Bardzo przyjemnie słucha się Pani Małgosi. Niezwykle inteligentna. Dzięki za przybliżenie tej artystki.. Dzięki Pani Alicji. Szkoda, że takich ludzi w telewizji już nie ma. Pozdrawiam serdecznie Obie Panie.
Wspaniala Pani Alicja i Pani Malgorzata! Jak moja Mama mowila, "To idzie mlodosc, mlodosc, mlodosc!!: Niesamowita doza optymizmu i INSPIRACJI. Kocham "Gang Zielonej Rekawiczki". Moj Amerykanski maz tez!!! Trzesiemy sie z emocji, ze nastepny season is coming!
Pamiętam Panią Małgosie w rossmanie jak się uśmiechała do mojej córeczki w wózeczku. To był taki życzliwy uśmiech. Mam nadzieję że życie go odwzajemnia.
Swietny stan ducha. Mlodsza niz niejedna 30 latka. Pozytywnie zazdroszcze artystycznego rozmachu, energii, charyzmy plus kobiecosci. Fizycznie lata umykają ale duchem pani Malgorzata wciaz taka sama. Cudownie, ze mowi o zakretacg swojego zycia (depresja). Kto by pomyslal? Chcialabym byc tak energiczna, zywiolowa, swiadoma i wazna dla siebie....a jestem duuzo mlodsza od pani Gosi i walcze z tym złamaniem zyciowym bez wsparcia i zrozumienia ludzi bliskich Bede sie wspierac min osoba p. Gosi, ze mozna.
Wspaniały wywiad. Fajne porozumienie między Paniami. Pani Małgorzata należy do kobiet, które się nie starzeją. Ma młodą duszę i wiele pasji. Tak trzymać. Serdecznie Panie pozdrawiam i dziękuję za wywiad.😊
Pani Małgorzata jest bardzo naturalna, energetyczna i mało się zmienia... byłam przekonana, że jest dużo młodsza od Prowadzącej - a sa prawie rówieśniczkami... 😊👍
Pani Małgorzato, cudownie, że pani jest i była, że tyle pani zrobiła i robi, dobrze, że nie dała się pani wtłoczyć w domowe pielesze obywatelowi c. Nie docenił pani wkładu w niego samego. Pamiętam czas tego rozstania😢, ale dobrze się stało, mimo iż potwornie bolało…prywatnie i zawodowo Czas pokazał, że warto pracować na swoje nazwisko, że nie każda miłość buduje, bywa się wykorzystanym… Dobrze, że pani jest, czekam na więcej i więcej. Jest pani inspiracją dla mojej córki, to wspaniałe, cieszę się!
Miałam przyjemność poznać.Wspaniala ,ciekawa,inteligentna z ogromnym dystansem do siebie.Naturalnie piękna i ciepła osoba.Poznalam też Anne i mimo starań nie rozumiem dlaczego Grzegorz tak wybrał.Anna to przeciwność .Cieszę się ,że po takiej zdradzie ,że strony mężczyzny ,Pani się podniosła i nadal jest sobą ,cudowna ,jasna osobą.
Tylko pamiętaj, że również pani Małgorzata zdradziła męża z żonatym mężczyzną i później ponownie związała się z kimś takim, kto zresztą również ją i swoją żonę zdradził, więc to nie do końca jest czarno-białe. Po prostu życie...
@@kiraszakira635 wiem o tym.Natomist sytuacja była i tyle inna ,że nie wątpię o łączącym ich uczuciu ,natomiast był z Małgorzatą dotąd, dopóty ciągnął z tego profity.Nie oszukujemy się bez Niej ,Jej znajomości ,osobowości ,byłby nikim.Mial osobowość ,natomiast takich osób jak on jest mnóstwo.
Gombrowicz nie urodził się w Radomiu, ale w Małoszycach,ani Wajda- urodził się w Suwałkach. Kochanowski w Sycynie.🙈🙈🙈 Gratuluję - dyrektor radomskiego teatru.🙈 A potem się dziwią, że ludzie się śmieją z Radomia. To jest kompromitacja drogie panie pani Alicja też "świetnie" przygotowana.
Dzień dobry, Jaki ja jestem nietolerancyjny 😱 zazwyczaj a nawet zawsze ostracyzmowi podlegają w moim odczuciu ludzie porzucający rodzine. GC był moim idolem i jestem jego dozgonnym miłośnikiem twórczości. Nie potrafiłem wykrzesać negatywnych uczuć wobec GC po rozstaniu z Panią Małgorzatą 🤷🏻♂️. Takie ścieżki ludzkiej natury 🥸
Należy zawsze oddzielać twórczość osoby, od jej postępowania w życiu..Jest mnóstwo twórców, których postępowanie rzuca cień na ich dzieła..( niestety patrzę na tych ludzi i ich prace z dużo mniejszym zachwytem...) Wybitnym przykładem jest W.Strzemiński...
Cóż ,winne są obie strony.Tutaj ogromną rolę odegrała dodatkowo Anna. Poznalam obie panie .Wspaniała ,ambitna Małgorzata i cichodajka Anna (jeszcze u nich w domu).Nie szanuje człowieka .Skoro poczuł ,,coś ,"to zanim zmienił partnerkę powinien zakończyć poprzedni związek.Nie dorósł do tego.Jak dla mnie nie zasłużył na tak wspaniałą przygodę z Panią Małgosią.A co do Anny proszę zobaczyć dostała wszystko a i tak kisi się we własnym jadzie.Ona zawsze udawała .Pamiętam jak na początku znajomości z GC,była w sklepie odzieżowym i zrzucała poskładane rzeczy z półek,bo ekspedientka nie wiedziała kim ona jest.Taki to człowiek.
@@vip4883 Pani Potocka wyraza opinie o USA a nic nie wie o wulgarnosci zacofani usa!! Takie glupie Polki niszcza wieka kulture Polakow i Polski! Joga to jest gimnastyka..........Kobieto przestan nasladowac zacofana/bandycka hameryke --"musze miec agenta"" Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie. Brawo prowadzaca-inteligentna Pani Alicja Resich!
@@zulkakowalska9915 czytałam w komentarzach, że z własną rodziną jest skłócona. Jej siostra utrzymuje kontakt z Weroniką, z Małgorzatą, a z Anną i siostrzeńcami - nie. Ona i rodzeństwo również skutecznie ze sobą skłóciła. Na pogrzebie mamy Grzegorza, dzieci z jego drugiego małżeństwa, uciekły nawet nie chciały się przywitać z Weroniką. Również sprawy sądowe się toczą przeciw Annie.
Pamiętam Panią Małgorzatę, gdy uczestniczyła w otwarciu MS2 w Łodzi..Ładna, uśmiechnięta i chyba w czerwonym energetycznym płaszczyku.. Zawsze wyglądała na mniej lat, niż ma..Dzieli nas różnica jednego roku, jestem młodsza.W filmie "Hubal" zagrała dziewczynkę noszącą naszym żołnierzom mleko do lasu..Tak się składa że tą właśnie dziewczynką, była w realu ( zmarła niedawno ) moja sąsiadka Anna Makowska. Byłego męża Pani Potockiej, Józefa Robakowskiego miałam okazję spotykać często w Muzeum Sztuki , przy okazji organizowania wystaw związanych również z jego pracami..Pamiętam sprzed kilku lat , mocno starszawego , mrocznego, mrukliwego człowieka, mającego wtedy maleńkie dziecko z duuuuuużo młodszą osobą ..( teraz już pewnie dziecko kilkuletnie..) Nie jestem zwolenniczką takich związków, nie rozumiem.ich ..ale przede wszystkim , nie staram się ich rozumieć. Nie akceptuję ich, po prostu. Tak jak nie akceptuję sięgania po owoc zakazany, żeby był nie wiem jaki smaczny i atrakcyjny. Takiego owocu , NIE DOTYKAMY ! Nie sprawiamy bólu rodzinom ! Dlatego każda dotkliwa kara , za złamanie takiego kodeksu honorowego, jest bardzo w porządku...Los, wszechświat, przypadek..czy cokolwiek to było , wyrównało rachunki, Pani Małgorzato...
UPS ,to dlatego GC umarł??.coś w tym jest ale nie do końca .Pani Małgosia kwitnie a Anna ,jej następczyni kisi się we własnym jadzie ,nastawia ludzi przeciw sobie .Naprawdę chorą osoba.
@@vip4883 czy na pewno dobrze zrozumiana została moja wypowiedź ? Choroba to choroba. Gdzie tu jest sugestia z jakiego powodu umarł..? Życie wyrównało rachunki w odbiorze partnera przez inną kobietę. Żona Pana Grzegorza straciła męża z powodu jego romansu z Panią Małgorzatą. Pani Małgorzata straciła partnera z powodu jego romansu z opiekunką..To wszystko.
Spektakularnych osiągnięć Pani Potocka też moim zdaniem nie ma - ogrzewa się w blasku innych Mam wrażenie że przez GC roztoczyła wizję swoich znajomości i tym go przyciągnęła
Dla mnie żenujące … Pani Potocka zachowuje się jakby była żoną do końca życia a wiemy że nie była! A dwa jakoś totalnie mi nie pasuje do GC - głośna hałaśliwa … wizualnie też bardziej dopasowana druga żona Ciechowskiego niż Potocka
Polecam dokument jego drugiej żony pt. "Obywatel Miłość - film dokumentalny o Grzegorzu Ciechowskim". I przestańcie już tak serduszkoweć tej babie. Najpierw poznajcie, jaka ona była naprawdę, a nie oceniajcie jej po tych tu popisowych wzajemnych adoracjach dwóch starszych pań.
Poznalam obie panie .Anna jest osobą z którą nie chce mieć nic wspólnego.Potrafi grać biedna ,słaba , rodzić i siać zło.Nikt z przyzwoitych ludzi nie podaje jej ręki.Ciagle sieje burze leje jad gdzie popadnie.
@@vip4883 Święta prawda.Bywam często w Toruniu i wszyscy to potwierdzają.Nawet jak się pojawi na koncertach grudniowych poświęconych Grześkowi, to jest ignorowana.
I ta baba ma jeszcze czelność mowić o Grzegorzu mój Boże wpędziła tego wspaniałego i wrażliwego czlowieka do grobu wszyscy o tym wiedzą dziwię się pani Alicji że zaprosiła to indywiduum do studia.
Przypomnę Wiolu,że w tym czasie jego żona była jadowita Anna.Malgosia miała już ten etap dawno za sobą.Ten wrazliwiec wspaniały w ich domu zajmował się niania ich dziecka .Taki wspaniały ..
O ile można w ogóle twierdzić, że ktoś go wpędził - a to z pewnością nie Małgorzata. To niestety sam Grzegorz nie poradził sobie ze stresem związanym najpierw z kochanką, ze zdradzaniem Małgorzaty, a potem ślubem z ciężarną kochanką, tęsknota za porzuconą ukochaną córeczką, którą miał z Małgorzatą, oraz z budową utrzymaniem kolejnego domu dla nowej rodziny i kolejnych dzieci. Kto by to wytrzymał...
Roman !!! Nikt nie wspomina młodości, ale to..co wydarzyło się wcześniej..! My żyjemy nadal, jesteśmy po prostu starsze..to wszystko ! Człowiek się nie zmienia, przybywa mu tylko lat...!! Co to jest rok?! Co to jest dzień?! To tylko minuty...Żyjemy szybko i krótko..Żeby nawet było to 100 lat...! Zobaczysz jak się zdziwisz..
Brawo dla Pań z ciekawością drugiego człowieka oraz pasją. Cieszą się życiem, a nie wiszą na nikim ani nie narzekają. Warto brać z nich przykład, bo życie szybko upływa.
Pani Malgosiu, mieszkam za granica, i nieczesto,przyjezdzam do,Polski, szukalam panimksiazke, ale nigdzie niemmoglam kupic, nie chce audioboou, nie mozna tez zamowic, produkcja jest wycofana, bo za malo zamowien ,,,tak sie tlumacza , pozdrawiam😊
Super ale ta pani to zero kultury osobistej dzis pod dworcem centralny uderzyła drzwiami w moje auto powodując odprysk element do malowania zwruciłem uwagę a pani sobie poszła zero przepraszam a ja niemiałem czasu tego zgłosić na policję bo bym stracił parę godzin więc zwykłe bydło przez które jestem w plecy 800zł