Mam małe pytanie, bo zaniepokoiła mnie jedna rzecz, może błahostka, ale jednak. Jak wymieniał pan baterię, zamiast odkręcić ten taki nazwijmy to "uchwyt" na baterie, zwyczajnie pan go odgiął. Nie wiem co to za metal, ale widać że dość miękki, stąd moje pytanie, czy czasami po kilku takich wymianach zwyczajnie w miejscu zgięcia ten uchwyt nie pęknie, złamie się? Widzę tam malutką śrubkę, mocowanie tego uchwytu na baterie, możliwe że najpierw należało to odkręcić, ale zajęło by więcej czasu i pracy. Pytam z czystej ciekawości, czy takie odginanie jest bezpieczne i na pewno nie uszkodzi tego uchwytu? Podziwiam ludzi, którzy zajmują się takimi precyzyjnymi tematami, zawsze podziwiałem zegarmistrzów i złotników :)
Co do ostatniej wiadomości wyświetlonej na ekranie odnosnie oliwy to tu akurat polemizowałbym. Ostatnio kupiłem zegarek Rakieta Big Zero w idealnej kondycji w stanie fabrycznym w pudełeczku wraz z paszportem tylko oczywiście niesprawny a dlaczego a dlatego że oliwa stała się zwykłym łojem po tylu latach. Pozdrawiam
Wójek lubił zegarki i chodzenie do zegarmistrzów. Pewien zegarmistrz coś mu tam źle naprawił. On poszedł z tym na gwarancję raz. Później drugi raz. A za trzecim, zegarmistrz powiedział, "ja pana nie znam, ten zegarek nie był tutaj naprawiany." :-) Taka historia. Niestety nie potrafię powiedzieć czego dotyczyła usterka.
Są mity, które można i trzeba obalać, ale też są odstępstwa o regół. Zdarza się że coś nie mieści się w kanonach i sprawdza się wbrew wszystkiemu. Ale to tylko wyjątki. Co do podmiany kamieni, to nie wiem, ale w rodzinie był zegarek kieszonkowy Omega z 1900r. Ojciec oddał go do naprawy w latach '80. Zegarek odebrał nienaprawiony ze śladami pilowania wewnątrz koperty. Facet wyciął złocenia. Ojciec był poczciwym człowiekiem i nie dochodził odszkodowania. Machnął ręką. A szkoda. Zegarek już nigdy nie został naprawiony ...
Niewiele mógłbym dodać, choć czeladniczy egzamin zdałem u o.Bartnika. Nie pracowałem w zawodzie - po prostu ojciec miał pokaźną kolekcję zegarów i tak wyszło... Ale kontakt z zegarmistrzami z okolicy był zawsze dobry i te wszystkie mity były często przedmiotem żartów przy spotkaniach. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo uśmiechu i zdrowia.
Z wielkim sentymentem wspominam przelom lat 70tych i 80tych , gdy jako amator uczylem sie z ksiazek O.Bartnika. Posiadam je zresztą do dzisiaj. Piekne i relaksujace zajecie. Pozdrawiam.
@@karolswing2898 Mam komplet z autografami i dedykacjami obydwu autorów. Mój ojciec znał ich prywatnie, dla mnie byli bardziej nauczycielami, mistrzami, szczególnie o.Podwapiński miał naturę gawędziarza. Wiele ciekawych wspomnień... Pozdrawiam serdecznie!
Małe sprostowanie nie na 10m a 90 ponieważ : „Atmosfera techniczna (at) - pozaukładowa jednostka miary ciśnienia powszechnie używana w technice. Odpowiada: ciśnieniu wywoływanemu jednym kilogramem siły (1 kG) rozkładającym się na jednym centymetrze kwadratowym (1 cm²); naciskowi 10 metrów słupa wody” co oznacza ze teoretycznie zegarek o oznaczeniu 10 ATM możemy zanurzyć na głębokość 90 metrów ( 9 atm z słupa wody plus mniej więcej 1 atm z ciśnienia atmosferycznego panującego na wysokości 0 m. n.p.m. Pozdrawiam
Mam pytanie: ile takich odgięć wytrzyma ten uchwyt baterii przy kolejnych jej wymianach? Czy tak właśnie to wymyślił producent? Ja bardzo przepraszam ale to wygląda na bardzo nieprofesjonalne rozwiązanie…
Trzeba jeszcze dodać, że wiele marek zegarków po prostu zwyczajnie kłamie jeśli chodzi o wodoodporność i ich 10 ATM to naprawdę 3 ATM, czyli może można w nich umyć ręce, ale na pewno nie iść pod prysznic. To zwłaszcza bolączka zegarków no-name'owych albo majtkowców (Daniel Wellington, MVMT i inny podobny shit).
@@herrrotkappchen7816 no niestety. Chociaż z drugiej strony jak się komuś coś podoba, to niech nosi, nie moja sprawa. Tyle, że płacą za kompletny shit.
Gdy parę lat temu wchodziłem w świat automatycznych, to przeczytałem gdzieś mądrą sentencję, że "po zegarek [w sensie zakupu , oczywiście] nie idzie się do producenta lodów, ciuchów czy adidasów". Są oczywiście sporadyczne odstępstwa (np. Salv. Ferragamo), ale fakt - w ogromnej masie, to szajs. Mnie się "kabura sama rozpina" - jak to S-Składkowski mawiał - gdy widzę np. zegarkopodobne produkty ciucharskiej marki z Włoch; Diesel.
Z uwagą oglądam Pana filmy, śledząc każdy ruch pańskiej ręki. Z góry uprzedzam, że nie chcę się wymądrzać i/lub czepiać, ale moją uwagę przykuł pewien szczegół oglądając wymianę baterii w AVIATOR'e. Moim skromnym zdaniem sposób w jaki dokonał Pan tej wymiany daleki jest od profesjonalnego. Najpierw odpiął Pan klips mocujący baterię, a następnie odgiął go Pan ku górze uwalniając baterię z mechanizmu. Pytanie: ile razy można dokonać w ten sposób wymiany i za którym razem ten klips w końcu pęknie?
Co by się stało gdyby nie był szczelny? Skąd będzie wiadomo, że nie jest szczelny? Ps Mam Citizena mechanicznego od 24 lat i nigdy nie był serwisowany. Śmiga aż miło, czyli to mit z tą konserwacją...
Nie można zapewne nawet nurkować z nim do 9m, bo na 10 m pod wodą panuje ciśnienie 11atm. Zegarek może wyglądać różnie i działać różną dokładnością ale jak sekundnik zegarka kwarcowego nie trafia w indeksy jak w tym Aviatorze to dla mnie go dyskwalifikuje
aa zasubskrybuje bo cos tam lubie tematyke zegarkowa i fajnie choc przez polubienie wesprzec taki kanal .. aleee bedzie maleee ALE , mala techniczna rada . Prosze sie nie bac i przy kreceniu materialu patrzec w obiektyw a nie w obraz podgladu :) wtedy my jako odbiorcy bedziemy lepiej ten kontakt czuc :) POZDRAWIAM
Dlaczego ??? przeskoki wskazówki sekundnika nie zgrywają się z indeksami na tarczy??? może nie mam racji ale dla mnie taki zegarek to tanie badziewie :)
@@zegarmistrz2675 Co tu pytać? Trzeba wybierać te firmy, które bardziej dbają o klienta. Z moich obserwacji wynika, że jakoś więcej tanich zegarków, mniej markowych firm, pod tym względem jest lepiej wykonanych. Nic tak nie wkurza, jak w zegarku za kupę kasy, wiodącej firmy, wskazówka sekundnika nie trafia w indeksy.
z przyjemnością słucham, gdy ktoś uchyla woalki tajemnicy 😉 ze swojego rzemiosła, takie ciekawostki zawsze wiedzę budują... Mam uwagę, co do jednego, dwóch "mitów". Otóż, nie chce mi się wierzyć, że znajdują się właściciele automatów, którzy opowiadają takie brednie o kradzionych kamieniach.. sądzę, że ktoś to zmyślił, serio, z całym szacunkiem. Zanim kupiłem swój pierwszy zegarek automatyczny przygotowywałem się do tego niemal cały rok; czytałem o ETA`ch, Sellitach, oglądałem filmy opisujące działanie mechanizmów, filmy z tourne po salach produkcyjnych wybranych mechanizmów, konsultowałem się z dwoma apologetami sekty wyznawców automatów itp. I nadal sądzę, że właściciele automatów, to ludzie świadomi pewnych "prawideł przyrody" ze świata zegarków mechanicznych. Podobnie z kolejnym mitem, z opowieści klienta o automacie, który miał chodzić dekadę z akuratnością idealną wręcz, używając staropolskiego określenia. Albo ten człowiek nie wiedział, co kupuje, albo ma taka wadę wzroku jak ja i nie spostrzegł, że wnuk mu podkradł fajny automat i na dziesięć lat podstawił podobny z wyglądu zewnętrznego, kwarc... 😆 Aha, i jeszcze jedno. Piękno automatów kryje się właśnie w tym, że są i nie muszą być super dokładne...
10:57 ad "stan techniczny silnika" - w zegarku nie występują siły, ciśnienie i temperatura porównywalna z tym, co się dzieje w silniku oraz innych układach w samochodzie. Silnik bez właściwego smarowania może umrzeć w ciągu minut pracy. Bez chłodzenia umrze w ciągu minut kilkunastu.
Gdy sprzedałem Zenitha po 6 latach bez serwisu nowy właściciel zadzwonił podziękować i powiedział , że suma odchyleń z trzech dni pomiarów wyniosła 11s ale fakt mechanizm nie miał wachnika.
Jak najbardziej należy stosować oliwy syntetyczne najwyższej jakości. Mechanizmy ruskich zegarków pomimo swojej surowości wykonania posiadają większe amplitudy balansu niż Szwajcarskie 🙂
Pytanie z innej beczki, jak Pan widzi przyszlosc zegarmistrzostwa w Polsce? Jak patrzę na wiek zegarmistrzów w moim mieście (Wrocław) i rozmiawiam z nimi, to wychodzi na to że biologia za kilka lat wygra i zostaniemy z kolekcjami automatów, czy zegarów sciennych których nie bedzie miał kto lokalnie serwisować.
Z tymi klasami wodoodporności to faktycznie coś nie jasne. Powinno to być zunifikowane. Inaczej będziemy wciąż się gubić jeśli klasa szczelności 10/20 atm. u Casio, Doxy, Rolexa i u Awiatora to inna wartość. Wiem natomiast że to co nie zrobi wrażenia na rodzinie G, to może zabije np. takiego Tissota, więc zakładając T Touch zawsze staram się o tym pamiętać. Pozdrawiam.
Sęk w tym, że tu głównie chodzi właśnie o "robienie wrażenia" tymi klasami :) Producenci chcą zrobić wrażenie na klientach, a klienci na znajomych. 80% Właścicieli zegarków z klasą szczelności wyrażoną w dziesiątkach atmosfer - nie nurkowało z zegarkiem w wodzie ani razu. 99% tych właścicieli nie zeszła pod wodę na więcej niż 4 metry...
@@bartoszb6276Prawda jest taka, że zegarek z parę stówek nie wytrzyma nurkowania, a drogiego nurka za minimum kilkanaście tysięcy nie zabieram na wakacje do Egiptu, bo zbyt łatwo go w takich warunkach zniszczyć albo stracić. Na wakacje i wycieczki mam pancerne g-shocki. Uprzedzając pytanie po co kupiłem w takim razie nurka? Bo mi się podoba i jest fajny jako codzienny czasomierz.
Panie Zegarmistrzu. Kupiłem ostatnio zegarek mechaniczny, zamierzam go serwisować u Pana co 5 lat, zgodnie z Pana zaleceniami. Prosze się dobrze odżywiać, trochę sportu też nie zaszkodzi, żeby starczyło Pana na wiele serwisów... 😅
Odniosę się do tematu wymiany kamieni w mechanizmie. Trochę temat rozpracowany zbyt płytko, spodziewałem się jakiegoś choćby drobnego zestawienia kosztów czy jakiejkolwiek informacji orientacyjnej. Bo to tak jak by powiedzieć że prowadząc auto na wymianę oleju warsztat nie kombinuje z filtrami czy przesączaniem oleju przez szmatę żeby zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych, bo mechanik by się nie trudził z przelewanie, a wiemy że takie praktyki były robione i są pewnie gdzie nie gdzie jeszcze. Edit: inną sprawą jest to, skąd klient wie że powymieniane zostały wszystkie kamienie. I druga rzecz, gdybym miał pewność że taki zabieg został zrobiony, to zegarmistrz który się tego podjął... nie przebierałbym w słowach.
10:19 Akurat mi zegarmistrz nie chciał przyjąć zegarka mechanicznego do czyszczenia (zegarek 3-letni Seiko 5, automat). Powiedział, że 20 sekund spóźniania się na dobę nie kwalifikuje jeszcze zegarka do otwierania. Dopiero przy okazji wymiany pękniętego szkiełka na nowe (u innego zegarmistrza) udało się wyregulować na ok. 2 sekundy późnienia się na dobę - czyli poziom podobny do tego, jaki zegarek miał zaraz po wyjęciu z pudełka. Jednak to ni zasługa żadnego czyszczenia, czy smarowania - nic takiego w zegarku nie było robione od nowości. Obecnie zegarek ma ponad 4 lata i trzyma te ok. 2 sekundy - oczywiście czasem więcej, czasem mniej w związku z temperaturą, ale też intensywnością ruchów ręki, bo tak już mają automaty.
Właśnie skończyłem sesję, więc nadrabiam wszystkie Pana filmy od początku kanału. Świetna robota, widać duży progres jeśli chodzi o jakość nagrać, szczególnie dźwięk. Pozdrawiam cieplutko:)
@@zegarmistrz2675 Sama wiedza to za mało, wewnętrzną dyscyplinę i umiejętność panowania nad palcami trzeba wypracować. Im wcześniej tym lepiej. :) Ps. Ja akurat uprawiam elektronikę ... 🙂
Szanowny P. problem, ze dzisiaj takich MISTRZOW juz niema. POlitycy RUDEGO zlikwidowali cale rzemioslo i powiedzieli róbta co chceta. Znacie to powiedzenia.
Dziś, za PIS, rzemiosło, jaki innej maści małe firmy, za to mają się kwitnąco. Szkoda tylko, że przy okazji likwidacji tego rzemiosła zlikwidowano psychiatryczną służbę zdrowia i co niektórzy nie mają gdzie zasięgnąć porady i się leczyć.
Witam od jakiegoś czasu oglądam Pański. Jest Pan niesamowity. Nigdy nie nosiłem zegarka i tydzień temu postanowiłem kupić swój pierwszy Citizen CB5010-81L miałem obawy bo wszyscy zachwalają szwajcarskie, każdy mi mówi że tytan się rysuje jest miękki i nie dostanę później części do bransoletki w razie W . Obserwując Pański Kanał rozwiało moje obawy. Myśli Pan że to dobry wybór?
@@pawel45 ludzie często pier... głupoty z zazdrości. Masz fajny zegarek i nie słuchaj bzdur. Tytan faktycznie jest trochę ryśliwy, na pewno bardziej od ceramiki. Ale jak będziesz uważał by nie nosić dodatkowych bransolet razem z zegarkiem na tym samym nadgarstku, czy nie kładł zegarka do kieszeni czy szuflady z rupieciami, to nic się nie stanie. A w mojej opinii, delikatne ryski, ślady na zegarku, czy nawet te głębsze rysy z biegiem lat świadczą o jego historii, każda jest inna i każda wyjątkowa. Trochę jak karabin na wojnie. Po wyglądzie widać jaki ciężar lat ze sobą nosi. To ma swój urok niewątpliwie. Z czasem gdy zerkasz na zegarek niemalże pamiętasz każdą ryskę i każdą sytuację która odcisnęła się nie tylko na zegarku, ale na sercu gdy powstawała :) Po latach patrzysz na to z uśmiechem jak na film z dzieciństwa. Widzisz rysę, a w umyśle odtwarza ci się chwila z tamtego czasu, nie należy się tego bać!
Przebijam (z tym ze zegarek nie chodzil od przynajmnej 30 lat) zegarkiem z lat 50 zeszlego wieku ktory nigdy nie byl serwisowany. Od malego pamietam ze lezal w szufladzie i dziadek co jakis czas go nakrecal, pozniej juz lezal. Serwis zrobiony dwa lata temu i zegarek chodzi jak nowy.
Pierwszym symptomem będzie opóźnianie lub zatrzymywanie się mechanizmu. To sygnał że trzeba pomyśleć o przeglądzie lub serwisie. Wszystko zależy od konstrukcji zegarka i zastosowanych w nim oliw. Pozdrawiam 🙂
Tak, smary i oleje z czasem wysychaja. Zegarek pracujacy na "sucho" moze pracowac wmiare dokladnie ale w mechanizmie dzieje sie spustoszenie. 3 do 5 lat najpuzniej czyszczenie i smarownie
Szwajcarskie zegarki mają swoje opracowane mechanizmy inżynierii zegarmistrzowskiej, jak i też mają najwięcej marek od najdroższych, np. Rolex czy Patek Philippe do najtańszych, np. niektóre modele Certina, Edox, Tissot itd; zegarki z kolei japońskie, np. marka Citizen z systemem Eco-Drive nie wymaga wymiany baterii z racji paneli umieszczonych na tarczy pobierających energię, zarówno ze światła naturalnego, jak i ze światła sztucznego oraz funkcję sygnału radiowego sterowania i synchronizowania czasem - Radio Controlled.
Witam. Mam Seiko Sumo na tarczy jest napisane 200m jak mam się do tego odnieść można w tym zegarku nurkować ? Jeśli tak do jakiej głębokości.Wie może Pan jak to wygląda w marce Seiko. Pozdrawiam.
W przypadku pływania oraz nurkowania z akwalungiem jak najbardziej. Instrukcja obsługi zawiera tabelę szczelności, warto zerknąć. Pamiętać należy aby przed wejściem do wody zawsze sprawdzić koronkę, czy jest dokręcona do koperty i można delektować się podwodnymi widokami. Pozdrawiam 🙂
Serwisowanie to naturalny proces produktu, tyle że czasami niektórzy z tym przesadzają. Wiele zależy od sposobu użytkowania. Ale ciekawostka, spotkałem człowieka który nosił od lat 80 tych Seiko 5 Automatic, minęło 40 lat zegarek nigdy nie widział serwisu i przez cały ten czas wg właściciela nie sprawiał problemów. Ciekawe jaki był jego stan w środku, jak ze szczelnością ale nie był to nurek - zegarek w tamtym czasie przyjechał z Libii. Tak więc przy okazjonalnym noszeniu czasomierza 5 lat myślę to stanowczo za wcześnie. Okazjonalnym - co tydzień góra dwa tygodnie. Będzie inaczej zużyty niż werk noszony codziennie.
Proszę zerknąć na pozostałe filmiki, kilka z nich pokazuje jaki jest stan techniczny mechanizmu po 5 latach użytkowania zegarka mechanicznego. Dzięki cyfrowemu mikroskopowi dokładnie widać jakie zmiany zachodzą w podzespołach, przekładniach narażonych na pracę ze zwiększonym współczynnikiem tarcia. 🙂
Bardzo ciekawy kanał i super filmy! :) Mam dwa pytania - z góry dziękuję za odpowiedź! 1. Czy ustawianie godziny w zegarkach mechanicznych z ręcznym naciągiem musi bezwględnie odbywać się "do przodu" - kręcimy koronką niezgodnie z ruchem wskazówek zegara? Pytam, bo są różne opinie w Internecie. Ludzie sugerują możliwość uszkodzenia mechanizmu lub jego szybsze zużywanie się, jeżeli zegarek będzie nastawiany "do tyłu" - kręcimy koronką zgodnie z ruchem wskazówek zegara. 2. Jak nauczyć się naprawy zegarków od postaw?
1. Zaleca się aby ustawiać zegarek zgodnie z kierunkiem pracy wskazówek, dla bezpieczeństwa ponieważ niektóre skomplikowane mechanizmy gdzie stosuje się komplikacje kalendarza mogą zostać uszkodzone w przekładni wskazań podczas niewłaściwego ustawiania. 2. Trzeba mieć dobrego nauczyciela 🙂
Bateria czyli quartz. Czyli dokładny. Mechaniki może i mają tzw. dusze, ale ta dusza nie zawsze jest punktualna a cóż nam jest tak naprawdę potrzebne jak nie precyzja. Sam mam kilka mechanicznych, ale co dzień tylko quartz.
@@jerzyjerzewski6162 Z kwarców to kupił bym już tylko solarny, bo taki z baterią stanie w całkiem niespodziewanym momencie, jak jeden Swatch, który posiadam.
10 ATM to 100 metrów ciśnienia statycznego, a nie 10 metrów jak Pan sugeruje. Jeśli zegarek jest certyfikowany na klasę szczelności 10 ATM to na pewno wytrzyma nurkowanie na 10 metrów. Jeśli producent nie certyfikuje, a tylko podaje 10 ATM to równie dobrze taki zegarek można utopić w wannie. Dlatego w jednych zegarkach można nurkować, a w innych lepiej nie wchodzić nawet pod prysznic mimo, że zegarki mają taką samą klasę szczelności.
@@KAROLCHECINSKI Troche sie niezgodze. Wiekszosc marek z Ali (Seestern, SeanMartin, Cronos etc etc) uzywa mechanizmow japonskich takich jak Seiko Nh35/6 czy Miyota seri 8 lub 9. Wiekszosc kopert i branzolet jest z nierdzewki 316L. Oczywiscie nie mowie ze to sa w 100% oryginalne produkcje w/w firm tylko tzw homage w wiekszosci. Dodatkowo, najwiekszy producent mechanizmow do zegarkow jest w Chinach - Seagull ktory takze robi zegarki ktore mozna kupic na Ali.
@@Tom_Kowalczuk w zegarkach cenię powtarzalność i precyzję. Może i w tych zegarkach z Ali są niezłe mechanizmy, ale jeśli co któryś złożony jest jak passat w podwołomińskim garażu, to dzięki. Poza tym wrócę do innej mojej opinii. Nie widziałem jeszcze zegarka z Ali, który po prostu by mi się podobał. Przyznaję, nie ślęczałem nad wyszukiwarką i nie zamierzam, ale jeśli komuś się podobają i odpowiada im wszystko, to nic mi do tego.
Czytałem komentarze o wodoodporności i powiem tak. Oczywiście wyrażając swoje zdanie. Mocno utarło się używanie słowa "wodoodporność" jeśli chodzi o zegarki to takie pojęcie może być mylnie postrzegane przez użytkowników. Nie istnieje coś takiego jak wodoodporność zegarka a jedynie klasa odporności na przenikanie cieczy a według mnie to dwie różne kwestie. Dla mnie nie istnieje zegarek który jest wodoodporny a jedynie w pewnym stopniu odporny na właśnie przenikanie cieczy. To tak moim skromnym zdaniem 😊
@@zegarmistrz2675 tzn kukułka nie wyskakuje 🤣...ale dziadek tak to nazywał 😊...i coś tam wykombinował bo podobno wybijalo godziny i go drażniło 🤣...Ja nigdy nie słyszałem co tam kukalo 🤣...ale zegar chce odrestauowac bo trochę został zmarnowany przez kochane dzieci (dziadków śp)...i mial skończyć na śmietniku 🙁...więc jako przyszywany wnuk (mąż wnuczki) przygarnąłem ...ale chyba najpierw trzeba się drewnem zająć bo leżał przez lata na balkonie..co prawda w szafce ale trochę się rozpada 🙁....a tak na marginesie z jakiego miasta Pan jest ?
Ciekawy materiał. Mam pytanie dotyczące zegarka, który prezentuje Pan na nagraniu: chodzi o chronograf Auguste Reymond. W jaki sposób w tym modelu zmienia się fazy księżyca? Pozdrawiam serdecznie
Proszę zerknąć na ten filmik Eterna Soleure Moonphase Chronograph w mojej skromnej produkcji. Koronka wyciągnięta w pierwszym stopniu zmiana daty pokręcając od siebie, do siebie zmiana ustawienia faz księżyca w drugą stronę.🙂
@@zegarmistrz2675 W takim razie niestety zakupiłem Auguste Reymond z uszkodzoną zmianą faz księżyca. Czy da się określić szacowany koszt naprawy takiej usterki?
@@dawidmasionek4315 Niestety nie posiadam daru jasnowidzenia 😦proszę zlecić naprawę w serwisie o dobrej reputacji jak na przykład Swatch Group Warszawa.