W imieniu swoim i mojego pracownika składam serdeczne podziękowania za szybką i solidną naprawę awarii auta. Dzięki Waszej pomocy udało się mojemu kierowcy powrócić na Święta do domu. Nadmienię, że zgodziliście się jako jedyni. Wasza postawa jest godna pochwały i podziwu. Życzę całej ekipie wszystkiego najlepszego zdrowia i pomyślności.
Super robota. Inne serwisy powinny brać przykład. Jeśli byłby to zwykły weekend to jakoś by kierowca moze przetrzymał ale są święta i każdy chce być z rodziną. Rodziną zawsze jest najważniejsza, szczególnie w takie dni. Jak się to mówi 6+ dla chłopaków.
@@Radeon003 a czy napisałem że nie może się trafić każdemu? O co ci chodzi kolejny farmazoniarzu... Firmy nie prowadzę ale Polska jest na tyle mała wzdłuż i wszerz że wypadałoby zapewnić transport pracownika do domu na te 2 dni świąt... Jego wina że się zje bała?? Proste że nie... Więc jakim ch uj em miałby jej pilnować w czasie świąt gdyby nie zapewnić mu transportu do domu te 300-500 km... Żadna odległość farmazoniarzu
Praca przy trasie jest bardzo niebezpieczna. Mój przyjaciel tak zginął. Pracował przy barierach energochłonnych i mimo oznakowania prac (migające żółte światła) i zwężenie jakiś bolec wjechał prosto w niego. Dokładnie rok temu 8/04 :( Spoczywaj w pokoju przyjacielu. Uważajcie ma siebie panowie. Żadne lampy ani trójkąty nie uchronią Was przed idiotami na drodze.
W tamtym roku mój kolega zginął w Warszawie. Pracował na nocnej zmianie, ukrainiec który jechał za szybko w niego wjechał. 100% wina kierowcy, ale chłopak nie żyje. Nie miał nawet 30 lat. PS. Pracował przy malowaniu pasów.
Nie wiem jak sytuacja u niego ale jestem z lubuskiego i często jeżdzę drogą S3 i idiotycznie to przede wszytskim wygląda oznakowanie, to w jaki sposób firmy przeprowadzające różne roboty drogowe itd się oznakowują do tego brak odpowiednio wcześniej odpowiednich oznaczeń przy drodze jest po prostu karygodne tym bardziej jak jedziesz wylatujesz na łuku drogi lub z delikatnego wzniesienia lub po prostu zakrętu a takich miejsc na ekspresówkach jest dużo jest po prostu żenujące, odpowiednie oznakowanie to podstawa na autostradach i drogach ekspresowych już z 20km bliżej powinno być wiadomo że coś jest robione a potem oznakowania przypominające aż do punkt docelowego, jak jest każdy kto trochę jeżdzi widzi, fuszera goni fuszere, bezpieczeństwo na ostatnim miejscu, nie wiem kto odpowiada za oznakowanie czy zarządca drogi czy firma która przeprowadza roboty ale u nas na S3 oznakowanie wszelakich robót wygląda fatalnie szczególnie jak się zbliżasz do miejsca gdzie te roboty są wykonywane, dadzą jeden znak z 7km wcześniej a potem do samego końca już kompletnie nic wystarczy łuk drogi, zakręt, wzniesienie co kolwiek co ogranicza pole widzenia i tragedia gotowa.
@@mlody5717 tak zgadzam się powinno być oznakowane jak na niemieckich autostradach czasem jeżdżę a2 i s3 to ziutki jedno auto brak lamp stroboskopowych itp. Fuszera dziadostwo, stad wypadki a prędkości są duże
@@mlody5717 No najlepiej oznakuj przy każdym wjeździe na trasę że coś jest robione bo ślepemu kretowi włączył się tryb nieśmiertelności i musi zapierdalać 40 ponad limit i akurat smsuje do swojej niuni albo grzebie w radyjku. Tragedia to jest w polskich WORDach że głąbom, którym strach jest dać taczkę z węglem rozdaje się prawo jazdy jak kupony na na marchew w biedronce. Jak jeździsz regularnie w przekonaniu że za każdym ślepym zakrętem czy wzniesieniem nie czeka na ciebie jakaś chujnia to dziadziuś czas odstawić ten samochód i kupić sobie miesięczny na autobus. Uratujesz może w ten sposób komuś życie.
Jak zwykle fajnie sie oglądało, dzieki. Mała rada podpatrzona w UK. Auto zabezpieczające naprawe z tyłu, skrecając koła w strone pobocza w razie uderzenia nie poleci na środek drogi lub do przodu na naprawiane auto 😁 pozdrawiam
@@marcinstolarski8556 Ooo... a za te nosy wklejone w te zasrane telefony, prowadząc samochód, powinni walić mandaty z górnej półki i do tego prawko np. na pół roku. Może wtedy zmniejszyłaby się ilość zjebów na drogach. Tak samo niebezpieczni są jak nachlani, czy naćpani za kółkiem.
Witam serdecznie, na takich jak wy można zawsze liczyć...Miłych Świąt dla was i waszych rodzin,, Wesołego Alleluja,,i do przodu...Wojciech Grębowicz z rodziną...
"Teraz idziemy zobaczyć, jak Misiek czyści tarcze " - dzisdek w tle napyerdala młotkiem w szpilki 😂, można by pomyśleć, dla niewtajemniczonych, że tak właśnie czyści tarcze 😊😊
Darku wykonujecie wspaniałą robotę.Życzę Pogodnych Zdrowych Świąt Wielkanocnych dla Całego Zespołu. Transportowiec i kierowca na emeryturze Andrzej.😊🐏🐓
Takie o-ringi można dostać w sklepach z częściami do maszyn rolniczych i można tak nieraz uratować sytuacje . my raz potrzebowaliśmy nakrętkę do wału napędowego do jelcza s622 dal i w sklepach do aut ciężarowych nie było a w rolniczym była bez problemu
Super , jeśli parkujesz busa z tyłu na kogutach i dajesz trojkat oraz lampke dodatkowo w innych krajach na pomocy drogowej zwasze rozstawiaja pare pachołków za busem do lewej zeby samochody scodziły na lewy pas oraz koła w busie w lewo w strone jezdni jesli dochodzi do uderzenia bus nie wali w was tylko zostaje wybity do srodka jezdni.Pozdrawiam Wesolych i Zdrówka !
na safie kompakt to jeszcze w miarę sensowny do rozcięcia jak łożysko na czopie zespawa, ale na bpw nieraz niezłe cyrki bywały, ogólnie przyjemna robota pod warunkiem, że czopu nie wykrzywiło
Ja ściągacz mam zrobiony z tej prasy do sworzni (którą też macie) używam samego siłownika do którego mam dospawane na rozstaw szpilek twarde wałki a na końcu nakrętki od szpilek. nakręcasz na szpilki po czym przykręcasz do siłownika, i nie ma szans że piasta nie zejdzie :D polecam sobie dorobić takowy zestawik, Dużo mniej męczenia niż ustawianie tych trzech odnóg. Mogę podesłać foto jak tu mnie wygląda.
Darku.Mylisz się mówiąc że w zestawie piasty producent powinien również wyposażyć nowy O,ring. Właśnie tu jest pies pogrzebany bo producent w tym momencie zarabia dodatkowo na dodatkowych akcesoriach.U nas w firmie jest dokładnie tak samo... Kupujesz część -TYLKO samą część a wszystkie dodatki już można dokupić sobie oddzielnie jako akcesoria. Pozdrawiam serdecznie 😊
jak zawsze super dobra praca :) tylko trójkata szkoda :) ( sarkazm) i chyba należy się szacun dla kierowcy że zauważył awarię a nie jechał aż koło spadło , jeszcze raz szacun bo chyba nikt komentujący tego nie docenił że to nie tylko łącznik między kierownicą a pedałem gazu
30:49 co za ślepy ...uj trójkąta na rozbiegu nie widział i dziwić się że są wypadki 😢 .Brawo ekipo za udaną naprawe .ps wiadro oringów za 100 zł powinno być na stanie👍 😉
Jezeli byl luz na lozysku to moze abs w naczepie sie meldowal (bo ten ABS Ring mial nieregularne odstępy od czujnika, moze kierowca poszedl sprawdzic i moze gorąca piasta
Hejka super ekipa, do tego ściągacza piasty kół przydala by wam sie taka matryca na 4 śruby z otworem centrycznym gwintowanym pod ściągacz, mi jak taki fajny gościu wymienial to mial takue cos to masakra moment sam to zamontował i ściągnoł piastę, pozdrawiam panowie i widzów super kanału
Tak się składa że w latach 70 ubiegłego wieku byłem pracownikiem Państwowego Ośrodka Maszynowego , gdy patrzę sobie na wasze klucze udarowe, i inne narzędzia to mam niezły ubaw , my dostawaliśmy do remontu kombajny made in ussr ponoć na licencji angielskiej ale jak znam życie to ordynarnie zerżnięte, śruby miały łby nie metryczny tylko calowe niestety nigdzie niedostępne dobry kowal zakładowy ratował na dupy. Łożyska nietypowe rozmiary o innych kwiatkach nie będę pisał bo zrobi się z tego opowieść dziadek Kon Szonery chyba w moim wieku, pozdrawiam serdecznie czekam na następny odcinek.
Naczepa pewnie milion km przejechała i trzeba wszystkie łożyska piast wymienić , ... 600---800 tys km robi sie inspekcje i tzw. remont na nowe eksploatacyjne częsci
Ja nie wiem ale mam wrażenie że najczęściej zacierającymi się piastami jest Saf... w ogóle nawet bez zatarcia nieraz miałem problem aby sciągnać piastę z osi celem wymiany tarczy... nie wspomne o tych "%#$anych" śróbach do mocowania tarczy z 1 wersji widzę żę teraz zmienili z 12 kątnej na łepek typu torx no bravooo, a co do naprawy, Panowie... proszę was... przecież moment dokręcenia takiej piasty w safie to jest 150 Nm (przy czym należy obrócić 5 razy piastą ) i na finał dodatkowo 30 stopni (jedna podziałka na nakrętce). to po co robicie jakaś 2 metrowa rura ... i " jak będzieee...? beeedzie..." , no proszę was nie obniżajcie poziomu który sami sobie wyznaczyliście... Ponadto Zdrowych i spokojnych świąt wielkanocny
Przepraszam, ale wydaje mi się że się Pan pomylił z tym 150Nm. Chyba 900Nm powinna mieć ta duża nakrętka. 130Nm dostają śruby te z Torx, ale pewien nie jestem bo możliwe że każdy model Osi SAF może być troszke różnie dokrecany. Co tego obracania to robię tak w BPW po tym jak dam nowy smar, żeby tam ładnie się wszystko rozlozylo/rozcisnelo kręcę prawo-lewo. A tutaj o ile dobrze widziałem są Kompaktlager to chyba tam nic nie trzeba robić bo konstrukcja wygląda na zamknieta-pewien nie jestem, jestem poki co tylko uczniem
@@UczenLKW W osiach Jost/DCA Mercedes dokręca się z momentem 800 Nm w naczepach standardowych. Saf zazwyczaj moment plus kąt. Zawsze warto parę razy przekręcić piastą aby się rolki ruszyły przed całkowitym dokręceniem. Niestety takie sytuację będą częste jak z filmu kiedy producenci oszczędzają na smarze i z 150 gram na piastę zeszli do 90 ( w przypadku Saf-a). Ja teraz w 2 letniej naczepie wymieniłem 3 komplety łożysk bo szumiały.
@@tomaszkarcz7625 to muszę przyznać, że BPW ma lepsze wytyczne, gdzieś w dokumentacji technicznej jakieś pół roku temu czytałem zalecenia: duże łożysko 170gram, małe 130 gram. U nas w Firmie mamy jakieś 200 naczep i jakieś 90 % na BPW osiach, ucze sie w tej firmie od 2 lat i do tej pory problemów z zatarciem nie bylo. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź lubię fachowców posłuchać :)
Witam mam pytanie jeśli ford transit 2.5 1991 rok nie ma na desce rozdzielczej kontrolki grzania świec żarowych to czy posiada grzanie świec czy posiada a nie ma kontrolki tylko ?Proszę o pomoc .
No ale z tą wymianą tarcz i klocków na nowe to żeście pojechali... naciągać klienta na takie koszta. Najwidoczniej właściciel auta sprowadził was na ziemię. Wesołych Świąt
Zaczyna robić się show a nie naprawa.Trudno w czteroletniej naczepie nie próbować zdjąć tarczy i jeszcze tekst z niechęcią oddania starej piasty. Pewnie poszła by do regeneracji a tak kierowca zabrał.Widać,że właściciel zestawu nie z łapanki i trochę ustawił chłopaków.
Jaja sobie robisz ? tylko przypadek sprawił że kierowca dowiedział się o rozwalonym łożysku. Chcesz powiedzieć, że coś poczuł w czasie jazdy ? :D skąd wy się bierzecie ?
@@ccc5226 albo mało wiesz albo głupiego udajesz. Znam kilka przypadków że jedzie dotad na zatartym łożysku aż się naczepa zapali. Przypadkiem czy nie przypadkiem pewnie na rondzie zobaczył że się dymi to stanął. Inny by jechał myśląc że może tak ma być
@@jaet5228 Prosty człowiek jesteś ale będziesz oceniał innych :) nic nie rozumiejąc :) żałosne. To dobrze, że na rondzie zobaczył kłęby dymu :D jest wspaniały, na autostradzie pewnie też są ronda.
@@ccc5226 powiem ci tak lepiej wcześniej to ratować i mniej kosztów mieć niż później płacić 3 razy za naprawę czopa i Piasty bo nie wiesz kiedy ci walnie porządnie a lepiej wcześniej ratować jak jest początek niż za późno jak będzie większe ryzyko
Słabo mi kiedy przychodzą nowe części od producenta oryginału a nie ma w nich najgłupszego fantu a najbardziej istotnego, a co do tego trójkąta, jak był rozstawiany to zastanawiałem się jak długo on tam będzie stal. Szkoda że kierowca który go rozjechał nie poczuł się by zwrocic za szkodę. Wesołych Świąt 😊
Dwa lata temu złapałem kapcia z prawej na S8 na wysokości Wrocławia. Godz. 23, stałem na awaryjnym, gdzie tam są trzy pasy, ruch minimalny, dwa trójkąty, awaryjne, jeden przed autem, drugi na prawym dobre 100m wcześniej. Stał może max. 10 min. zanim jakiś ślepy h.j go nie sprzątnął....
Ja latem miałem wystrzal na naczepie, kilka pierwszych kilometrow S3 przy Wolinie. Poszedłem postawić trójkąt, nie dość że stał na pasie awaryjnym to praktycznie w połowie na pasie zieleni. Wróciłem pod auta obracam się a tam trójkąta już nie ma więc wróciłem a tam same strzępy 🤣
Ja to nie wiem, ku.wa ręce opadają. Co za ślepym chu.em trzeba być żeby się w taki trójkąt wpieprzyć? Przecież po to jest odblaskowy żeby go z daleka było widać. A jeśli już rozpieprzył trójkąt chłopakom, stosowne by było że by kasę oddał lub podjechał gdzieś i odkupił. Niektórzy ludzie to czasem jednak tępe chu.e są. Pozdro i Wesołych, i mokrych Świąt.
Marka samochodu mówi za siebie, jak nie siedzą na zderzaku, to wszystko rozjeżdzają😂 CI co bedą mieli ból dupy po moim komentarzu, wiadomo czym jeżdzą😄 Wesołych Świąt 🐣
Twój Tata jest gość i pełna profeska. Jeśli odejdzie na zasłużoną emeryturę to ciężko będzie znaleźć kogoś na jego miejsce... choć mówią że nie ma ludzi niezastąpionych ale w tym przypadku wątpię. Pozdrawiam...
Uwielbiam twojego tate (dziadka) za tą wiedzę doświadczenie ten spokój sposób podejścia do pracy idealny ojciec bez urazy dla reszty zespołu pozdrawiam
Bardzo dobra robota Panowie,tylko tego trójkąta szkoda;). W mojej okolicy pewien człowiek mieszka przy zakręcie drogi i przez głupie przepisy musiał zamontować licznik energii w ogrodzeniu które regularnie kasowali mistrzowie kierownicy.Niestety już przy pierwszych przymrozkach skrzynka została zniszczona...Po kilku takich akcjach i wielu godzinach bez prądu próbował stawiać jakieś barierki żeby uchronić licznik przed rozjechaniem...Wszystko na marne...Dopiero jak wkopał grube rury,zalał betonem a do tego przyspawał kawał belki(wszystko po uzyskaniu pozwoleń i prawidłowo oznaczone) urządzenia były wreszcie bezpieczne. Oczywiście jeszcze kilka aut tam próbowało coś zniszczyć ale bezskutecznie-ucierpiała jedynie farba na barierze😉.Bez ekscesów i tak się nie obyło gdyż pretensje mieli kierowcy totalnie rozbitych aut-tak dokładnie- nie dostosowali prędkości do warunków na drodze i wjechali na czyjąś posesję to jeszcze chcieli człowieka po sądach ciągać...Bariera stoi nadal i to od wielu lat,a i kierowcy jakoś szacunku do tego miejsca nabrali😆. Jakby można było porządne,masywne trójkąty używać to każdy by się dwa razy zastanowił zanim by w takowy wjechał... Dużo zdrówka i spokojnych świąt:)
Mijałem Was koło 12 i widziałem jak działaliście. Szczęście w nieszczęściu że akurat w takim miejscu, zaraz przed wjazdem na ekspresówkę. Pozdrawiam serdecznie i Wesołych Świąt :)
Mega robota! Pracowałem jakiś czas w warsztacie jako mechanik i wiem, jak nieprzewidywalna i często wkurwiająca jest to robota - tylko w moim przypadku czas nie gra takie roli, auto na hali, może robotę zostawić i spokojnie skończyć na drugi dzień jeśli co nie idzie - u Was warunki ekstremalne (śnieg, deszcz, słońce, mróz, upał, do tego niebezpieczeństwo na takie drodze) i walka z czasem, jeden 'mały' probi może wszystko popsuć - tak jak w tym przypadku zwykły oring, który niby jest tylko dodatkiem a bez niego roboty nie można kontynuować. Mega szacun za tą ciężką i często niewdzięczną robotę. Dużo zdrowi i bezpiecznych powrót z trasy, bo w tej robocie to priorytet. Pozdrawiam!
JESTEM MECHANIKIEM I KIEROWCĄ C + E , SZACUNEK DLA WASZEJ PRACY . CZEKAM NA OBIECANY KIEDYŚ ODCINEK , ODNOŚNIE WYKONANIA NA BUSIE ZABUDOWY MOBILNEGO SERWISU. WIEM ŻE JEST TO TEMAT PRACOCHŁNNY I KOSZTOWNY , ALE MYŚLĘ ŻE ZAINTERESUJE TO WIELU MIŁOŚNIKÓW WASZEGO KANAŁU. POZDRAWIAM I DO ZOBACZENIA NA MASTER TRUCKU.
Przyjemnie się ogląda wasze filmy zaangażowanie i nie malejąca pasję do tej pracy jedno czego brakuje to podsumowania kosztów po każdej naprawie na koniec Darek pomyśl o tym :)
Witam. Strach pomyśleć w co by ten śpiący pseudo kierowca przywalił gdyby trójkąta nie było. Super odcinek a i piasta z tarczą dobrze wychowane bo nie stawiały oporu przed świętami bo założę się że ta sama usterka w zwykłym czasie uczyła by na każdym kroku. A że święta i Wielka Sobota to najserdeczniejsze życzenia radosnych pogodnych świąt suchego "lanego poniedziałku" i by zawsze każda robota szła Wszystkim czytającym tak jak ta na dzisiejszym filmie. :) Pozdrowienia z Krakowa.