Bardzo się cieszę, że otwarcie mówisz o kompulsywnym objadaniu. Niestety, ale wiele osób z mojego otoczenia tego nie rozumie, a zwłaszcza osoby, które od zawsze są szczupłe, zawsze słyszę tekst „po prostu przestań tyle jeść”…. Chciałabym, żeby to było po prostu takie łatwe :/ Bardzo Ci kibicuje i podziwiam w tym co robisz! Xoxo
Dzięki za ten filmik, sama zmagam się z tym, że robię faile i czuję się wtedy beznadziejnie i nie mam na nic ochoty. A może właśnie to normalne i wiele z nas się z tym boryka, że ciężko trzymać jest dietę idealną i z tym, że uzależniamy od tego swój nastrój. Dziewczyny, miejmy gdzieś nasze wpadki, jedzenie jest dla nas a nie my dla niego, najważniejsze że nie poddajemy się i próbujemy dalej. ❤️
Twoje vlogi są takie odprężające, idealne na wolne popołudnie albo poranek✨ Trzymam kciuki za Ciebie, żeby treningi i dieta szły po myśli i żebyś była w tym wytrwała💙 Czekam na kolejny filmik, pozdrawiam🙊💛
Łączę się w bólu, mój tydzień też taki mocno średni. Kupiłam kawowe tabliczki Merci na promocji, żeby mieć jako dodatek do prezentów na imieniny, czy inne okazje. Skończyło się tak, że dzień w dzień wieczorem jadłam cała tabliczkę, sama! 🙈 Chipsiki pomiędzy też wjechały.😒 Waga po tym maratonie uległa zmianie, kolejnego kilograma w górę nie zniosę, więc muszę sie w sobie zebrać. 💪 Ale gorsze dni się zdarzają, ogarniemy to 😊 Damy radę 💪
Uwielbiam ogladac twoje vlogi,wprowadzają w taki fajny chillowy stan🥰A poza tym sama staram sie zmienic cos w moim zyciu i twoja przemiana dziala motywująco no i czuje ,,wsparcie”🥺😍
Mam identycznie jak ty jeżeli chodzi o kwestie tego jedzenia🥺 jak już sobie pozwolę to później jest strasznie ciężko czegoś nie skubnąć w kolejne dni.. Cieszę się,że poruszasz takie tematy 🤍
Super że wróciłaś do nagrywania! Bardzo mi brakowało takich luźnych vlogów u Ciebie🤗 Doceniam, że pokazujesz normalność i tożsamość każdy może mieć gorsze dni🥰
Jakkolwiek to zabrzmi to od dawna prowadzisz mój ulubiony profil na insta, robiłaś najpiękniejsze #lipswatches a kanał na YT od zawsze był idealny do wychillowania :) życzę jak najlepiej i trzymam kciuki! 💖
Fajnie się ogląda Twoje vlogi, są naturalne, przyjemne i luźne 😀 niestety trudno jeść intuicyjnie, nie raz mam tak, że nie mam ochoty na słodkie a w inny dzień jak się dopadnę to ciężko mi przestać 🤔 moim zdaniem nie zmieniłaś się nic a nic w przeciągu ostatnich lat, nadal szaleńczo naturalna, sympatyczna i co najważniejsze jesteś cały czas sobą! 💛
Powiem Ci, ze ostatnio bardzo się wkurzyłam już sama na siebie, bo już doszłam do momentu ze „wariowałam”, bo nie wiedziałam jaka dieta jest dobra. Każdy influencer je inaczej i każdy twierdzi, ze je zdrowo. Jedna osoba zupełnie wyklucza słodycze czy fast foody, kolejna będzie jadła je tylko raz dziennie i dla niej to tez będzie zdrowe. Uświadomiłam sobie, ze powinnam odrzucić to jak jedzą inni i skupić się na sobie, zadać sobie pytanie jak ja chce jeść, bo dla każdego co innego jest dobre, dlatego tez nie czuj się zle jak masz jakiś gorszy czas jedzenia i przede wszystkim nie porównuj się do innych..
Bardzo motywujące sa te vlogi dla mnie w ostatnim czasie☺️ Czy możesz wypisać kosmetyki których uzylas do makijażu? Szczególnie róże oraz bronzer :) Ogladam dalej i mam pytanie odnośnie roślin w tej „szafce” z oświetleniem. Jakie rośliny musza tam stać i czy to świątki zapala się tylko na wieczór? :)
dzięki! jeśli chodzi o kosmetyki, to będę robić jeszcze taki osobny, dokładny filmik krok po kroku z dokładnymi nazwami wszystkich produktów 😘 a rośliny nie muszą tam stać, raczej przeżyłyby normalnie na „parapecie”, ale parapet mam tylko jeden w chacie 🤣 a oświetlenie załącza się automatycznie jakoś od 6:30 do 21:30 😃
Uwielbiam Twoje vlogi! Pamiętam Cię z insta (wieeele lat temu trafiłam na Twój profil) 🤩 Coś wspaniałego, że się rozwijasz - miłego dnia! 😘 PS: proszę zrób kiedyś mieszkaniowy tour! W czerwcu odbieram mieszkanie i myśle, że w Twoim znalazłabym wiele inspiracji 😍
Świetny vlog 🥰 bardzo miło się oglądało, czekam na więcej💗 ps. Mam tak samo ze słodyczami jak dopadne to nie ma końca 😁 podbudowałaś mnie i moją "diete" 😊
Ja zawsze myśle ze mam poukladne w psychice ze jak zjem jeden dzień coś nie zdrowego to nic się nie dzieje. W dzień w którym to jestem jest spoko a na drugi dzień mam wyrzuty sumienia. Powoli z tym walczę bo wiem ze to złe dla mnie ale tak mam :(
też mnie to denerwuje jak stane Sobie na psutych miejscach parkingowych wszystkowolne dookoła ale on musi akurat zaparkowac obok mnie i ten stres czy da sie rade wyjechac aby nie porysowac Sobie lakieru ehh
Zaczęłam oglądać Cię od niedawna i masz naprawdę bardzo przyjemne vlogi :) Niestety też mam tak,że jak zacznę jeść słodkie a akurat mam w domu tego więcej to nie mogę przestać, dlatego staramy się nie kupować zapasów słodyczy tylko na dany dzień trochę 😉 Ale ogólnie zaczęłam mieć wyrzuty z powodu jedzenia po tym jak zaczęłam liczyć kcal z fitatu w styczniu tamtego roku i niestety do dzisiaj mam problem z wyrzutami sumienia jak za dużo zjem mimo ,że dużo ćwiczę i staram się jeść zdrowo 😏 Twój psiak jest rasy Jack Russel terier ?😃
Polecam do każdego posiłku dodawać sobie coś słodkiego. Do owsianek na przykład kinder bueno lub kilka kostek normalnej czekolady. Wtedy organizm zaczyna rozumieć ze to nie jest jedzenie zakazane i nie trzeba ich jeść tylko w jakieś dni - nie rzuca się na nie wtedy w ilości hurtowej
nie mogę sobie na redukcji tak pozwalać, a efekt u mnie będzie wręcz przeciwny, totalnie nie zaspokoję swojej chęci na słodkie taką kostką czekolady, a tylko się niepotrzebnie skuszę.
nieee, bo nie pocę się już tak mocno na treningach 😅 a jeśli się jakoś mega spocę, to po przyjściu na chatę od razu biorę prysznic i naturalnie zmywam też ten makijaż 🙈