Jak kupiłem nowy kombajn jd to pierwszy sezon myślałem ,że jebnę to i najmę tak jak zwykle ,normalnie nie chciało mi się wstawać bo cały czas myśli ,że maszyna za ponad milion ,a tu ości lecą do zbiornika ,,a to słoma leci ,a to gubi bardzo zamiast kosić to tylko ustawienie i ustawianie sąsiad bizonem kosi bez problemów i czysto ,a u mnie napierdala ości i koniec ,ale to była kwestia ustawień na drugi rok już było lepiej
Mialem fendta 5 sezonów od nowości i nigdy więcej, plastelina 😅 nie mówiąc o komforcie pracy i tej kabinie. Spodziewałem sie dużo lepszego wykonania po tej marce i zawód straszny. Wjechał Claas już 4 sezon i jak na razie jest super.
Witam. Maszyna super kombajnista musi jeszcze dużo nauczyć się. Dla operatora żeby obejrzał szoko12 blogera z Myśliborza . Kombajn ma mieć masę to dobrze omlaca i nie gubi i to nie bizon zo56 kolego 4,5 km/h
Ogólnie spoko że nowy kompakt ale serio te ślinki mnie osobiście by wkurzały to tak jak w ciężarówce lusterka ci zasłaniają lewą stronę przed radem Gratulacje 🎉
To nie złośliwość czy zazdrość ale jesli chodzi o środek i ogolnie jak to wygląda to tragedia patrząc jaką marką jest on sygnowany. Oby działał jako tako
@@MAFIAKOWALEW Dajcie spokój już z tą zazdrością. Sam mam większego sąsiada i mu niczego nie zazdroszczę. Dorobił się swoją ciężką pracą. Ja mam w życiu inne priorytety, nie samą pracą człowiek żyje, więc na mnie to nie robi żadnego wrażenia. Poza tym uważam że tata Damiana trochę przesadził z inwestowaniem w traktory. Na ich gospodarstwo wystarczyłby jeden duży fendt, do tego 314 pomocniczy, ładowarka i ewentualnie na czas deptania silosu można było odpiąć tego od paszowozu do pomocy, wtedy maszyny byłyby bardziej wykorzystane. Ale każdy robi jak uważa, to ich praca, ich decyzje, ich pieniądze.