Pięknie i jak zawsze lubię w twoim smutku wrazliwości ze znajdujesz lukę w tych tekstach z odrobiną melancholii na wyrzucenie z Siebie złości i pokazanie przedstawienie ze nie zawsze musi być kolorowo nawet w miłości:)Za to Cię Kocham nie patrzysz w lewo w prawo tylko brniesz do przodu do celu inni niech gadają stoją w miejscu zamiast ruszyć dupy a nie pierdolić za plecami!!!
Pomysł ze śpiewem Do Ani Kultu na melodię z To Bring You My Love P.J Harvey - PIERWSZA KLASA. Za każdym razem ,gdy słucham tego wykonania - ciary mnie przechodzą.
Nie znam Matyldy ale czuje sympatię do niej,jawi mi się jak taka dziewczyna z sąsiedztwa.Co do piosenki to czuć ten żal,jest klimat,zaśpiewać po Kaziku tak żeby zaciekawić słuchacza to trudne.Matylda dała radę.
Tam w tekście jest "Czy wiesz, że gdy ODJEŻDŻAM, umieram dziewięć razy(...)." Bo bo on (ona) stoi w korytarzu w pociągu (wraca z Torunia do Warszawy). Ale poza tym super.
Zgadzam się z opiniami, że ten cover jest lepszy od coveru Brodki, tutaj mam namacalne emocje, drżenie w głosie, a ten krzyk, tylko bardziej do mnie przemawia i sprawia, że czuję tęsknotę wokalistki. Oczywiście nic nie przebije oryginału, ale jest przyzwoicie.
Czuć smród xfactorowych i innych badziewnych produktów. "Fajny wykon" dżisas .... Pokolenie wykonów .... I za kazdym razem jak się spodoba to mówimy "zajebiście " albo "fajny wykon" -.- Głos Matylda ma ,ale jak to ktoś rzekł ciut przesadzona ta interpretacja bo więcej tu ryku niż śpiewu. Dla porównania zobaczcie jak zrobiła to Brodka.
Ładnie to tak obrażać, bluzgać kogoś? Za co? Za to, że Matylda pokazała kawał dobrego głosu i nie bała się zaśpiewać tak jak to sobie wymyśliła. Brawo Matylda, pani agnes żenada,dobrze o sobie napisałaś.
żenada to jest choć jestem wyrozumiały do każdej muzyki niech ona lepiej w burdelu śpiewa tylko niech tak nie wyje bo mogą pomyśleć ze nie śpiewa a wyje z bólu
właśnie taki miał być zamysł - ona nie wyje dlatego, że nie umie śpiewać. Ona wyje, bo tak żałośnie właśnie brzmią kobiety, które są uzależnione emocjonalne od mężczyzn. To skomlanie kobiety za mężczyzną, takie jak pijaczki za butelką, jak narkomanki na odwyku.
właśnie taki miał być zamysł - ona nie wyje dlatego, że nie umie śpiewać. Ona wyje, bo tak żałośnie właśnie brzmią kobiety, które są uzależnione emocjonalne od mężczyzn. To skomlanie kobiety za mężczyzną, takie jak pijaczki za butelką, jak narkomanki na odwyku.
Po co dorabiać ideologię i doszukiwać się na siłę geniuszu? To zwykłe wycie po jabolu - w sam raz do ulicznego zbierania "do kapelusza" 😂 Braki wokalne i zafałszowania sobie daruję...
Ja rozumiem - ale nic na siłę, aktorka tak - ale piosenkarka ? tak nagle ? Z umiejętnościami śpiewania trzeba się urodzić... Wgl mi się nie podoba, 3 piosenki słuchałam i każdą przewijałam do przodu....