Przy 1 maluchu byłam strasznie naiwna, myślałam że wszystkie rady i komentarze w moją stronę służyły pomocą, tymczasem większość z nich była tak nasączona jadem, że szok 🙈 Czułam się źle i zastanawiałam się skąd to się bierze, no właśnie z tego.
No bez przesady że zwracanie uwagi gdy widzimy że ktoś robi coś co może mu zaszkodzić. To nie zawsze jest łatwe w odbiorze, rozumiem, ale odwróćmy sytuację - gdyby nikt nie zareagował na kąpiel dziecka w fontannie i faktycznie trafiłoby do szpitala, to byłaby gadka, że jest wszechobecna znieczulica, że ludzie potrafią mówić tylko za plecami a nie wprost. Ja widząc Panią i dziecko podpowiedzialabym że w fontannie jest mnóstwo zarazków mimo że jest hlorowa to może to być bardzo niebezpieczne dla dziecka. Pozdrawiam
