Dziś u mnie na obiad karpusy i czteropak piwa, w końcu jakaś inspiracja kulinarna, bo już brak mi pomysłów na te obiady pierd*lone! Milego poniedzialku menele elelelele i dzieki Suchy za kolejny wilm, i to wcale nie taki krótki!❤
Kolejny odcinek spaniałych wspomnień z najlepszych czasów Uniwersum, czyli bezlatexowych. Konon jest chyba jedynym człowiekiem, który siedział na pumie😆 Podczas wizyty w schronisku i narzekaniu, że psy stoją na betonie, knur zapomniał wspomnieć, że Nero u niego dodatkowo pod łapami miał własne odchody całe te. W ostatnim fragmencie pokaz składnych wypowiedzi strusia. Spaniałe ty byli czasy dla widzów. Nie to co jest pod nadzorem nietypowego tigera benzo. Dziękuję za tą wypowiedź.
Za 4000 lat juz po wojnie nuklearnej, gdy ludzkosc bedzie się ponownie odradzać tamtejsi naukowcy kiedyś odkryją te nagrania i bedą badać te słynne dialogi i sytuacje.
9:10 A u Ksieka Nerko prawie wyprowadził się za tęczowy most, faktycznie, może nie stojąc na betonie co wielce zaznacza, ale za to leżąc wygłodniały, uwiązanym na sznurze w kojcu wykonanym z własnego gówna :) Mało jaki wątek na Szkolnej rusza mną tak jak krzywda wyrządzona biednemu Nero
No to sami widzicie, naczelny konfident mówi na policję psy, a naczelny git broni policje tu tego, przepraszam, że tak powiedziałem i dziękuje za wypowiedź