ten funkowy groove i chłód nowofalowych syntezatorów robią niezmiennie wrażenie. prosto i konkretnie. tekst Cygana aktualny z każdym rokiem coraz bardziej. a sama Majka jak zwykle świetna. ten kawałek rozrusza najbardziej nierozruszaną imprezę.
W 1984, kiedy Jeżowska to nagrywała, house dopiero powstawał:) Ja tu widzę raczej inspiracje Yazoo i Cindi Lauper (szczególnie to podwyższone chichotanie na końcu:).