Music video by Maanam performing Po Prostu Bądź. (P) 1996 The copyright in this audiovisual recording is owned by Kamiling Co under exclusive licence to EMI Music Poland Sp. z.o.o.
Genialna, nieśmiertelna, hymn, PERŁA Dziękuję opatrzności, losowi, że żyłem w tych czasach, gdy ludzie byli prawdziwi, jak muzyka, Dziękuję opatrzności, losowi, że mogłem i byłem ich cząstką, świadkiem, uczestnikiem wydarzeń m.in. koncertów Dżemu, Akurat, TSA, Kultu, Lombardu, Perfectu, Róże Europy, IRA , Maanamu, Budki Suflera, Skaldów Martyny Jakubowicz, Stana Borysa, Niemena, Nalepy, Woźniaka, Grechuty, Sojki, Rubika,, poezji buntu i oporu etc., bo ukształtowały mnie na całe życie...
Wiem ze komentarz sprzed dwóch lat, ale bardzo trafny. Prawdziwa miłość i wspólne życie nie polega tylko na wzlotach, ale także na upadkach, człowiek który dojrzeje do zdania sobie z tego sprawy nigdy nie będzie na przegranej pozycji.
@@turbo259 Prawda. Znam małżeństwa, które wybaczyły sobie zdradę i postanowiły być razem. Dziś są bardzo zgrani i silni, i co najważniejsze, wiedzą co to znaczy wybaczać.
Czy ktoś próbował ,,czytać" ten teledysk☺ On tak dużo mówi o tym co zakryte przed oczami. Lecz pisane sercem. I ten...klucz! Z wieloma symbolami co do głębin jej jakże wrażliwego serca. Odpoczywaj w pokoju+
To była INNA Kora! Inna niż ta, która można było zobaczyć najczęściej, zwłaszcza, gdy wypowiadała się w jakichś telewizjach śniadaniowych. Wręcz biegunowo inna.
Miałem to szczęście, że byłem na 3 koncertach Maanamu. szczęście tym większe, że było to w miejscy które Kora uwielbiała i to było słychać, widać i czuć. Ech.... rzeszowski Klub Akademia. A teraz ani Kory ani Akademii.
Naciekawsze, że to, co tutaj śpiewała, nijak się miało do tego, jak się wypowiadała np. w telewizji... Sprzedała się fartuszkowcom za karierę i mówiła, co jej kazali. Ale czasem ujawniała się ta prawdziwa Kora i tak było w tym wypadku. Można słowami powiedzieć, czego oczekują, choć się w to nie wierzy, ale z dobrą sztuką nie da się tak zrobić.
Wielka strata i smutek dziś. Niezastąpiona przez nikogo nigdy. Świętuj z Panem w niebie, bo nam na ziemi zostawiłaś wspaniałe utwory, które nigdy nie znikną.
są piosenki, które nigdy się nie nudzą, a zawsze chwytają za serce, gardło i mocno, mocno trzymają. i ta właśnie taka jest. tyle różnych wspomnień. po prostu bądź. ...
Żegnaj Królowo. Twoja twórczość, głos, charyzma zostaną z nami na zawsze !! Teraz dołączyłaś do innych najlepszych, którzy również odeszli....zostawiłaś nam nieoceniony kawałek siebie. Dobranoc...do zobaczenia ! :(
Ten teledysk leciał w tv w roku 1996. Pamietam go bo miałem wtedy 8 latek i słyszałem ten otwór czasami jak byłem w domu z ojcem. Ojca już nie ma ale te utwór dalej jest. Dziękuje
Tak wspaniałego zespołu jak MAANAM nie ma i chyba już nie będzie. Na polu twórczym to był magiczny związek KORY i MARKA + innowacje pozostałych muzyków dały efekt - niezliczonych pięknych ponadczasowych utworów.
Jestem katolikiem. Odbieram ten utwór jako piękny hymn do Boga Ojca Najwyższego. Kora poza tym że była genialną artystką, była bardzo głęboko uduchowiona. Kto kocha naprawdę będzie kochać zawsze. To jest piosenka o prawdziwej miłości, a nie o takiej walentynkowej z ferrero rocher i prezerwatywami na 14 lutego.
Pięknie powiedziane Piotrze Gabrielu! Od razu widać, że Ty też jesteś osobą głęboko uduchowioną i miłującą prawdziwie. Co do uduchowienia Kory, to nie może być żadnych wątpliwości, można mieć niejakie wątpliwości co do jej relacji z katolicyzmem, zwłaszcza po głęboko traumatycznych przeżyciach z sierocińca prowadzonego przez zakonnice, oraz molestowanu seksualnym przez księdza. Co do Jej relacji że Stwórcą - jeżeli taki istnieje - nic bliżej powiedzieć nie umiem. Jedno jest pewne: Kora nie wyznawała żadnej konkretnej religii.
Ta piosenka jest ze mną już bardzo długo... Wyraża tyle moich uczuć, emocji, myśli. Słowa tak bardzo prawdziwe. Kto kocha naprawdę będzie kochał wiecznie... Gniew zamieni w kochanie, a zdradę w niepamięć ❤
Ja byłam zawsze na jej drodze. Miała wspaniały koncert na roruńskich bulwarach. Jest odemie starsza o 11lat. Myślę że to nic. Kocham Ją i półki życia mi starczy zawsze będę ją wspominać
Mieszkam ponad 30 lat w Austrii Kory nie cierpialem ale ta piosenka najlepszych w 100 ma 2 miejscu 1 tez Kora Bez Ciebie umieram Jolka Jolka nie ma w 100
Jeden z najpiękniejszych utworów o Miłości - słowa jakby wyjęte z najgłębszych pragnień duszy. Jakby to co w niewymowny sposób poruszało się w sercu przybrało kształty ❤ Kora żyje i śpiewa w moim sercu za każdym razem kiedy rano jem śniadanie z tą odpowiednią osobą
piękne, miłe, ciepłe, nasze POLSKIE ! po 20 latach od powstania tego teledysku wracam słuchając go do lat młodości i tego co lata 90-te dobrego w sobie miały i jaki to urodzaj dało w temacie muzyki i miłości, dzisiaj jako dojrzały mężczyzna szczególnie cieszę się, że dojrzewałem przy takiej naprawdę dobrej muzyce utwór pyszny jak świeża truskawka w świeżym miodzie
+Beny Kowalski Ale zawsze zdrada jest to skur...syństwem -pomimo różnych okoliczności i różnego rodzaju zdrad. To jedno z największych ułomności człowieka.
bakoyet Oczywiście, że każda zdrada jest złem. Jednak zdrada zdradzie nierówna, bo zależy od okoliczności. Banalnie rzec można, będziemy zdrowsi na ciele i umyśle, gdy będziemy sobie wierni. Najgroźniejsze choroby dopadają nas właśnie od... dupy strony. Zabrzmiało śmiesznie? Lecz to prawda.
@@mk-fj8em ... To znaczy, autostrada do piekła. Nie rozumiem jednak, dlaczego patologiczne zdjęcia nowotworów znajdują się tylko na opakowaniach papierosów. Podobne powinny być również na paczkach prezerwatyw. Nie dzięki gumom lateksowym seks będzie bardziej bezpieczny, lecz dzięki wzajemnej miłości i wierności.
DLA KORY: " WŁASNE NIEBO" Własne niebo Na ziemi miec To wtedy Kiedy jesteś blisko mnie. Nie potrzeba mi niczego więcej, Tylko dotyku promieni. Słońce nam oświetli drogę, A gwiazdy wyznaczą kierunek. Bądź zawsze blisko, przy mnie Nie zostawiaj nawet na chwile. I tylko wtedy, wiem że żyje Gdy czuję twój oddech, wraz Z biciem mojego serca. Tak nie wiele nam potrzeba Aby mieć już wszystko. Wystarczy kochać mocno, aż do końca. A jeśli nawet zgubimy drogę, a gwiazdy zgasną, i słońce przygaśnie. To wiem, że i tak odnajdę drogę Bo jesteś blisko. I tylko wtedy, wiem Że żyje Gdy czuję twój oddech wraz. Z biciem mojego serca..
Całe zycie tęskniła za miłością. Na szczęście była kochana jako dorosła. To była bardzo dobra kobieta. Wspominała, jak w dzieciństwie trafiła do domu dziecka prowadzone przez zakonnice. Tam była surowa dyscyplina, wobec małych, Bogu ducha winnych dzieci. Były przemarsze, siostra jej starsza też tam była. Gdy się mijały, jakaś wredna zakonnica, widząc, że chciały się przytulić, dała jej po łapach i rozdzieliła je. Dlatego Kora znienawidziła kler. Miała rację, nikt nie da takiej miłości jak rodzona matka. Jeśli ktoś ją skrytykuje za lewactwo, niech się sam zastanowi. Ją matka porzuciła, to biedne kochane dziecko a w zakonie pod opieką sióstr zakonnych nie odczuła matczynej miłości, tylko chłód i wyobcowanie. Całe dzieciństwo potrzebowała normalnej miłości, to była wspaniała kobieta.
Niestety poznałam ostatnio matke trójki dzieci, która je rywalizuje i odtrąca. Jedną z najstarszych córek nienawidzi. To będą bardzo skrzywdzone dzieci.
Kora była (jest!) wspaniała i wielka, a dywagacje na temat jej rozumu/poglądów i ich źródeł nie mają sensu, bo -zawsze powtarzam w podobnych okolicznościach- talent rzadko bywa pożeniony z mądrością.
Na Twojej boskiej twòrczości wychowało moje pokolenie.To był grom piorun i huragan w tamtych czasach.Nauczyłaś nas szacunku respektu i innego odbioru życia i miłości Zostaniesz na zawsze naszą ikoną w naszych umysłach i naszych sercach!Twoja muzyka teksty kultura i piękno czar urok inteligencja mądrość zostaną na zawsze.R.i.P.