Masoneria ezoteryczna w przedrewolucyjnej Francji | prof. Adam Wielomski 

Wariacie? Po prostu twórcy piramidy, któremu jednak nie udało się odebrać zapisanego mu przez "maluczkich" spadku. Z tej przyczyny, że w jego rachunek prawdopobieństwa zachorowania (w trakcie odbioru cegiełki:) wkradł się błąd.

Sporo wiesz o Bogu :)

W ogóle polskie okoliczności niepodleglosciowe bardzo zdają się powiązane z tematami masońskimi. Trudno mi to dobrze ugryźć i strawić.

31:36 "Całe istnienie jest serią emanacji odbytu"😂

36:17 Przed oświeceniem uważano, że w przeszłości istniał wiek złoty (mit rajskiego ogrodu), potem był systematyczny upadek, zawiniony przez człowieka. Na Wschodzie wierzono w cykliczne odrodzenie po najgorszej erze żelaznej (kali yuga), w zachodniej sferze przyjmowano, że upadek ludzkości uwieńczy apokalipsa. Oświecenie przyniosło paradygmat postępu. Z biegiem pokoleń jest coraz lepiej, a złota era dopiero przed nami. Skutkuje to jednak postępującą pogardą dla osiągnięć przodków i rosnącą tendencją do majstrowania przy odziedziczonej po nich rzeczywistości.

36:35 To jak zbawienie w islamie, które można osiągnąć sumiennie wypełniają pięć obowiązków muzułmanina. Ale pewności sukcesu nigdy nie ma. Ale można na skróty: wystarczy polec na świętej wojnie. Od razu idzie się do nieba, nawet jeśli męczennik prowadził wcześniej rozwiązłe życie.

44:53 Bo Kościół nie dzieli ludzi na wybrańców, wtajemniczonych w prawdziwszą wersję religii i nie wtajemniczonych gojów z kręgu zewnętrznego.

​@@polska5837Jak zabije inowierce też idzie do nieba .😮

A Neron?

@@barbaraklimek2062 troche problem w tym, że on Rzymu nie spalił ;)

@@gonzogorf7019 aaaa...zapomniałam...to chrześcijanie!

@@barbaraklimek2062 nie, nie chrześcijanie, kolejny stereotyp i zakłamanie. To był po prostu pozar, nie pierwszy i nie ostatni. "Mroczne Wieki" bardzo ładnie rozprawiają się z tym problemem i wieloma innymi.

Do dzisiaj masoneria jest obecna we francji w każdym urzędzie i nikt nie pozbędzie się tego tępego dziadostwa fronko francies

Od XVII wieku nauka odcięła się od korzeni, od filozofii klasycznej, grackiej, od metafizyki. Zaczęła się systemowa relatywizacja pojęć, zaczęto w epoce pozytywizmu (negatywna ideologia pozytywnie brzmiąca aby zwieść "tępy" lud) systemowo relatywizować źródła tego wszystkiego co opierało się na rozumie - arystotelizm, tomizm konsekwentny... I tak mówi się żetrzeba skończyć z zacofaniem zabobonami a od rewolucji seksualnej jest duży wzrost zainteresowania satanizmem, new age, ezotryzmem, spirytyzmem, wróżbiarstwem, magią, NLP, OBE... Istotą satanizmu jest idolatria odrzucenie Boga i mówienie że się jest areligijnym, agnostykiem... Lucyfer powiedział Bogu non serviam i sam się postawił w miejsce Boga jednak Nim nie jest bo jest tylko stworzeniem i to upadłym choć o najdoskonalszym intelekcie którym zwodzi ludzi. Dużo w tej materii pisze ks. prof Aleksandr Posacki w książce "ezoteryzm i okultyzm formy dawne i nowe " o ezoteryźmie masońskim, new age,, nazistowskim...

Polecam Amazing Discoveries i wykkady na temat prof Waltera Veighta na podstawie książek po chyba teściu który był masonem...cytuje z książek nie tworzy ...wiarygodna analiza literatury masońskiej kim są tak naprawdę Tytuł odcinka Tajemne Stowarzyszenia

ą

​@monikat2327 😂