Maja krytykuje mężczyzn za to, że kobiety nie są uwzględniane w "świecie commentary" a sama myli czołowe polskie twórczynie. Brawo Maja, świetne wsparcie kobiet w świecie RU-vid!
@@tonieto6603 o to chodzi że nie są typie, tylko prostracja chce żeby konkurowali w odcięciu od płci twórcy 🤦🤦🤦 przez takie paplanie jak twoje pojawiają się i są potrzebni też ludzie jak Maja Staśko
Zdecydowanie byłoby lepiej, gdyby Maja zapytała Ciebie czy Dramcię o zdanie nt. kobiecego commentary. Research to podstawa. Ale Maja to wie - zwłaszcza wypominając brak researchu wszystkim dookoła 😉 Wydaje mi się, że Maja już gubi się w tym wszystkim.
Maja szuka problemu, gdzie go nie ma. Wyszukuje jakieś sytuacje youtuberów czy influ i dorabia do tego ideologię, mówi o jakimś poważnym społecznym problemie, który w danym wypadku wgl nie ma nic do tego. Chce zbawiać wszystkich, którzy nie chcą być zbawieni, jak np. Dramcia i Prostracja, które nie czuły się oburzone i obrażone, ale Maja zawsze wie najlepiej, co kto czuje i co go obraża. Wierzę, że ona ma serio dobre intencje, a nie że robi to pod publiczkę.
To się nazywa efekt potwierdzenia. Do swojej tezy o uciśnionych kobietach znajduje fragmenty, które potwierdzą jej tezę, nawet jeśli są one wyrwane z kontekstu, a chwilę później w materiale padają słowa, które podważają jej "argument"
Co do tego spotkania z Wardęgą to było tak, że oni spontanicznie się spotkali (chyba we 3-4 osoby, bo pisali na priv) a potem jak jakikolwiek twórca napisał to dorzucali go. To się działo na live u Wardęgi. Jak Maja napisała o tym, to też ją zaprosili i nie było problemu. Nikt nie był z góry zaproszony, każdy mógł dołączyć tylko musiał napisać, że chce.
byłam na lajwie u wardęgi wtedy, to naprawde była szybka akcja... na discordzie napisali chyba do boxdela i do revo a potem mięzy sobą się szybko dogadali i w ciągu 15 minut zrobili sobie taką "debatę"
Każdy kto miał coś sensownego do powiedzenia w temacie - czyli nie każdy ;). Maję Staśko wpuścili też głównie dlatego, że Nitrozyniak do tego przekonywał - by mieli tam jakąś jedną panią w swym gronie
@@MrMichalXXL i bardzo dobrze, że go nie wpuścili, bo by się tylko ośmieszyli mając w swoim gronie odklejeńca, którego nikt normalny nie może brać na poważnie
Szczerze to czekałam, aż ty i Dramcia się o tym wypowiecie. Majka wypowiadała się za was, nawet nie pytając was o zdanie. Oznaczała was, dała was na miniaturkę i wypowiadała się tak, jakby była pewna, że na 100% myślicie tak samo, no bo w końcu wy też baby, nie? To co tu się nie zgadzać! W każdym bądź razie, dobry filmik.
Zdecydowanie oglądam Twoje filmy, ze względu na treść, a nie dlatego, że jesteś kobietą i rozumiem, że przytoczone słowa mogły zaboleć. Podobnie ja chciałabym być widziana w swojej branży jako specjalista, ze względu na swoje umiejętności, a nie płeć. Na pewno słowa od kilku osób, że np. łatwiej się dostać do Intela jako kobieta, jakoś nie zachęcało i nie chciałabym na podstawie płci zostać przyjęta do pracy, bo czułabym się mniej kompetentna.
Pracuję w branży, gdzie też nie ma aż tyle kobiet i teraz ten trend wrzucania gdzieś kobiet, żeby pokazać równouprawnienie jest też widoczny. Też nie chciałabym być pokazywana, tylko dlatego że jestem kobietą, a do tego coś tam umiem, ale dlatego że DUŻO umiem.
Jestem rekruterka w korporacji IT i powiem Wam dziewczyny, że to zupełnie nie tak działa, ze zatrudnia się kobiety w firmach technicznych tylko dlatego, że są kobietami. Nie musicie się o to martwić. Już wam wyjaśnię jak to działa. Po pierwsze jest udowodnione, że podświadomie jesteśmy zawsze bardziej przychylni komuś kto jest podobny do nas, czyli reprezentuje tę samą płeć, kulturę, narodowość itd. Jeśli manager, który zatrudnia jest białym facetem to statystycznie dużo częściej wybierze do zespołu białego faceta nawet jeśli jego Cv jest takie samo lub nawet trochę gorsze niż Cv czarnoskórej kobiety. Dlatego poświęca się kobietom w aIT uwagę- żeby mieć pewność ze takie wykluczenie ich nie spotka. Managerowie zwykle porozmawiają z każdą kandydatką, żeby dać szanse, ale koniec końców jeśli ktoś nie będzie mieć umiejętności to uwierzcie mi do żadnej firmy nie dostanie się za bycie tylko kobietą. Gdyby tak się działo to do każdej firmy IT pierwsze lepsze kobiety z ulicy waliłyby drzwiami i oknami. Uwierzcie mi, bardzo dużo facetów w IT jest uprzedzonych do kobiet. Nie raz walczyłam o super kandydatkę która manager chciał odrzucić dla średniego kandydata. Pisanie, ze nie chcecie się gdzieś dostać bo jesteście kobietami nie da wam medalu, nie musicie być dzielne. To jest działanie, które wyrównuje wasze szanse, a nie daje wam fory.
Co więcej kobiet nie wrzuca się nigdzie tylko dlatego, ze jest trend na równouprawnienie. Gdyby chodziło tylko o trend to uwierzcie mi ze każda firma zmieniłaby sobie logo raz w roku, wyrzuciłaby jakiegoś posta i to by było na tyle. Nikt by się nie bawił w długotrwałe akcje i zatrudnianie całych działów d&i. Firmy chcą mieć różnorodne zespoły bo zostało udowodnione, ze firmy o jednorodnej populacji prędzej czy później zostają w tyle, a firmy z różnorodnymi zespołami radzą sobie znacznie lepiej i lepiej przystosowują się do zmian na rynku. Kobiety wprowadzają do firm technologicznych bardzo ważne dla tych firm perspektywę i doświadczenia. Firmy wiedzą, że tej perspektywy brakuje obecnie dlatego tak walczą o kobiety na pokładzie. W końcu nie liczą się tylko umiejętności techniczne ale tez umiejętności rozwiązywania problemów i podchodzenie do nich od różnych stron, umiejętności komunikacji, empatia wobec użytkowników wszystkich płci i umiejętności przewidywania interakcji z daną technologia i tak dalej, długo można by wymieniać. Tak wiec nie ma co mówić ze kobiety wrzuca się na sile
@@Rr0xxii Jesteś blisko rekrutacji, więc na pewno masz lepszą wiedzę na ten temat. Nie chciałam brzmieć, że same firmy tak robią tylko takie kilka osób tak wprost mi mówiło, co nie brzmiało zachęcająco. Jednak to prawda, że w mojej karierze stykam się z profesjonalnym podejściem do mojej osoby. Dodatkowo mam za sobą bardzo dużo profesjonalnie przeprowadzonych rozmów o pracę, gdzie rozmówcy skupiali się na mojej wiedzy i doświadczeniu zawodowym. Czasami z samej rozmowy można dużo się nauczyć.
Spoko, ja puszę to nie dlatego żeby was atakować, tylko dlatego żeby wyjaśnić nieporozumienia. Głosy ze firma zatrudnia kobiety go chce być w trendzie na równouprawnienie albo ze łatwiej się będziesz dostać tylko dlatego, ze się jest kobietą są mega krzywdzące. To co się teraz dzieje w firmach to uwaga na kandydatki, w celu wyrównania im mniejszych szans z preferencją do osób podobnych do osoby rekrutującej. A to ze jako kobieta wprowadza się własny punkt widzenia do zespołu który będzie się różnił od dominującego puntu widzenia jest może nie tak ważne jak umiejętności techniczne ale również bardzo wartościowe. Dziewczyny nigdy nie słuchajcie takiego pierdolenia ze gdzieś jest łatwiej się dostać jak się jest kobietą, to są zazwyczaj oponie które krążą po rynku, które wyszły od facetów, którzy się nie dostali lub którym przeszkadza praca z kobietami. A my potem to łykamy i powtarzamy bo przecież wychowano nas na dobre dziewczynki, które ciężko pracowały na swoje umiejętności i chcą być oceniane tylko na ich podstawie. Przecież nie chcemy się dzień wpychać na siłę. Nie! Ja wiem jak trudno jest zespołowi facetów przedstawić kandydatkę z trochę mniejszym doświadczeniem niż ich i jak na to takie zespoły reagują, mimo ze gdyby to był facet to uznaliby, że się da go doszkolić bez problemu. Tak wiec jeśli słyszycie ze do jakiejs firmy łatwiej dostają się kobiety to śmiało możecie składać tam Cv bo to nie znaczy ze będziecie preferencyjnie traktowane. To znaczy ze wasza aplikacja dostanie tam dokładnie tyle uwagi na ile zasługuje oraz ze firma wspiera kobiety w pracy wiec jeśli spotka was w pracy coś nieprzyjemnego ze względu na płeć to będziecie mieć sieć wsparcia. Omijając takie firmy przez takie głupie gadanie same sobie podcinanie skrzydła.
Najbardziej bawi to, że Maja zrobiła zerowy risercz i nawet pomyliła Ciebie z Dramcią, a zrobiła kilka storisków o tym, że Mateusz w ostatnim filmie o QOTB nie sprawdził wszystkich klinik weterynarii🤣 PS. A co do tego, że obie z Dramcią w podobnym czasie nagrałyście odpowiedź na ten sam film - Wielkie umysły myślą podobnie 😉
@@paulinajarzyna7319 w skrócie: Podobno jej pies potrzebował operacji na parę tysi, ale wszystkie dowody na to nie wskazują W międzyczasie ma wycieczkę gdzieś z okazji urodzin I teraz pytanie - na co poszedł hajs?
Maja Staśko jest wyjątkowa. Jedna z niewielu feministek niszczących feminizm. Potem z kimś rozmawiam, mówię że jestem feministką i kojarzą mnie z tym syfem.
I to jest odpowiedź na, którą wszyscy czekaliśmy. Rzeczowa, prosta jednak nie wydaje mi się żeby Maja Staśko pochyliła się nad tym i faktycznie zastanowiła.
Nie odpowie, bo jest to dla niej nieopłacalne. Mai zależy na rozgłosie i rusza tylko tematy, które są bardzo głośne i pasują do jej pokręconej retoryki i sposobu myślenia. Jako kobieta uważam, że Maja zdecydowanie bardziej szkodzi niż pomaga w takich momentach.
wg mnie to raczej Maja Stasko vs to co Maja pierdoli. ona sama sobie przeciez zaprzecza. nie moge sie doczekac az sama sobiebedzie przerywac podczas tych jej... pozal sie boze monologow
Ta kobieta mnie ostatnio strasznie denerwuje, walczy o kobiety i w ich imieniu sprowadza je do tego że nie ważne co zrobi, kobieta to świętość i musisz ją na ramionach nosić. Nie ważne co robią czy źle czy dobrze, bo to kobiety, one mogą. Sama jestem nią i nie potrzebuje takiego czegos, to jak wracanie do czasów kiedy kobiety tylko wyglądały i pachniały, a nie o to walczyły feministki. Obraża facetów na każdym kroku i zachowuje się jakby byli największym złem na świecie. Wytyka innym błędy, bo nie zrobili reaserchu, a sama go nie robi, bo ona nie musi bo nie. Ciesze się że nagrałeś filmik i powiedziałaś, co myślisz na temat jej zachowania, może zobaczy i wyciągnie jakieś wnioski.
To nie jest w pełni prawda, choć często odlatuje już, ale często broniła mezczyzn, ona ogólnie krytykuje opracwców a wspiera ofiary bardziej, tylko że czasem nie zauważa że ofiara też nie jest niewinna
Powiedziałabym, że czasami broni słownie ważnych spraw (ale nie planuje co z nimi zrobić, choć to samo można powiedzieć o nas), a potem gada o youtubie. Kto ma mówić o poważnych rzeczach, nie może nagle zacząć się zajmować bzdurami.
@@poprostukaczka2401 ja bym zwróciła uwagę na to, jak ona broni tych mężczyzn. Moje odczucia są takie, że jak ktoś zwróci jej uwagę na to, że dany problem dotyczy obu płci, to szybko dopisze jedno story, że "no, mężczyźni też, ALE KOBIETY MAJA GORZEJ". Bardzo mnie boli taka retoryka, bo uważam, że jeżeli problem dotyczy wszystkich (nieważne czy w mniejszym, czy w większym stopniu, ale dotyczy), to o wszystkich powinno się wspominać i wspierać. Moim zdaniem sposób w jaki się wypowiada kreuje więcej podziałów.
Czekałam czy się do tego odniesiesz, fajnie posłuchać twoich argumentów. Maja niestety jest oderwana od rzeczywistości i wszędzie widzi problemy, które nie istnieją. Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.
Bardzo podoba mi się argument, w którym stwierdzasz, że protekcjonalnie traktowanie i oglądanie, żeby wspierać na siłę jest złe, bo właściwie to prawda. Jakby nie patrzeć, gdyby teraz każda kobieta, która zajmuje się takim kontentem, dostała nagle zastrzyk wyświetleń i subów tylko ze względu na płeć, a nie na to, co ma do powiedzenia, to po co się starać i wkładać w to pracę? Jeśli zdobywa się coś własną, ciężką pracą, bardziej się to szanuje i motywuje się do dalszego działania. Wieczne prowadzenie za rękę, choć wydaje się wygodne, ostatecznie ogranicza i sprawia, że stoi się w miejscu.
No offence, kiedy akurat czytałam Twój koment, przemknęła mi przez głowę myśl: "Ciekawe, czy Kaja Godek też jest wspierana tylko dlatego, że jest kobietą?..." Wiem, że dalsza obróbka tej mojej myśli wskazuje jej absurdalność, tyle że jakiekolwiek parytety, czy to polityczne, czy inne są... no właśnie widać, czym.
w ogóle zawsze jak oglądam twoje filmiki to się czuje taka mądra XD kocham twój logiczny sposób wypowiadania się na różnego rodzaju tematy, używasz „mądrych” słów (XD) i doskonale przekonujesz mnie do swoich racji, nie to że były inne ale często omawiasz sprawy, o których nawet wcześniej nie myślałam, dobra dawka prostracji to jednak 💯
3 года назад
Miałabyś rację, gdyby nie mit merytokracji. Badania pokazują, że merytoryczna kobieta jest postrzegana gorzej niż tak samo merytoryczny mężczyzna (nawet gorzej niż mniej merytoryczny). * Studenci oceniają, że wykładowca-mężczyzna szybciej oddaje prace niż wykładowca-kobieta... chociaż cała badana grupa miała zajęcia u tej samej osoby (bo to były zajęcia online) i po prostu połowie studentów powiedziano, że prowadzącym jest mężczyzna, a drugiej połowie, że kobieta. * Nowojorska Filharmonia nagle zaczęła w ramach rekrutacji przyjmować blisko 50% kobiet, chociaż wcześniej nie przyjmowali prawie żadnych. Co się zmieniło? Kobiety zaczęły lepiej grać? Nie. Przesłuchania zaczęły się odbywać w ciemno, za parawanem, więc komisja przestała widzieć, czy słucha kobiety, czy mężczyzny. Więc... niestety - to nie jest tak, że wystarczy być równie merytoryczną i ma się takie same szanse na sukces jak mężczyźni. Dlatego Maja mówi o systemowym rozwiązywaniu takich kwestii. Co ciekawe, okazuje się, że działając wbrew rozsądkowi i dokładając starań, by zatrudnić kobiety, wcale nie doprowadza się do sytuacji, w której zatrudnia się niekompetentne panie - wręcz przeciwnie, takie działania okazują się dobrym sitem odsiewających słabszych mężczyzn, a zatrudnione "na siłę" panie ostatecznie osiągają lepsze wyniki. Paradoks. Życie wymyka się scenariuszom "na zdrowy rozsądek", dlatego lepiej opierać się na badaniach. Polecam książkę "Niewidzialne kobiety" C. C. Perez.
Maja Staśko szuka problemu tam gdzie go nie ma. Właściwie to odbijając jej piłeczkę można powiedzieć że faceci są dyskryminowani jeżeli chodzi o podcasty TrueCrime bo jest ich paru, a dziewczyn jest od zatrzęsienia (a przynajmniej tak mi się wydaje). Poza tym, czy tylko mnie aż telepie jak słyszę kiedy mówi ona "komentarianka"? Co to za dziwaczny feminatyw , "komentatorka" to już nie istnieje?
Wchodzę pierwszy raz na kanał i widzę : a) dobrze zmontowany i ułożony filmik b) zabawną i inteligentną prowadzącą c) mądre argumenty itp d) wiedźmin w tle
Podpisuję się rękami i nogami pod wszystkim, co powiedziałaś 😁 Maja odlatuje w komentowaniu internetu coraz bardziej. EDIT: Widzę, że Mają w pół godziny zdążyła już rozpętać dramę na ig i tt 🧐
Wreszcie ktoś to powiedział. Boszzzz jak mnie wk***ia, kiedy widzę gdzieś np. w jakiejś rekrutacji, że mam dostać więcej punktów tylko za to, że mam dwa chromosomy X. Proszę docenić moje umiejętności, a nie płeć. Maja Staśko nas wszystkie obraża takim pier***eniem! Wszyscy jesteśmy Homo sapiens i wszyscy się z tego względu szanujmy!
Tylko badania sukcesywnie pokazują, że to nie prawda i nie traktujemy obu płci tak samo. Te oficjalne dodatkowe punkty zwykle tylko w niewielkim stopniu niwelują te nieoficjalne, które dostają mężczyźni.
@@adapienkowska2605 aha, czyli mezczyzni dostają jakieś "nieoficjalne" punkty, a więc to dobrze, ze teraz dyskryminujemy mezczyzn i dodajemy punkty kobietom?
@@marcinnoga2019 oh, no tak, bo jak mężczyźni dostają niesprawiedliwie fory praktycznie wszędzie, to spoko, ale nie daj boże kobieta jakieś fory dostanie - 'ola boga panie dyskryminują mnie'. W Polsce unormowana luka płacowa wynosi ponad 16%, ale to faktycznie mężczyźni są dyskryminowani.
Strasznie oglądało mi się material Mai bo napisałam jej w kafelku na stories argument podobny do Julki ze podział ludzi w tej branży dla samego "dajcie kobietom mikrofon mimo wszystko" jest będziej szkodliwy niż pomocny. Czekałam szczerze żeby odniosła się do tego że jej obserwatorzy mogą mieć do niej sceptyczne podejście. No ale chyba wyczuła ze miała mój follow absolutnie ironicznie 🤨
Szanowna Pani z przyjemnością obejrzałem Pani komentarz. Pani content zupełnie mnie nie interesuje. Ale komentarz dotyczący staśko wlał w moje serce nadzieję że są na świecie jeszcze kobiety które są i chcą być kobietami bardzo Pani za to dziękuję. Życzę Pani powodzenia w dalszej pracy. Z poważaniem. Piotr.
Prostracja, masz fajne "r", genialną nazwę kanału, zajebiste kolory i dzięki Tobie rozumiem Hotel bo bym nie wiedział o co tam chodzi i dlaczego się to ogląda. Cóż mam chyba 2 razy tyle lat co ty i nie wiem czy to props dla ciebie cringe da mnie że Cię oglądam. Tak czy inaczej dzięki za Twoje commentary content. Pozdro dla Kamila i Dramci :) To tak w odniesieniu btw.
Cała moja opinia o Staśko w jednym filmie. Brawo! W końcu ktoś to głośno powiedział: ona bardziej szkodzi niż pomaga! Wpieprza się tam gdzie jej nie chcą, wymądrza się i doszukuje się problemów tam gdzie ich nie ma, bo świat widzi tylko w ciemnych barwach i dla niej wszędzie panuje zło.
Myślałem, że będzie tu rzeczywiście podobne zdanie do Dramci, a zawiodłem się, gdyż jest bardziej rozwinięte (choć to pewnie wina tego, że było to w Q&A oraz tego, że jest to bardziej spersonalizowane zdanie), propsy dla Ciebie ^^ (co nie ujmuje materiałowi Dramci)
Mam wrażenie, że utwarliliśmy sobie jako społeczeństwo obraz tzw. "girl power", jako "jestem kobietą, więc jestem wspaniała", zamiast "jestem kobietą, jestem wspaniała". Jeśli będziemy brnąć w odrębność możliwości, czy osiągnięć, to nigdy nie pozbędziemy się np. efektu Matyldy. Dziewczyny są silne, bo też mogą, na nie dla tego że są dziewczynami
Internet potrzbuje, aby zachowanie Mai komentowały kobiety będące jawnymi feministkami. Rozsądnymi feministkami. Dziękuję Ci za ten film i szczerość, która z każdą minutą uderza mocniej. Dałaś czadu 💕
Ja z zawodu jestem operatorką kamery, co jest też uważane jako typowo męski zawód, bo najzwyczajniej zajmuje się tym więcej mężczyzn niż kobiet, jaki w tym problem? Nigdy nie czułam się przez to gorsza lub pomijana, po prostu robię swoje. :D Tak samo jest wiele różnych specjalizacji, którymi zajmuje się większość kobiet niż mężczyzn, tego tematu już Maja nie poruszy? Płeć nie ma znaczenia, ważne są wiedza i umiejętności w danej dziedzinie.
Masz rację, ja pracuję w zabytkach, praktycznie na placu budowy. Płeć ma o tyle znaczenie, że mam 159 wzrostu i czasem nie mogę gdzieś dosięgnąć, bo podesty rusztowania mają rozstaw 2m.
Nagrałabyś kiedyś może jakiś film z waszym pieskiem? Chętnie obejrzałabym jakiegoś vloga, ostatni o chyba pracy zaliczeniowej był dla mnie (do oglądania) bardzo przyjemny🙃🐝
Jestem chodzącym lewakiem ale czasem wstyd mi za Staśko. Paradoks Staśko jest taki, że staje się systemem z którym walczy. Z jednej strony mówi o różnorodności i wszystkim innym takim z drugiej nie dopuszcza do istnienia innego punktu widzenia niż jej własny i ewentualnie ten inny (o ile jest zgodny z jej własnym) a jej "statystyki" wewnętrzne opierają się na odpowiedziach wybranych zgodnie z kluczem. Faktycznie już na etapie jej filmu brakowało mi wypowiedzi kobiet w commentary i tego jak rzeczywiście się czujecie, że już o oglądaniu z litości nie wspomnę i muszę Ci przyznać 100% racji. Jest tyle innych zawodów, że bycie influ jest tylko opcją, nie koniecznością.
Pracuję w IT i wiele razy (nie od współpracowników) słyszałam od facetów, że powinnam "dawać d*py", to szybciej zrobię karierę i szybciej zgarnę hajs- że powinnam wykorzystać fakt bycia kobietą w ten sposób. Taka obrzydliwa historia z życia. W jaki sposób bywamy zatem postrzegane...? Czy to nie o to powinna walczyć Maja- byśmy nie musiały słyszeć takich podłych tekstów, które po prostu urągają?
Co za RiGCz ♥ dokładnie od samego początku kiedy zobaczyłam filmik Staśko zastanawiałam się czy ona w ogóle się z Wami skonsultowała żeby dowiedzieć się czy samym zainteresowanym - problem - który wymyśliła w ogóle przeszkadza xD i dokładnie o tym myślałam, że nie nagrywałyście przecież filmików o scamach. Wymuszanie na siłę obecności kobiet w różnych miejscach czy zawodach jest szkodliwe i sprowadza nas tylko do płci, zamiast do tego co faktycznie potrafimy. Ja jako programistka czyli kobieta w zawodzie, który kiedyś był raczej bardziej męski nie chciałabym być faworyzowana i dostawać przysłowiowe fory, bo mam macicę, tylko chciałabym zostać doceniona przez moje umięjetności, które uważam, że są duże i wnioskując po tym jak się innym ze mną pracuje to raczej mam rację. Walka z jawną dyskryminacją, jasne, jestem za, gdyby ktoś otwarcie powiedział, że w takiej dyskusji nie uważa żeby kobieta mogła się merytorycznie wypowiedzieć, bo jest kobietą, czy że nie dostanie pracy, bo jest kobietą więc jest głupsza. Ale wciskanie na siłę kobiet, gdzie one nie mają chęci czy faktycznych umiejętności żeby być no to tak średnio bym powiedziała...
Dokładnie! Pracuję w zawodzie raczej kojarzonym z męskim, chcę być doceniana za umiejętności, a nie za to, że jestem kobietą. Przy czym chciałabym też zaznaczyć, że mój zawód wydaje się dość zacofany i "konserwatywny", ale nigdy ale to nigdy mnie w nim nie dyskryminował, więc nawet nie czuję potrzeby, żeby ktoś na siłę mnie uszczęśliwiał przez faworyzowanie
Moim zdaniem Maja Staśko poleciała za daleko ze swoimi w większej mierze słusznymi racjami. Istnieje generalny problem systemowy z seksizmem, ale rozpędziła się, gdy założyła, że dotyczy to, (w porównaniu do realnego problemu) tak małej kwestii jak społeczność commentary na polskim youtubie. Dość radykalnie.
A ja uważam, że seksizm w dzisiejszym społeczeństwie jest już rzadko spotykany, a jeśli już to spotykają się z nim i kobiety i mężczyźni w zależności od środowiska. Nagłaśnianie w sposób atencyjny nieistniejących problemów szczuje na siebie dwie strony i przez to paradoksalnie właśnie zwiększa się ten nikły odsetek seksizmu.
Świetnie zrobione! Teraz nie ma co się przyczepić, że to ci ' straszni faceci' takie zdanie o niej mają, tylko też kobiety. W końcu ktoś jej powiedział dosadnie co o niej większość osób myśli, tylko wątpię akurat, że weźmie coś do siebie, pewnie film ten znajdzie się u niej w zakładce "hejt", bo halo, jak można ją tak traktować - męczennice 2021roku. Dla jej i naszego dobra powinna zniknąć z udzielania się w social mediach, zanim nam, kobietom zniszczy do końca dobry wizerunek.
Mam wrażenie, że Maja sama nie wie o czym mówi, albo nie wie jak ubrać w słowa to co chce powiedzieć. Strasznie się w tym gubi. Nie rozumiem dlaczego wypowiada się za Ciebie i Dramcie jakby znała wasze zdanie. Oglądam Twoje filmy ze względu na ich treść, Twoją osobowość, merytoryczność i poczucie humoru, które dodają wszystkiemu uroku, a nie dlatego że jesteś kobietą. Cieszę się, że się wypowiedziałaś w tej sprawie i dziękuję za filmik.
I jak można zachęcać do lubienia i popierania kogoś tylko przez wzgląd na jego płeć. Tutaj jestem całkowicie po twojej stronię. Oglądam twój kanał, bo lubię twoje filmiki są zabawne, ciekawe i ogólnie lubię za to jaką pozytywną osóbką jesteś. I nie ma tu znaczenia, czy jesteś kobietą, mężczyzną, czy złotą rybką, pozdrawiam.
Generalnie to tylko gdzieś tam słyszałem o Twoim kanale ale nigdy nie oglądałem. Pozytywnie mnie zaskoczyłaś tym co mówisz, obiecuje zaglądać częściej i sprawdzać co u Ciebie! :D
Powiem tak, rozumiem obie strony i myślę, że obie macie po trochę racji i trochę nie, zależy Ale fajnie, że powstały w sumie 2 różne spojrzenia na sytuacje Z Maja mam taki problem, że ona często chyba chce poruszyć ważne kwestie, ale nie wie jak i wychodzi w końcu źle
Nie pamiętam kiedy z taką chęcią dałam łapkę w górę. Super merytoryczny komentarz i cieszę się bardzo że powiedziała to kobieta, bo jak podobne argumenty mówi jakiś facet w stronę Mai to seksizm. Moim zdaniem Maja robi więcej szkody niż pożytku.
Jestem facetem i oglądam ciebie bo: -jest zabawnie -zajebisty montaz i sciezka audio -hotel paradajs -nie pokazujesz eyelajnerów i innych nieprzydatnych dla mnie (faceta) rzeczy jak 90% kobiet na yt.
Bardzo szkoda, że materiał wyszedł tak późno, bo jest świetny ale nie wiem czy fala hajpu na skrytykowanie tego dennego materiału Staśko nie pozostanie z mniejszym zasięgiem. Dlatego też piszę kom, żeby nieco zasięg podbudować. Końąc: super argumenty, materiał, odpowiedzi, dobrana sarkastycznie muzyka!
z tymi ekspertkami to raczej nie chodziło Majii o to ze maja byc wybierane tylko dlatego ze są kobietami. Wydaje mi sie że ogólnie w społeczeństwie jest taki nawyk, że jak jeśli szukamy eksperta w jakiejś dziedzinie to nieświadomie myślimy o facecie, bo nawet słowo ekspert ma rodzaj męski itd. Że jak dziennikarz szuka ekperta do programu to rzadziej ma w glowie nazwiska kobiet i niekoniecznie musi to wynikac z tego, że one nie są tak dobre jak ich męskie odpowiedniki. Myśle ze to mogła miec na mysli a ubrała to w słowa trochę naokoło. Inną rzecza jest tez to, że kobiety z natury nie mają az takiej potrzeby rywalizacji jak faceci i przez to rzadziej chcą skupiać na sobie uwagę
Prostracja baza. Nie trzeba bawić się w parytety by tworzyć świat bez dyskryminacji bo w równości nie chodzi o to by wszędzie było 50/50 tylko o to by płeć nie stanowiła przeszkody
Ooooo widzę po raz pierwszy jakikolwiek Twój film ich chciałem Ci podziękować za tą opinię. Jak bardzo mnie cieszy, że są kobiety, które nie ustawiają się w roli ofiar czyli "jestem kobietą i wszyscy mnie wykluczają, więc załatwmy mi miejsce przy stoliku dla dorosłych ciśnieniem społecznym". Jest mi obojętne czy oglądam kobietę czy mężczyznę w tym formacie, zależy mi żeby miała logiczne przemyślenia i charyzmę.
Nie zgodzę się do końca co do tej ostatniej kwestii, nie ma jednego dobrego sposobu na radzenie sobie z hejtem, dla niektórych będzie to olanie, ale ja nie uważam żeby to że ktoś się na niego nie godzi, było powodem, dla którego ktoś nie nadaje się do robienia rzeczy w internecie. Ja wiem że internet jest taką śmieciową przestrzenią i że hejtu to tam spotykamy cały wodospad, ale przekładając to na normalne życie, gdyby zwyzywała mnie na ulicy grupa osób to nie pomyślałabym sobie, a spoko oleję to, albo po prostu nie będę wychodzić z domu xD No nie, nie mogę się z tym zgodzić. Bycie osobą publiczną nie musi być równoznaczne ze zgadzaniem się na hejt. Oczywiście hejt zawsze będzie, ale sprzeciwienie się mu tez jest dobrym sposobem na radzenie sobie z nim. Olewanie nie jest jedyną właściwą drogą. Ja też mogłam coś źle zrozumieć, możliwe, że mowiac to miałaś inną intencję, albo ja coś przekręciłam.
W temacie problemu. Ostatnio brałam udział w projekcie unijnym. W regulaminie było zdanie o równym traktowaniu. Następnie punkt niżej była informacja ze przyjmą 58 kobiet i 42 panów do projektu. Oraz ze kobiety na start mają 10 punktów oraz osoby niepełnosprawne mają 10 punktów więcej... także No bardzo równe traktowanie. Wcale nie poczułam się traktowana jak niepelnosprawna ze względu na płeć xdddddd
A więc bycie osobą niepełnosprawną jest byciem osobą drugiej kategorii i wsadzanie ich i kobiet do jednej kategorii to uwłaszczenie kobietom? Z zasady głupsze, wymagającące pomocy, popchnięcia z zewnątrz... czy jednak nie są tak chętnie zatrudniane pomimo podobnych kompetencji tylko i wyłącznie z powodu uprzedzeń, więc te punkty to jakiś sposób na nadgonienie tych różnic w postrzeganiu? Osoba z niepełnosprawnością umiarkowaną here, czekam na werdykt.
tak konkretnie wyjaśniasz w filmie ten szitstorm że chciałbym abyś tłumaczyła w podobny sposób nasze bolączki narodowe (szitstormy) w zasięgu ogólnopolskim - raz a dobrze / czapki z głów !
Maja Staśko zawsze szuka problemów, tam gdzie ich nie ma xDD. To tak jakby powiedzieć, że za mało mężczyzn nagrywa np. o kosmetykach . Mało jest takich osób, dlatego, że zwyczajnie nie chcą albo się tym nie interesują. Uważam, że pięknie to podsumowałaś.
