Przepiękna rozmowa, dwóch pięknych kobiet. Z wielką przyjemnością wysłuchałam prawdy płynącej z waszych serc. Czułam to światło bijące od Was. Oby więcej i więcej takich słów padało z ust i będzie coraz piękniej się działo
Delektuję się tą rozmową jak ambrozją. Słucham jej po raz enty i za każdym razem do SERCA dociera co innego. Traktuję przekaz w niej zawarty jak najlepszą terapię połączoną z najlepszymi lekami tzw. polepszającymi rzeczywistość. Ratujecie mi życie Dziewczyny. Dosłownie. Jeśli przyszłyście na świat "tylko" po to, by podzielić się ze światem Waszą Prawdą płynącą z waszej drogi to ... WARTO BYŁO PRZEJŚĆ TO WSZYSTKO... Dziękuję Waszym Duszom za wybranie właśnie takich doświadczeń, bo jesteście najczystszą inspiracją dla Istot na podobnej ścieżce... Kasiu, uwielbiam Twój głos który "mówi". Masz niebywały talent aktorski, fantastyczną dykcję i posługujesz się polszczyzną, która płynie jakby od niechcenia, a świdruje do szpiku mojej słowiańskiej duszy. Ewelinko, masz niebywały talent wydobywania prawdy z ludzi, tworzysz fantastyczną, akceptującą przestrzeń , a swoją wrażliwością i umiejętnością podnoszenia słów pozwalasz, by główne role grały prawda, autentyczność, dobro, miłość, bycie wystarczającym... Dziękuję z CAŁEGO SERCA ❤
Ludzie żyją wiele lat w traumie i żalu do świata i rodziców ,,ze nie dostali atencji i wsparcia ... Punktem przełomowym jest świadomość iż możemy dać sobie to sami ... Zaopiekować się sobą czule ... Nie uciekac od siebie ! Nie bac się chwil sam na sam , z dała od zgiełku świata . Kasia to już wie ❤️😘
Kochane, dziekuje za cudowna, wzruszajaca rozmowe, dziekuje, ze jestescie, od takich ludzi jak wy ucze sie caly czas, a praca nad soba sprawia mi ogromna przyjemnosc. Goraco pozdrawiam was obie!
Pani Kasiu, Katarzyno, Kaśka. Mowilas wszystko do mnie. To wlasnie powinnam uslyszec w tym perfekcyjnym momencie. Ja probuje zyc za moje corki. Postaram sie z calej mocy zajac soba i nigdy siebie nie opuscic. Dziekuje Wam dziewczyny i sobie
Kiedyś po studiach miałam wrażenie , ze wszystko mogę w życiu . Potem zycie zrobiło się ciężkie i same przeszkody do pokonania . Za chwile będę 40 letnia osoba i czuje , ze nic nie wiem i nic nie potrafię . W tych czasach jest taka wielka presja na bycie pięknym , mądrym , bogatym i wiecznie młodym, ze ja się w tym pogubiłam ... xx
Ula Myślę, że przychodzi taki moment (może bliżej 50-tki) kiedy musimy stawić czoła prawdzie, że już niestety piękno fizyczne i młodość za nami, przynajmniej pojmowane konwecjonalnie. Mnie się już nawet odechciewa systematycznej pielęgnacji, bo z czasem się przecież nie wygra; jeszcze trzymam się dbania o formę fizyczną, choć dokuczają urazy ze sportowej przeszłości. O bogactwo nie dbam. Staram się dawać innym z siebie jak najwięcej, uczę się akceptować podeszły wiek i bezradność własnych rodziców. Pozdrawiam Panią serdecznie.
Dlatego z wiekiem cenimy inne wartości - nasze piękno to światło świadomości: nie włosy, talia, nogi. Czy wieczne nastolatki - to rzeczywiście to co Wam imponuje?
Dziękuje za ten wywiad . Po 40tce zupełnie inaczej się myśli . Kasia jesteś przecudowną osobą , uwielbiam wszystkie wywiady z Tobą - są tak pięknie autentyczne . Marzę by mieć takie przyjaciółki w pobliżu by móc tak życiowo pogadać jak tu w wywiadzie wysłuchuje obie panie :-) Sama przyjemność !
Ale dlaczego tylko zdjecia a nie na zywo? :((((( Boze Uwielbiam Kasie za jej madrosc zyciowa za jej tworczosc za jej pokore, za to ze JEST!!! Szkoda ze tylko slychac, nie widac Was dziewczyny. Dziekuje Wam moje sliczne kochane i madre dziewczynki. ♡♡♡♡♡♡♡♡
@@EwelinaStepnicka Dziekuje Kochana obejrzalam sobie jeszcze raz na zywo i nic mnie nie obchodzila jakosc, bo jakoscia jestescie dla mnie Wy same w sobie. Dotknelyscie mojej duszy w tej rozmowie, az sie wzruszylam do lez z wdziecznosci. A czy Wy Dziewczynki zauwazylyscie, ze na sam koniec siedzialyscie miedzy czarnym i bialym Slodziakiem, z plaskatymi mordeczkami. Tule do serca cala czworke wspanialych dziewczat. Moze jeszcze kiedys wpadniecie na pogaduchy, bo to jest rozmowa w ktorej chce sie uczestniczyc, wnoszaca wiele wartosci. Nie przepraszaj Kasienko za to, ze Jestes, bo bo czas z Toba jest najwyzsza wartoscia. Jestescie szczesciarami, ze siebie macie, az Wam tego zazdroszcze. ♡♡♡♡♡♡
Mi przed rozwodem śniło się ze moj dom zalewa tsunami i po nim z piwnicy wypływa mnóstwo śmieci/syfu i słyszę jakieś jeki - meza. Jakas kobieta bierze mnie za rękę i mówi do mnie - chodz, zostaw to i jego, nie warto. Jakis miesiąc później dowiedziałam się ze maz chce rozwodu, później ze mnie zdradzał, oszukiwał, okradł, zadłużył. Zylam z nim 20 lat. I ten syf, co wyplywal z piwnicy, zaczął wyplywac w realu w moim zyciu.
Kasieńko, jesteś Cudowną Osobą. Wrażliwą, Kochaną, Ciepłą, Dobrą, Mądrą ! Ubóstwiam Cię. Uwielbiam Cię słuchać. Jesteś bardzo mi Bliska. Nosisz w sobie ideę zbawienia świata. Pragniesz uzdrowić wszystkich ludzi. Dajesz nam Dobro, Ciepło, Szczęście, Radość, MIŁOŚĆ ! Kochasz ludzi i Życie. Wspaniała Istota ! Prawda jest w Tobie. Piękno jest w Tobie.Tyle fantastycznych treści jest w Tobie Kasiu. Oczarowujesz, Zaczarowujesz ! Twoje serce jest wielkie i gorące. Bądź sobą i sobą pozostań. TRWAJ !
Mam 68, sama w to nie wierzę, ale metryka jest nieubłagana. Staram się podążać Waszą drogą. Moje pokolenie nie bawiło się w takie klocki. Jesteście PIĘKNE !!!!! Właśnie nabyłam Bambuko i będę studiować. Wiecie jakie to rozwijające dla 18+
Święta racja Kasiu!!! Mieszkam w UK pracuję w secondary school cos jak gimnazjum w pl i widzę jak dzieciaki są podatne na ten komunikat " musisz mieć te kurtke.,te buty,ba nawet te fryzurę" bo inaczej będziesz nie popularny..i w efekcie wszyscy wyglądają TAK SAMO.Kolny dookoła.Zawsze staram się być sobą na co moja córka reaguje hasłem"mamo czy nie możesz być normalna jak inne matki?"....ale co to znaczy NORMALNA ???
Pamiętam Cię jako młodziutką , przepiękną i przy tym mądrą barmankę z „ Premiery” , w której kochało się większość moich kolegów ! Tymczasem ty wielokrotnie podkreślasz jak bardzo w całym życiu byłaś niedowartościowana ! To jest życiowy paradoks i pokazuje jak można samemu sobie zgotować znienawidzony przez siebie los ! Fajnie , że tu trafiłam i znowu spotkałam Cię po latach .A wiadomo , że przypadków nie ma 🥰 A jak trafiłam na Twój kanał ? Szukałam wiadomości o surowym jedzeniu i wyświetliły mi się Twoje stare filmiki . I jeszcze do niedawna oglądając filmy na dany temat : veganizmu , rozwoju duchowego itd . często w wkurzałam się , że ich autorzy podważając w nowych filmach to co sami mówili kiedyś w starych , jednocześnie nie usuwają tych starych ( nieaktualnych ) ze swoich kanałów . Uważałam , że robią to dla kasy z wyświetleń . Że wprowadzają w błąd widza , który przez przypadek trafi na ich stary film . A teraz widzę , że to ma sens ! Gdybym nie trafiła na Twój stary film nie obejrzałabym tych nowych ! Cudownych !
Każdy tragiczny moment po pewnym czasie prowadzi do "czegoś"-czyżby? W naturze jestesmy optymistami i w końcu sytacja zmieni sie na lepsze . Ale trudno pocieszać kogos kto jest chory że bedzie lepiej jeśli wiemy że wkrótce umrze ( co ? Bedzie życie wieczne?). Ból jest, ból to część życia, cierpienie jest ok, może NIGDY nie bedzie inaczej? Trzeba przyjąć do wiadomości że może Ból to jest to.
Pani Kasiu... Nosowsko (by uściślić)... Wywiad szczery do sedna. Dzięki za szczerość. Jest Pani WWO - są bracia i siostry.... Pani teksty od lat pokazują arcyponadprzeciętną wrażliwość, za co wyjątkowo szanuję. Dzięki za niespotykaną w dzisiejszym świecie szczerość. To nie było łatwe.
Mam 53 lata Ewelinkę znam z tego okienka 7 lat , Kasie z piosenek , Ostatnio jakimś cudem kupiłam „ Powrót z Bambuko „ teraz odsłuchałam tej cudownej rozmowy i chce podziękować Wam obu za te prawdę w której powoli uczę się odszukać w sobie . Ogromnie jestem Wam obu wdzięczna . ❤️❤️
Poruszylyscie kompletnie tematy, które rozważam ostatnio i są mi baaardzo bliskie. Uwiera mnie ten ciągły pęd, przymus,że trzeba wiecznie mieć coś do powiedzenia , wiecznie coś robić i być kimś!
Kochane moje, super rozmowa. Byłam kiedyś przypadkiem na jakimś koncercie Kasi i na scenie i w życiu jest takim słodziakiem:) Pozdrawiam Was, jesteście cudowne:)
Cudowne uczucie gdy Kasia powiedziała, że dla niej szczęście to spokój. To też moja definicja. Pamiętam nawet że zapytana przez psychoterapeutke 3 lata temu czym jest dla mnie szczęście z ulgą i trochę zdziwieniem odparlam, że spokój ♡
Po prostu dziekuje. Kazdy z nas pokonuje tą drogę. Łzy wzruszenia, to co opisujecie jest moim udziałem. Bardzo sie starałam, tak bardzo .. Dziękuję za wasza rozmowę.
Słucham z wielką uwagą, ale tak sobie myślę, szukanie w niektórych przeżyciach, istnieniu sensu niestety NIE ma sensu. Poprostu rzeczy się dzieją i już. Przypadkowo. Szukanie sensu jest dla mnie trochę też mechanizmem obronnym w braku umiejętności akceptacji istnienia. Tutaj taki "musik" szukania sensu się przedstawia. Czasami cierpienie jest bez sensu, ba nawet mega szczęście...;) I warto też wiedzieć o tym. Taka jest rzeczywistość a nie nasza kreacja w której układamy sens by móc przetrwać. Wracam do słuchania.
Wiem, że komentarzy się nie czyta, ale chciałam napisać do Pani Kasi, albo do wszechświata, że moje pierwsze występy sceniczne to były wykony piosenek Hey - Sowa, Teksański i szkolne apele :) to był czas. Niestety stało się tak, że nie śpiewam - głównie dlatego, ze moja mama powiedziała mi, że nadaje się co najwyżej na chórki :). Oczywiście przetrawilam to, teraz realizuję się jako nauczyciel jogi i w sumie śpiewam - Om i mantry :) pozdrawiam ciepło Was
super się słucha, dużo mądrości na życie od obydwu Pań. Dzięki ;) Jeśli mogę coś doradzić to zainwestowanie w drugi mikrofon, bo trochę ciężko się słucha tej arcyciekawej rozmowy, gdy Prowadzącą słychać jak z otchłani ;)
Pięknie powiedziane ja również to przeżywam i odnajduje siebie , czasem trzeba się znaleźć na pustyni by odnaleźć siebie i liczyć się ze swoją duszą i być dla siebie kochanym ,pięknie dziękuję za te słowa bardzo mądre i odważnie, nie każdego na to stać , pozdrawiam serdecznie Kasia .... dziękuję 🙏🤗
Bardzo często poznaje artystów poprzez ich prywatne wypowiedzi. I dopiero wtedy inaczej ja odbieram na scenie. Pasuje mi albo nie. Rozczarowujenie albo nie. Są to dla mnie dwa schematy osoby.
Fantastyczny wywiad z Kasią , dziękuję Kasiu i Ewelinko ❤️ Dla Kasi wielkie brawa za szczerość i odwagę , to prawda wszyscy jesteśmy tacy sami , odnajduję po części siebie w tej historii ❤️ Zająć się sobą , to biorę z tego wywiadu do serca ❤️
