"No prawda jest taka że motocyklem chyba nie da się jeździć zgodnie z przepisami, natomiast należy zachować zdrowy rozsądek..." Tu ma plus. Wiadomo że jak jest 50km/h to można i 80km/h ale nie 120km/h. Jeździjmy tak aby było nas więcej :)
Pan Saleta startował w zawodach motocyklowych , i prowadził Yamaha R1, która była jego własnością , a drugą cywilną jeździł po mieście , to raczej jest doświadczonym motocyklistom, jak prowadził motocykl co ma prawie 200koni.Pozdrawiam wszystkich.
To prawda wprawni jeźdźcy nawet w CB 500 mają zdarte całkowicie podnóżki o zamykaniu opon nie wspominając. Doświadczenie w ruchu drogowym i przejechane kilometry nie są równoznaczne z opanowaniem prawidłowej techniki kierowania.
@@szymon7423 Dlaczego na drodze publicznej ? Na drodze wewnętrznej lub na zamkniętym parkingu zamykasz oponę. Dziewczyny na nauce jazdy zamykają oponę robiąc ósemki więc nie opowiadajmy bredni .
Jak gościu jest ambasadorem marki Suzuki w Polsce, to trudno by jeździł np. Hondą czy Aprilią. Wiadomo, że jak będą robili z nim wywiad na temat motoryzacji, to zrobią sobie w programie darmową reklamę firmy Suzuki.
...problem zaden...musialem sie o cos dopierdolic za te autobusy twoje...Ale trzeba przyznac ze laska z video ma tyle wspolnego z moto co zyrafa ze sloniem...Takim podejsciem napewno nie zgarnie sie "pelnej widowni"...Pzdr...
Teraz wiem kto wykupił mi sprzed nosa BKinga w Piasecznie. Już negocjowałem cenę a tu ... "właśnie ktoś kupił" :) na 95% ten sam... W dobre ręce trafił....
W porządku odcinek, widzę takie samo podejście jak moje czyli brak chęci do jazdy w kombinezonie :) tylko jedna rzecz, Hayabusa to nie ścigacz, bardziej szosowo-turystyczny...
Dlaczego dwa? bo mam hajs :) Saleta ladny i taki grzeczny a przedewszystkim, znawca motocykli - smiech! Co sie dzieje - wystarczy ruszyc w trase po Australii i juz sie jest motocyklowym znawca.
Tak na zaś, w końcu Przemek jest osobą medialną i wielu napewno bierze z niego przykład. A jak tu taki śmiga sobie na "kozaka" na takich sprzętach to co pomyślą sobie młodzi ludzie??
co ty wiesz o motocyklach człowieku,nie ośmieszaj się,nigdy sobie rąk nie pobrudziłeś,co najwyżej jesteś jednym z tych pseudo bogatych motorowerzystów co z nudów i nadmiaru kasy wpadłeś na nowe hobby,ale motocyklistą to ty nigdy nie byłeś i nie będziesz
Trochę się z tym nie zgodzę, bo niby co ... żeby marzyć o locie w kosmos trzeba być kosmonalta. Ja tez jestem motocyklista ale tak do swojego motoru bym nie pchal.
