Rozumiem straszliwy ból rodziców i podziwiam postawę Eleni ! Jej słowa - ,,Straciłyśmy obie dzieci"to wyraz wielkiej pokory i zrozumienia. ....Zrozumienia,że matki tez popełniają czasem błędy, które owocują tragediami ich dzieci! Owa szaleńcza miłość ,która zakończyła się śmiercią, wybuchła wtedy,gdy Afrodyta miała 14 lat,a chłopak 17.Rodziny się znały i przyjaźniły,mogły więc niejako czuwać nad ich uczuciami! Rozmawiać, tłumaczyć. ......wyciszać emocje! To były jeszcze dzieci. ...... Stała się niewyobrażalna tragedia!Afrodyty nie ma, a Piotr do końca życia będzie dźwigał ten ciężar!!
Minęło już tyle lat i ból pozostanie 😢😢😢😢 odlecialas hen za światy zniklas Afrodyto jak perełka w morzu czysta nic po tobie nie zostało tylko w oku łza srebrzysta 😢😢😢😭😭😭
Nigdy bym temu mordercy nie wybaczyła,pomimo był młody ,ale pełnoletni,wiedział przecież że chce pani Eleni córkę zabić. Gdyby był psychiczny to inna sprawa. Wtedy można mu by było jakoś wybaczyć,bo to była by choroba. Pozdrawiam panią elenii .
Witamy zaborczy stary facet niezrównoważony tak go wychowali rodzice to wyniósł z domu wiedział że była jedynym dzieckiem pani Eleni facet mógł myśleć że trzeba poświęcić czas na naukę na przyszły zawód życie bo z czegoś trzeba żyć w przyszłości byś silniejszy bo facet niż ta delikatna Afrodyta dziewczyna jak może żyć z tak obciążonym sumieniem i jeszcze zmienił nazwisko tchórz aleksa
