliśmy po bilety w Pajacu Kultury na ten film, a ze względu, że obaj trochę młodsi ode mnie, to Pani w kasie miała małe obiekcję, czy to film aby odpowiedni dla nastolatków, było to już w trakcie reklam, ale się udało zobaczyć film na spokojnie w kinie.

Ten początek z kradzieżą rakiet uparcie kojarzył mi się z Metal Gear Solid. Teraz wiem dlaczego :D Specjalnie odświeżyłem sobie cały film przedwczoraj. W sumie Michael Biehn mógłby zagrać Snake'a 20 lat temu...

The Rock jest cudowne od początku do końca, scena z flarami jest epicka, a Marek się nie zna;) #teamMichał Liberator do Twierdzy? Panieeee, nie ma podejścia. Jestem fanbojem jak Michał. A tak poważnie, to fajnie, że były różne głosy w dyskusji. Marek miał oczywiście rację, ale ja, mająć lat pewnie około 16tu, oglądajać ten film po raz pierwszy w kinie, nie zwracałem uwagi na te wszystkie uproszczenia i głupotki. Napięcie, akcja, muzyka, efekty. Ten film miał zwyczajnie to coś.

Świetnie, no no panowie dajecie ostatnio czadu, oby tak dalej, dzięki i zabieram się za oglądanie. (BTW pewnie to też duża zasługa Marcina, że tak szybko montuje i wrzuca). Pozdrawiam ;)

"bejowska ręka". W pierwszych sekundach nie skojarzyło mi się to z Bayem ;)

25:58 - Ja oglądałem w kinie, nawet się lekko zdziwiłem, że będzie w Loading. Dla mnie to w zasadzie taki zmierzch VHS (pierwsze wypożyczalnie DVD, ostateczne przejście z Amigi na PC). Co do fabuły i zarzutów Marka: to jest w zasadzie podobnie jak z piwem, piwo koncernowe (film komercyjny, gra) ma (w miarę) smakować prawie każdemu, czyli nie może być skomplikowane bo jak będzie wymagało za dużo wysiłku do zrozumienia (to o filmie już) to się nie sprzeda tak dobrze. Oczywiście można to na różnym poziomie wykonać , tak samo jak program może być różnej jakości wykonania (co niekoniecznie się przekłada na sukces komercyjny).

Żegnaj sir Seanie byłeś wspanialym aktorem ;(

"Twierdza" na zawsze w moim sercu. Jest to typowe kino Bay`owe. Gwiazdorska obsada, huk, wybuchy, trupy i amerykańska flaga w tle. Jak to się ogląda, nawet teraz, po latach. Cudo! Obejrzałem to mając 18 lat i co jakiś czas powracam. Komentarz Marka o Panu z Przedziałkiem i żelku - "Fajne" (i ten szelmowski uśmiech) - złoto :). Teraz czekam na Liberatora - łabędzi śpiew Seagala. Choć bardziej jestem team "The Rock" niż team "Under Siege". A Ethan Hunt? Cóż... Bardziej widowiskowy od Bonda, ale czy lepszy? I na zakończenie - będzie w serii "The X Files" albo "Millenium" z Lancem Henriksenem? P.S. W Rainbow Six 3 na XBox`a jest również scena prysznicowa.

Muzyka Mistrzostwo Swiata. Jeden z lepszych akcyjniaków lat 90. Trzeba szanować. 10 razy lepszy od np. Con Air.

Panowie GWIEZDNE WROTA i to migiem! ;) Kołalski ;)

Witam Panowie z Loading. The Rock jest świetny przykładem tego, jak zmieniało się kino sensacyjne i kino akcji. W latach `80 akcyjniaki skupiały się główne wokół konfliktów zbrojnych (Vietnam, Afganistan, Bliski Wschód), główni bohaterowie byli Bogami, którzy zabijali dziesiątki wrogów, a magazynki nie miały limitów pocisków :), scenariusze proste jak konstrukcja cepa. W latach `90 pojawiło się kino nowego nurtu - kino sensacyjne, wzbogacone o elementy komediowe, na które przeznaczano coraz większe budżety. Kino, w którym bohaterzy nie byli wszechmocni ale często przechodzili wewnętrzną przemianę. W Twierdzy Stanley jest wynudzonym specjalistą od rozbrajania bomb, zbierającym winyle, jeżdżącym beżowym Volvo :). Z kolei Mason znajduje się w pozycji mentora uczącego młodego adepta sztuki przetrwania. Jest to typowy zabieg ze starych westernów. Co do "ręki" Baya, ta jest oczywiście widoczna już w wielu scenach - typowe ujęcia kamery, pościg w ferrari, scena w łaźni. Z ciekawostek kiedy Hummel cytował Jeffersona: "Drzewo wolności jest podlane krwią patriotów i tyranów", natomiast Mason zacytował Oscara Wilde`a: "Patriotyzm to cecha ludzi ziejących nienawiścią".

Ethan Hunt wciąga nosem Bonda. Szczególnie w popisach kaskaderskich.

To co Marek mówi to są w istocie takie odhaczenia i one są czasami kosztem logiki (jak właśnie scena w laboratorium, aby też widzowi się udzieliła panika, choć nie mam problemu z wyobrażeniem sobie ludzi krytykujących, gdyby było inaczej "co oni tacy spokojni? przecież mogliby zginąć! jak ja bym tam było, to bym panikował" - tak, ale ty byś tam nie pracował). Chyba wszystkie te sceny mają szybko i zwięźle dokonać ekspozycji postaci po to, abyśmy nie musieli przez godzinę oglądać niczego, ale przejść do akcji jak najszybciej. Ten jest taki i ma takie motywacje. Ten taki i takie. To jest tym, co stanowi duże zagrożenie. Wszystko jasne? To jedziemy z koksem. Do tego oprócz ekspozycji postaci przedstawiają też grożące niebezpieczeństwa (jeden żołnierz, który zginął przez gaz) oraz sposoby na ich rozwiązanie (wbicie strzykawki w serce), na których tłumaczenie potem nie będzie czasu. Kiedyś bardziej na takie rzeczy gderałem. Teraz, przynajmniej w filmach akcji, wolę takie skróty, aby nie tracić czasu. A ja lubię Davide'a Morse'a, który w owym okresie często w drugim planie się przetaczał. Kiedyś bym chciał zobaczyć film, gdzie gra ojca Simona Pegga, tudzież coś z podróżami w czasie.

Panowie, proszę o rozpatrzenie omówienia filmu "Sędzia Dreed" z 95, książki można pisać:)

Film oglądałem raz, ale mało co pamiętam. Podobał mi się. Ale mam małą uwagę: VX to nie jest wymysł reżysera, ten środek istnieje naprawdę i jest uznawany za najbardziej zabójczy związek, jaki dotąd zsyntetyzował człowiek. Jest ok. 300-krotnie silniejszy niż sarin.

Zawsze tak wcześnie umieszczacie filmy ;-)?

O dziwo Twierdza mnie bardzo znudziła jak oglądałem za dzieciaka na VHS'ie. Lepszy był Con Air Lot Skazańców.

W swoim czasie film był przełomowy. Dzisiaj, tak jak Marek mówił, pewne elementy baardzo słabe. Nie ma się co czepiać akcyjniaka w sumie. P.S. Kiedy Rambo w wypożyczalni?

Do Twierdzy bardzo lubię zawsze wracać, pomimo że już nie jestem fanem wysoko budźetowych reklam Baya. I dlaczego Marek wyzywa nas od Głąbów?

Panie F-35 masz całkowitą rację odnośnie ujęć, na których wychował się Kojima! :D Ścieżka dźwiękowa z Twierdzy przypomina mi dokonania Pana Williamsa z Metal Gear Solid. psst Panie Marku na Twittera to Pan zagląda czasami? ;)

A propo ludzi którzy jeżdżą po planach filmowych odnajdując miejsca gdzie były kręcone sceny. Poniżej wklejam link do kanału na YT gdzie ktoś właśnie tak robi - nieprawdopodobne: ru-vid.com/show-UCzpZMC0HZw5p6hQxRZaaCiQ

A co sadzicie o teorii, ze James Bond to pseudonim jednostki a nie personalia, i Mason to byly Bond "na emeryturze".

Również uważam ten film za żałosny,btakie głupoty jak tu się dzieją"na poważnie" to mało gdzie można znaleźć. Dla mnie najgorszą pajacerką jest fakt, gdy wyciągają Connerego z ciasnej, ciemnej celi w której spędził 10 lat, czy ileś tam, a ten koleś jest wysportowany i nie ma żadnych problemów z każdą akcją. Potem kolejna bzdura gdy załatwia jednym ruchem amerykańskiego agenta i zawiesza go z dachu budynku, dzięki czemu ucieka 10 ochroniarzom. No facepalmy lecą jeden po drugim.

Terminator... !

Broniłem się przed obejrzeniem tego materiału, ale przegrałem. Ten film obok "Bez Twarzy" to wg mnie powinien być opisywany w kategorii komedia, ewentualnie dramat. Poziom głupot w nim zawarty poraża... ps. Ethan Hunt jedynie co może wciągnąć nosem to dym z rury Aston Martina.

Twierdza to przeciętniak. Ma dwie dobre rzeczy - jak zwykle dobry Sean Connery i muzyka. I ma jeden, ogromny minus - Nicholas Cage. Facet zawsze mi będzie mi się kojarzył z tym ulem na głowie (remake Wicker Man). Po prostu nie lubię tego aktora.

"Hunt wciąga nosem Bonda" - opinia jak to o dupie mówisz, ale wg mnie jakaś rzadka ta dupa. Dla mnie na równo ze wskazaniem na klasyka. A Bourne wciąga ich oboma ;-). Właśnie nagralibyście o Bournie cuś - ale zaczynając oczywiście od tego klasycznego.

film na pewno nie jest kultowy i na nie zasluguje na godzinne omawianie.

7 rzeczy w 5 min o tym samym ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-vLOPx06-Hh0.html