Teraz jestem w kontakcie z pewnym Czechem, który jeździ tak jak ty dla czeskiej firmy. Myślałem, ze tam będą bardziej przestrzegane jakieś ludzkie normy, a tu 2150km na strzała (ponad 30h bez snu), drzemka i zaraz 1100km na strzała. Ludzie, jak można się godzić na coś takiego. Sam jeżdżę dostawczakiem 200-300 mil dziennie po południu UK, codziennie w domu. Uwielbiam jazdę, ale jednak powinny być tutaj tachografy, bo to nie jest normalne trzaskać non stop ponad 1000km na strzała. Pozdrawiam PS: 3:24 - nie żeby coś ;-)
Jak dasz się dymac bo dostajesz trochę więcej to tak masz, u mnie jest mniej kasy ale za to robię dziennie 400-600km lub nawet mnie bo czasem i po 200-300km wychodzi, wszystko zależy od dnia
@@marekmarek5954 Nie skończy się ale dużo patologii zrezygnuje, bo jak często mam kursy na jakąś budowę czy po prostu lecę z jedną - dwiema paletami 300kg max to dalej będą busy jeździć. Albo gdzieś po Austrii jak jadę z ogrodzeniem to jest ograniczenie 3,5t więc nic innego tam nie wyslesz
Jeździłem na busie jakies pare lat wstecz, wytrzymalem miesiąc i rzuciłem to wpizdu wszędzie trzeba było na strzała dolatywac oczy to aż szczypały od braku snu
Jak coś mówisz to mów szczegółowo np ile za ZUS mniejszy jak pierwsza działalność? Ile na czysto wychodzi na B2B w prowadzasz wielu w błąd bo pójdą na działalność myśląc o stawce jakiej powiedziałeś a zostaną bardzo z dziwieni jak będzie na końcu.
@@waskilo12wpisz se w youtube albo w google: "jak założyć działalność gospodarczą" jest dużo materiałów. Tylko trzeba szukać :) jak chcesz coś osiągnąć to trzeba drążyć i drążyć samemu. Na tacy nie przychodzi nic niestety 😀 Życzę powodzonka 😁
Panie marduła co jakis czas ogladam twoje filmy ale dzisiaj to pieknie pokazalws patologie tej pracy czyli w hhhh kilometrow na juz bo musi byc. I jak ty te kilometry liczysz??? Na poczatku filmu mowisz 1700 i zrzuta w czwartek o 8 a pozniej powrot i cala trasa ma 3800km wiec zostaje 2tys km od 9 rano bo jednak zawsze ta godzinka ucieknie na zaladunku i papierach do 19 nastepnego dnia w 34h to duzo . A na koniec filmu mowisz ze masz 1600 z zaladunku i do 16:30 to te z dupy z tym spokojnym dojazdem. Wole miec mniej kasy ale spokojnie robic norme w firmie na poziomie 400-600km dziennie niz dymac takie loty No i wlasnie jak ktos pisal jek bedzie jak wejdzie tacho 😂 takie loty to odejda do lamusa 😂😂😂
Kolejna wycieczka z Tobą za nami, czekam na następną trasę a niedługo mam nadzieję że już sam usiądę za kółko i znów będę w trasie to gdzieś się spotkamy na kawę 😊😊😊
@@Jankes.. widzę że panowie z plandek za 220 zł za dzień mają ładną napinkę i żal. Że niestety są skazani na pracę u dziadów na umowie zlecenie bo komornik już puka do drzwi 😂😂 Co prawda śmigam na dużym zestawie pod firmą extrego z Rzeszowa mam 640 zł / za dzień na b2b chłopaki aktualnie u nas mają na busach 420-450 więc nie wiem co was tak dziwi a najlepsze jest to że wystarczy wejść na strony internetowe firm które wożą farmaceutki i macie stawki jakie proponują wystarczy sobie policzyć. No ale osoby karane po wyrokach miejsca nie znajdą 😅
Nie. Praca busiarza nie jest warta niczego. Mała kasa, duże ryzyko, całymi dniami jazda, jazda i jeszcze raz jazda. A najgorsze jest to traktowanie człowieka jak zwykłego śmiecia. Gdyby busy miały taho, wtedy nawet spoko bo przynajmniej robota ułożona z obowiązkowym wypoczynkiem. O spaniu w tych ciasnych, opierdziałych i zalniałych łoniakami trumnach to już w ogóle nie wspomnę.
Dlatego warto jechac do konca 50 w miejscu zabudowanym albo 55 nawet jakby ktoś zestawu popędzał bo poźniej Tobie nie da kasy na mandat ani nie przyjmnie pkt
Też mnie tak kiedyś trafili, w Oświęcimiu 🤦. Pierwszy i ostatni raz. Jest 50, jadę do znaku kończącego strefę zabudowaną 50. I ch... mnie wali że ktoś dyszy na ogonie. Co najwyżej mogę mu pokazać 🖕.
@@dawid2726Polska Yanosik zero mandatów od kiedy używam .Na Europę Camsam plus subskrypcja na rok chyba 30 zł i jedziesz z spokojem sprawdzone przetestowane na Czechy , Niemcy,Holandia
Jestem codziennie przejazdem przy firmie Arra, mega duza flota samochodow Iveco co sie chwali bo to auta nie do zabicia i meeega wygodne. Szkoda ze wykazdy tak dlugie sa bo z checia bym sie zatrudnil u nich. No o wymagany jesyk niemiecki jak dobrze pamietam.
Dostając na start te 400 zł i jeżdżąc nawet te 30 dni wychodzi 12000 zł. Natomiast w kolejnym miesiacu będziesz w domu kilkanaście dni więc ten zarobek podziel na dwa miesiące odejmij od tego ZUS i wszystkie opłaty z tym związane. Następnie odejmij pieniądze wydane na jedzenie plus prysznice i ewentualne mandaty. Zostanie na czysto jakieś 3-4 tys.zl. a takie pieniądze zarabiasz spokojnie na etacie na 8h i śpisz codziennie w domu z rodziną, więc gdzie ten fajny zarobek bo ja nie widzę tego? Pozdrawiam
Licząc 400 zł dniowki o której mówisz mamy 12.000 zł zakładając pierwszą swoją działaniach gospodarczą przez pierwsze pol roku masz 350 zł zusu ( gdy minie ten okres wskakujesz na 650 zł zusu przez dwa lata) koszt księgowość to granica 150-300 zł zależy od biura. Przyjmując że wydasz w trasie nawet 2500 zł co dla osoby która potrafi gotować i nie stołuje się w restauracjach to o wiele za dużo. ( oczywiście wiadomo czasem wypada zjeść na mieście w restauracji czy gdzie kolwiek po za autem ja np osobiście nie wydaje więcej niż 1800 zł i też sobie nie żałuję. Ale dobra prosta kalkulacja: Stawka 400 zł dzień jesteśmy w trasie 30 dni 12.000 zł Koszty: -350 zł zus. -300 zł ksiegowa. - podatku nie płacisz bo rozliczasz swoje diety z delegacji. Życie w trasie 2500 zł ro już policzone z dużym zapasem. Na czysto zostaje ci: 8850 zł z tego można odjac ewentualnie koszt dojazdu do firmy. Wiadomo też że każdy się z tym liczy że po 2 latach wskoczymy na wyższą składkę zusu ale w takim momencie trzeba negocjować o wyższa stawkę z firmą którą współpracujemy. Jak nie chcą iść na rękę szukamy gdzie indziej nie ma w tym problemu dziś firmy transportowe biją się o kierowców nq b2b. Też weźcie pod uwagę to że te wyliczenia są na stawce minimalnej bez doświadczenia kierowcy z doświadczeniem mogą liczyć na stawki w przedziale 430-530 zł za każdy dzień w trasie. A to że czasem zdazy się że fv wystawiasz za pół miesiąca w niczym nie koliduje w końcowym rocznym rozliczeniu wychodzi na to samo. Dużym plusem działalności jest to że ja ustalam wyjazdy i zjazdy do domu nie firma. Każdy ma tutaj wolną rękę i układa się tak aby było dla niego jak najlepiej. Tak samo jak z kwotą na jedzenie to że wyjadę na pół miesiąca to nie znaczy że wydam 2500 zł na jedzenie jak przy całym miesiącu 😉 Więc warto zawsze podpytać osobę która aktualnie praktykuje daną opcję, aby dokładnie wiedzieć jak to wygląda 😉
Ja aktualnie w firmę z Rzeszowa ta sama branża czyli farmacja 470 zł dniowka na działalności. Auto pod dom więc akurat kosztów dojazdu do pracy nie ponoszę. Fajnie Patryk że opisałeś te koszty wiele osób główkuje w tym temacie więc pewnie się przyda nie lepiej byłoby w którymś z filmów poświęcić parę minut na ten wątek pewnie nie do każdego trafi ten komentarz . Pozdrawiam 😊
@@MARDULA kiepska dniówka za takie poświęcenie. Wożę części samochodowe w nocy z Polski (Śląsk) do Czech pod granicę z Austrią, tu dorabiam sobie kilka razy w miesiącu, nocka wychodzi koło 900-1000 kilometrów, 1-2 punkty, od 19 wieczorem do 9/10 rano jestem już w domu i stawkę mam 550zł. (też na DG) co nie jest najwyższą stawką w firmie. Czuję, że dobrze trafiłem.
a powiedz o minusach B2B bo tylko pozytyw a o tym jak poójdziesz na chorobowe to licząś Ci od najmniejszego Zusu , jaki Zus bo jeśli duży to też nie mało , a co z urlopem , zapłacą Ci miesiąc za free
Oczywiście że odpowiadasz całym swoim majątkiem za straty spowodowane twoją winą. Jako firma odpowiadasz za wszystko !!!! np. za towar czy uszkodzenia auta spowodowane z twojej winy .... Również jeśli Ci towar dmuchną a ty nie stanęłaś na strzeżonym parkingu itp. Ogólnie odpowiadasz za wszystko!!!!
Arra poszukuje kierowców z okolic Trójmiasta. Przeciez to jest firma z Głogowa. Piszą, że po kursie auto zostaje na bazie. To chyba słabe zeby kierowca raz w miesiacu na dojazd do pracy robił 900 km. Nie wiem czy jestes akurat w tym temacie. Pozdro dla Ciebie 😅
Auta nie są przypisany do kierowcy na każdym kółku dostajesz inny samochód jak dla mnie słabo .Jak jedziesz na kółko i twoje prywatne auto zostaje u nich na parkingu musisz płacić ,sprzątanie auta płacisz .Stawki za dzień w trasie mają może i dobre ale cała otoczka trochę psuje efekt .Oglądałem filmy innych kierowców co jeździli w tej firmie i trochę inaczej to wygląda niż tutaj autor filmu przedstawia zaginając rzeczywistości.A i na internecie jest dużo opinie o owej firmie I jak zweryfikujesz opinie z filmami na YT kierowców co już nie jeżdżą to już tak kolorowo nie jest .
napisz ile godzin spedzasz podczas jazdy przelicz to na godziny weekend ., co to atrakcja , mieszkając w budzie , zero rodziny , przyjaciół , dziewczyny , żony itd
@@MARDULAok dzięki za odpowiedź a serwis po twojej stronie czy jak ? chodzi mi o to czy auto masz cały czas pod domem jak zjeżdżasz i np ty serwisujesz u swojego mechanika czy serwisie czy musisz auto dać do firmy i oni serwisuja
Bo moja firma zbankrutowała i nie było sensu dalej w to brnąć 😉 Naraziła mnie na dużą ilość stresu, problemów i teraz jest świetnie. Swoje człowiek zarobił swojego czasu później stracił tak to wygląda często w biznesie. (Niedana inwestycja) Aktualnie cieszę się z tego co mam oraz gdzie pracuje. Wykonuje to co do mnie należy za to dostaje na koniec miesiąca wynagrodzenie z którego jestem zadowolony. 😉 Prowadziłem firmę transportową ba swoich autach ( leasingowych) 4 lata i nauczyło mnie to wiele. A między innymi tego że branża transportowa jest branżą bardzo ciężką w niektórych przypadkach przesiaknieta tzw.patologią. Dobrym przykładem są spedycję ktore pojawiają się zarejestrowane na tzw słupów a później się słyszy ze firma nie zapłaciła fv przewoźnikowi na ładnych parę mln. I to tylko jeden z przykładów lecz z tym też niestety doczynienia... i straciłem nie małe pieniądze, a tego jest tak naprawdę o wiele więcej. 😢😢
@@MARDULA wielki mam szacunek za twoją szczerość nie każdy by się przyznał do nieudanej inwestycji straty czy czego kolwiek. życzę Ci wszystkiego najlepszego 🙂
Ale się dałeś się złapać jak młody po.odebraniu prawka .Obecnych czasach jest Yanosik a na Europę Camsam plus subskrypcja na rok chyba 30 zł sprawdzone na Polska , Niemcy Holandia Czechy
Poszukaj w dystrybucji spożywczej po Polsce. Ciężka praca, trudne podjazdy, dużo punktów i niskie pensje w stosunku do międzynarodówki. Tu najszybciej znajdziesz pracę na busa bez doświadczenia. Plusy są takie, że nauczysz się wjeżdzać tyłem w takie miejsca gdzie inni osobówką nie daliby rady.
Właśnie stoję już 3 dzień w Irlandii bez roboty a dniowka leci 👌😜 Jutro załadunek później prom 21h 700km po zjedzie z promu do zrobienia w dwa dni tak więc nie narzekam 🤫🤫 I nie nie mam tacho na msc robię około 13 tysięcy km czy to tak dużo ?
Jazda na busie do umarłego żadne godziny odpoczynku nic cie nie Interesuje, firma na tym korzysta tu się cieszysz że zarabiasz a taka jest prawda że twój nakład czasu poświęcenie w innej robocie zarobisz tyle samo marnując mniej życia.
Hahaha kolego jak znajdziesz mi firmę w której zarobię 10k na dzień dobry na miejscu robiąc od 7-15 ewentualnie dwie zmiany rano popo. To osobiście oddam ci pól wyplaty 🤣🤣🤣