Za miast kupować nowe trwaje , to pierw zainwestować w rozbudowę lini tramwajowej tam gdzie jest potrzebna, potem będzie zdzierać z ludzi aby finansowali fasze zakupione nowe tramwaje prxez podwyżkę cen biletów.
@@jarekkrolik9036 no ale władze uczelni technicznych nie zarządzają drogami XD, ja tu odnosiłem się do tramwajów, że wydział transportu dowolnej uczelni technicznej w kraju wyprowadzi was z błędu. Tramwaje aktualnie przechodzą ogromny renesans, powstała masa nowych systemów tramwajowych/szybkich tramwajów/lekkiej kolei miejskiej na całym świecie - np. w USA, Chinach, Francji, Brazylii, krajach Afryki czy Hiszpanii. Gdyby tramwaje były złe to nie przywracano by ich w tak wielu miastach na świecie. Zalety tramwaju względem autobusu: -może przewieźć znacznie więcej osób w jednym kursie, bo maksymalna długość tramwaju to ok. 45m - patrz w Polsce Pesa Krakowiak, względem autobusu - 18,75m. -tramwaj pełni funkcję miastotwórczą, tam gdzie pojawia się tramwaj ludzie chcą mieszkać, pojawia się więcej mieszkań i jednocześnie ich cena rośnie, rośnie liczba punktów usługowych, -jeden tramwaj może spokojnie jechać 30-40 lat podczas gdy autobus to zakup raczej na 10 lat, -tramwaj jest bardziej pewnym środkiem transportu, bo nie utknie w korku, wydzielonym torowiskiem i z priorytetem może się poruszać naprawdę szybko - patrz trasa PST w Poznaniu czy szybki tramwaj na prawobrzeże w Szczecinie, -tramwaj jest bardziej ekologiczny, bo odzyskuje energię w trakcie hamowania i jak wspomniałem przewozi więcej osób, -budując tramwaj możemy zmniejszyć liczbę autobusów na danym odcinku i w ten sposób tworzyć nowe linie dowożące do pętli tramwajowej skąd można się przesiąść z autobusu jadącego na przedmieścia - patrz pętla na Rekitni w Łodzi czy niedawno otwarta pętla Górka Narodowa w Krakowie, -tramwaj ma niższe koszty budowy niż metro i dzięki temu możemy wybudować więcej tras taniej gdy potoki pasażerskie nie są wystarczające na metro, ale zbyt duże dla autobusów