Metabo TS 254 M - Prezentacja i Pierwsze Testy 

Lubi pan ogólnie firmę Metabo ? 😊 jak by pan miał za dużo pieniędzy to na co by pan flotę wymienił Metabo czy niekoniecznie?

posiadam z metabo wkrętarkę, wiertarkę, pilarkę taśmową i szlifierkę mimośrodową. Wszystko cacy działa. Ale używam jako niedzielny majsterkowicz a pilarki taśmowej to już nie pamiętam kiedy ostatnio użyłem ;-)

@@natecsymbol5428 wiesz, tym sposobem można by powiedzieć że parkside jest niezniszczalny bo ktoś ma go 7 lat i dalej działa. Ale jak ktoś używa wkrętarki 2 razy w roku to nie dziwne że to się nie zużywa.

@@keksiu351kupiłem nowego parkszajsa i tak bił ze szło białka ubijac nigdy wiecej!

Milwaukee się pisze, to miasto w stanie Wisconsin.

Całkowicie zapomniałem o tym Hikoki wspomnieć na filmie bo był to mój najpoważniejszy kandydat oprócz Metabo :) W Hikoki podobały mi sie większe blaty i zintegrowany wózek, który....też jednak był dla mnie problemem bo czasami potrzebuję wrzucić piłę do kombiaka i przewieź, to Metabo dużo bardziej kompaktowe ;) No i parę stówek w kieszeni. Ogólnie jak ktoś wybierze coś z Metabo, Makita MLT100, Hikoki C10R czy Bosch GTS 635-216 to myślę, że bedzie zadowolony.

@@KrzysiekRaus Ten wózek w Hikoki to jest 4 śrubki 😁. Ja wybrałem Hikoki ze względu na typ przykładnicy zębatkowej, wielkość pola roboczego i klasyczne rowki 19mm. Zadowolenie pojęcie względna 😉. W tych budowlanych pilarkach najbardziej wnerwiają przykładnice, dlatego Makity nawet nie brałem pod uwagę. Może sobie kiedyś zamontuję wózek boczny od Metabo, trochę rzeźby i będzie pasował, niby nic a zawsze to jakieś ułatwienie w cięciu poprzecznym😁. Grunt to możliwość kalibracji i stonowane wymagania. Po Scheppach i Evolution wszystko się wydaje fajne 💪

Też wybrałem Hikoki, według mnie to kopia dewalt, albo na odwrót.

Cześć. Dzięki za opiniey! To jest właśnie Bosch o którym mówiłem na początku filmu, że bałem się, że nie będzie się za bardzo różnił od najtańszych pilarek i chyba dobrze zrobiłem nie wybierając jego😉

@@KrzysiekRaus Tak mi się wydaje. Skusił mnie dopisek "Professional" XD Można na niej pracować i jest w porządku, ale czuje się niedosyt bo myślałem, że za serią Pro coś stoi. W tym przypadku to tylko chwyt dla nieświadomych hobbystów :D

Ja też kupiłem gts254 głównie przez cenę (1115zl). Piłę potrzebowałem do cięcia desek, zrzynów, palet itd. Nie mam wielkich zamiłowań stolarskich więc nie interesowała mnie za bardzo nawet dokładność przykladnicy czy płaszczyzna stołu. Chciałem piłę do cięcia "byle czego" . Oglądałem piły typu scheepach czy einhell ale wolałem dołożyć parę zł do tego najtańszego Boscha. Ja jestem zadowolony. Moc wystarczająca, ostatnio ciąłem 3mp zrzyn tartacznych przez ponad 2godziny ciągiem i piła nawet się nie zgrzała. Jeśli chodzi o stół, to mój jest rowniuteńki choć byłem pewien, że będzie krzywy choćby po przeczytaniu opinii na alle. Trochę szkoda, że nie ma Soft start . Powiem tak - za 1115zl dla niewymagających jest ok. Napewno lepiej niż scheepach za 899 czy einhell. To nie jest bosch pro ale można być chociaż pewnym mocy silnika czy w przyszłości dostępnością części. Do pro brakuje tej pile. Jeśli ktoś "dłubie" w drewnie to moim zdaniem bosch gts10 xc będzie lepszym wyborem ale do byle czego (czyt do cięcia paneli, desek na opał itd) gts254 napewno się sprawdzi. Jeszcze napiszę , że zrobiłem tą piłą 50 desek 2,5mb na pioro wpust i wyszło naprawdę dobrze.

@@andrzejandrzej8312 no tak, zgadzam się z Twoimi słowami. Aczkolwiek ostatnio zakochałem się w jakości festool i jak coś to brałbym ich stołówkę. Cena podobna do gts10xc.

@@igoren9085 Nigdy nie miałem nic z festoola ale podobno wymiata. W meblarstwie z tego co widzę, 80% Festool. Ja jestem "fanem" Dewalt'a i mam pełno narzędzi tej marki , w tym 2 ukośnice więc nie potrzebowałem "super" piły do kątów. Dla jednej marki narzędzi chciałem kupić DWE7492 ale stwierdziłem, że do cięcia klepek nie opłaca mi się kupić piły za 2800, która będzie leżeć w garażu, dlatego wziąłem taniego boscha. W tym boschu gts 10xc podoba mi się wózek. Bo w tym 254 to biedne te nóżki. Jak w einhell . Ja ich nawet nie złożyłem. Mam wózek pod ukośnicę i jak będzie potrzeba, to na nim chcę dać gts254.

Ten model to raczej taka pila budowlana, ktore ze wzgledu na przeznaczenie nie oferuje idealnej lub zbliżonej do serii TS dokładności 😉

No to przeskok z Parka na DeWalta zaliczyłeś ogromny😉 Niestety dla mnie ten DeWalt był poza budżetem i to sporo😉 Klin za pomocą czerwobej dźwigni można ustawic w dwóch pozycja - górnej, czyli standardowej i dolnej czyli poniżej zębów do robienia rowków. Niestety nie można go zdemontować za pomocą tej dźwigni. Jeszcze nie patrzałem jak, ale mam nadzieję, że jego demontaż jest ogólnie możliwy bo to było by dziwne😃

Zgadza się 😉

TS254M weszła do sprzedaży w 2020 roku, więc nie jest możliwe, ze kupiłeś ja 5 lat temu 😉 W Stargardzie nie prowadzimy sprzedaży B2C, wiec to tez malo prawdopodobne, zeby ktos z magazynu przeglądał inne egzemplarze, aby wydac go w zamian. Cos nam tu nie pasuje... 🤔🤔🤔

@@PLMetabo Dokładnej daty nie pamiętam i tu przepraszam. Nigdzie nie pisałem, ze kupiłem ja w Stargardzie. Fakt, kupiłem ja przez internet i tu też problem co do nazwy sklepu, Mieścił się w Lublinie. W Stargardzie zgłaszałem reklamację z dwóch powodów. Mimo, że zakupu pilarki dokonałem w Lublinie została ona do mnie dowieziona ze Stargardu i po drugie tam znajduje się serwis fabryczny. Reklamację zgłosiłem kierownikowi serwisu telefonicznie i dostałem propozycję odesłania egzemplarza do Stargardu. Uznałem, że lepiej będzie jeżeli na umówiony termin pilarkę dowiozę osobiście i tak się stało. Ponieważ od tamtego czasu wymieniłem komputer więc mam kłopot w odnalezieniu korespondencji ze sklepem, ale zapewne z historii konta bankowego można odnaleźć fakt zwrotu pieniędzy. Jednak nie w tym problem. Napisałem wyraźnie na czym polegał defekt, jak również zaznaczyłem, że być może od tamtego czasu nastąpiły zmiany. Nie zależy mi wcale aby dyskredytować firmę. Większość maszyn u mnie do obróbki drewna to albo Elektra Beckum albo Metabo i generalnie nie mam do nich zastrzeżeń. Opisany przeze mnie fakt miał miejsce i nic poza tym.

Jeśli przykładnica ma jakas odchyłkę, to mozna ja wyregulować. Probowales? 🤔

@@PLMetabo wspaniala rada. Dziekuje. Szkoda ze to konstrukcja blokady powoduje jej ciagle odchylenia...

CMT Orange😃

Ale o co chodzi? O pilarki czy o marki ogólnie?

@@KrzysiekRaus o gólnie o marki

W pilarkach domowych raczej nie znajdziesz dużo większego stołu. Jedynie w maszynasz przemysłowych za dziesiątki tysięcy. Ale rozcinanie kilkumetrowych desek według mnie ro nie problem wystarczy 1-2 koziołki z rolką.

Bez obaw :) ja mam dewalta 7485 (tego z tarcza 210mm), długość prowadnicy to 50cm xd ale udawało mi się rozcinać 4m dechy, grunt to podpora materiału wychodzącego, ale tutaj nawet nie musi mieć dlugosci 4 metrów - czasem robiłem 2 stosy z palet (jeden bezpośrednio za pilarką drugi tak z 2 metry dalej), ewentualnie grzebienie dociskowe mogą pomóc (featherboards), ale to co robi najwiekszą różnicę to dłuższa prowadnica, osobiście polecam profil konstrukcyjny t-slot 3060, kawałek 1,2m kosztował jakoś 100zł, można go dołączyć do istniejącej prowadnicy na sruby młoteczkowe (filmik na yt pt. aluminum extrusion dewalt table saw). Bardziej budżetową opcją jest rurka aluminiowa kwadratowa (np 30x60x3mm) ale tutaj nie będzie gwarancji że to będzie proste bo to materiał bardziej "hutniczy", tego typu modyfikacja znacząco polepsza komfort pracy. Inna kwestia jest taka że jak potrzeba tylko i wyłącznie do rozcinania tarcicy to na rynku są pilarki w tym stylu allegro.pl/oferta/makita-pilarka-stolowa-do-drewna-2000w-2712-2712-13564192456 z przedłużeniem blatu w zestawie, ale prowadnica wzdłużna jest zrobiona najtaniej jak się da chyba :D . Ostatnie rozwiązanie to poszukać na olx/grupach stolarskich na fb starych żeliwnych maszyn albo przemyślanie zrobionych samoróbek, tutaj jednak trzeba się przygotować na to że czasem trzeba troszkę kasy i wysiłku by odpalić maszynę na nowo ale jeżeli się to uda to może posłużyć 10x dłużej niż takie produkty marketowe, też na pewno kwestia modyfikowania jest łatwiejsza - wszystko jest ze stali/żeliwa można coś nagwintować, dokręcić, jak sie umie spawać to już w ogóle :D, sam pracuję nad starą żeliwną strugarką i to co zalecam na początek to sprawdzić czy w ogóle maszyna działa i obrabia :D a następnie zamontować kółka obrotowe z hamulcem, ułatwia znacząco pracę nad kilkuset kilogramowymi potworami :D . Ale nie żeby coś - tego dewalta polecam z całego serca :D (bardziej budżetową piłę ma hikoki - kopia dewalta 7492 choć użytkownicy zgłaszają taniej wykonane kluczowe komponenty).

Aha i szukać pił gdzie po zablokowaniu prowadnicy wzdłużnej, koniec dalszy od operatora nie drgnie przy szarpaniu :D (najbezpieczniej takie które mają mocowanie na początku i końcu stołu,np. o dziwo budżetowy bosch gts 254 takowe ma)

O czym Ty mowisz? Chyba nie wiesz jak one działają. Piła może stać pod dowolnym kątem. Po to się ZERUJE kątomierz przed sprawdzeniem. Sprawdzany jest kąt tarczy względem blatu. Albo nigdy nie miałeś takiego urządzenia w ręku, albo miałeś jakiś wynalazek za 30zl

Jeśli zerujesz na blacie to tak. Niestety dokładności tych małych chińskich poziomic to dramat. Obróć ją w drugą stronę i zobacz czy pokazuje to samo, a potem raz jeszcze. @@KrzysiekRaus

@@twardysiusiak to kątomierz CMT, a nie chinczyk za 50zl

@@KrzysiekRaus To zrób test z obróceniem i zobacz. Może twoja jest lepsza, ale z moich obserwacji to każda jest taka se