Ja miałem to szczęście wygrać Meet&Greet w 2010 jak koncert był na Bemowie. Wtedy przyszła cała czwórka, mega doświadczenie mimo że Hetfield mnie opierdolił że mam więcej niż dwa itemy do podpisu, nie na żarty się wkurzył, to było trochę słodko gorzkie uczucie, oczywiście miał rację, zasady są zasadami :)
@@MichaelZi no w tym roku na spotkanie wyszło dwóch z czterech... James oczywiście ani razu się nie pojawił, mam mieszane uczucia co do tego... ograniczeń na tym spitkaniu było tyle, że nawet nie chce mi się wymieniać, marzenie spelnione, pamiątki są a i dla tych co nie mogli skorzystać z meet&greet jakiś materiał udało się nagrać
@MichaelZi Uwzględniając wszelkie proporcje, śp. Andrzej Nowak poproszony przeze mnie na backstage o autograf kazał mi spierdalać, więc miałeś spoko xd
Dzięki za relacje, byłem na płycie pierwszego dnia z 5 rzędów od sceny i mieliśmy szczęście, bo grali przy nas z pół koncertu, i dźwięk rzeczywiście jak się stoi przed tymi wieżami, jest lepszy. Drugiego dnia staliśmy na schodach na krańcu płyty to już gorzej 😅, ale przynajmniej nie padało. Widzę, że warto było brać bilety w snake picie, pozdro!
@@olgierd7478 w piątek udało mi się wkręcić ziomka do Black Box Lounge i na płytę, w niedzielę też miał taką możliwość ale chciał sprawdzić jak będzie na trybunach... jak to się mówi na siłę się nie da komuś zrobić dobrze
Fajnie, że pokazałeś wycieczkę zastanawiałem się jak to wygląda. Słyszałem o tym że można było wejść na scenę i tyle 😅. Co do sad but true z synem staliśmy dosłownie przy platformie na którą wchodził Rob dokładnie tam gdzie ty więc niezapomniana chwila. Ale mogę mieć trochę żalu do tego, że bardzo mało ich po naszej stronie było. Tak naprawdę James dopiero na sad but true zawitał do mikrofonu przy naszym "sektorze" a potem znowu nic 🫤. Co by nie było koncert zajebisty setlista z 05 uważam też lepsza i ja jestem ukontentowany. Pozdrawiam i dzięki za materiał.
@@Nosferhorr73 starałem się nagrać jak najwięcej ale też nie chciałem opóźniać wycieczki, szkoda że nie można było wnosić sefiesticków, tak bym wziął GoPro i materiał byłby jeszcze lepszy, ale najważniejsze że jest pamiątką no i ktoś kto nie mógł skorzystać z tej opcji może zobaczyć jak to wyglądało, na spotkaniu niestety nie można było nic nagrywać
@@grubynaszlaku Nieźle masz gościu zjebany łeb. Żeby dawać zarobić ludziom, którzy swoich fanów mają głęboko w dupie. A teraz kabotynie żyjesz na kredyt, ha, ha. 🤣😂. Cena nie jest adekwatna do tego dziadostwa. W przypadku IRON MAIDEN czy AC-DC mają szacunek do swoich fanów. Nie zdzierają tyle kasy za bilety i nie robią sztucznych spotkań!. Najdroższy bilet był chyba za prawie dwadzieścia tysięcy. Trzeba być nie fanem, tylko psychofanem żeby wydać tyle kasy. A po drugie oni śmieją się z tak naiwnych ameb, mikrocefali. Trzeba być totalny głupcem i frajerem, aby taka kosmiczną sumę zapłacić tym despotycznym megalomanom.
skoro tak Cię interesują moje finanse to podam dokładnie ile i za co zapłaciłem: Bilety “NOTHING ELSE MATTERS” SNAKE PIT EXPERIENCE Bilet wstępu: 13 042,00 zł Dodatkowe elementy METALLICA "72 SEASONS" Standard Black 2LP 221,73 zł (Vinyl) Suma częściowa 13 263,73 zł Suma Opłat za Bilet 1956,00 zł Opłaty wydarzenia 20,00 zł Suma 15 239,73 zł P.S. Tak jak dla Ciebie to jest głupotą, tak dla mnie głupotą jest np., kupowanie torebki za 10 czy 20 tyś... cieszę się, że troszczysz się o moje zdrowie finansowe i martwisz o to, czy teraz nie mam kredytu, uspokoję cię, moje finanse mają się dobrze także w niedługim czasie powinno pojawić więcej materiałów z podobnych wydarzeń, pozdrawiam serdecznie
Byłem na Iron Maiden na narodowym i to był mój pierwszy i ostatni koncert na tym obiekcie, dźwięk porażka. Flight of Icarus rozpoznałem po jakiś 10 sekundach :p. Dźwięk odbijał się jak szalony przez co notorycznie miałem wrażenie ze zespół nie nadarza za perkusją.Najgorsze jest to że powszechnie wiadomo zw ten stadion nie nadaje się do koncertów to mimo to zespołu decydują się tam grać. Tęsknię za koncertami na Bemowie.
@@Berkovicz wątpię, czy zespół ma głos decydujący, jeśli chodzi o wybór hali, czy stadionu. To organizator składa propozycję i w zasadzie on decyduje, a Lie Nation interesuje tylko zysk i upchnięcie jak największej liczyby ludzi, a to że niewiele na takim Narodowym słychać, to ich nie interesuje. Kasa...kasa...kasa.
dzwiek tam to koszmar jak ktos placi za bilet na to cos jest totalnym frajeremv - tak po prostu - frajerem bo firmy eventowe dalej beda robic tam koncerty
@@mustainetw8643 no przy wadze około 190kg śmigam na rowerze, chodzę po górach i szlakach, badania aktualne i wszystko w normie, chociaż w teorii przy tej wadze powinienm umierać w łóżku, dzięki za troskę ale wszystko jest pod kontrolą 💪
@@grubynaszlaku gosc ma racje, uwazaj na siebie. Wygladasz mlodo, wiec pewnie 20 km na rowerze nie sprawia klopotu. Ze 190 kg masz male szanse na brak POWAZNYCH chorob po 40 tce. Tez to nie moje sprawa, ale zdrowie najwazniejsze, tym bardziej, ze mile wygladasz.
@@piotrsperski3848 jest dobrze, rekord na rowerze to 62,7km... 7000kcal spalonych byloy ciężko ale dałem radę, jeszcze nie zmontowałem materiału z tej wycieczki...
Obciachem jest chodzić na ich koncerty ! Promowali podejrzane szczepienia - zbojkotować ich na zawsze ! Nie chodzić na ich koncerty , nic od nich , nic dla nich !
oni są już w machinie komerchy, jak to się mówi, sprzedali się kiedyś i pewnie muszą robić różne rzeczy dlatego. No jak z tym wykrywaniem fanów ze świrusem przez psy na koncercie hehe to był motyw
@@chopperManiac ile dokładnie to nie pamiętam, nasza grupa (niedzielna) miała spotkanie z Kirkiem i Larsem, piątkowa z Robertem i Kirkiem... i na chwilę do nich wpadł Lars, otworzył drzwi wsadził głowę i rzucił "ej a co tu się wyprawia"...
