Mineralny, podkład sypki Anabelle + tusz ABH - TEST 

Ooo, filmik w sam raz do kawy :) Wspaniałych, bezpiecznych wakacji życzę wszystkim!

Minerały są ekstra 😍 osobiście używam Clare Blanc i kocham miłością wielka , obok Anabelle przechodziłam już wielokrotnie ale nigdy się niw skusilam :) myśle , ze nie długo coś zakupie . U mnie podkłady mineralne zakrywają to czego nie zakrywa żaden inny korektor ❤️

Ostatnio obejrzałam chyba wszystkie Twoje wcześniejsze filmy 😂😁 Uwielbiam i pozdrawiam ❤️❤️

Używam tylko minerałów, bo klasyczne podkłady i kremy bb mnie zapychają. Z AM mam kolor Natural light i jestem zadowolona, choć do mojej mieszanej cery bardziej pasują i lepiej się trzymają podkłady z Pixie. Pixie ma też puder podkładowy pomocny dla cer tłustych. Rewelacyjny efekt daje patent Pauliny Czarszki, po nałożeniu minerałów, bronzera, różu, spryskuję twarz hydrolatem i wszystko wygląda bardzo naturalnie, bez efektu maski.

Używam AM trzeci rok przez sezon wiosna- lato, ale wersji kryjącej, w kolorze golden light pomieszany z golden fair :) Kryje jak szatan, trzyma się cały dzień, nakładam go na primer tej samej firmy i wtedy rozprowadza się równomiernie. Nie wyobrażam sobie już używać latem podkładów tradycyjnych-płynnych.

Hania 🤗miło Cię widzieć 😊 super filmik👍 ojj Hanusia stanowczo Ciebie za mało😂prosimy o więcej!!!!!!! pozdrawiam cieplutko 🤗 pa

ja miałam lata temu puder mineralny z którejś strony z polproduktami i na mojej tłustej cerze sie wazyl i zle wygladal, wiec dalam sobie spokoj xD Do tego pamietam wszedzie unoszący sie pył. Jakos aplikacja podkladu plynnego jest przyjemniejsza i szybsza.

Używam tego podkładu i na twarzy wygląda przepięknie 👌💎

Kocham minerały szczególnie latem. Od Annabelle zaczynałam, uwielbiam je nakładać na mokro, dolewam odrobinkę oleju lub mieszam z klasycznym podkładem, uzyskuje emulsję która jest bardzo lekka a zarazem kryjąca . Możesz następnym razem z Annabelle spróbować wersje matujacą, jest bardziej kryjący i lepiej się utrzymuje. Lily lolo tez jest bardzo fajny ale tutaj ciężej go rozprowadzic na mokro. 😘

Jakiś czas temu kupiłam podkład kryjący z tej marki i jestem w szoku, że tak pięknie wyglada i kryje (a ostatnio mam problem z niedoskonałościami). Gorzej z utrzymywaniem się w ciągu dnia ale póki co „uczę” się go nosić ☺️ Makijaż jak zawsze piękny 🥰

Nie stosowałam jeszcze minerałów..sporo przede mną 😉ale piszę dla zasięgów i proszę pojawiaj się częściej💗miłego dnia😘

Używam podkładu matującego (sunny cream) od AM od kilku miesięcy. Początkowo miałam problemy z trwałością i utrzymaniem matu, ale nauczyłam się go inaczej aplikować oraz zmieniła mgiełkę do makijażu i efekty są dobre. Jest to poprawny podkład na dzień, jednak na większe wyjścia preferuje tradycyjne, płynne podkłady 🙂

Używam minerałów już od jakiegoś czasu. Wcześniej używałam z Kobo, potem z Annabelle Minerals -kryjącego (golden fair) i nakładałam go flat topem stemplując i rozcierając kolistymi ruchami i dawał całkiem dobre krycie. Obecnie używam Pixie, który nakładam na BB krem z Miya i dobrze mi się sprawdza:) Podkład mineralny można też nakładać "na mokro" zwilżonym pędzlem, wtedy daje wrażenie jakby nakładało się podkład płynny.

Używałam dokładnie tego samego podkładu! Bardzo go sobie chwalę. Zużyłam 1 opakowanie. Nie mam problemów z trądzikiem, a jedynie przetluszczajaca się cerę i zaczerwienienia. Chyba czas zakupić kolejne opakowanie na lato i wrócić do używania go. ☺️ Miałam wersję matująca, jednak musiałam i tak dokładać puder w trakcie dnia.

Od Anabelle mnie wysypało, najlepszy dla mnie to podkład mineralny z Neauty, Amilie też jest fajny, oba mam w wersji kryjącej :)

No widzisz a mówią żeby najpierw korektor i przypudrowac a dopiero później podklad,fajnie że testujesz dla nas i dla siebie minerały,coś nowego...Haniu piękne usta,bardzo naturalne,wyrównałaś proporcje i wyglądasz ślicznie ☺😘❤

Haniu droga. Miło mi że tym razem to ja mogę podzielić się swoim doświadczeniem 🔨 Jeśli chodzi o używanie minerałów na podklad to dla mnie to super patent. Nie muszę kupować mocno kryjącego podkładu bo minerały na podkład dodają krycia i świetnie utrwalają u mnie podkład i zastepują puder. Z mojego doświadczenia z minerałami (wiele prób i różnych sposobów) wynika iż minerałów naprawdę trzeba się nauczyć ale też kombinowanie z nimi może dać wiele możliwości. Dodanie odrobiny podkładu mineralnego do niewielkiej porcji podkładu tradycyjnego latem (i nie tylko) również świetnie go utrwala i zmnienia delikatnie jego właściwości. Uwielbiam minerały 😁

Haniu ja używam zimą Natural Fairest matujący a teraz latem Natural Fair matujący. Wersja matująca ma lepsze krycie a gama Natural jest idealnie neutralna! Także serdecznie polecam! Buziaki!

Haniu, zgadzam się z przedmówczyniami! Wersja kryjąca od annabelle w tym odcieniu, który masz jest Mega! Naprawdę można uzyskać full cover i wygląda świetnie. A na mojej mieszanej cerze daje lekki glow😉 i najlepszy na świecie do nakładania jest właśnie ten pędzel od Ciebie, którego używasz w tym filmie 😍😍😍 co prawda annabelle mają również fajny pędzel short, którym uzyskuję jeszcze większe krycie, ale Twoim nakłada mi się lepiej i równiej☺️ polecam

Minerały są o tyle fajne, że są lekkie, można je szybko nałożyć i mają dużo wersji kolorystycznych, ale niestety przy cerach mocno tłustych, łojotokowych często bardzo się warzą i wyglądają znacznie gorzej niż podkłady płynne. Już płynne naturalne u mnie lepiej wypadają niż takie sypkie. I przy mojej cerze z trądzikiem różowatym mało które dawały pożądane krycie, nawet te najbardziej kryjące, a przecież nie chodzi o to, żeby nakładać 5 warstw. No i z czasem niestety minerały zaczęły mnie uczulać lub podrażniać - jak ich użyłam, to miałam pod podkładem mocno czerwoną skórę, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że to nie dla mnie ;)

Ja używam Annabelle Minerals od ponad dwóch lat i nie wyobrażam sobie powrotu do zwykłych podkładów. Podkład rozświetlający daje średnie krycie ,super sprawdza się przy suchej cerze, jest niewidoczny. Mój kolor to natural fair. Jest bardzo duża gama kolorów i można ją dobrać na stronie Annabelle Minerals. Przed decyzją o stosowaniu minerałów polecam Czarszkę ona jest fachowcem w tej dziedzinie .

sprzedałaś mi właśnie ten podkład ❤ zamówiony. dziękuję za test 😚

Ja używałam mienerałów z AM, Neauty i Pixie i z tej trójki najlepiej jak dla mnie wygląda Pixie! Jeżeli nakładam minerał na krem z filtrem to, nabieram minimalna ilość, wypracowuje w pędzel i "stempluje" a nie rozcieram, żeby nie ścierać filtra z twarzy, potem dobudowuje mniejszym pędzelkiem na niedoskonalosciach. Co do pudrów naturalnych do wykonczenia makijażu super jest puder glinkowy z Pixie, puder z Felicea i przeswietny, rozświetlający puder z Charlotte Makeup ❤️

Ja zaczęłam w zeszłym roku w lato stosować minerały, ale daje na nie puder jeszcze normalnie i utrwalam i jest całkiem sympatycznie przy mojej mieszanej cerze :)

Też chcę spróbować minerałów. Zachęciłaś mnie, żeby coś przetestować u siebie. Mam takie samo zdanie- na sezon letni, kiedy chcemy żeby jednak makijaż był lżejszy. Dziewczyny jakie minerały polecacie?😊

Ale super, że jest filmik na kanale. ;) :D

Używam podkładu AM matującego golden medium i jestem bardzo zadowolona. Jest lekki, widać trochę piegów. Na lato idealny. Zimą używałam kryjącego, krył mocniej. Odcienie Golden są dla osób o ciemnej karnacji. I rzeczywiście AM troszkę ciemnieją na twarzy, ale plusem jest że po kilku godzinach nie czuć dyskomfortu maski na twarzy 😊

Bardzo lubię I używam AM, głównie podkład kryjący. Nakładam pędzlem od AM w formie "stemplowania". Wygląda bardzo naturalnie. Pozdrawiam

Jeszcze nie obejrzałam ale musze napisac, że używam AM z polecenia Czarszki i uwielbiam...kryjący lubi się ciastkować, rozświetlający jest zbyt mało kryjący, a matujacy jest wg mnie najlepszy...latem jako bazy używam primer glinkowy a jako brazer nadaje się golden medium 😊 lubię tez ich róże rozświetlające i rozświetlacz diamond glow...to jest moja baza makijazowa....

Lubię matujący podkład z annabelle, ale na chłodniejsza porę roku. Latem jakoś ciężko na mnie leży, więc stawiam na krem BB Missha. Jakiś tydzień temu kupiłam też heimish aqua tone up cream i on jakimś sposobem cudnie trzyma mi mat na skórze, mimo że jest nawilżający, nie wiem jak to działa xD Miłego dnia wszystkim :) :) :)

Ja zaczęłam używać od czerwca właśnie tego podkładu ale wersji matującej. Skusiłam się ponieważ mam bardzo tłustą cerę i żaden , dosłownie żaden podkład nie daje mi rady. Do tego typu produktu i samego efektu trzeba się przyzwyczaić. Mi się osobiście bardzo podoba takie leciutkie krycie, przez które widać piegi. Czy dla cery tłustej się sprawdza ? Ja używam najpierw hydrolat następnie nakładam na mokrą skórę albo na matujący krem. Wydaje mi się że napewno wygląda to naturalnie i ciut dłużej jest efekt matujący

Używam AM od kilku lat w tej samej formule (rozświetlającej), tylko jaśniejszy (golden fairest) i uwielbiam go

Ja też uwielbiam AM kryjący. Mam czwarte opakowanie. Troszkę ciemnieją. Bardzo mało nakładam na pędzel. Tak jak mówisz potrzebują chwili, żeby "siadły na twarzy". Czasem spryskuję makijaż naturalną wodą różną co powoduje idealne wtopienie makijażu. Chodzę w nim całe dnie i nic się nie dzieje. Mam skórę dojrzałą, mieszaną, z przetłuszczającą strefą T. Jak odkryłam ten podkład to powyrzucałam wszystkie z tymi okropnymi sylikonami, aluminium w składzie i jeszcze mnóstwem innych dziwnych składników. Trzeba trochę poćwiczyć i wyczuć ten podkład i bardzo delikatnie nakładać pierwszą warstę- dosłownie musnąć. Wtedy nie ma plam. Mam ich Primer glinkowy ale mało co używam. Można go też użyć jako puder utrwalający. Jak ktoś już ma sprawdzony kolor to opłaca się kupować większe opakowania u producenta 4g/10g.

ja uzywam AM kryjący/matujący i buduje nim full krycie, nakładam na olejek konopny trzyma się świetnie 😍 a i nakładam mniejszym pędzlem i dokładnie się rozporowadza

Może trochę nie na temat piszę ale nie mogę się powstrzymać bo dzisiaj odebrałam Kokosankę i jestem nią zachwycona. Przepiękna, chłodna paleta! Każdy cień mi się w niej podoba. Dziękuję Ci bardzo, że coś tak pięknego w chłodnej tonacji stworzyłaś!

Piekna jestes Haniu 🥰 taki rozswietlony makijaz mega do ciebie pasuje. Milego dnia wsystkim! 😘😘😘😘

Minerały są super, ale akurat anabelle moim zdaniem to taka niższa, łatwiej dostępna półka. Najlepsze są pixie i ecolore, one się trzymają nienagannie, pięknie wyglądają i się nie ważą, a anabelle ma z tym problem na niektórych (szczególnie tłustych) cerach :)

Używam podkładu mineralnego z Kobo. Jak dla mnie jest ok. Po całym dniu jest na twarzy, używam to też pod oczy jako korektor i daje radę choć nie jest to pełną krycie. Ogólnie jest krycie srednie. Ale polecam.. za 20zl to jest super.

Łał ten podklad pudrowy robi wrażenie i to pozytywnie a kochana makijaz wspaniały 🤩🤩🤩🤩

Mam Annabelle kryjący w kolorze Golden fair. Moja cera mieszana dojrzała bardzo się z nim lubi. Nie nakładam go jednak na klasyczny podkład - jako puder bo mam uczucie ciężkości na twarzy, tak jakby było już tego za dużo. Oczywiście wypróbowałam kilkakrotnie taki zestaw więc mówię że swojego doświadczenia. Poza tym preferuję lekkie krycie do średniego. Haniu jak zawsze pięknie wygladasz🌹

Przez lata nosiłam ten podkład w wersji matującej właśnie latem, mam tłustą cerę trądzikową i krył co trzeba ;) Utrwalałam go mgiełką z golden rose i wtedy spokojnie dzień na twarzy wytrzymywał o ile pilnowałam, żeby się nie dotknąć. I właśnie przez trwałość w końcu wypadł, bo wolałam już nie nakładać nic lub nałożyć klasyczny podkład niż go dokładać w ciągu dnia. ALE nic nigdy nie wyglądało na mojej twarzy tak naturalnie, jakbym po prostu nie miała makijażu i zastanawiam się czy do niego nie wrócić.

Jak chce zwiększyć krycie pod spód daje warstwa podkładu kryjacego i efekt dla mnie jest super.Racja na początku nie wygląda za dobrze ale po par7 minutach jak się scala z cera wygląda bardzo ładnie.

Zachęciłaś mnie do spróbowania Anabelle 🤩💕 Moja miłość do minerałów trwa już kilkanaście lat. Zaczynałam, gdy jedynym dostępnym był Artdeco. Używałam też Nude by Nature. Teraz kupiłam Pixie Cosmetics (w Kontigo). Uwielbiam minerały za to, że nie uczulają mnie, wyglądają bardzo ładnie i bardzo łatwo można zrobić poprawki w ciągu dnia. W ciągu tych kilkunastu lat chyba tylko ze dwa razy kupiłam "normalny" podkład, ale odzwyczaiłam się już od nakładania papki na twarz..... 😉 Mam skórę dojrzałą, mieszaną skłonną do podrażnień i uczuleń.

Haniu dziękuję za ten test. Bardzo chciałabym używać podkładów mineralnych sypkich ale wiele osób mówi że bardzo podkreślają duże pory. Nie wiem czy to prawda? Mam cerę tłustą.

Polecam podkład mineralny z Lily Lolo. 🥰 Nie miałam lepszego podkładu. Posiadam cerę mieszaną a podkład ten zaczyna mi się lekko wyświecać dopiero po 10 godzinach. Nie ściera się i jest bardzo trwały. Po 13-14 godzinach podkład trzyma się na twarzy, nie wchodzi w załamania i wygląda naprawdę dobrze! 😍

Piękne usteczka śliczny makijaż. Minerały nie dla każdego moja skóra niestety je odrzuca 😢. Wszystkiego dobrego Hanka buzka

Ja z Anabelle używam kryjacego podkladu i bardzo go lubię. Nakładam na krem z filtrem z Holika Holika, dobrze się trzyma nie robi plam ale musiałam się nauczy go używać 😊

Raczej zaleca się nałożenie płynnych rzeczy typu korektor jako pierwszych, potem przypudrować i nałożyć minerały 😉 może to był powód tych dziurek. A kolory sunny są mega żółte, może lepiej beige. Ja za to uwielbiam podkład kryjący Amilie 😍

Ja używam Lili lolo uwielbiam i polecam . Mam cerę mieszana i wogule się nie świece przy tym podkładzie super się utrzymuje nie czuć go na twarzy . Kocham 😍

Minerały jak najbardziej ciemnieją i to jest normalne. Najlepsze minerały jakie w życiu stosowałam są z firmy Jean Iredale. Dodatkowo mają w sobie SPF 20. Pozdrawiam serdecznie

Miałam kiedys , ale nie zużyłam bo słabo krył i w ogóle aplikacja mi nie odpowiadała

Haniu, na stronie Annabelle Minerals jest o wiele więcej kolorów podkładów niż w Hebe. Jest ich mnóstwo. I na ich stronie jest również więcej różnych produktów typu Cię ie do powiek, róże itd.

Super, ja własnie wdrozyłam odpowiednia dla mojego rodzaju skóry (naturalna, bez mikroplastików, silikonów i niepotrzebnych zapychaczy) i mam nardzieję, że jak wszytsko pójdzie zgodnie z planem, bede mogłam przerzucić sie na minerały. Oczywicie najchętniej na te bez mikroplastiku jak np LiliLolo Bardzo bym chiała więcej recenzji mineralnych podkładów. Pozdrawiam :D

Podkład AM kryjący to mój absolutny ulubieniec, którego używam od lat. Zauważyłam, że nie lubi się z każdym kremem. Na mocno nawilżającym się ciastkuje i nierówno rozprowadza. Ważne, by nakładać go warstwami i by były one mega cienkie. Mam cerę normalną, u mnie trzyma się bardzo dobrze, nawet jak coś zejdzie, to wystarczy odcisnąć sebum w chusteczkę i można dołożyć kolejną cienką warstwę.

Kupiłam podkład od Annabelle jakoś miesiąc temu na promocji w Hebe. Naoglądałam się poleceń na RU-vid i wreszcie się skusiłam, i... zastanawiam się dlaczego tak późno? Tak się w tych produktach zakochałam, że póki co nie widzę dla siebie powrotu do tradycyjnej formy podkładu. Poranny makijaż zajmuje mi teraz dosłownie kilkanaście minut. :)

Zużyłam dużo sloiczkow z podkładami i korektorami AM. Trzeba ich się nauczyć, lepiej nakładać mało na pędzel, ale nawet kilka warstw. Używałam gdy miałam cerę trądzikową, podkład kryjący plus korektor punktowo były w stanie zakryć wszystko, o wiele lepiej niż podkłady płynne. Teraz z problemem trądziku sobie poradziłam, ale wracam do minerałów kiedy chce coś zakryć, ale nie chce mi się robić pełnego makijażu w upalne dni. Kocham calym serduszkiem 💜❤

Ale świetnie wyglądają te usta 😍😍😍

Haniu,najlepsze wykłady na temat minerałów,robi Czarszka ,ona ma super filmy, pozdrawiam

Co myślisz o bare minerals? Sypki podklad dla.cery przetłuszczającej się?

AM kryjacy jest genialny, jednak podkład to podkład. Po nałożeniu warto go również normalnie przypudrować, żeby dłużej utrzymał się na naszej twarzy. Podkłady mineralne utleniają się na naszej twarzy dlatego warto sobie pobrać kilka próbek I wypróbować, bo często nawet te najjaśniejsze mogą utlenić się na niektórych cerach na ostrą pomarańczkę. Polecam też firmę ecolore, mają super minerały. Pozdrawiam Cię Haniu. Jak zwykle wyglądasz rewelacyjnie. I te usta ahh ❤

Haniu, nawet nie trzeba używać pod minerały dedykowanych baz, tylko najlepiej nakładać na lekkie produkty (kremy, filtry), bo wtedy wyglądają najładniej i jest mniejsze ryzyko sciastkowania. Jeśli chodzi o wersje rozświetlająca, jest najmniej kryjąca, ja ją używam jako korektor pod oczy czasem 🙂a tak to polecam Annabelle minerals wersję kryjąca, tam można dawkować krycie warstwami 🙂 najlepiej nakładać minerały bardzo cienkimi warstwami. Lubię też minerały z Amilie 🙂

Bardzo lubię te podkłady, używam matującego i kryjącego. Mam cerę mieszaną i ten kryjący dość szybko się swieci. I tak, one trochę się utleniają i ciemnieją. Na wierzch normalnie utrwalam pudrem tez z anabelle, spróbuj a na pewnie będziesz jeszcze bardziej zadowolona :) Będę chciała jeszcze spróbować ich korektorów.

Od wielu lat używam minerałów i wiele już przetestowałam, najlepszą formułę ma jak dla mnie Amilie Minerals o wykończeniu Jojoba. Ma w swoim składnie olejek jojoba dzięki czemu ma piękne, satynowe wykończenie. :) Kolorystyka piękna, długo się utrzymują. Bardzo polecam!

Piękny makijaż Haniu 😍. Pozdrawiam 💋

Hej. Chciałabym kupić ten podkład, u nas nie ma stacjonarnie. Pomoglabyś dobrać kolor żebym mogła sobie zamówić. Używam revlon w kolorze 250 fresh beige

Mam puder mineralny z Gosha. Ogólnie lubię go, też mam efekt ładnego bluru i krycia na twarzy, choć szybko się wyświeca w stosunku do zwykłych prodkładów. Kolorów też ma mało. Ogólnie słyszałam, że minerały można nakładać na mokro lub na końcu spryskać czymś mokrym (mgiełką lub hydrolatem), wtedy są trochę trwalsze i mi się to lepiej sprawdza niż na sucho. Bardzo często mineralnym podkładem robię poprawki w trakcie dnia na zwykłym makijażu, bo wręcz idealnie się stapia bez względu co jest pod spodem. :)

Skorzystałam z letniej wyprzedaży, nie mogę doczekać się paczki 😍

Tak słyszałam o marce Arbonne, na kanale Optymalistka jest test tego podkładu, ale nie mineralnego sypkiego ale płynnego wegańskiego z lepszym składem.

A ja uwielbiam mineralny od kobo w kolorze oliwkowym na wakacje :) dla mnie to sztos na takie temperatury 🔥 :)

Ja tam korzystam z minerałów cały rok 😁 Pudry mineralne mają z natury słabe krycie. Ale zaleca się kilka warstw by budować krycie. Annabelle ma wersję bardziej kryjące też. Ja osobiście lawiruje między Pixie a Annabelle. Te drugie mimo, że droższe to dłużej się trzymają i bezproblemowo się łączą z korektorami płynnymi i innymi kosmetykami. A mam cerę tłustą w strefie T.

Od lat używam podkładów mineralnych z Annabelle, zimą wersję kryjącą, latem matującą, a niezmiennie pod oczy rozświetlającą. Tak jak w wielu komentarzach jest już wspomniane, rozświetlający ma najsłabsze krycie, a kryjącym można zrobić full makeup. Również korektor (wersje w tym samym odcieniu co podkłady) jest najlepiej kryjącym, jaki do tej pory używałam. Polecam na początek zrobić research à propos minerałów, np. u Czarszki. 🤗

Ja używam tego samego odcienia ale wersję kryjącą i zawsze mieszam go z pudrem HD z Glamshopu i to jest sztos! Trwałość delikatne rozświetlenie i ultra wygładzenie :)

Używam prawie codziennie AM wersję kryjącą kolor golden fair. Uwielbiam go, bo nie wygląda jak makijaż na twarzy. Kiedy stosuje płynne podkłady po kilku dniach widzę pogorszenie cery a przy minerałach nic takiego się nie dzieje. Mam też korektor, który jest baaaaardzo kryjący. Minerały są też ultra wydajne. Od 4 lat męczę to samo opakowanie 10g ;)

Ja uwielbiam minerały z Ecolore, jestem też podoba do Ciebie kolorystycznie i mój idealny odcień teraz to Nude 1, latem jeśli lekko muśnie mnie słońce Nude 2. Miałam też podkład mineralny z Amilie i również był bardzo fajny, miałam wersję kryjącą odcien Pinenut, podobno wersja jojoba też jest bardzo fajna. Kiedyś się skuszę. Ecolore ma wspaniały bronzer Diani, Amilie rozświetlacz Tip Top :) Podobno Neuty są też bardzo fajne, osobiście nie miałam, ale chę wypróbować:) Pozdrawiam:)

Haniu, specjalna baza o której mówisz to primer glinkowy, ale wciśnięcie w twarz zwykłej glinki też zdaje egzamin, a jest o wiele bardziej ekonomiczne :) Oczywiście bez tego też można się obyć. Nakładając minerały na filtr dobrze jest przyłożyć rozwarstwioną chusteczkę do twarzy, żeby pozbyć się tej tłustej warstwy na skórze (oczywiście nie zaraz po nałożeniu filtra). Warto wtedy delikatnie stemplowac pędzlem, żeby nie "przesunąć" kremu z filtrem. Jeśli chodzi o krycie to tak jak już zauważyły inne dziewczyny podkład rozswietlajacy jest najmniej kryjący. Poza tym lepsze krycie uzyskasz pędzlem flat top. Minerały wyglądają lepiej i bardziej naturalnie przy nakladaniu kilku cienkich wartw niż przy jednej grubej. Spryskane hydrolatem trzymają się u mnie cały dzień bez pudru. Cała moja wiedza jest od Czarszki - zajrzyj do niej, to skarbnica wiedzy ;)

Miałam kiedyś 2 próbki podkładów mineralnych, ale wtedy byłam w ciąży, miałam problemy z dobraniem pielęgnacji i jakoś nic się nie zgrało. Porzuciłam je. Może wrócę 🤔. Co do tuszu, u mnie okropne pandy pod oczami robi🙈. Daje piękny efekt, ale to odbicie pod (nie maluję dolnych rzęs). Lepiej się sprawuje Maybelline Falsies Lash Lift. Jednak ABH świetnie się zmywa po całym dniu. Poczekam aż trochę zgęstnieje i dam mu kolejne szanse🙂

Hej jaki podkład mineralny polecacie dla cery tłustej 🤫🤫cenowo przystępny Pozdrawiam

Nie probowalam Anabelle, probowalam Pixie- bardzo bardzo dobre podklady- maja 2 rodzaje- rozswietlajace i kryjace; probowalam tez Arbonne- one maja troche ciezkawa formule... Aha! I mam korektor mineralny z Kobo- bardzo mocno kryjacy 👌🏻 uwielbiam

Już od lat, chyba z 4-5 używam tylko podkładu mineralnego z AM w kolorze Golden Fair w formule matującej. Mimo że nie mam tłustej cery, daje on idealne dla mnie wykończenie, takie satynowe, no i jest to chyba najtrwalsza wersja. Jak kiedyś zamówiłam próbki, to kolory sunny były dla mnie zbyt cytrynowo żółte, za to golden mają jakby nute oliwki? Ciężko opisać, ale żaden kolor nie grał mi nigdy jak ten, nie widać w ogóle przejścia z twarzy na szyję. Przed minerałami opruszam twarz zwykłym bambusowym pudrem. Nie wyobrażam sobie wrócić do zwykłych podkładów, raz miałam nałożony i po takiej przerwie, wydawało mi się, że cera wygląda przeokropnie sztucznie. To zawsze jednak widać. :))

Udanych wakacji ☀

Podkład rozświetlający z AM ma taki być, czyli kryć tylko delikatnie 😊 Podkład matujący ma większe krycie - średnie +, które można budować, a kryjący z AM jest uuuultra kryjący, przy nieumiejętnym nakładaniu można zrobić sobie maskę na twarzy. Podkłady mineralne muszą „poleżeć na twarzy” i się z nią stopić, wtedy wygląda to bardzo naturalnie 😊

piękny makijaż :) pozdrawiam :)

Mam cerę tłustą i testuje podkład mineralny z pixie i trzyma się cały dzień. Na końcu używam puder Kapok też z pixie matujacy i bardzo dobrze podkład się trzyma. Nakładam cienkie warstwy podkładu i pudru i w końcu nie ma blyszczenia skóry z kosmosu. Pod podkład stosuje żal hialuronowy z kropla olejku jojoba na to krem z filtrem. I takie połączenie jest u mnie najlepsze, ponieważ wszystkie składniki reguluja u mnie nadprodukcję sebum.

Używałam rozświetlającego i matującego. Rozświetlający szybko się ścierał, matujący był za suchy. Dobrym pomysłem jest mieszanie ich ze sobą. Czasami też robiłam sobie mieszankę z dodatkiem np hydrolatu. W takiej płynnej formie idzie go nałożyć fajnie gąbką i jest dobre krycie. Niestety trwałość przy mojej b.suchej cerze była średnia i mimo nakładania cienkiej warstwy bardzo go czułam na twarzy i nie było to dla mnie komfortowe. Używałam ich pół roku. Tak długo, bo były dosyć drogie a wolałam wpierw zużyć, żeby kupić coś innego. Nie wrócę do nich, bo były wyczuwalne, też zauważyłam, że ciemnieją (miałam Golden fairest a robił się różowy...po całym dniu noszenia), nakładanie ich jest uciążliwe, jeżeli komuś zależy na szybkim makijażu to nie ma szans, po tym pół roku używania miałam spore problemy z cerą, głównie na brodzie i policzkach. Po przerzuceniu się na kremy bb wszystko wróciło do normy. Myślę, że to kwestia tego, że minerały za bardzo wysuszają i przy już suchej cerze ta cera broni się bardziej i stąd wypryski.

Ja mam z Anabelle matujący i powiem szczerze jestem średnio zadowolona. W ogóle nie trzyma mi się na buzi szybko schodzi. Fajnie mi się sprawdza punktowo na wypryski bo rzeczywiście fajnie kryje

Hej, AM używam matowy. Chciałam krycia bez przesady i tak jest... Kolorystyka jest bardzo szeroka. Ja przeskoczyłam z Golden na Sunny. Polecam obejrzeć u CZARSZKI - ona jest mistrzynią minerałów :) Wszystko się od niej dowiedziałam :)

Ja leciutko pudruję twarz po filtrze, żeby podkład się równo rozprowadzał. Ale naprawdę odrobinę. Polecam minerały Pixie, wg mnie najlepsze ze wszystkich, a testowałam wiele. Jednak ogólnie minerały nie są super trwałe, ale u mnie nic takie nie jest, nawet płynne podkłady zastygające. Dlatego przestałam ich używać, bo skoro nie ma różnicy to po co mam nakładać na siebie te wszystkie mikroplastiki, silikony itd.... :)

Usta wyglądają pięknie, są takie soczyste i pełne 👌👏 no i bez przesady

Czym utrwalasz korektor płynny pod oczami?

To można nałożyć mokry korektor na suchy podkład? Zawsze robiłam to na odwrót :D ja osobiście uwielbiam żółte odcienie golden od AM, generalnie wydaje mi się ze minerały bardziej nadają się do codziennego makijażu typu no-makeup niż takiego pełnego krycia na wyjścia, bo w większej ilości lubią się zważyć ;)

Kiedy testowalam anabel zauwazylam ze rozswietlajacy malo kryje, prawie nic. Jesli chodzibo podklad ktory naprawde ma ladnie przykrywac niedoskonalosci to polecam ten kryjacy, jest naprawde swietny.

w zależności od kondycji mojej cery na zmianę używam pixie cosmetics i lily lolo, no i dla mnie to sa podklady mineralne, dlatego ja je jeszcze delikatnie utrwalam pudrem, zeby wlasnie nie spływał

Ja używam podkładu mineralnego z kobo, utrzymuje się u mnie do zmycia bez jakichkolwiek zmian czy ubytków, dobrze kryje

Więcej testów tuszy! 😍

Ja mam skórę naczyniową, mocno zaczerwienioną na policzkach (taka wada fabryczna 😉) i używam AM podkładu kryjacego. Kryje jak szatan moim zdaniem, z tym że trzeba mieć na uwadze że ten podkład nabiera mocy po czasie, więc sugeruję nie nakładać go bardzo dużo, ale to trzeba wyczuć. Ten podkład rozswietlajacy używam czasem w roli korektora pod oczy. A jak nakładam zwykły płynny korektor to robię to przed podkładem, wtedy nic się nie dzieje "na łączeniu". Co do kolorów to w zimie miałam Natural Light, teraz po egzotycznych wakacjach używam Golden Medium. Buziaki

Użyłam wczoraj pierwszy raz podkład matujący z annabele minerals na pielęgnację z kremem spf , przypudrowałam go sypkim pudrem i spryskałam mgiełką no i mi się zważył... nie wiem czy to wina tego że cera była zbyt tłusta czy przez upał

Zużyłam kilka opakowań tego podkładu - rozświetlający Golden Fair. Dla mnie jest idealny :)

U mnie się sprawdza 😊 używam przez cały rok, wersję kryjącą 😎 mam cerę mieszaną, używam na krem effaclar duo + i dodaje trochę pudru ryżowego z kryolanu 😁 nic mnie nie zapycha, skóra wygląda naturalnie i nie uczula 😁

Ja używam AM w wersji kryjącej w kolorze Sunny Fairiest i jestem bardzo zadowolona :) mam problematyczną cerę, a ten produkt ma na nią pozytywy wpływ. Jest to mój podkład na co dzień, ponieważ maluję się do szkoły, oraz kiedy muszę gdzieś na szybko wyjść. Zawsze dodatkowo go pudruje pudrem z Dermacol, bo mam cerę tłustą c:

U mnie wyglądał super ale przy dłuższym stosowaniu mnie wysuszył :( dodam ze używałam dobrego kremu nawilżającego i mam cere mieszana. Miałam mega ściągnięta skore, prawie skorupę :(.