Miejsca w których NIE WOLNO ROBIĆ ZDJĘĆ! 

Nie chodzi o żadne starzenie tylko po prostu niektórych nazistowskich rzeczy nie można zamieszczać gdzieś

@@aynn44 nie wiem czy nazwanie tego "nazistowskimi rzeczami" to skrót myślowy z Twojej strony, ale jeżeli nie, to raczej nazwałeś to błędnie, bo to są to prędzej zabytki po ofiarach nazizmu, niż nazistowskimi rzeczy, poza tym byłem w Auschwitz w tym tygodniu i przewodniczka mówiła o tym, że zdjęć nie można robić właśnie bardziej z tego powodu, niż z powodu który Ty podałeś

Przewodnik mówił, że bardziej chodzi tutaj o szacunek do zmarłych.

@@Andrusza Co przewodnik to inna gadka :D

Niemieckie, nie "nazistowskie".

Nawet pustej?!

Za późno

@@OK-md4ty zależy czy jest goły beton czy farba

@@thediaxd3747 ://

@@jankowalczyk5288 zależy czy są deski czy nie

Ostro

Też ale ja do teraz nie wiem jak ją zdobyć

Ja tam posiadam zgodę na fotografowanie każdej ulicy i budynku w moim mieście, tak na wszelki wypadek, nie wiem jak Wy xd

@AMOGUS o to jak wygłada jeden chromosom mniej u człowieka

@@puszkacoli470 Źle to wygląda raczej jeden chromosom więcej, jak np. w przypadku Zespołu Downa czy innych tzw. trisomii (dodatkowy chromosom w którejś z par)...

@@w1nter1g i tak fajnie

@@w1nter1g Wymień mi chociaż jednego polskiego RU-vidra którego kontent nie pochodzi z imnego kraju. Polska to ośrodek złodziejstwa, deal with it

Bo jego widzowie tez to zobacza

​@@NieczorPavika Tego co promował szczepionki za hajs od państwa, a później kasuje komentarz z zapytaniem o wyjaśnienie.

​@@olaf8526 ​ @Nieczor Szkoda, że nie zobaczą że promował szczepionki za hajs od państwa, bo kasuje komentarz z zapytaniem o wyjaśnienie.

@AMOGUS Hahaha Xddd

Tu chyba działa prawo cytatu np. Możesz pokazać logo firmy jeśli bez pokazania tego logo treść filmu nie zmieniła by się znacząco.

@@tomix0ngms588 Ziomek, chyba nie zwróciłeś uwagi na to, że to bekowa rozkmina, lecz kierując sie tym co napisałeś - zmienia to postać rzeczy, bo podcast z tego odcinka jest zdecydowanie trudniejszy do zrozumienia.

Zapraszam na kanał emce tam są filmiki o tym

Smacznego

Polecam też potem Urbex History

@@ktdorownygosc1380 dziękuję :)

populacja świata zmiejszyła by się o 109 243 697 osóbek czyli więcej niż ofiary pierwszej i drugiej wojny światowej razem wzięci

Młyn na stadionie? Możesz to rozwinąć bo wcale się piłką nie interesuję a ciekawi mnie co to

@@marcinnawrocki6183 Młyn to potocznie zwane miejsce zasiadają tzw. szalikowcy dopingujący drużyne. Na Legii np. jest to Zyleta a na Lechu tzw. kocioł. Zakaz jest robienia zdjęć bądź nagrywania z kiku powodów, mi.n z takiego, że przychodząc na trybune masz wspierać zespół a nie cykać zdjęcia na ig. Zamiast tego gwarantuje, że można poczuc wspaniałą atmosferę. Mam nadzieje, że pomogłem :)

@@Legionista-lh3el Dzięki, oczywiście że pomogłeś.

Ciekawe jest to, że w Egipcie można a w Tunezji już nie. Ta sama kultura i prawo.

1 like :)

+1

😎🤙

I szpiegowskie satelity

przestań pisać pod karzdym polski filmem plis

Ja w kabinie w toalecie z koleżankami

Rexg i Wiktoryna

No właśnie Ciemnota

Wspinał się w dzień. Prawom autorskim podlega tylko oświetlenie.

Chyba na jedno wychodzi

No pewnie, że tak... Chodzi tylko o to, żeby źle nie wyszło jak ta nieszczęsna Beonce, a video jak najbardziej, w końcu na nagraniu Beonce seksownym wyglądem i tańcem przyćmi wszystkie swoje głupie miny i pozy... Zdjęcia np. niszczą Ostatnią Wieczerzę, ale takie video pokaże, że tam impreza trwa w najlepsze, a do każdego, kto obejrzy uważnie, Jezus mrugnie okiem...

W Korei Północnej żadnych zdjęć prócz tych dozwolonych, ale gdy włączysz kamerkę i pokażesz przewodniczce, że tylko nagrywasz filmik, to zaprowadzi cię do obozu pracy, a więźniowie w dwuszeregu zaśpiewają piosenkę o zaznanych torturach, głodowej racji żywnościowej, katorżniczej pracy, warunkach gorszych, niż w nazistowskich obozach koncentracyjnych, po czym wjedzie dis na Kim Dzong Una razem z ojcem i dziadkiem ("Kimów trzech, a nie jeden Koreańczyk z głodu zdechł, każdy Kim jest jak Bóg, lecz Korei grozi bunt") . A na koniec wszystko zadedykują swoim dzieciom, wnukom i prawnukom, którzy w ramach karania winnego razem z rodziną + trzy pokolenia w przód, całe życie spędzą w obozie, bo dziadek krzywo spojrzał na pomniki przywódców - tak przynajmniej twierdziła przypadkowa świadek, przechodząca 100m od oskarżonego dziadka, ale jak mówi - przez krótki moment w oczach miał imperializm i wrogość Dzucze, ja to dostrzegłam w pełni, jakby obok, gdyż byłam w cieniu naszych ojców wołających o pomoc i zniszczenie zdrajcy narodu, a wtedy każdy prawy obywatel na moment staje się niemal jak Kim ir Sen, który narodził się na świętej górze Pektu-san, a po opuszczeniu łona matki rozejrzał się i ze szczytu dostrzegł, że musi wyzwolić lud Koreii, co wyczytał z twarzy ludzi, gdyż stamtąd mógł się przyjrzeć każdemu z osobna. Potem przewodniczka pokaże ci wieś na skraju głodu, gdzie codzienne racje co prawda pozwalają dłużej żyć, ale tylko wegetować, bez sił nawet na tą bezsensowną pracę dla państwowego gospodarstwa za jakąś namiastkę wynagrodzenia i ten głodowy ochłap przedłużający agonie. A pozostałe warunki życia najczęściej na poziomie wsi polskiej na wschodzie kraju w XVIIw. Na koniec zabierze do bazy wojskowej, gdzie w pełni zrelacjonuje stan uzbrojenia Korei, realny potencjał militarny, warunki życia żołnierzy, przebieg ich ćwiczeń, nawet dalsze losy tych co nie dadzą rady. A potem już tylko bazy atomowe z wycieczką po wnętrzu, szczegółami funkcjonowania, opisem technologii, oraz dokładnymi współrzędnymi, gdyby ktoś chciał tam wrócić, żeby nagrać jeszcze więcej. Oczywiście tylko nagrania video, zrobisz zdjęcie i z Korei nie wyjedziesz, chyba, że akurat jakaś wpływowa organizacja będzie cię chciała odbić i mają na to wyłożyć z który milion $... Tak to właśnie działa...

@@belialglow1441 amfetamina?

@@marcinnawrocki6183 Oj tam zaraz...

Żeby nie rozpowszechniać historii?

@@marcinnawrocki6183 sądze że bardziej dla poszanowania historii. Jeżeli ktoś był tam choć raz ten wie jak to wygląda od środka.

@@pawe1677 znajomy był tam parę lat temu, powiedział że długo będzie pamiętał co tam zobaczył

Przyłapałem kolegę jak walił konia w łazience i popsuł mi całą wycieczkę w Oświęcimiu 🤣

@@pawe1677 Jak ja byłem pare lat temu to nikt nic nie mówił, że nie można robić zdjęć. Każdy z mojej grupy robił i nie nikt nic nawet nie powiedział o tym