Ja pokolenie' 69, wiec ciut mlodsze niz filmowe, i w dziecinstwie mialam juz ten "luksus", ze moglismy z rodzicami pojechac nad Zalew Zemborzycki. Obejrzalam sobie kilka filmow z dawnych lat i spostrzezenia sa takie, ze mlodzi ludzie w latach 60-70-80 mieli duzo lepsze sylwetki niz maja mlodzi ludzie teraz.
Piękne są takie stare filmy pokazujące po prostu wygląd miasta czy ogólnie jakiegoś regionu, ale jak tak się pomyśli, że większość ludzi znajdujących się na tym filmie już nie żyje to ahh... Tym bardziej można sobie uświadomić, że już dość trochę czasu minęło, a wydaje się jakby to wcale tak wiele nie było.
Michal za udostępnienie na RU-vid video. o moim Kochanym Mieście Lublin :D , jeszcze mnie na świecie nie było, a na RU-vid można znaleść, ciekawe filmy z dawnych lat :D
Ja odwiedzilam Lublin po latach i to juz jest calkiem inne miasto niz to ktore pamietam z lat mlodosci. To juz nie jest nawet Polska, tylko jakas Ukraina. Nie ma tamtego klimatu, czuc pospiech, presje, ludzie sa zdenerwowani i nieuprzejmi. Zebracy na ulicach. Myslalam kiedys, ze wroce do Lublina na emeryture, ale dzis juz bym sie tam nie odnalazla. Pozostaja tylko mile wspomnienia z filmow. Pozdrawiam.
