Dobry fachowiec nie krzywi się, że ktoś kontroluje jakość jego pracy. Dobrze zrobiona robota sama się obroni. Szkoda tylko, że fachowców jest mało w stosunku do partaczy. Kto zrywał płytki lub szpachlował drugi raz ściany po "fachowcu", który jest mądrzejszy od wszystkich kierowników, ten wie...
Według mnie to kierownik zrobił to co powinien, kontrolować robotę. A skoro to młody kierownik i jest to może jego pierwsza albo druga budowa dopiero to nie chcę nawalić i jest nadgorliwy. Lepszy taki nadgorliwiec niż, ktoś kto ma standardy pana Wiesia z Blok Ekipy bo takich to mamy w tym kraju aż za dużo i to nie tylko w budowlance.
Szkoda, że nie stary kierownik - który akceptuje wszystko, krzywo, odpada, zalewa itd - wykonano zgodnie ze sztuką, dziękuję i do widzenia. Filmik spoko.
Prawdę powiediawszy śmieszy mnie to święte oburzenie na kierownika budowy. Gdyby wykonawcy nie partolili roboty to instytucja kierownika nie byłaby potrzebna. tyle.