Mass murder 

Wielka prośba wykopujcie odcinek, aby wieść o tym niemieckim bestiastwie doszła do jak największej liczby ludzi 🔥 wykop.pl/link/7148013/masowy-mord-mass-murder DzIekujemy za każdą kawę która od was dostajemy jak sami widzicie ruszyliśmy w kraj żadna filiżanka nie jest zmarnowana ☕️☕️ 🔥buycoffee.to/lukaskazekhistorystory

Muzeum to pokazał mi pierwszy raz Tato, jak byłem na rajdzie pieszym po lasach świętorzyskich. Babcia była Kielczanką, kiedy jednak spadły pierwsze bomby uciekła do Suchedniowa, nocą, wzdłuż torów, gdzie mieszkała aż do śmierci. Ucieczka trwała cała noc. Babcia mieszkała w południowej części wsi, dzień pacyfikacji pamięta bardzo dobrze. Mimo prawie 6km odległości od Michniowa, wzniesień i gęstego lasu, widziała snopy dymu i co gorsza, słyszała krzyki palących się żywcem ludzi...

Dlaczego ofiary ukraińskiego ludobójstwa nie mają takiego muzeum ,tylko premier stawia patyki na rusińskim polu?

Dziękujemy Wam za te wszystkie super komentarze i słowa wsparcia. Warto z Łukaszem...! Krzysztof dźwiękowiec

Moja śp. babcia opowiadała mi, że w sąsiedztwie jej rodzinnego domu pewna rodzina ukrywała żydówkę bodajże w stodole. Niemcy dowiedzieli się o tym, i przyszli i przeszukali gospodarstwo. Znaleźli tę kobietę i zastrzelili. Na szczęście oszczędzili rodzinę, która ją ukrywała. Jeszcze inna historia, którą usłyszałem od mojej babci: jej matka, czyli moja prababcia zmarła bardzo młodo na zapalenie wyrostka robaczkowego. Po śmierci matki moja babcia trafiła pod opiekę swojej ciotki w nieodległym Krakowie. Spacerując po Krakowie w jednej z witryn sklepowych zobaczyła piękny naszyjnik, który przykuł jej uwagę,. Podeszła do okna sklepowego i w tym momencie za nią spadłą bomba lotnicza. Gdyby wtedy moja babcia nie zainteresowała się tym naszyjnikiem i nie podeszła do okna to zginęła by na miejscu. Nie było by mojej mamy i jej dwójki rodzeństwa, nie byłoby mnie, piątki mojego rodzeństwa oraz oraz oraz mojego kuzynostwa i dziesięciorga prawnucząt mojej babci..

Rozwinął pan skrzydła,Łukaszu.Dla widzów swego autorskiego kanału.Myślę,że większość oglądających jest panu za to wdzięczna.Dodaję łapkę zawsze zanim obejrzę odcinek,nigdy się nie zawiodłam na waszej pracy...Dziękuję calej ekipie HS,pozdrawiam serdecznie z okolic Wałbrzycha🫰💟

Moja babcia przeżyła dwie wojny, urodziła się w 1917r, pierwszej wojny wiadomo - nie pamiętała dokładnie, ale gdy zaczeła się druga wojna miała już 22 lata. Mieszkała we wsi w województwie poznańskim. Pewnego dnia jej młodsza siostra dostała wezwanie aby stawić się na wyjazd do Niemiec na roboty przymusowe, a że była delikatniejsza od mojej babci, którą już życie doświadczyło postanowiła podszyć się za nią i pojechała na roboty. Trafiła jak to zawsze mówiła na dobrego baora(nie wiem czy to właściwa pisownia) i zajmowała się tam zwierzętami gospodarskimi oraz dziećmi tych ludzi, nie chodziła głodna, bo kradła jajka/mleko/czasem upiekła chleb i dzieliła się tymi rzeczami z pozostałymi wysłanymi na roboty Polakami. Tam poznała mojego dziadka Władyslawa Bereszyńskiego. Ja dziadka pamiętam tylko z mglistych wspomnień gdyż zmarł jak miałem 3 lata, na raka. W tamtym czasie wojennym dziadek trafił do obozu w Dachau za to, że prosił swojego gospodarza o załatwienie kurtki, niestety ów gospodarz nie był przychylnie nastawiony do Polaków i nie chciał mu pomóc. Jako, że dziadek był obrotny załatwił ta kurtkę we własnym zakresie i pochwalił się temu gospodarzowi. Niemiec postanowił zadenuncjować go na gestapo i tak oto trafił do obozu. W obozie przeprowadzano na nim "eksperymenty medyczne" w związku z czym strasznie chorował, był słaby i ledwo żywy, a tu nadeszła informacja, że Niemcy obóz będą likwidować. Dziadek miał ponad 40 stopni temperatury gdy nadszedł czas marszu śmierci, gdyby nie jego kolega, który niósł go w tej drodze zostałby zastrzelony... Oboje z babcią przeżyli wojnę, po latach babcia chciała się dowiedzieć co stało się z rodziną u której pracowała i gdy dotarliśmy do informacji co im i ich dzieciom zrobili Rosjanie to zatailiśmy szczegóły przed babcia ograniczając się do informacji, że zginęli. Babcia strasznie to przeżyła gdyż była mocno związana, zwłaszcza z tymi dziećmi. A teraz ciekawostka, pamiętacie nazwisko dziadka? Teraz jego prawnuk gra w reprezentacji Polski w piłkę nożną.

Mam 45 lat i mi mo uplywu lat historia mojej śp babci na zawsze bedzie mi towarzyszyć.W 1998 roku na łozu śmierci babcia opowiedziała mi historie swojej młodości i zarazem przełomu w zyciu.Pochodziła z kresow ale wraz z koleżankami uciekała ze swoich rodzinnych stron przed okupantem.Był 1942 rok.Ona i jej cztery kolezanki zakradły sie do sadu by zerwać jabłka.Od wielu dni głodowały.Nakryli je niemieccy okupanci.Jako kara na drugi dzień na kilkanascie minut miały być wpakowane do piwnicy pełnych wygłodniałych szczurow.Babcia i kolezanki były przerażone.One z placzu i ze strachu zasneły a babcia całą noc sie modliła.Nigdy nie była przesadnie wierzaca ale wtedy była tak przerazona że do rana kleczała i sie modliła.Rano przyszli esesmani i wpakowali je do piwnicy i wtedy stało sie coś niesamowitego.Ja jedna nie ugryzł ani jeden szczur.Kolezanki jej przeżyły ale były w strasznym stanie a babcia od tamtej pory stała sie bardzo wierząca.Wtedy w 1998 roku pierwszy raz i ostatni zobaczyłam jak babcia płacze.Wiedziałam że czasy wojny były straszne dla niej.Podczas zbierania jagod w lesie była swiadkiem jak do wykopanego dołu wpychano ludzi i żywcem zalewano betonem.Kiedyś jak byłam dzieckiem widziałam jeden taki doł zasypany i tato mi opowiadał że cały bor to jedno wielkie cmentarzysko.O szczurach dopiero mi opowiedziała na łożu śmierci.Nieraz o niej mysle i zastanawiam sie jak ona mogla to wszystko zniesc psychicznie.Takich strasznych historii jest masa.Umieraja ludzie ale nie pamieć.Pozdrawiam.

Musimy dbać by takie wartościowe kanały miały duże zasięgi by wielu Polaków pamiętało jakich mamy sąsiadów.

Dziękuję i wielki szacunek dla Pana.Naród,który nie zna i nie szanuje swojej historii jest skazany na wymarcie.

Moja babcia urodziła swoje pierwsze dziecko (moją ciocię) w Warszawie, w pierwszy dzień oblężenia - 8.09.1939. Po kilku dniach udało im się wyjechać w bezpieczniejszy region Polski. Mój dziadek zobaczył swoje dziecko tylko przez chwilę przez okno, potem ze swoim oddziałem został ewakuowany przez Rumunię do Francji, potem do Wielkiej Brytanii. Przeszedł z frontem zachodnim całą drogę do Niemiec, ale nie mógł wrócić od razu po wojnie. Wrócił dopiero w 1948 (po 9 miesiącach urodził się mój tata 😄). Więc moja ciocia zobaczyła swojego ojca pierwszy raz w życiu jak miała 9 lat... Ale nie cieszyła się wtedy, tylko wpadła w płacz wołając: "Ja nie chcę mieć łysego tatusia!" Bo mój dziadek starcił włosy na wojnie od używanych kanadyjskich hełmów, które jego oddział dostał. A jedyne obrażenia (na szczęscie niegroźne) w czasie wojny doznał podczas nalotu. Amerykańskiego (tzw. friendly fire) 😐 Brat mojej babci (tej samej) był dowódcą eskadry w polskim dyzjonie w RAF. Ale to już inna, choć chyba nawet bardziej ciekawa, historia (np. kupił Messerschitta 109 od Amerykanów za kilka butelek burbonu 😄).

Byłem tam i naprawde warto zabaczyć to miejsce. Gratki dla Architekta który zaprojektował cały kompleks. Krótko mówiąc...NIESAMOWITY KLIMAT.

Dzięki że Pan zawitał w moje ukochane strony ziemi Świętokrzyskiej,tak bardzo doświadczonej przez tych "inteligentnych zwyrodnialców ".Choć już tam nie mieszkam , ale serce dalej tam jest i cała rodzina nie daleko tego miejsca.Tam zawsze jest ciągle żywa pamięć o dobrobycie niemieckim.Jaszcze raz dzięki panie Łukaszu.

Łukaszu twój filmy i ogólnie waszej ekipy powinny trafić do szkolnego programu lekcji historii . Świetna robota 🙂💯

Dziekujemy wraz z synem ogladamy bardzo edukacyjny program pozdrowiena z Chicago

Dzieki History Story nigdy nie zapomnimy o bestialstwie hitlerowskim bedziemy pamietac tragediei ludzi w czasie drugiej wojny swiatowej.Dziekuje Wam Anna UK

Witam serdecznie tych Pana opowiadań mogę słuchać godzinami sątak ciekawe jak ciekawa itragiczna jest historia naszego Narodu Polskiego dziękuję bardzo za iproszęojak najwięcej opowieści wszak tę historię powinno poznać młode pokolenie Pozdrawiam Pana łapka leci w górę subik też 😢

Oooooohohoho Witam Serdecznie Panie Kazek ❤️‍🔥❤️‍🔥💖💖 Witam ekipę i oglądających 💖💖💖💖💖💖

Przykre jest to , że takie upamiętnienie, w takiej formie, nigdy nie powstanie na Wołyniu.

Pozdrawiam całą ekipę! Natalia A. :)

Panie Łukaszu, końcóweczka już lepsza - ten zmieniony styl mówiący Pana głosem w filmie i zapraszający na sociale i podziękowania jest lepszy od tego niż był parę odcinków temu.

Dziękuję Panie Łukaszu - trochę głupio pisać że coś było mega fantastyczne - zważywszy na treść - niemniej jednak - świetny odcinek - jeszcze raz podziękowania i pozdrowienia dla Pana i Eekipy

Historie tworzą ludzie. Niejednokrotnie nie łatwa ale warta przekazywania, opowiadania i szanowania. Całkiem przypadkiem wyświetlił mi się filmik, akurat był to odcinek o Pańskim pradziadku. Rewelacja w jaki sposòb Pan prezentuje przekazy ktòre sądze nie było łatwo zdobyć. W szkole zazwyczaj Historia to daty...zamiast treści . Aż chce się słuchać. Super!!!! Pozdrawiam

Kolejna fascynująca opowieść 👌 Piekary Śląskie pozdrawiam 👍

Piękna i zarazem smutna,lecz opowiedziana jak zawsze z charyzmą opowieść. Uwielbiam pana opowieści i słucham je w głębokiej ciszy aby każde słowo wypowiedziane dotarlo głęboko do głowy. Dziękuję bardzo za tą całą prawdę której niestety w szkole nie powiedzą 🤷‍♂️. Pozdrawiam i życzę kolejnych odcinków,aby było ich jak najwięcej. Sebastian.

Historia mojej świętej pamięci prababci Weroniki. Mieszkali wraz mężem Jankiem, w województwie świętokrzyskim. Wieś Krzelów. W roku 45, gdy oddziały sowieckie przyszły nas oswobodzić, moja prababcia miała 21 lat. Ruskie wdarły się do obejścia i zaczęli grabić i bić. Pradziadek widząc co się dzieje, przebił ruskiego widłami, a drugiego zabił siekierą. Niestety czerwonych był cały oddział, dziadka zamordowali przed stodołą i powiesili na haku do świniobicia. Prababcię zaś, zgwałcona, postrzelono w nogę i obcięto jej piersi by nie mogła wykarmić swojej niespełna rocznej córeczki. Moja prababcia zmarła w wieku 98 lat, całe dorosłe życie poruszała się o kulach, nogę amputowano. Urodziła jeszcze piątkę dzieci. Tą historię znam od mojej babci, jej córki. Babcia wciąż żyje, i gdy widzi co się teraz dzieje na wschodzie mówi zawsze jedno zadanie: W mieście zawsze ludzie ginęli, a na wsi .... Na wsiach tylko Bóg świadkiem.

Witam! Na końcu filmu wspomniał Pan o szykowanym materiale o rzezi wołyńskiej.Z niecierpliwością czekam zatem na ten materiał.Niewielu już jest z nami świadków tamtej tragedii.Ocalmy od zapomnienia! Szczególnie bliski temat dotyczący moich dziadków i taty, gdyż pochodzili z kresów wschodnich. Kolonia Bronisławka,gmina Ludwipol, powiat Kostopol

Słowo DZIĘKUJE to zdecydowanie za mało żeby wyrazić wdzięczność za to co Pan robi Pozdrawiam całą ekipę HS -najlepszy kanał na YT

Wow jak zwykle materiał najwyższej jakości, aż się łza w oku kk kręci gdy się o tym slucha

przed II wojną dziadek przyprowadził Pana (dobrego sadownika) i poprosił go o wsadzenie przy swoim domu szczepek drzew owocowych (kilkunastu różnego rodzaju jabłoni, kilku gruszek). sadownik się dziwił, "wojna idzie, a Ty drzewa chcesz sadzić?" Ostatecznie drzewka posadził, dziadek dostał wezwanie na przymusowe roboty i wyjechał. Po powrocie drzewka nadal były i domownicy z nich korzystali. Obecnie dziadka już nie ma, a sad ze starymi drzewami pozostał (obecnie w 50%).

Mocny odcinek💪 Ukłony dla Całej Ekipy HS. Pozdrawiamy Dawid i Kinga

Wielkie słowa uznania oraz podziękowania za to w jak niesamowity sposób Pan przedstawia i opisuje historię. Każdy odcinek oglądam z ogromnym zainteresowaniem. Brawo dla całej ekipy ŁK History Story 👏👍

👍 w ciemno i biorę się za oglądanie 👍

Dziekuje pozdrawiam

Ten materiał jak i inne z Pana kanału powinny być cały czas rozpowszechniane w zachodnim internecie i docierać do jak największej grupy odbiorców. Robi Pan wspaniałą robotę i proszę kontynuować. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. Niech pamięć przetrwa!

Mistrz Łukasz super że sie przypomina tę tragedię wszystkie relacje słucham i oglądam o Michniowie kolebka partyzantki góry świętokrzyskie 💪👍

Już nie mogę się doczekać aż się zacznie panie Łukaszu 🔥❤️

Zostawiam po sobie tylko jedno słowo, opisujące Twoją pracę drogi Łukaszu, te słowo to SZACUNEK. Jesteś tak pozytywną osobą, z taką pasją opowiadającą historię, że czasami się wzruszam, a u mnie ciężko to wywołać. Pozdrawiam Cię i cały zespół, oczywiście kawka leci bezapelacyjnie.

Witajcie. Tak po latach opowieści mojej babci, która pochodziła z ówczesnego kieleckiego w dobie internetu odnalazłem miejsce zbiorowego pochówku jej ojca, mojego pradziadka. Zginął podczas pacyfikacji wsi za pomoc uciekającym ze Skarżyska leśnym. Wszyscy mężczyźni od 14 roku zostali rozstrzelani. Babcia miała wtedy 10 lat. Zwłok nie pozwolono zabrać rodzinom, a kilka dni później kobiety i dzieci zabrane były na roboty. Babcia tylko raz po wojnie odwiedziła tamte tereny. Niestety nie doczekała poznania dokładnego miejsca pochówku swojego ojca. Na jej grobie umieściłem tablicę pamiątkową z tą historią. Pozdrawiam

Dziękuję. Pozdrawiam.😊

Wspaniale Pan opowiada.Czuje ta tragedie.Nienawidze niemcow znam opowiadania ludzi ktorzy przezyli ta niemiecka okupacje i ciagle jako dziecko balam sie.

Pozdrawiam z Chodzieży 😊

Witam Panie Łukaszu z Centrum Pomorza, z Koszalina. Kolejna "trudna" historia... Przedstawiacie, opowiadacie te historie w tak świetnej formie, tak ciekawie i realnie.. Czekam tych wtorków, kolejnych spotkań z Waszą ekipą i historią. Tak trudną, tak ciężką ale naszą. Świetna robota

Witam pozdrawiam całą ekipę dziękuję za prawdę łapka w górę

Dziękuję za ten odcinek- takie historie trzeba powtarzać aby żaden naród innemu nie robił czegoś takiego

Pozdrowienia z Austrii !!!

Historia masowego mordu na niewinnych mieszkańcach Michniowa jest wstrząsająca .

Dobra robota 👍 Dziękujemy

Lajk w ciemno i trzeba ogladac jak zawsze 🔥

Panie Łukaszu. Dziękuję za pamięć. I dziękuję za prozibe o przekazywania dalej wiedzy o Mnichów. O zgrupowaniu mjr. Ponurego. Proszę również podziękować p. Danielowi oraz p. Krzysztofwi. Panowie fenomenalna robota 😊 najlepsze programy National Geographic czy Discovery mogą pozazdrościć takiej ekipy. Dziękuję i pozdrawiam. Widz Marcin

Pozdrawiam cala ekipe p.Lukaszu Anna UK

Poszło ! Dzięki Łukasz !

Cześć! Moja babcia jak i ja pochodzimy ze świetokrzyskiego, jej brat wyjechał po wojnie na dolnym śląśk, tam gdzie kiedyś dawano "lepsze jutro". Ona ma juz ponad 90 lat i wszystko wspaniale pamięta. Planuję nakręcić jej wspomnienia na pamięć dla innych i dla mnie. Tak nieprofesjonalnie na telefon. Jeśli się uda to cudna pamiątka dla pokoleń ku rozwadze i pamięci. Pozdrawiam Cię Łukaszu i dziękuję za filmy i książke z dedykacją! .

Ukłony i Uszanowanie dla NAJLEPSZEJ EKIPY: HISTORY STORY

Panie Łukaszu, za tydzień 11 lipca będzie gorzka rocznica Krwawej Niedzieli. Mam nadzieję że przygotuje Pan dla nas jakiś odcinek dotyczący Rzezi Wołyńskiej.

Dziękujemy.

Dziękuję za ten film !!

Łukaszu, pozdrawiam Cię serdecznie. Dziękuję za kolejny film.

Serdecznie witam i pozdrawiam Wszystkich z Krakowa

Mój śp.tato urodził się we wsi Bór Kunowski, która to wieś z 3 na 4 lipca 1943 została spacyfikowana przez Niemców i Niemcy zbiorowo zamordowali 43 osoby. We wsi jest pomnik z wypisanymi nazwiskami i imionami zamordowanych osób i corocznie odbywają się uroczystości upamiętniające pomordowanych. Jest tam nazwisko mojego dziadka i jego syna czyli mojego wujka. Tata jak byłam mała miałam napisać opowiadanie z czasów wojny czyli zapytać rodziców co wiedzą o tych czasach i tata opowiedział mi o tym mordzie, tata wówczas miał 15 lat i widział ukradkiem jak jeden z oprawców wyszarpał niemowlę od karmiącej matki i przebił je bagnetem na jej oczach. Nawet teraz trudno mi o tym pisać, panie Łukaszu po raz pierwszy o tym piszę dzięki panu się odważyłam. Co komu zrobiło niemowlę, że musiało zginąć i wtedy też w stodole zginęły całe rodziny zostały spalone.😢😢😢

Mój dziadek z Nowego Sącza podczas 2wojny swiatowej cudem przeżył łapankę podczas jednej nocy zostal zlapany w nocy i mial przystawioną lufe do głowy podczas gdy jeden z niemcow powiedzial "Ty masz imię naszego wodza, chwala hitlerowi i jego imieniu" i darowali mu zycie dlatego moj tata uwazal że to imie przyniesie mi szczęście 😢 i chciał mnie tak nazwac po dziadku ale mama go błagała by tego.nie robil i mam na drugie imie Adolf do dzis ludzie nie wierzą i musze pokazywac dowód, mam 24 lata pozdrawiam

Dziękuje i pozdrawiam

Dziękuję za ten dokument i pozdrawiam ekipę HS!

Właśnie obejrzałem odcinek :) Leci kawa do Pana Łukasza :)

Witam pozdrawiam całą ekipę

Moje tereny. Dziękujemy za opowiedzenie historii - krwawej historii... 🤐😑 Radomskie i Kieleckie okolice wsławiły się najbardziej jeśli chodzi o walkę przeciwko okupantowi. W okolicy mieliśmy wielu bohaterów tych czasów. 🇵🇱 Chwała im. Walczyli do końca za przyszłość kraju.

Dziękuję za kolejny odcinek 👍

Moja ciocia, która zmarła 2 tygodnie temu dożywając 104 lat, opowiadała mi kilka lat temu swoją historię z 2 Wojny Światowej. Do 1939 roku była żołnierzem WP pracowała w zaopatrzeniu/ logistyce. We wrześniu po wybuchu wojny została ewakuowana ze swojej jednostki z Warszawy z tego co mówiła to okolice ulicy Jagiellońskiej, gdzieś na wschód, sama do końca nie pamietała czy do woj. Wołyńskiego czy gdzieś obok. Jednak niedługo później na te tereny weszli Sowieci i ciocia Wanda została aresztowana jak cały jej oddział. Udało jej się jakimś cudem uniknąć Katynia i Miednoje jednak została wywieziona na Syberię. Gdy pytałem ją jak tam było powiedziała „kilka lat rąbałam drzewo na Sybirze więcej nie pamietam i pamiętać nie chcę”. Opowiadała, że wstąpiła potem do wojska i udało się jej cudem wyjść z „kraju Sowietów” jednak zanim wróciła do Polski została zgwałcona przez żołnierzy Armii Czerwonej i zaszła w ciąże. Z tego co wiem od mojej babci to dziecko to zmarło kilka dni po narodzinach dlatego że ciocia Wanda była tak słaba że nie była w stanie go wykarmić a podobno był to „piękny mały blondynek- Franio”. Cieszę się że udało mi się z nią te tę rozmowę nagrać na dyktafon bo pewnie nie pamiętałabym tej i wielu innych historii które mi opowiedziała tak dokładnie. Jestem także wdzięczna że udało mi się nagrać jeszcze wiele fascynujących opowieści od mojego ś.p. pradziadka i jego brata (który żyje i ma się zdrowotnie lepiej niż nie jeden nastolatek😄) którzy przeszli przez piekło Powstania Warszawskiego w batalionie „Zośka”.

Dziękuję Panie Łukaszu Właśnie się wybieram z żoną do Ćmielowa i dzięki temu filmowi odwiedzimy to smutne miejsce ,robi Pan dobre filmy

Panie Łukaszu dziękuję za odcinek,poplakalam się , ile Polski naród wycierpial w wojnie i znowu cierpi

DZIĘKUJE PANU ZA RZETELNY OBRAZ PRZEDSTAWIANYCH SYTUACJI. JEST PAN JEDNYM Z NIELICZNYCH KTÓRZY PRZEDSTAWIAJĄ PRAWDĘ HISTORYCZNĄ. NIE JAK DZISIEJSI ;;;;HISTORYCY '''' MÓWIĄ CO BY BYŁO GDYBY. ROBIĄC Z NAJBLIŻSZEJ HISTORII MITOLOGIĘ . A JUŻ JEST TAKA NACJA W TYM RAJU ,POWIEM BRZYDKO . CUDÓW.GDZIE TA HISTORIA JEST ZAKŁAMYWANA, NIE DAJ BÓG, GDY SŁYSZĘ W USTACH CZŁOWIEKA NAZYWAJĄCEGO SIĘ HISTORYKIEM . ŻE HISTORIĘ TRZEBA NAPISAĆ OD NOWA.JEST TO ZBEZCZESZCZENIE PRAWDY. OBRAZA LUDZI KTÓRZY W NIEJ UCZĘSZCZALI.PROSZĘ MNIE POPRAWIĆ JEŚLI SIĘ MYLĘ. . HISTORIA JEST TYLKO JEDNA. NIKT NIE MA PRAWA PISAĆ JEJ OD NOWA .CZY JEJ POPRAWIAĆ. . CO NAJWYŻEJ DOPISAĆ. INACZEJ STAJE SIĘ TO NIE HISTORIA . TYLKO ;;;GÓWNOPRAWDA'''JAKĄ CHCE NAM WCISNĄĆ ;;;NOWOŻYTNY\MITOLOGICZNY\HISTORYK''''''JAK JA GO NAZYWAM. POZDRAWIAM JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ

Mój pradziadek przed wojną był kolejarzem maszynistą, mieszkal w Szopienicach, w trakcie wojny trafił na przymusowe roboty do niemiec. Jak przyjechal na 'urlop' to moja prababcia byla juz w zaawansowanej ciąży i powiedziała że nie puści go z powrotem. Wpadli Niemcy do ich mieszkania krzyczeli na nich itd ale moja prababcia powiedziala ze dziadka nie puszcza i koniec, oni sie wkurzyli ze jak to baba bedzie sobie rządzić.. ale podobno miala tak gadane ze ich przegadala i zostawili dziadka.. Jakis czas pozniej dziadek wrocil do pracy na kolei, dostal kurs ale nie wiedział gdzie. Podpieli mu wagony i kazali sie nie interesowac gdzie, tylko jechać. Dziadek nie chcac podpasc posluchal, wciaz nie wiedzac gdzie dojedzie, jak zobaczył bramę Birkenau to aż mu sie nogi ugięły bo juz wiedzial.. Po zatrzymaniu na rampie , weszli do niego niemcy i zapytali 'ma Pan dzieci?' dziadek odpowiedzial 'tak, dwuletniego syna i drugiego syna niemowlaka' na to niemcy 'to niech Pan wyjdzie i sobie wózek wybierze' , jak opowiadał to stalo tam kilkanaście wózków i zaczęli mu wciskać ze ten taki fajny, takiego nigdzie nie dostanie itd .. dziadek z zimną krwią odpowiedzial ze bardzo dziękuje, ale jego synom niczego nie brakuje . Ogolnie jak sie potem okazalo to przyjechał z jakimś zaopatrzeniem do obozu. Po powrocie poszedl do przełożonego i powiedzial ze albo go przeniesie totalnie na inną trase albo odchodzi i woli juz na te roboty wracac, przeniesli go i do konca wojny jeździł juz tylko z węglem. Do konca zycia mial traume przez ten jeden kurs...

Dzięki za pokazywanie młodemu pokoleniu naszej historii. Szkoda, że młodzi już nie pamiętają Wołynia czy GG.

Moja S.p.Babcia straciła w rzezi ,która miała miejsce we wsi Rafalowka na Wołyniu,brata,mamę i ojca ,widziała i słyszała jak byli mordowani jej bliscy ,jak tez ludzie z sąsiedniego gospodarstwa,przez Ukraińskich sąsiadów,w tym też kobiety ,żony i córki Ukraincow ,które mordowaly swoich sąsiadów częstokroć bardziej bestialsko ,za to ,że byli Polakami,nie było to mordowanie kula karabinu ,to były niesamowite tortury do ostatniego tchnienia ludzi tak dręczonych ku uciesze oprawców,Babci udało się przeżyć w gęstych krzakach malin,mimo że szukano z pochodniami wszędzie,do końca swoich dni,jak wspominała każda noc była lekiem i tym co widziała,bo nocą sąsiedzi Ukraińscy zamieniali się w bestie, pozdrawiam,super materiał Panie Łukaszu

jest pan fantastyczny dziękuję za podróż w historię którą tylko pan potrafi przekazać w tak specjalny sposób

Dziękuję za ten odcinek. Mój dziadek był tym co zebraną żywność dowoził do lasu partyzantom .

Brawo Kazek ,brawo ekipa super odcinek

Panie Łukaszu, Pan jest niezwykłym Człowiekiem, tak jak Ja.....Nigdy Histori nie można zapomnieć, i tszeba się uczyć na wadach i winach swoich i innych Ludzi.....

Dziękuję za Pana wysiłek, ktory wkłada Pan abyśmy mogli wiedzieć, pamiętać i przekazywać innym. Pozdrawiam

Jesteście niesamowici brawo podziwiam was za wasze pasję wasza fanka Ania!

WOW SUPER ODCINEK I POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH

Dziękuje Wam za tak świetnie realizowane materiały. Każdy film na tym kanale przepełniony jest profesjonalizmem i konkretnym przygotowaniem merytorycznym jak i montażem oraz dźwiękiem.

Nareszcie Kieleckie !!! Dziekuje❤Proszę zrobic odcinek o wykusie I innych spalonych wsiach bo bylo bardzo duze zgromadzenie Ak na ziemiach kieleczczyzny, o rozbiciu wiezienia w Starachowicach itd

Uszanowanie dla Pana Łukasza i całej ekipy. Jak zawsze świetny materiał. Zabieram się za oglądanie. Pozdrawiam. To co Pan opowiedział w tym materiale jest niesamowicie okrutne i bestialskie. Ale materiał mega ciekawy. Z niecierpliwością czekam na następny odcinek.

Panie Łukaszu , ja również czekam na Wołyń. Panie Łukaszu, jest Pan WIELKI ! Pozdrawiam serdecznie ❤❤❤🇵🇱🇵🇱💪

Mam nadzieje ze doczekam tych czasów gdzie codziennie będą Pana odcinki 😍😍jak zawsze kciuk w górę za odcinek 😊pozdrawiam 😊

Bardzo dobry odcinek

Dziękuję Panie Łukaszu za wspaniały, ale wstrząsający film. Tak jak Pan poinformował na końcu filmu, przedstawię Panu opowieść mojej babci. Ja mam 51 lat i wychowywałem się z babcią, która pamiętała jeszcze I wojnę światową. Jedna z opowieści dotyczy roku 1942 i miasteczka Żychlin koło Kutna, skąd pochodzę ja i moja rodzina. W tymże miasteczku od 1940 roku istniało getto, gdyż w momencie inwazji niemieckiej w Żychlinie mieszkało ok 70 proc. Żydów. Któregoś dnia, bratanice mojej babci w wieku 6 i 10 lat, zakradły się pod ogrodzenie getta i zaciekawione podglądały jak Niemcy ustawili pod ścianą domu kilkunastu Żydów i tłukli ich strasznie pałkami. Jedna z dziewczynek ze strachu krzyknęła, żandarmi je zauważyli i złapali. Starszą na miejscu zastrzelili. Stojącym pod ścianą pobitym Żydom, kazali zdjąć spodnie i młodszej dziewczynce nakazali całować ich w gołe tyłki. Po tym wszystkim wypuścili dziewczynkę. Tylko dlatego cała prawda wyszła na jaw. Potworne czasy i potworni ludzie. Choć babcia opowiadała, że gdyby nie jeden ssman, który przychodził do jej sklepu, wylądowałaby w Oświęcimiu, a tak dostała wyrok 6 miesięcy więzienia w Breslau, za rzekomy handel kartkami żywnościowymi, co było nieprawdą. Pozdrawiam serdecznie. Artur z Warszawy.

Uwielbiam Pana ❤

Mój dziadek pracował w Skarżysku-Kamiennej w fabryce. tam zaciągnął się do partyzantki. ogólnie pochodził z Suchedniowa. Wychowałam się w duchu patriotyzmu i piosenek partyzanckich, które do dziś nucę podświadomie jak coś robię na przykład zmywam naczynia. Niestety dziadek zmarł jak miałam 8 lat. tyle nie zadanych pytań jest w mojej głowie, tak bardzo żałuję że nie zdążyłam ich zadać. Po wojnie musiał uciekać na ziemię odzyskane gdzie poznał moją babcię pochodzącą z Drohobycza, która została stamtąd wysiedlona przymusowo. Ona kolei unikała tematu wojny jak ognia, mówiła tylko o ogromnym głodzie który towarzyszył wysiedleńcom każdego dnia.

Dziękuję za pana pracę i całej ekipie o prawdę historyczną na pana filmach pokazuje i uczę swoje dzieci żeby nie zapomnieli jak nas jusz nie będzie

Niesamowicie zrealizowane mauzoleum. Robi olbrzymie wrażenie. Dobrze, że macie też możliwość robienia ujęć z drona.

Pozdrawiam Łukaszu I ekipe dobra robota

Super odcinek. Pozdrawiam

Dziekuje za ten odcinek, wspomnialam na Pana kanale o tej okrutnej zbrodni rok lub dwa lata temu. Pochodze z Kielc, w szkole podstawowej pojechalismy do tego miejsca, opowiadal tam starszy Pan, ktory przezyl. Gdy jego rodzina miala wrocic do wsi, zostali zawroceni przez mlodego Niemca. Warte odwiedzenia byla wies Promnik, byl tam piekny dworek, w ktorym bywal sam Henryk Sienkiewicz, ktory byl ojcem chrzestnym mlodego panicza. Wlasciciel ziemski Poplawski zostal zastrzelony przez Niemcow za pomoc partyzantom.

Panie Łukaszu oglądam Pana programy z ogromnym zainteresowaniem , głos cudowny , ogromna charyzma , pozdrawiam sylwia 🤗

Łukasz …..Właśnie tego chcemy tego co Wołoszań … nie przeczyta …. Pinezka zaznaczona

Panie Łukaszu, dziękuje za wizytę w moich stronach. Pozdrawiam i trzymam kciuki za rozwój kanału!:)

Coraz lepsze tworzycie materiały Szanuje i Pozdrawiam 👌😘 p.s Szczegulne słowa uznania i podziw za Oprawę Dźwiękową 👍👋👋👋

Panie Łukaszu, proszę nie przestawać. Film o Wołyniu, Walimiu oraz o mordzie w Kielcach na plantach to jest prawdziwa historia. Jest to moja cicha nadzieja że , zrobicie film o Jedwabnem. Pozdrawiam z Warszawy