NA ZIEMI UCZYMY SIĘ PO TO ABY... | Życie po śmierci | Śmierć kliniczna | NDE | JACEK MATLAK 

Przeżyłam podobną sytuację podczas bardzo trudnego porodu .Dziecko urodzone w zamartwicy ja z masywnym krwotokiem cudownie odratowana . Widziałam te cudowne kolory i słyszałam głos który powiedział że mam tu zostać . Nie chciałam zostać bo tutaj czekały na mnie moje dzieci . Moja córcia jest zdrowa nie ma żadnych skutków niedotlenienia założyła rodzinę i dzisiaj sama jest matką . Wiem że byłam po drugiej stronie i że nasze życie nie kończy się po śmierci .

To zabierzemy z sobą , co daliśmy innym . Odczuwałam największą przyjemność wtedy , gdy mogłam się komuś przysłużyć . To dzięki temu spotkałam w swoim życiu " anioła ", który w rewanżu za pomoc , uratował mi dziecko fundując drogie leki . Został moim przyjacielem na zawsze . Dał mi więcej niż mogłam sobie zamarzyć . Ja uratowałam go przed mrozem , dając mu nocleg , on uratował mojego syna i moją wiarę w człowieczeństwo .

Dzięki, to jest prawda. Mam bardzo dużo doświadczeń niewytłumaczalnych. Np. kilkakrotnie przewidziałem śmierć człowieka na którego patrzyłem, przewidziałem rzeczy, które zdarzą się w przyszłości - przychodziło to samoistnie. Kilka z brzegu - 1. 88r. - z miejscowości, gdzie mieszkam wyjeżdżam pośpiesznym autobusem do Rodziców. Przy wyjeździe mijamy powstające osiedle - zwracam uwagę na budynek w stanie surowym, wybudowany do drugiego piętra ( ma być trzypiętrowy, architektura wokół na to wskazuje ). Jakiś głos mi mówi, że będę mieszkał w nim na trzecim piętrze ( tam gdzie hula w tym momencie wiatr ). Ja w myślach mówię, że nie chcę mieszkać na ostatnim piętrze, wolę drugie. Ten głos - będziesz mieszkał na trzecim piętrze. Mieszkałem tam 16 lat. 2. jesień 1991r. z rana idąc do pracy mijam obcego mi człowieka ( alkoholika ). Stoi przy wejściu do jednej z klatek schodowych wieżowca. Głos ,, we mnie/ obok mnie- bez dźwięku ?" mówi, że za trzy dni on nie będzie żył, a ja będę przy jego zwłokach wykonywał czynności. I tak się stało - z racji nowo wykonywanego zawodu trzy dni później jestem w mieszkaniu tego wieżowca gdzie w pokoju.... 2.. pierwsza połowa lat 90tych wyjeżdżając od Rodziców, mijałem matkę kolegi ( w kwiecie wieku) zagadnęła do mnie..,, ładnego mam pieska" po krótkiej wymianie zdań minąwszy ją obejrzałem się i wówczas usłyszałem głos - słowa bez dźwięku widzisz ją po raz ostatni. W krótkim odstępie czasu ta kobieta zginęła tragicznie. Takich i podobnych sytuacji mógłbym przytoczyć sporo. Z biegiem lat pojawiało się to coraz rzadziej. A od dobrych dziesięciu lat nie zdarzyło się. Było to niezależne ode mnie - po prostu się pojawiało. Kilkakrotnie potrafiłem taką sytuację przywołać - poprzez oczyszczenie myśli, wyciszenie się, a jednocześnie skupienie na tym co chciałem wiedzieć. Wtedy nie było głosu, była jakaś forma przekazu, że intuicyjnie wiedziałem ( było to bardzo wyczerpujące). Miałem sen przedstawiający mnie w wypadku samochodowym - był bardzo wyraźny ( kilka tego typu snów miałem, wówczas się wie, że nie jest to zwykły sen ). W tamtym czasie dojeżdżałem dość daleko do pracy. Jadąc byłem bardzo ostrożny, ze względu na to co mi się śniło. Nic się nie wydarzyło. Za to nazajutrz jak wracałem, kilka kilometrów przed domem zdarzyło się to co we śnie / - kiedy nagle pojawiło się zagrożenie, od razu przed oczyma stanął mi sen - sytuacja jak z filmu przełożona na życie do momentu, kiedy będąc już bez wyjścia puściłem hamulec i to spowodowało, że samochód przyśpieszył, wyprostował tor i zakończenie było inne - uniknąłem kraksy. Wiąże to z poważną operacją w dzieciństwie/ miałem 11 miesięcy ( 1960r,) - według relacji bliskich z mojej Rodziny, ponoć już umierałem jak mnie wieziono furmanką do szpitala; operacja była trudna, rokowania marne. Wylazłem z tego ))), podejrzewam, że otworzyły się.. nie wiem co, ujawniły się takie rzeczy. Po raz pierwszy napisałem o tym publicznie - czy dobrze nie wiem, ale jest coś więcej, człowiek ma większą moc niż myślimy, ale co ją otwiera??? Na pewno nie jesteśmy tylko zwierzęciem, bo co to by było, to o czym wspomniałem. Podzieliłem się tym, bo uważam, że takich ludzi jak ja, czy Pan Jacek Matlak jest dużo więcej. Może ktoś jeszcze się odważy i napisze o swoich doświadczeniach. Ja wymieniłem tylko kilka, a było ich dużo więcej. Pomimo informacji/ na ogół nie mamy wpływu, aby to zmienić. Miałem sen dwukrotnie ten sam - noc po nocy. Męczyłem się podczas snu, budziłem się cały mokry i wiedziałem, że to się wydarzy. Sen mnie ostrzegał, czego w przyszłości nie wolno mi zrobić. A i tak splot wydarzeń był taki ,że tak się stało. Od tego momentu zmieniło się diametralnie moje życie. Czy na lepsze nie wiem, poszedłem przez życie inną drogą. Jak by było, gdybym nie przegapił ostrzeżenia, też nie wiem i nigdy się nie dowiem. Napisałem to ku refleksji, że jesteśmy chyba czymś więcej niż bytem tylko tu i teraz, bo jak to wytłumaczyć co opisałem.

Nikt nie mówi o tym ,czemu jest takie cięzkie życie na ziemi ,tyle bólu ,chorób ,czemu są kaleki ,od urodzenia dzieci rodzą się chore na cale życie ,czemu tak mało jest miłości dobroci empatii życzliwości na ziemi a tak dużo złego ,samotności oszustów itd.Tu na ziemi jest wielkie piekło. Jeden ma b.dobre życie i z górki zjeżdża sobie ,inny pcha wciąż ten wóz pod górę ,opada że sił,siada i znowu pcha ten wóz ??????

Coś podobnego z pogranicza przeżyłem dwukrotnie...pierwszy raz gdy topilem się w Omulwi koło Ostrołęki w czerwcowe popołudnie jako mały 8letni chłopak zostałem wypchnięty z materaca i pod wodą moje krótkie życie przetoczyło mi się przed oczami wtedy już otwartymi i widzacymi sprał y tu el ze światłem jakby słońcem gdzieś na końcu. Zacząłem pić wodę i już nie wyplywalem na powierzchnie. Niby byłem jeszcze dzieckiem a myślenie miałem jakby dorosłego. Ktoś lub coś bez słów dało przekaz że to nie koniec i że zaraz ktoś starszy z kuzynostwa kapiącego się w Omulwi mnie wyciągnie ale nie będzie to ojciec biologiczny który miał na prośbę naszej matki a jego żony opiekować moja starsza siostra i mną. Gdy poczułem mocne uchwycenie mnie za ręce które miałem wyciągnięte do góry ale były już skryte pod wodą ocknąłem się ponieważ czułem że byłem jakby ciężarem wyrywanymi z odmętów smoły czy innego żywiołu. Nie pamiętam co było dalej...pamiętam że gdy się ocknąłem już z tego letargu zobaczyłem mego starszego brata stryjecznego Janka który był już wtedy silnym młodzieńcem i na innym materacu gdy zobaczył że tone bo nie wyplywalem nad wodę skoczył za mną by ratować przed utonięciem. Chyba nigdy o tym z nim nie rozmawiałem później choć rozmowa była wtedy bez słów. Nie wiem jaka siła weszka w mego brata janka by mnie wyratować ale pamiętam że chyba dotarło do mnie że jeszcze nie teraz odejdę. Nie ten czas. Nikt więcej nie zauważył mego zniknięcia i tonięcia. Dzieciaki dalej kąpały się i bawiły tylko jak pamiętam ten brat Janek który wydał mi się nadludzko wtedy silny bo wyłowił mnie i wyrwał jakby z otchłani ciężkiej wody. Nikomu o tym nie mówiłem bo się bałem że jeszcze dostanę mango że się topilem. Bo gdybym się utopił to byłaby wina ojca ale ze się tylko topilem to już byłaby wina moja. Stąd czułem że coś jest nie tak i że nie chce tak tego pojmować udawać i czuć się winnym. To trudno pojąć bo byłem małym człowiekiem o dziwnie wielkich myślach. Tamtego popołudnia wiedziałem że tzw mój ojciec biologiczny stracił już syna i nawet nie zauważył tego

Dziękuję i pozdrawiam wszystkich 🙂

Dr Matlak już nie żyje. To był wspaniały lekarz. Jego świadectwo jest godne najwyższego uznania.

Dziękuję za film dający nadzieje. Autorze masz suba

Życie po życiu istnieje i z każdym przeżytym rokiem jestem tego pewna. Podążamy do kresu życia by zdać "sprawozdanie" z uczynionego dobra i zła. Celem jest nasz ciągły wzrost duchowy. Tak ma być

bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam

Dr Jacek Matlak był swego czasu LEKARZEM WOJEWODZKIM we Włocławku

Dziekuje za relacje ,wiem ze życie nie ma końca A jednak żal

Ja wracając "nie pamiętam jak to zaistniało" pamiętam jedno , tunel energetyczny , wąski . Brak ucieczki , bądź wydostania się. To nie było miłe.

Dziękuję.

😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁pozdrawiam wszystkich serdecznie

Mówi się, że szyszynka, która znajduje się w nadwzgórzu mózgu i kształtem przypomina szyszkę, odpowiada właśnie za produkcję DMT. Substancja ta wydzielana jest ponoć w chwili śmierci, a także podczas snu. Niektórzy naukowcy są zdania, że działanie jej odczuwalne jest także w momencie narodzin człowieka.

a kiedy nauczymy się..." Jak żyć , by żyć " ?

Cierpienie I radosc to podstawa pojmowania dla naszej swiadomosci czym jest byt materialny jako czlowiek roslina zwierzę skala woda powietrze ogien ktory reprezentuje slonce.

Super programy.Pozrawiam serdecznie. 💖

Wszystko jest bez sensu, ale nic bez znaczenia

Ja wierze w ta historie 🙂 Moze glupio to zabrzmi ale ja osobiscie chcialbym doswiadczyc NDE czyli smierci klinicznej bo mam jedno bardzo krepujace mnie pytanie a nawet kilka 😅😅😅

Jakoś słabo nam idzie ta nauka na ziemi.

Piękny i wartosciowy przekaz dziękuję serdecznie

Ogladalem wywiady na innych kanalach i mega przekonujace. Jedyne Ale to "musisz sie uczyc zebyz wiedzial jakie zadawac pytania" no..tutaj bylo dziwne...mega dziwne...My tam wiemy wszystko...zatem..cos mi tutaj nie zagralo

Nasza wiedza rośnie z dnia na dzień. Zmienia się również poziom świadomości i wraz z nim wnioski z wielu przemyśleń. KK (jak i inne religie) zaczyna się pomału wycofywać. Istota ludzka składa się z śmiertlelnego ciała i nieśmiertelnej duszy wchodzącej w kolejnej inkarnacji w następne ciało w celu pozyskiwania nowych doświadczeń. Informacje o wcześniejsxych inkarnacjach można uzyskać podczas głębokiej hipnozy. Polecam książki dra Michaela Newtona, psychiatry, który przeprowadził kilka tysięcy sesji hipnotycznych, zwłaszcza "Życie m-dzy wcieleniami", a także "Potęgę świadomości - Siła i moc" Davida Hopkinsa - lektury wyjaśniające dzisiejszą skomplikowaną rzeczywistość.

Z tego.odcinka wyraźnie wynika że po tamtej stronie jesteśmy sprawniejsi umysłowo. Innymi słowy coś nas BARDZO ogranicza na Ziemi... a podobno.przychodzimy się tutaj uczyć... to oczywista sprzeczność. Może jednak ktoś nas tu więzi? I pilnuje byśmy niczego nie byli świadomi...?

Dobrze się tego słucha i jakoś blisko mi do tej relacji

Pozdrawiam Wszystkich :)

Cudne😊O CO PYTAĆ!!!!!!! Dzięki ❤

Nieudana rasa ludzka,ciagle wojny, nienawisc ludzka, zazdrosc, niezyczliwosc, mordersta ,wyzysk czlowieka przez czlowieka i wiele innych wad.Jesli czlowiek nie podniesie swojej swiadomosci to skonczy sie dla nas zle.

Piękne, jak zawsze :)

Super super super Bug jest i syn Boży jest oraz Duch Święty ❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤

Dziękuję. Tą Historię poznałam wiele lat temu, zapadła mi w pamięci z powodu tego równania. Pozdrawiam 💖

Brawo. 😊

Żeby ludzie nie umieli się kłamać zapewne już dawno poznalibysmy tę tajemnicę. Kłamstwo wszystko niszczy i powoduje że nie ufamy sobie wzajemnie. Przez to stajemy na pograniczu wiary albo nie wiary za to z dala od prawdziwej wiedzy.

Tyle cierpienia na tej naszej planecie smutku i łez...cierpią ludzie i zwierzęta...za co?....jak Bóg ,,patrzy,,na te ogromne cierpienia od zarania dziejów...

Dziękuję, za ten przekaz. Pańskie doświadczenie było "nie z tego świata". Piękne i pouczające. Śpieszmy się kochać tych, których mamy, bo czasu mamy raczej niewiele. ❤

Dziękuję za przepiękny przekaz ❤❤❤❤❤

Aja cieszę się,że każdego dnia jestem bliżej Boga.Po co pytać o cokolwiek .Największym szczęściem jest wrócić do domu i zobaczyć Pana.

Dziekuje pozdrawiam

Bardzo prawdziwe Pięknie opisane ❤

❤👍🙏

Prawie wszyscy nosimy w sobie lęk przed śmiercią, lęk przed utratą tego, co mamy/znamy, lęk przed tym, co nas czeka w ewentualnym życiu "po"... Tak jesteśmy uwarunkowani, więc nic dziwnego, że takie historie/opowieści jak tu wydają się nader atrakcyjne, bo pozwalają złagodzić nasze lęki. Nie twierdzę, że historia tu przedstawiona to "ściema", czy nieznane nauce "działanie" umysłu, po prostu nie wiem... PS. Może dlatego właśnie chrześcijaństwo jest tak powszechne, bo daje ludziom nadzieję na dobre życie po śmierci... po uprzedniej groźbie wiecznych katuszy...

Życie na ziemi jest dla istot duchowych czymś w rodzaju lekcji.Dzięki tym lekcjom doświadczamy i nabywamy różnych oraz innych od siebie cech charakteru oraz osobowości w zależności od tego w jakim znajdujemy się inkarnacyjnym wcieleniu w ludzkiej fizycznej powłoce cielesnej.Poprzez te doświadczenia z tego ziemskiego życia poszerzamy swój rozwój duchowy oraz powiększamy aurę oraz poświatę wieczystej kosmicznej struktury

Dzekujemy ojcze w trujcy sw imateczce i aniolommilosc ze jezus mugl nas obdazyc miloscia i zbawieniem dusz chwala czowajcie nad nami na tym lez padole dzekujemymilos i odwieczna nich wszystkie upadle anioly tez powruca do domu ojca 🙏💞

To fajna nauka. W tym życiu nauczyłem się izolacji i wycofania z życia publicznego. Ciekawe jakie jeszcze skarby na mnie czekają. Nie mogę się doczekać.

Rewelacyjne opowiadanie, pozdrawiam redakcję

Polecam książkę,,Wiedza Ojca Pio " tam są Wasze Odpowiedzi ❤️💖.

FASCYNUJĄCA OPOWIEŚĆ ; DZIĘKI . 💖💖💖💚💚💚🌺🌺🌺🌺🌺🌺🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌲 MIREK PL 🌲🍁😊

To dobry opis tamtego miejsca, tamtych energii... Byłem tam i potwierdzam - taka jest prawda! Bądź tak dobry jak potrafisz... Trwaj w wierze!

Odezwał się do mnie Pan Jeremi,uważam że czepia się Pan szczegółów.Jaka jest esencja myśli to chyba człowiekowi myślącemu nie trzeba wyjaśniać.W takim razie nie potrzebny jest też zwrot Pan do Pana osoby,powinnam napisać Jeremi.

❤

Dzięki

Bardzo fajne podsumowanie .... Z Bogiem....

Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych. Dziękuję za te nagrania dają nadzieję że po drugiej stronie tenczy spotkamy tych co bardzo kochaliśmy a za wcześnie odeszli... U nas w rodzinie dziadek tata syn mieli tak mało ziemskich lat Ok 30 a syn 19 czasem zastanawiam się dlaczego to nasza rodzinę spotkalo😥😥

Wyśmienicie opowiedziane🌞🦋

Dziękujemy za prawdę ❤ Amor Omnia Vincit 💪😇👍 Pozdrawiam 🤜🤛

Kupcie sobie DMSO. Rozcieńczeńczyć z destylowaną woda do 50% pół na pół i smarować chore bolące miejsca stawy, kości minimum dwa trzy razy dziennie. A stany zapalne znikną i bóle też.

Przekaż bardzo konkretny,tylko sposób czytania jest taki , jakby ktoś stał i Ciebie popędzał...gdzie się tak spieszysz!???Mistyczne przekazy powinny być przekazywane z serca,z wyczuciem,a tu to jakiś wyścig,.Warto na to zwrócić uwagę.To co robisz,jest naprawdę wartościowe ale sposób przekazu można poprawić, popracować nad sposobem czytania.Bez urazu....❤️

Matlak, znany temat

Dziękuję ❤

Dziękuje❤❤

Moja dusza, gdy wyszła z ciała rocznego dziecka (mojego) zadała sobie mentalnie w pewnym momencie pytanie: " kim ja jestem"? Czyli, kim ona jest..Zaczęła szukać w swojej pamięci odpowiedzi, ale odpowiedź była trochę mętna, jakby nie to było dla niej ważne. Gdy weszła do ciała tego dziecka, to nie było to miłe dla niej. Było za ciasno. Wszystko potem przegrała do pamięci, czego doświadczyła poza ciałem i każdy szczegół pamiętam dzięki niej. Nasze ciało fizyczne, o które na co dzień dbamy, dla duszy to jakiś nic nie znaczący obiekt, z którym nie odczuwa więzi i które jest jak szafa do ubrań albo szklanka i woda. Ja nie przeżyłam śmierci klinicznej wówczas. Byłam dzieckiem, które stało na klatce schodowej trzymane za rece przez jakąś kobietę. Jakąś...bo dusza nie wiedziała kim obie są dla siebie. Smutne to, że ja mam szacunek dla duszy, a ona jakby była we mnie za karę... Ona nie ma uczuć, ale jednak ma emocje. Od kiedy to wszystko pojęłam, traktuję ją jak siostrę, przyjaciółkę.❤

Czy piekło istnieje? Czy masz jakieś filmy z doświadczeniem piekła?

Dlaczego o tym piszę? Od lat interesuje się życiem po śmierci oraz historia człowieka który jeszcze przed cywilizacją tworzył petroglify ludzi i grzybów, relacje z obu grup mówią o odczuciach które pokrywają się w obu stanach czyli koniec strachu przed śmiercią oraz większą realność tamtego świata, ludzie skazani na śmierć przez raka popadający w depresję i leki już po jednej sesji Psylocybiny stają się odmienione podobnie jak ludzie po śmierci klinicznej

To jest cudowne Swiadectwo Swiadomosci Chrystusowej!!!

Amen. Jezus jest miłe widziany w moim domu.

Jak chodziłem do zawodówki to mieliśmy zabawę w "usypianie" tj cisnąć na klatę aż do utraty przytomności. I w trakcie omdlenia też widziałem świetlisty tunel, myślę że moje odczucia były spowodowane niedotlenieniem. Co nie znaczy że inni ludzie nie mogli znaleźć się po drugiej stronie. Pozdrawiam

ten facet już na jawe nie wsiądzie chyba... 😀

Witam

Beskidy - moje rejony 💜

Ja widzę, że to jest odwieczny problem, że nie da się po zejściu na ziemię wbić do świadomości że nie monety są ważne. Niby dusza wstępująca w ciało zostaje wysłana tu z misją doświadczania i uczenia się, ale jak już jest w ciele to nagle zmienia jej się ten cel w cele materialne zamiast duchowe

Dlaczego Jezus powiedział , że osoby które umierają to zasypiają? Jana 11:11-14 ,,...To powiedział, a następnie rzekł do nich: "Łazarz, przyjaciel nasz, zasnął, lecz idę, aby go obudzić". Uczniowie rzekli do Niego: "Panie, jeżeli zasnął, to wyzdrowieje". Jezus jednak mówił o jego śmierci, a im się wydawało, że mówił o zwyczajnym śnie. Wtedy Jezus powiedział im otwarcie: "Łazarz umarł,...,,

Tzw.smierc kliniczna w sensie medycznym to powazny problem.Czlowiek odchodzi i to jest najbardziej przykre.

Dziękuję za przekaz

To się samo komentuje 👍❤️

👋🙏,👌🧑

czy to oznacza ze jak dasiadka pozycza odemnie pieniadze i potrzebuje dla dzieci ale nie oddaje a ma tyle damo albo wiecej niz ja to m sie cieszyc ze pomagam czy jestem głupią

dokonalo sie

😮😮❤❤ coś wspaniałego 🙏

Dzięki ! Pozdrawiamy ! Powodzenia ! :}

Piękne przesłanie Ziemia jest czyscem przychodzimy tu odrabiać to czego nie udało nam się w poprzednim życiu i te które dostajemy w nowym Pięknie powiedziane jest to co on przeżył Dziekuje 🤗🤗❤️❤️❤️👏👏👏🙏🏻🙏🏻🌹🌹

Dziękuję ❤

Myślę że każdy idzie po śmierci w inna stronę, każdy po śmierci ma swoje miejsce po drugiej stronie

To ja mam pytanie czy Multi Wszechświat jest nieskończony? czy są inne Wszechświaty i czy jest ich nieskończona ilość

❤

Valhalla jak nic.

Doskonały przekaz ,najlepszy, jaki słyszałam. Każde słowo ,to święta prawda ..uczcie się miłości w królestwie Boga Stwórcy,czyńcie wszystko dla jego chwały, bo Bóg Stwórca ,jest nieskończona miłością i sprawiedliwością ,jedyny sprawiedliwy.pozdrowienia

❤

❤

❤

❤❤❤

Możemy nagrać coś w tym temacie, ponieważ doświadczyłem czegoś podobnego.

Przekaz b.ciekawy. Dziekuje.

❤❤❤

Wspaniale doswiadczenie.

no szkoda, że nie zapytał, jak uzyskać darmową energię 😄

Nie w dwutysięcznym piątym a w dwa tysiące piątym. Dobry temat.

Wspaniałe ,piękne i Boże świadectwo.

Amen