Bylam na Majorce sama i jakoś nic złego mnie nie spotkało, jak dziewczyna sama nie wykazuje zainteresowania to ma swój spokój. A jak ktos ma kur... charakterek to żadne zakazy nie pomogą 😂😂😂
Ty mowisz tak o sobie, ze uwielbiasz zmiany, wszystko cie nudzi, rutyna nie dla ciebie itd. Ale pamietaj nie wszyscy tak maja i wola cos pewnego i stabilnego... To nic zlego, uwierz mi... Pozdro
Może to i dobre dla studentów żeby sobie nieco dorobić natomiast mieszkając w UK i gdy się ma zawód wymagający pewnych uprawnień to zapewniam Was ze w UK są o wiele wyższe zarobki niż te o których mówi autor kanału. Podsumowując dla młodych ludzi którzy się wciąż uczą i chcą zobaczyć trochę Świata jak najbardziej dobry pomysł i tylko dla nich.
Dokładnie, ja w UK zarabiam dużo więcej w stałej pracy, nie na 4-5-6 miesięcy i zasiłek dla bezrobotnych, o tym kolega nie wspomniał. Temat dobry ale dla małolatów.
Jak słucham że na Majorce zarobisz więcej niż w Anglii 😂 Brachu to gdzie ty w Anglii mieszkasz ? Stary ja zarobiwszy 2.5 k £ miesięcznie uważam że jest to raczej średnie wynagrodzenie, nawet UK niema co porównywać do Hiszpanii bo to Hiszpanie przyjeżdżają do UK pracować a nie odwrotnie. Jakieś mało wiarygodne to twoje info, byłem na Majorce 1.5 miesiąca temu i rozmawiałem z Polakami tam mieszkającymi. Ogólnie Majorka jest dość droga, konkretnie jedzenie w restauracjach. Druga sprawa to to że zarobisz tam ale tylko w sezonie urlopowym, chłopie tam pracują pół roku i pół roku na zasiłku. Sorki ale nie wprowadzaj ludzi w błąd. A sześcio miesięczne wakacje zapierdzielajac rotacyjnie w knajpie😝💪 Fajne wakacje.
Obejrzałeś cały film? Wydaje mi się, że tłumaczyłem w nim to, że w sezonie tylko się tam zarabia i w listopadzie wszystko się zamyka a Hiszpanie żyją z zasiłków by dotrwac do kolejnego sezonu. Także wspominałem, że to były moje największe zarobki. Napiwki miałem bardzo duże i przy praktycznie znikomych wydatkach to te 2500 euro robiło robotę. Gdy nagrywałem to wideo to mieszkałem w Brighton i zarabiałem jakieś 1500 funtów na rękę przy o wiele większych wydatkach. Gdzie pracujesz, że jesteś w stanie wyciągnąć 2500 na czysto?
@@angielskisen Brachu wyraźnie mówisz że pracując 6 miesięcy zarobisz na kolejne 6. Tak tam nie jest,mieszkałem w Hiszpanii więc wiem jak jest.Nie jest tak kolorowo jak mówisz, wynajmować mieszkanie musisz wpłacić powiedzmy 700 € razy 3, musisz mieć gotówki jakieś 5 k € inaczej nikt nie wynajmie ci domu lub apartamentu,oczywiście mówię o legalnym wynajmie. Uważasz że 2.5 tys funtów w UK to dużo ? Brachu ja w Polsce spokojnie bym zarobił 5-6 tysi. Co robię ? Jestem stolarzem, 2.5 tyś zarabiam w jakieś max 15 dni,mam swoje lata więc nie będę rypał codziennie. Jeśli ktoś jest bez szkoły,nie ma doświadczenia to pracuje za grosze. A tak wracając do tematu, lokalsi na Majorce klepią biedę,nie mówmy o tych co zajmują się wynajmem ewentualnie są właścicielami restauracji,mówmy o ludziach twojego pokroju,bez urazy. To Hiszpanie przyjeżdżają do Anglii pracować,nie odwrotnie.Dlaczego ? Odpowiedz sobie sam. Gdzie ty byłeś na tej Majorce że odradzasz puszczać tam dzieci córki itp, Majorka to względnie spokojna wyspa, jedź na Ibizę 😝 Zobaczysz co to Baleary.
Oszczędzanie na Majorce to raz, ale trzeba pamiętać, że pół roku to brak sezonu. Wiec dla kogoś nie z Majorki to spoko opcja, jeśli dla mieszkańca to problematyczne. Bo trzeba tyle uzbierać by móc przeżyć to następnego sezonu. Generalnie średnio mi się podoba twoje porównanie, tak jak kiedyś jak mówiłeś po przyjeździe do UK.
Dlatego też mówiłem, że jako praca na sezon to lepsza opcja niż Anglia a dokładniej Brighton(mogłem to uwzględnić) bo tutaj koszty życia są o wiele większe.
@@angielskisen mieszkam w UK 8lat, moim ostatnim wyborem na pracę sezonowa byłaby południowa część Anglii, ceny wynajmu nawet pokoju zwalają z nóg, a to to najbardziej zżera wypłatę. Być może i jest lepsza Majorka niż Brighton, ale nie wiadomo czy lepsza niż North West czy któryś z hrabstw Yorkshire.
@@dupapierdziata8527 Podam ci przykład. Jeszcze kilka lat temu gdy nie miałem własnej chaty, wynajmowałem dom w Nottingham,3 pokoje ogród i podjazd na 2 auta,cena wynajmu 495£ miesięcznie a było to w 2017 roku. Zarabiałem wtedy jakieś 1600 £ - 1800 £ żona coś koło 1300£ - 1400 £ Więc porównując do Majorki to wygrywa tam tylko pogoda ! Dla mnie zero stabilności w Hiszpanii a byłem już w jej wielu miejscach, nie słuchaj głupot prowadzącego, jest trochę oderwany od rzeczywistości
a w polsce jak to wyglada? Wydajesz na miescie ok 1 tys zł na jedzenie, wynajem kosztuje cię 2500zł, zarabiasz 4500zł na reke, zostaje marne 1000zł. Kocham polske :D
W mniejszej miejscowości: zarabiasz 2000-2500, wynajem 1200 (z rachunkami), żarcie 800, zostaje całe mnóstwo pieniędzy na przyjemności w stylu ubrania, środki czystości czy OC auta + paliwo...
@@piotrula7 No widzisz :) Narzekamy na swój los... a inni mają znacznie gorzej... Ja akurat mieszkam w mniejszej miejscowości... Ale puki jest zdrowie i siła w piersiach wiem, że dam radę !
Veritas Aequitas Honoris no wiesz, to zależy do kogo się człowiek porównuje...ja jeśli już się porównam (choć staram się tego nie zrobic) to raczej do lepszych od siebie, i patrzę i kminie jak oni robia że mają więcej...i staram się coś zmieniać w sobie. Oczywiście trzeba uważać bo te porównania mogą być wyjść nam bokiem, gdy np. kolega ma biznes dobrze zarabia, ale to dlatego bo mu ojciec dał 1 mln na rozkręcenie... ;)
@@piotrula7 Życie nie zawsze jest takie jakbyśmy chcieli... Moja mama jest chora na stwardnienie rozsiane, ma najniższą krajową rentę, ja jako opiekun mam 620 zł minus alimenty na dziecko. Mam uprawnienia na koparki do 25 ton, koparko-ładowarki wszystkie. Jestem po technikum samochodowym, itd... co z tego ?
Z jedym sie nie zgadze a mianowicie odnosnie zarobkow ze w Angli zarabia sie mniej bo to zalezy od miasta i wykonywanej pracy. Ale nawet porownujac zarobki kelnera / ki w centrum Londynu mozna o wiele wiecej zarobic niz na Majorce przedewszytkim na napiwkach. Pozdrawiam
Ciekawi mnie czy jest warto kupic mieszkanie na majorce ( np.1bedroom flat) i mieszkac tam caly rok. Wtedy koszta zakwaterowania odchodza.Tylko czy jest możliwość przeżycia przez rok ,skoro sezon od maja do pazdziernika...?
Ludzie którzy mieszkają w turystycznych miejscowościach na stałe, pracują po 7 dni w tygodniu przez pół roku a później za oszczędzone pieniądze odpoczywają aż do kolejnego sezonu.
@@angielskisen Widzę że nie znasz tubylców. Zarabiają właściciele knajp i restauracji,oni zarobią na pauzę pół roczną. Natomiast czy zarobią ich pracownicy ? Raczej nie. Widzę że nie znasz realiów Majorki.
@@zoltarzoltar2326 To nielogiczne. Mieszkaniec Majorki musi się z czegoś utrzymać przez pół roku. A nie każdy jest właścicielem. To z czego żyją, z zasiłku? Co to za życie, zakładając rodzinę? Oni tam mieszkają cały rok. Nie znam realiów Majorki, ale mam przeczucie, że gdzieś jest luka w twojej znajomości realiów.
A jak wygladaja zarobki dla specjalistow z dziedziny elektromechaniki ogolnej, gdzie nie ma napiwkow? Czyli dla ludzi, ktorzy cos znaja, oprocz jez. angielskiego?