Ahh jestem gigantycznym fanem historii lotnictwa polskiego. Uwielbiam polskie siły powietrzne 20 lecia międzywojennego. Szkoda tylko, że Piłsudski był tak zacofany technologicznie i nie wspierał ostatnich projektów nowoczesnych samolotów przed 1 września 1939. Najnowszy był PZL Łoś a cała reszta np. PZL jastrząb pozostały tylko prototypami
Przecież Piłsudski już nie żył od 4 lat. To była bardziej wina tego że wtedy pieniędzy bardzo nie było na nowszy sprzęt a projekty już realizowane nie były sukcesami.
PZL. 50 miał niezadowolające osiągi a Sum wymagał udoskonalenia. Myśliwce z zagranicy zostały zakupione takie jak Hurricane, Spitfire i MS.410 ale nie doszły na czas.