Uszanowanie! Bardzo dziękuję za ciepłe słowa po występie, a Mieszkowi i Kubie za nagrodę! Jako że jest popyt na historie o Szachistach, planuję napisać nową książkę na inbach szachowych i Szachistach w ogóle, bo jest o czym gadać. Powieść „Aż do śmierci” o której mowa w nagraniu, jest raczej niewinną młodzieżówką szkolno-szachową, z której wydawca i tak kazał wywalić hardkory, ale jeżeli ktoś ma ochotę, to można ją nadal zamówić w internecie. Nowa książka byłaby tylko o Szachistach, bo to są tak cudowni i kolorowi ludzie, że szkoda by było nie pokazać tego światu. Dajcie znać czy bylibyście chętni na taką książkę, a jeżeli moja twórczość Was ciekawi, to zapraszam też na moje sociale. Aktualnie siedzę w Stanach i co kilka dni na Facebooku wrzucam nowy reportaż z kraju Wujka Sama, a trochę tego będzie, bo do Polski wracam dopiero pod koniec czerwca. Oprócz tego oczywiście robię stand-up, więc zarówno na Facebooku, na Instagramie, na Tiktoku, na YT generalnie będzie wrzucane (wszystko pod nazwą „Chmielu - dzieła zebrane”). A „Masz Minutę” generalnie polecam w opór, ekipa techniczna i jury stworzyli świetną atmosferę, a to jest mega ważne, bo stresowaliśmy się wszyscy potężnie. Także wszystkim dziękuję pięknie, kłaniam się nisko i do usłyszenia! PS: Zapraszam też na podcast w duecie z Amadeusem Cichulskim "The Cichulsky and Creep" na Spotify. UPDATE: Moja okropna książka jest dostępna w formie e-book, więcej informacji znajdziecie w bio na moich socialach Chmielu.DzielaZebrane.
Człowiek od szachów (Chmiel) zreformował moje wyobrażenie o możliwym poziomie żartów w programie. BTW Kto też spodziewał się: "chipsy można pochrupać, ale chrupków nie można pochipać" daje kciuka.
Serwus, Pan Szachista to fenomen w Masz Minutę. Proponuje zrobić wydarzenie specjalne i ustawić najbardziej charyzmatycznych uczestników tj. Pana Arnolda z Panem Szachistą. Wpierw wyciskanie na klatę, następnie partia warcabów. Na koniec parę żartów i kontent zrobiony.
Obczajcie koniecznie materiał Kuby Nawózku na jego kanale! Wszyscy w "Masz minutę" uważamy, że jest zajebisty! Tylko obsługa sceny mówi, że go nie znosi
Nie bardzo rozumiem, dlaczego Michał Jastrzębski był tak bardzo wychwalany przez jury. Jego minuta była dobra, ale to samo można powiedzieć o kilku innych występujących w tym odcinku i w poprzednich. Muszę zobaczyć jego 15 minut, żeby się do niego przekonać. Za to Marcin Chmiel - petarda! Fajny głos, człowiek wzbudzający sympatię, inteligentny, wychodzący poza schemat, z wyjątkowym poczuciem humoru, rzucający ciekawymi historiami tak naturalnie, lekko, z szacunkiem do rozmówców i widzów. Pewnie nie do wszystkich poruszane tematy mogą trafić, ale po komentarzach widać, że mógłby mieć sporą grupę fanów. Mam nadzieję, że zobaczymy jego dłuższy występ. Jak nie, to trzymam kciuki za jego karierę pisarską! :)
Typowo uważam to samo i jestem świecie przekonany, że ta historia z 0.5 promila to prawda. Sprawdziłem i gość serrio dwukrotnie zdobyl drużynowo brąz na akademickich mistrzostwach Polski. Petarda !!!
Mam brata z zespołem Downa, sympatyczny inteligentny chłopak. Kocham go i lubię obserwować jak się rozwija i wchodzi w dorosłość. Coraz bardziej przypomina mi Mieszka.
Byłem na występie w Piasecznie który prowadził Mieszko. Alex również tam był i występ był serio dobry. Mam nadzieję że będzie się dalej rozwijał. Pozdro
Żart słaby, ale ja np znam ten zwyczaj " bozie rany". Mój dziadek pochodził z Roczyn, koło Bielska-Białej i tam było to kiedyś kultywowane. Zdziwiłem się, że Mieszko,podobno polonista, nigdy nie słyszał takiego terminu
@@andrzejsordyl1633 nie znam tego pod tym hasłem (bozie rany), ale generalnie kiedyś śmingus-dyngus na tym polegał, że się biło gałązkami brzozy bodajże. Niektórzy (w tym chyba Mieszko) nie znają wgl słowa "bozia" - u mnie się mówiło "Bozia rączek nie dała?"
Ja jestem od dzisiaj mega fanem Marcina Chmiela i pewnie by zgarnął nagrodę publiczności gdyby była. Gość jest zjawiskowy! Oryginał! Chuchać i dmuchać, bo byle "ruchaczy" to jest w ch.., a takiego inteligentnego i wciągjącego oryginała, to ze świacą szukać. I jeszcze jaką ma dykcję skubaniec. I ten loczek jak z państwa położonego w palestynie :P 🤣
😂 Zwykle jak jest czegoś wiele części to każda kolejna jest zawsze gorsza od jedynki a tu format rozkręcił się do tego stopnia że nie mogę doczekać się kolejnej! Wielkie brawa dla wszystkich którzy wystąpili👏
Michał Gniazdowski w Krakowie był, na Comedy Lab wystąpił i mam nadzieję, że jeszcze do nas wpadnie! Marcin Chmiel też u nas był i to wielokrotnie, w ogóle zapraszamy wszystkich chętnych, dajemy więcej czasu niż minutę i nie oceniamy prosto w twarz tylko obgadujemy za plecami
Dzięki za kozackie dwie godziny, coraz dłuższe te minuty, tak trzymać. Jak dla mnie kolega Aleksander od "cipsów" wygrywa, lubię takich wylajtowanych, uśmiechniętych ziomeczków, z Bartkiem Zajdą we dwóch na scenie to by mi dzień zrobili jak trzeba. Pozdro, teraz Rafalskiego trza obczaić, będzie ogień coś czuję :)
Autyzm Rejenta jest już przechędożony jak rak Antka. Ale chyba każdy z stand up polska ma jakąś swoją super moc, dzięki której żarty mogą być zabawne. Chłopaki nie leczcie się, nie zmieniajcie się, nie szukajcie pomocy. W świecie uśmiechniętych twarzy i smutnych serc, potrzebujemy takich bohaterów.
Też mam pierwszą grupę, dokładnie to Zespół Aspergera. Legitka daje bonusy typu zniżki na przejazdy, (również dla opiekuna), tańsze wejścia np. w kinach, czy na basenach, itp. przydatna rzecz. Z tego, co kojarzę, można wyrobić europejską kartę niepełnosprawności, czy jakoś tak. Z kolei np. w Budapeszcie również honorowali mi polską legitkę, czasami do muzeów wchodziliśmy nawet z kumplem jako opiekunem za friko, lub za kilka złotych, w przeliczeniu na nasze. A tak na koniec, wymiatacie :)
Ogólnie (oczywiście nikomu nie ubliżając) to najlepsze jak zwykle wasze komentarze i rozkminy niż ich występy. Ale kilku naprawdę fajnie się zapowiadających.
Szachista jest na swój sposób genialny ale chyba na stand up zbyt inteligentny. jednak wypromowanie go mogłoby stworzyć postać jedyną w swoim rodzaju na scenie, bo drugiego takiego nie znajdziesz przez kolejne dekady.
Uwazam, że dobre i inteligentne żarty słowne sa trudne do zrobienia, dlatego duże uznanie dla Pana Gniazdowskiego. Przy tym pełna kultura i spokój wobec niesfornego jury
Uczestnik Marcin Chmiel rządzi. Exxtra materiał, flow i ta madrosc w wypowiedzianych słowach 😊 Az miło słychać... I da sie bez segz-workerek 😅 A ksiazke bede szukac.... do śmierci 😂
Mam wrażenie, że większość uczestników w ogóle nie myśli o tym żeby żartować podczas rozmowy z jury. Ciężko się słucha suchych odpowiedzi bez energii, ale no może to stres tak działa. 😮
Pan od Szachow zwycięzcą jest. Kupię książę. Wlasnie Pan zrobił najlepszą promocję. Brawo na stojąco. Nie spodziewałem sie ze zycie szachisty moze byc takie niesamowite.
To juz ostatni moj komentarz, obiecuję 😂 Tak, podoba mi się bardzo ta seria "masz minutę". Świetny odcinek. Dziękuję Wam, że jesteście i sprawiacie, że się uśmiecham 🤗❤️ Szacunek.
Widze że zjebana moda na spojlery zaszła już tak daleko że w połowie filmu są wstawki pt.najlepsze momenty... no ludzie, zróbcie shorty z tego, dajcie obejrzeć w spokoju proszę.
Pan Macin Chmiel przypomina mi bardzo swoim sposobem mówienia postać Adama Cisowskiego z filmu ,,Szatan z Siódmej Klasy'' - gratuluje wsytępu, bardzo mi się podobało
Fajne by było zrobić takie coś rzeczywiście z dzieciakami stendapu. 😂😂😂 Dzieci mają ciekawe pomysły a niektóre są bardzo wygadane i mogłyby zaskoczyć jurorów.