Przypomina mi się program z dzieciństwa „zrób to sam” z Adamem Słodowym. Też miał patyczek ze strzałką i wszystko dokładnie pokazywał jak na tym filmie. Ale były to czasy zrób coś z niczego. Teraz jest wszystko a kiedyś trzeba było improwizować żeby zrobić coś z niczego i mieć. Fajnie było.
Bardzo dobry film, przede wszystkim bardzo pomocny u mnie był problem z ciągle cieknącą wodą maluteńkim strumyczkiem dzięki pana filmowi wiem że można wymienić uszczelkę, albo cały zawór.. Pozdrawiam
+1, stary ale bardzo pomocny materiał, u mnie zbiornik napełniał sie bardzo długo, a jak zacząłem grzebać przy zaworze zamykającym ta zaczęło lecieć cały czas trochę do muszli i zawór się nie zamykał. Myślałem że padł też system start/stop i kupiłem oba zawory (wydatek ponad 100 zł). Okazało się że popsuta była jedynie uszczelka w zaworze zamykającym, na szczęście też ją kupiłem za 7 zł. Okazało się że zawór zamykający mimo że jest uniwersalny 1/2 i 3/8 to nie pasował na stary koniec rurki od poprzedniego zaworu zamykającego. A nie chciałem się zabierać za rozkręcanie całości i wymianę wszystkiego. Wymieniłem tylko tą uszczelkę i założyłem stary niestety, choć jestem zdania że co stare to prędzej czy później padnie w najmniej oczekiwanym momencie i w sumie lepiej by było całość wymienić i mieć spokuj na lata. No ale cóż, zdejmowanie całego zbiornika, odkręcanie przewodów doprowadzających wodę jakoś mi nie bardzo się uśmiecha, będę miał w zapasie. Teraz po wymianie uszczelki i wyregulowaniu żeby zaykał wodę wcześniej napełnia szybko i cicho i nic nie cieknie.
Jak się nazywa ten zawór, o którym Pan opowiada? Zepsułem/urwałem łączniki między popychaczami od przycisku a dźwigniami uruchamiającymi spust wody i chcę dokupić tą część, ale nie mam pojęcia jak ją znaleźć w sieci.
Kupiłem już trzy zawory spustowe a za każdym razem i tak woda gdzieś ucieka małym strumieniem do muszli. Jakies rady? Główkuje już od tygodni i dalej nie wiem co jest przyczyną, jedynie wydaje mi się że uszczelka nie zbyt wystarczająco odcina wodę. Ale to dziwne że aż e trzech nowych mechanizmach.
Może winien jest zawór napływowy a nie spustowy? Tam też osadza się kamień. Może i uszczelki trzeba wymienić? W najlepszym wypadku może sama regulacja wystarczy, by nie przelewała się woda.
Kupiłem niedawno kompakt wc cersanit. Mam pytanie, przy naciśnięciu przycisku na 6L, czyli pelne spłukiwanie, nie do końca opróżnia zbiornik . Czy jest na to jakaś regulacja. Drugie pytanie do czego służy pływak przy zaworze spustowym. Jest ustawiony fabrycznie po środku?
Mi szajs tej firmy (model DUOMAX) przestał działać po tygodniu. Wpierw wyrobił się guzik oszczędzania wody, spłuczka spłukuje już zawsze całe 6 litrów. Potem zawór przestał opadać po spłukaniu wody, jeśli się drugi raz nie przyciśnie guzika, przez co woda przelewa się do muszli. Odradzam.
Na czym polegało to "wyrobienie się guzika oszczędzania wody", było to jakoś widać po tym guziku? Bo szukam rozwiązania problemu spływu 6l wody przy naciśnięciu guzika 3l u siebie.
@@Rysiek_0.7_na_raz Gdy odkręcisz i patrzysz z boku na guzik, po naciśnięciu opcji 6l, powinien zejść niżej niż gdy naciśniesz 3l. Po tym jak się wyrobił, niezależnie którą opcję naciśniesz, schodzi zawsze do 6l. Zawór przestał opadać, ponieważ podstawa mechanizmu nie jest do niego na stałe przytwierdzona i odstaje na 2-3mm z jednej strony, co blokuje opadnięcie tulei/dzwona zaworu. W teorii ta podstawa powinna być trzymana przez część dokręcaną do dna spłuczki, ale w praktyce ta podstawa u mnie opada i blokuje dzwon. Dałem sobie siana z tym mechanizmem, kupiłem inny, na linkę, który polecam - Wirquin MW 3/6 L za około 60zł. W komplecie od razu śruby oraz uszczelki. Guzik jest skonstruowany solidniej (dwie osobne szpilki dla 3 i 6 L) oraz regulacja ilości spłukiwanej wody dla obu opcji 3/6 jest naprawdę duża. Właściwie można spłukiwać 2 L oraz 4 L jeśli go skrajnie wyregulować.
Dzięki za szybką odpowiedź :) U mnie musi chodzić jednak o coś innego w takim razie, a przynajmniej tak mi się wstępnie wydaje. Co prawda mam inny model ale chodzi w sumie wszędzie o to samo, no a u mnie jest tak, że na początku podejrzewałem tylko ten guzik właśnie bo schodził tak samo głęboko i przy wciśnięciu 3l i przy wciśnięciu 6l i w obydwu przypadkach spuszczał całość czyli tak jak u Ciebie. Ale to już rozwiązałem wcześniej i teraz jak wciskam 3l to schodzi krócej (tak jak powinien) a jak wciskam 6l to głębiej ale i tak w obydwu przypadkach spuszcza mi całą wode :( Coś mu się chyba musiało spitolić głębiej w bebechach, jutro wykręce go z kompaktu i przyjże się z bliska co się dokładnie dzieje gdy wciskam guzik 3l a co gdy 6l. Jak się nie uda to kupie ten model co podałeś, bo w sumie niedrogi a skoro polecasz to nie ma sensu szukać czegoś innego. Dzięki jeszcze raz !
@@Rysiek_0.7_na_raz Naprawiałem to u babci, więc musiało działać, inaczej sobie sama nie poradzi. Byłem w sklepie budowlanym po ten drugi mechanizm, sprzedawca pokazał mi wpierw jakiś model za 25zł... Mówię mu, że wygląda lipnie, gorzej niż to co mi się zepsuło. A on na to "bo wie pan, ludzie kupują taki i jak im się zepsuje, to kupują nowy"... No k... mać. Myślałem, że go uduszę ;D Dlatego zdecydowałem się na ten za 60zł, chociaż do niego również byłem sceptycznie nastawiony, ale po zainstalowaniu okazał się bardzo solidny, przynajmniej na ten moment. Jedyne ale, to uszczelka w zestawie, ta między spłuczkę a miskę (7cm średnicy wewnętrznej), jest dosyć gruba, przez co spłuczka jakby stoi na uszczelce a nie na misce. Kupiłem inną, cieńszą za kilka zł.
@@Rysiek_0.7_na_raz Gdybyś kupił ten mechanizm Wirquin MW, to pamiętaj, żeby nie wciskać ramienia podnoszącego (czerwony) dzwon na siłę na jego grubszy bok. W instrukcji tego nie widać wyraźnie, trochę się zastanawiałem jak ma być. Ramię ma być luźno z tej wąskiej strony dzwonu, tak jak na tym filmie: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-6-rcfqjVBtY.html
witam, montowałem taki sam mechanizm spłuczkowy i mam problem z jej regulacja. Jak nie mam zamkniętej górnej pokrywy od kompaktu to jest ok woda leci jak powinna po naduszeniu odpowiedniego guzika, problem polega na tym, że jak położę pokrywę zamykającą od góry to spłuczka nie działa, nawet po podniesieniu jej "boczną drabinka". Pomoże ktoś ??
Zdjęłam spłuczkę. Odkręciłam od dołu. A potem lekko pokręcając wyciągnęłam blokadę, która jest osadzona w najniższej części. I teraz mogłam wyszorować szczoteczką uszczelki jak i sam dzwon. Biała twarda uszczelka jest pęknięta.
Też mi się ten zestaw spustowy spieprzył, bo niezależnie od wciśniętego przycisku i tak spływało 6l. Na początku myślałem, że winny jest tylko sam srebrny przycisk na górze, bo po wykręceniu go okazało się, że plastikowy bolec wysuwa się na tą samą odległość niezależnie czy wciśniemy guzik 3l czy 6l. Gdy już to ustawiłem i przy naciśnięciu 3l wysuwał się krócej a 6l dłużej to jednak woda i tak spływała cała ze zbiornika. Jutro będę go rozkładał, dziękuję za przedstawienie sposobu działania, będzie łatwiej znaleźć rozwiązanie.
a co zrobić w przypadku kiedy po przycieśnieciu przycisku woda leci tylko wtedy kiedy trzymam palec na nim a jak puszczę to momentalnie przestaje lecieć. normalnie to wystarczy krótko przycisnąći te 6 litrów wody spływa a u mnie coś się pochrzaniło i w starej spłuczce i w nowej mam to samo. 75 w błoto poszło...
