Szacun dla was chłopaki i dziewczyny za pomysł, za świetny film oraz mega szacun dla waszych rodziców za odwagę. Przeżycia zapewne niezapomniane. pozdrawiam i życzę kolejnych wypraw
Wielki szacunek dla was wszystkich dla całej ekipy pozdrawiam dwóch kołowców mitotwórstw i skuterowy raz wszystkich co jezdna po świecie na dwóch kołach :>
Panowie. Szacun, szacun i jeszcze raz szacun. Za odwagę, za pomysł. Dajecie dobry przykład nie tylko swym rówieśnikom ale i starszym od siebie. Oby tak dalej. LwG :)
Przemek miło to słyszeć. Taki był główny cel naszego wyjazdu. Jeśli chcesz więcej spoko materiałów to zapraszam na kanał. Właśnie dodałem tam nowy filmik o najlepszych motocyklowych filmach.
Brawo chłopaki, super filmik i tylko zazdrościć wyprawy . A co do km. ja tyle robi przez cały sezon ;). Gratulacje i pozdrawiam , tak dalej i szerokości !!!
zarombista wyprawa podziwiam was chlopaki sam wybral bym sie na taka moze sprubuje w tym roku stworzyc namiastke tego co wy dokonaliscie brawo i udanych wypadow !!!!!!
Ukłony do samej ziemi. Czasem człowiek majac niezawodnego japonca w garazu obawia się pojechać gdzies dalej, tysiac czy 2 tys km a tu taka trasa z takim malym silniczkiem ;) Wielki szacunek i slowa uznania ;)
Podziwiam za zorganizowanie takiej akcji, pamiątka na całe życie. Będąc na Podkarpaciu mogliście odwiedzić Soline i polecieć na Bieszczady - Raj dla Motocyklistów ;) Pozdro ;)
Ja chciałem swoim Kymco Super 9 wszystkie główne miasta zaliczyć ale niestety nie było z kim.. Jedyna poważna pozdróż to Warszawa - Białystok - Warszawa, zawsze coś :) Szacun chłopaki
O spakowaniu się nie mówię, bo to zależy od wygody kierowcy. Można brać namiot, a można i zwykłą kalimatę... Można brać stos ubrań, a można tylko kurtkę przeciwdeszczową... Można brać zapas żarcia, a można zabrać tylko 4 kanapki na drugie śniadanie. Można brać telefon, zegarek i gps, a można brać tylko mapę. Ale wiadomo, czym lżej, czym bardziej na hardcore... To o ile każdy mówi, tym lepsza frajda, zabawa i satysfakcja...
To na pewno bedzie bardzo ciekawe przeżycie, aczkolwiek bez konkretnego planu nie udałoby się pozyskac sponsorów. No niestety nie udało nam się nasycic. Fakt to wszystko jest kosztowne, ale naprawdę warte poświęceń. Inna sprawa to taka że wcale nie trzeba jechac na drugi koniec świata aby zobaczyc i przeżyc cos ciekawego. Czasami tuż za rogiem podczas zwykłej przejażdżki po okolicy możemy zyskac wspomnienia do konca życia. Wiec po prostu troche fantazji, odwagi i pozytywnego myslenia!
jest wszystko pod kontrala .jest Homologacja (swiatla ,miczacze kirunkowskaze) ,OC , i prawojazdy na kat.b1 : ) dzieki ze odpowiedziales piniu1986 ! duzo to dla mnie znaczy ! Powiedz tez o czym powinienem pamietac na wyprawe do Norwegii ? Naprawdze jeszcze raz dzieki ! !!
2. Państw mijanych po drodze ma świadomość geograficzna była tak mała że kupiłem też mape Słowenii. Tegoż dnia w domu skapnełem się że Słowenia wcale nie leży na trasie wycieczki. I że niemam paszportu a bez niego nie wpuszczą mnie do Turcji. Z tych 1000 zł dokupiłem części rowerowe. W niedziele się spakowałem a w poniedziałek wyjechałem rowerem kierując się w strone Turcji. W 2 noce w trasie spałem u znajomych reszta w krzakach, na polu, w lesie, w opuszczonej składnicy drewna, itp.