Mój pierwszy damast, krok po kroku. 99 warstw. [ my first damascus, step by step ] Kuźnia ZORIABRESK 

Ja ogólnie wiem bo interesuje się tym zawodem i sam robie różne dziwne żeczy z metalu

Dzięki Mat. Co do odzywania się to może, może kiedyś ;) Pozdro.

Hmmmm. To czym był posypywana stal to nie topnik. To boraks. Nie wspomaga topienia tylko zabezpiecza odwęglaniu stali. Pod wpływem temperatury topi się i odcina kontakt stali z tlenem. Dzięki temu na styku płytek nie tworzy się utleniona warstwa ( o ile pamiętam zedra ) , która uniemożliwia prawidłowe zgrzanie stali. Tworzą się skazy i rozwarstwienia. Taka źle zgrzana stal powoduje , że jest nieprzydatna np. na noże i inne rzeczy , które będą poddane obciążeniom.

Jest to roztwór do trawienia, a dokładnie nadsiarczan sodowy.

Polecam chlorek żelaza III 40%

Możliwe. Zresztą pierwsze skuwanie jest wręcz zalecane młotkiem . Unikamy wtedy przesuwania się płytek względem siebie. Zresztą tak zrobiono na tym filmie. Potem już można również ręcznie . Ale do tego jest potrzebny naprawdę duży młot i druga osoba , która go będzie obsługiwać :) No i dużo pary w łapach :)