Tak czy owak, na co byś nie przykleił kamień nie jest nieprzepuszczalny dla wody, każde pęknięcie, każda rysa puści wodę , jedyne czego cement bezpyłowy nie spowoduje, to wykwitów spowodowanych właśnie wodą podchodzącą pod kamień. Co do kamienia, to co jest jego wadą jest też jego zaletą. W odróżnieniu od ceramiki kamień bardzo dobrze "pije". Reasumując masz kamień impregnuj go raz do roku najlepiej środkiem wchłaniającym powodującym efekt higrofobowości - firma nie istotna. Ja miałem na balkonie kamień ułożony właśnie w ten sam sposób co ten Pan prezentuje, po 7 latach wszystkie kamienie były głuche - woda dosłownie wypłukała chemię z kleju, można to poznać po zaciekach wapiennych występujących na cokole. Kamień został zdjęty i po wyczyszczeniu wklejony na nowo. Tylko impregnacja spowodowała nie przesiąkania wody pod kamień. Nadmieniam, że niczego nie reklamuję, dzielę się tylko pragmatyką i chcę wyprowadzić z błędu tych co uważają że jeżeli wkleją sobie kamień naturalny zamiast ceramiki to będzie to inwestycja "jednorazowa", wieczna - tak nie będzie.
Nie jestem jakimś super fachowcem ale napiszę po kolei jak ja to widzę: - podłoże betonowe zagruntować specjalistycznym gruntem (nazywam go zczepnym)ma w sobie drobny piseczek i nie jest to ten grunt pod puc na elewację. - użyłbym pracy do kleju z oczkami 1cm. Klej wtarlbym w kamień płaską stroną i nie robił jakiś dziwnych kopców kleju jak na filmie. Klej nałożył pacą na posmarowany kamień i na podłoże też klej tak aby paski kleju szły na krzyż. - użyłbym specjalnego kleju do kamienia a nie jakiś samoróbek. - użyłbym specjalnej fugi do kamieni. - całość koniecznie zaimpregnował impregnatem do kamienia. To jest nic skomplikowanego jeśli ktoś ma trochę sprytu i już trochę robił np. przy płytkach. Kamienie warto sobie rozłożyć na sucho z kilka metrów i tych dobierać odpowiednie elementy do układanki 😉 widać wtedy będzie czy płytka nie jest niższa/wyższa od innych i wtedy zobaczymy jak grubo nałożyć klej. Płytkę dociskać tak aby klej rozpłynął się na całej powierzchni płytki. Same płytki też można odrobinę przyciąć szlifierką kątową jednak tutaj amatorzy ryzykują że się potną, opiłek wleci im do oka lub samo cięcie będzie nie będzie estetyczne. Przy "miękkich" kamieniach powiedzmy że piaskowych po przecięciu można wyszczerbić krawędź np. pilnikiem do drzewa jednak polskie polniaków są twarde i raczej zależy nam w tym przypadku na kańciastych krawędziach. Trzeba mieć po prostu rękę i oko do takich i innych prac budowlanych/artystycznych. Fachowiec na pewno zrobi to bardziej estetyczne niż amator. Wszystko to niby nie takie trudne ale możliwe że po prostu efekt końcowy może być niezadowalający. Np. możemy wytrzeć zbyt głęboko fugę a to nie jest zgodne ze sztuką budowlaną.. oki starczy może to komuś coś pomoże.
UWAGA NA TĄ FIRMĘ ! ! ! ! Firma " KRZAK " Długów w Polsce aż się zliczyć nie da ! ! Kamień który mi ułożyli odszedł w 50% miesiąc później ! Pan Mirosław oczywiście telefonu nie odbiera ! Krętacz jakich mało, odradzam ! ! ! ! ! !
Jakieś zdjęcia [p[roszę, jakieś linki o zdjęć. Jakieś foto pozwu bo przecież cię oszukał. Narazie to co piszesz jest to szczekanie psa. Gdy nauczysz się robić jak on wówczas zamilkniesz. Ps. Mirek robi ze mną. Dawwaj namiary , przyjedziemy i nagramy jak to on źle robi. Obiecujemy że film znajdzie się tu.
Ja ogólnie wolę układanie kamienia naturalnego nie ciętego na suchy beton i lepiej to wygląda i tylko cena towaru wchodzi w grę cement piasek a taki kamień i tak wygląda jak płytki ja mogę się pochwalić płotem z kamienia polnego nikt takiego nie ma
@@sawomirtwardy2264pewnie że można. Moim zdaniem kamień w domu ma taki minus, że jest dużo fugi a jak wiadomo fuga szybko się brudzi nawet przy płytkach gdzie mamy fugę 1-3mm. Mopem tego nie umyjemy za dobrze. Moim zdaniem idealnie byłoby położyć kamień i zalać czy nawet pomalować wałkiem cienką warstwę żywicy epoksydowej. Wtedy można mieć nawet białe fugi i nie bać się, że się pobrudzą. Ps- te preparaty do impregnacji fug typu delfin są kiepskie i wymagają aplikacji co roku A może i częściej. Żywica będzie "wieczna".
@@wadysawagowski9793 pochwal sie swoja robotą. Panie fachowiec, moczenie w upalne dni jak najbardziej ma sens. nie tworzy zadnej warstwy bo natychmiast wsiąka. Natychmiast. Tu widac bylo ze on jedynie moczy gąbką a nie wylewa wodę. Poziomica swietnie przylega a widać że dluga. Pochwal sie swoja robotą albo przestan szczekać. Jestem pewien Ze tak nie zrobisz. PS. Proszę Pana który to robił o jakikolwiek namiar gdyż mam bardzo dużo tego typu prac w Norwegii. Panie Władysławie, jeśli Pan udowodni że potrafi, mam również pracę Panu.
pona rok nie byłem na yt. Muszę. sorry. 100% się z Panem zgadzam. Woda wejdzie wszędzie. Autorowi chodziło o to że gdy zostawi jakieś minimalnie małe przestrzenie dla wody to uczyni ją neutralną. Wiadomo że 100 gr jest bardziej niebezpieczne niż 100 x 1 gr.
