Sprawdź sobie tylną piastę. U mnie po 1000km, gdzie czasem było mokro, a ze 3 razy umyłem rower wodą ze szlaufanie myjką, miałem do wymiany miałem jedno łożysko w bębenku, a tulejka, która tam jest już widocznie poharatana była. Jeszcze z tym nowym łożyskiem już z miesiąc ale samo koło nie chodzi już idealnie gładko, tak jak przednie. Jak wymieniałem łożysko z bębenka to jedno łożysko piasty też już nie chodziło idealnie i zaraz znowu będę rozbierał i wymieniał, albo kupię nowe koła. Wymiałem sam według instrukcji w filmie unbroken reed - Na co cierpią bębenki w gravelach od Meridy.
Czesc ...:) zanim kupilem ten rower to sporo sie naczytalem w tych internetach o nim i o jego slabych punktach....wiec zaraz po zakupie moj kolega serwisant przejrzal tą tylna piaste i posprawdzal czy wszystko ok....(czy jest smar i wogóle) /// , nie uzywam wody do do mycia roweru ,a już szczególnie w miejscach gdzie są lozyska ...ale jak sie pozniej okazalo osadzenie lożyska sie wyrobilo ( na jakąs setna czesc milimetra ) i stąd te stuki .... narazie wszystko ok ....pozdrawiam
Cześć.... Na moim terenie nie ma typowo gravelowych tras,dkatego traktuje go trochę jako szosę... Więc rzadko kiedy wbijam się w niebezpieczny teren i jak narazie to dość szybko idzie mi cofnięcie stopy do tyłu podczas niebezpiecznej sytuacji... (jeszcze zdążam. 😉)
Może czas trochę zmienić teren... 😉 U mnie typowo gravelowych tras właściwie nie ma... Wiec bardziej traktuje ten rower jako szosówke... Nabijam 3 i lecę.. Pozdrawiam 🙂
Pedały z noskami,tak się kiedyś nazywało w kolarstwie szosowym. W terenie używasz trochę niebezpieczne. Chcę kupić grawela i mam dwa typy Merida Silex 400 lub Kross Esker 6. Pozdrawiam
Osobiście nigdy nie siedziałem i nie oglądałem gravela Kross Esker... 😉 Ale gdy zobaczyłem piękny kolor Meridy .... dobry osprzet i wyczułem turystyczno- podróżnicza pozycje jazdy...😉 podczas testu w sklepie...... To wróciłem z rowerem do domu.. Pozdrawiam 🙂
