Jestem starszą osobą.W latach stanu wojennego czyli osiemdziesiątych ubiegłego wieku w kościele były różne ruchy w tym charyzmatyczne.Zewnerzna sytuacja była nieciekawa.Trudno było się utrzymać braki żywności itf Ciekawe że w tej sytuacji potrafiliśmy się jednoczyć.Ostatnie słowa tego kazania są tego dowodem.Juz teraz dzieję się że pozostaje mała garstka ludzi z ogromnym zapałem i duchem.Doswiadczam tego we wspólnocie kościoła katolickiego.Duch Święty wieje kędy chce i jak chce, ważne żeby usłyszeć Jego głos i pójść za Nim.
Pokój i Dobro! Serdecznie dziękuję Ojcze Michale za piękny śpiew rozpalający wiarę i kazanie ,które w części było moją historią życia. Różnie bywa ale najważniejszy jest JEZUS i cel, żeby być z Nim na WIECZNOŚĆ .❤❤❤❤❤
Bóg zapłać ! Jakże prawdziwe są słowa tu zasłyszane ,boleśnie prawdziwe! A jednak moje serce przepelnione jest wiarą i nadzieją ze nic absolutnie nic sie dobremu Bogu nie moze wymknąc spod kontroli i ze On o wszystkim wie.....!! Jezu...Maryjo kocham Was -ratujcie dusze 🙏
Bóg zapłać Ojcu za takie Rekolekcje na przebudzenie i pocieszenie ...Kościół przetrwa bo jest Chrystusowy obysmy tylko my ludzie wytrwali w Nim...to pytanie Jezusa ..Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiare gdy powroci ???niech nas mobilizuje do gorliwosci wiary ,nadzei i miłości a sw Antoni patton dnia niech nas pilnuje abysmy nie zgubili zbawuenia siebie i bliskich postawiinych na naszej drodze do Boga ...Bog zaplac za piekne Rekolekcje tresci ,i piesni ❤❤❤
Bóg zapłać za wykłady . Od kilku miesięcy staramy się budować na chwałę Bożą parafialna wspólnotę. Ominiemy mam nadzieję wiele błędów dzięki temu słowu. I książkę też kupię. Czemu wyważać drzwi otwarte na oścież 😊