Najbardziej przeklęty film familijny 

A wszystko domykają zboczone karły.

Zapomniałeś o azbeście!

I niska płaca

A do tego rasizm! I męski szowinizm! Bo one muszą być zawsze. ZAWSZE!!! Jaki ich nie ma, to mają być! OBOWIĄZKOWO!!! Choćby samemu trzeba było je zrobić ;-)

Przydużo tego azbestu

Tutaj trzeba brać poprawkę na czas powstania. Przecież do lat 70-tych w Ameryce łudzili się, że palenie nie jest szkodliwe (dlatego Amerykanie są tacy hiper aktywni przeciwko przedstawieniu palenia w filmach/animacjach/grach jako czegoś neutralnego czy pozytywnego, tu odsyłam do materiału Jordana o cenzurze gier japońskcih na Zachodzie i zachodnich w Azji oraz azjatyckich w innych państwach azjatyckich). My w Europie wiemy że palenie szkodzi ale nie doświadczyliśmy tych sfabrykowanych raportów o nieszkodliwości palenia pisanych przez przekupionych przez koncerny tytoniowe naukowców. I nie widzimy scen z paleniem w kategoriach "propagowania palenia". Te 30 lat temu w Polsce palili niemal wszyscy i ktoś niepalący był widziany jako ktoś dziwny, który nawet nie chce się integrować z grupą. Obecnie mniejsza część Polaków pali (i dobrze) i jedyne co mnie wkurza to martwe prawo zakazu palenia w miejscach publicznych jak przystanki autobusowe czy w miejsach,.które nie są oznaczona jako dla palących. Azbest wtedy uważano za nieszkodliwy. Może za 30 lat udowodnią naukowo że jakiś słodzik czy inne podobne jest szkodliwe, a my teraz używamy go masowo nie wiedząc o tym

@@paulinagabrys8874 Oczywiście masz rację. I nie mogę się do niczego doczepić, bo nie mam kontrargumentów. A nawet taką samą wiedzę na ten temat. Tylko mam jedną wątpliwość, związaną z moim komentarzem. Czy to był jakiś atak z twojej strony, bo coś jest w moim kom nie tak? On ma tylko charakter pesymistycznie czarno humorystyczny.

@@BartekSychterz nie, to był komentarz wyjaśniający. Bo serio, mogliby dać znak interpunkcyjny co do ironii czy sarkazmu, bo jak pisałam gdzieś indziej w internetach ironii nie słychać. Nie atakuję cię i nie zamierzam cię atakaować, więc spokojnie. Zwyczajnie mam jakieś ciągoty nauczycielskie, a może zwyczajnie uważam że trzeba dzielić się wiedzą z innymi i tyle, bo z materiału Pana Mateusza można błędnie wywnioskować że w czasie produkcji Czarnoksiężnika wiedziano że azbest szkodzi, a tak raczej nie było

@@paulinagabrys8874 A to teraz zrozumiałem. W sumie to też mi się zdarza dorzucić to i owo do jakiegoś kom pod filmem. ;-) I co do tego azbestu. To rzeczywiście może sprawić ta wypowiedź, takie wrażenie. Choć raczej ten azbest to był najbardziej ,,bezpiecznym" zagrożeniem pośród tego co tam mieli na planie.

@@paulinagabrys8874 słodziki już podobno dawno są udowodnione naukowo. Ale oczywiście byznes is byznes, i coca cola zero ma sie sprzedawać.

I *miedź*

W tamtych latach też powszechne były pigmenty na bazie ołowiu bo nic nie dawało takiej bieli jak pigmenty ołowiowe, miedź i aluminium przy ołowiu to pikuś

Chyba tylko radu zabrakło. Masakra

@@pirzol89 Wtedy już wiedzieli, że promieniowanie radioaktywne jest szkodliwe

@@pirzol89 Gdyby ten film powstawał jakieś 20/30 lat wcześniej to pewnie z radu też by korzystali

To bardzo ciekawy wątek tej historii. A czy możesz podać źródło tej informacji? Uprzejmie proszę i byłbym ci wdzięczny za udzielaną informacje.

@@BartekSychterz Sam dowiedziałem się o tym fakcie z filmu podobnego do tego. Wątek Hamilton jako jedynej lub jednej z niewielu życzliwych Judy osób często pojawia się w wielu materiałach na You Tube poświęconych czy to czarnoksiężnikowi, czy samej Judy Garland i to zarówno polskich jak i anglojęzycznych. Chyba najlepszym sposobem na zweryfikowanie tej informacji jest jakaś dobra biografia niestety nie jestem w stanie podać jakiegoś konkretnego tytułu. PS. Znalazłem ciekawy materiał o samej Judy ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-stWJLFN5Su4.html

@@wojciechagodzinski4886 Dzięki za wyjaśnienie i podanie źródła. 👍😀

:/

Widzisz i słyszysz . Tak wygląda hejt bo nie wiesz czy to prawda czy nie prawda.

Ja to się zawsze bałem czarnoksiężnika z krainy oz ........w tym wydaniu

Miotła z azbestu, gruszki na wierzbie. Nie odbieraj wszystkich przekazów bezkrytycznie. Nie bądź jak większość.

@@pablopicasso6173 C o x d

też ta bajka czy czym to jest kojarzyła mi się dziwnie

tezz

Tak sobie myślę, skądś znam to Garland. Wpisuje w Google i się orientuję, że jakiś tydzień temu czytałam właśnie na wiki jej biografie, bo wtedy natrafiłam na film biograficzny o niej(z Caterine Zeta-Jons w roli głównej). No bardzo tragiczna postać, tyle dostała, a w zamian jeszcze więcej straciła.

@Pedro Zalazar dzięki

Głos z lat dziecięcych i u schyłku kariery niewiele jej się zmienił. 'Somewhere Over The Rainbow' jest bardzo wyraziste i śpiewane całkiem dorosłym głosem. Przez 30 lat miała tę samą charakterystyczną barwę.

Na pewno w tym filmie nie było niebezpieczeństwa. Dbali o aktorów tej marki wtedy dla kasy. Potem niektórzy w kąt. Tak bywa do dzisiaj.

@@tunguska8170 Dała dużo a w zamian dostała nic i upokarzana .Po środkach odurzających na scenie śpiewała , delikatna , czuła i słaba .

Niech Moc będzie z Tobą ;)

Teams korzysta z podobnych dźwięków.

Ja widziałam tylko wersję z Franco. Reszty nie. Bo ta historia jakoś mnie w ogóle nie interesuje.

I tak się to nie umywa do tych okrutnych rzeczy ;-; jasne okropnie mi szkoda aktora, nawet został prądem porażony bo burza zaczęła być ale i tak ten plan to istny koszmar, to wręcz wbrew prawa człowieka O.O

No masz racje. Bezapelacyjnie. Ale efekt końcowy. No zajebisy.

To co się działo to było okropne, ale czy aktor nie zgodził się na wszystko dla roli (bo Pasja miała być okrutna), że to hednak metoda aktorska i byc może decyzja dorosłego czloowieka a nie znęcanie se dla zysku grubasa i faszerowanie amfą/ azbestem/lekami uzależniającymi w pakiecie z molestowaniem

"Istnieje ponad 3 tys. opisanych technologii z zastosowaniem azbestu." Odkrycie, że był szkodliwy nastąpiło dopiero w latach 80. A w artykule historia azbestu zaznaczają, że był dosyć tani więc ludzie z niego korzystali.

@@martamjdg386 no nie już latach 20 wiedziano że azbest jest szkodliwy

Amfetamina bardziej szkodzi niż azbest. Nawet szlugi szkodzą bardziej. Oczywiście jeśli się tego azbestu nie rusza. NIE OBRABIA!

@@trzy6722 Podobnie jak teraz wiemy jak negatywnie wpływające na środowisko i zdrowie robotników zatrudnionych przy ich produkcji są reklamówki czy butelki z polietylenu. Ale mimo wszystko nie zaprzestano ich wytwarzania i sprzedaży na masową skalę. Azbest powszechnie używano jeszcze w latach 80. Wszędzie wisiały np. koce gaśnicze azbestowe, później zmienione na szklane.

Film sam w sobie jest stosunkwo ułomną formą sztuki, majacą zły wpływ na wyobraźnię i swobodę interporetacyjną odbiorcy. A już szczególnie jest tu agresywna "estetyka" Fabryki Snów...snów chorobliwych i męczących, w której nadzwyczaj wiele nazwisk producentów i reżyserów należało i należy do ludzi o nieprzypadkowo żydowskim pochodzeniu. W przypadku "Czarnoksiężnika" chodzi głównie o dwa nazwiska: Arthur Freed i Mervyn LeRoy Freed w wspomnieniach Shirley Temple zapisał się jako odrażający ekshibicjonista i prawdopodobnie pedofil. Ci "twórcy" pochodzili z zupełnie innego kregu cywilizacyjnego, ze środowisk rządzonych przez Talmud i patologię. Twórczość jaką uprawiali i promowali stanowiła właściwie przestrzeń jarmacznej antykultury, podglebie, na którym rozwinęła się dzisiejsza popkultura, sukcesywnie przesuwająca granicę wrażliwości swoich odbiorców, aż po aprobatę dla każdej już właściwie formy przemocy, pornografii i dewiacji. Jasne, że wyzyskiwaczy, dewiantów i ludożerców o nieżydowskim pochodzeniu też nigdy w tym przemyśle nie brakowało, jednak od dawna dostrzegam intgeresującą nadreprezentywność -tam gdzie dochodzi do jakiegoś spaczenia, zwłaszcza na omawianym gruncie artystycznym, tam gwarantowana jest prominentna obecność osób żydowskiego pochodzenia. Pochodzenia,ale już nie będących de facto Żydami, bo z religią, która wszak żydowską tożsamość (aż do czasu powstania państwa Izrael okreslała i determinowała) i z dekalogiem nie mających już nic wspólnego. Gdy znikał kulkturowy i religijny gorset, który tych ludzi krępował - okazywali się oni zdolni do wszystkiego.

Ja zawsze bałam się Alicji w Krainie Czarów i Czarnoksiężnika z Krainy Oz. Te filmy były jak z koszmarnego snu surrealisty. Charlie i fabryka czekolady nie oglądałam jako dziecko. Jedynie Piotruś Pan mi się podobał. Oczywiście dopóki nie przeczytałam oryginału.

Komunizm był taki sam co przedwojenny kapitalizm.

*Czarnobylu

Fabryka Snów...snów chorobliwych i męczących, w której nadzwyczaj wiele nazwisk producentów i reżyserów należało i należy do ludzi o nieprzypadkowo żydowskim pochodzeniu. W przypadku "Czarnoksiężnika" chodzi głównie o dwa nazwiska: Arthur Freed i Mervyn LeRoy Freed w wspomnieniach Shirley Temple zapisał się jako odrażający ekshibicjonista i prawdopodobnie pedofil.

Ale co zarobił pies to jego

@@obi5798 tak ale jeśli było więcej na planie tego typu historii to no trochę podłe to jest

@@darktravel9318 wiesz, ale tak na dobrą sprawę to dziwne by było, gdyby ktoś migający w tle sceny zbiorowej zarobił więcej niż będący w centrum akcji przez większość filmu

@@pxix8209 wiem, i może mój komentarz był dosyć przesadzony, tak czy siak trochę wredne to jest, patrząc też że oni tam musieli tańczyć i śpiewać

@@darktravel9318 Dobrze więc że takowych nie ma

No nwm, aktorzy uciekający w tropikalną dżunglę byle tylko zbiec z planu, to chyba jednak podobny poziom

Czy ja wiem. Był to w końcu pierwszy naprawdę liberalny kraj.

@@homoxymoronomatura Był. Przez pierwsze kilkadziesiąt lat. Teraz to nawet Chiny są lepszą alternatywą.

@@homoxymoronomatura Po Amerykańskich preriach biegały stada bizonów kiedy w Holandii powstawał kapitalizm (np. pierwsza w historii spółka akcyjna czyli kompania wschodnioindyjska) na przełomie XVI i XVII wieku.

@@sebastianseb4392 kapitalizm i liberalizm to jeszcze nie to samo.

Wolę już USA niż faszystowskie Chiny. Choć USA nie jest idealne.

Dla mnie to też szok. Ale telewizory wciąż były czarno-białe do czasów wspomnianych przez ciebie

@@shibba2517 Film był przeznaczony do wyświetlania w kinie. Kolorowa taśma filmowa a opracowanie technologii kolorowego kineskopu to dwie zupełnie różne rzeczy.

Tej z NASA

Obawiam się, że przechodzą rzeczy o wiele gorsze. Wystarczy wspomnieć chociażby uwikłanie wielu gwiazd w tym Toma Cruise'a w sektę scientologiczną. Hollywood to jedno wielkie bagno, tuszowane afery, narkotyki, rozwody, szemrane interesy.

w książce to takie kolorowe to wszystko jak w musicalu nie jest jedna z niewielu książek, w której adaptacja jest o wiele lepsza, bo Wicked to średnia powieść

@@juliagadziak1026 Mimo wszystko, spojrzenie z innej perspektywy jest spoko zabiegiem

@@MistrzSeller część polityczna była genialna, ale Elphaba i Fiyero... Po prostu czuć, że pisał to mężczyzna, bo jego opisy ich były po prostu wulgarne

Dla mnie książka to jest typowe "a co gdyby znana bajka dla dzieci była bardziej edgy i dark"? I dla mnie jest to przesadzone edgy i dark, plus widać, że pisał to niewyrobiony pisarsko facet. Pomysł na Wicked był ciekawy, tak jak i aspekt społeczno-polityczny, a także relacja Elphaby z jej przyjaciółmi - Galindą i Fyiero, no ale wykonanie bardzo mi zgrzyta. Musicalu nie widziałam niestety, widziałam o nim same dobre opinie, ale nie mogę znaleźć nigdzie w internecie wersji z polskimi napisami. :(

@@soulrio Akurat skaza braku polskich napisów, jest czymś normalnym przy musicalach scenicznych :/

To generalnie bardzo dobry temat do rozważań. Czy etycznym jest oglądać jakiś hit od reżysera, który molestował aktorki? Czy etycznym jest oglądać filmy wyprodukowane/sprowadzone przez Weinsteina (a niemal wszystko od Tarantino miało tamtego wieprza za producenta, filmy od Ghibli na Zachód też sprowadzał on)? Czy etycznym jest oglądać filmy/seriale z Kevinem Spacey (bo niby ma umożone, ale jednak smród jest)?

Zawsze można zignorować sprawę braku etyczności

A co oglądanie tych filmów, może zmienić na gorsze? Nic. Więc można bez wyrzutów sumienia je oglądać. Bo one pokryły się już patyną. No chyba że to kinowe świerzaki. I chcę się jakoś zaprotestować, przeciwko twórcom. Tak zwany bojkot. By coś zmienić. A takie filmy jak CZzKrOz to już historia martwych ludzi. Nic to nie zmieni.

@@paulinagabrys8874 *umorzone. I tak, jest etyczne, bo dzieło nie jest odzwierciedleniem tego co robili (lub nie) aktorzy w życiu prywatnym. Prywatnie Spaceya nie znam i może nie chciałbym, ale jako aktor dobrze gra i to mnie interesuje. W "Adwokat diabła" postać Eddiego Barzoone'a zagrał aktor skazany za pedofilię, czy w takim razie ten film i pozostałe w których grał mają być nieoglądane ?

Z takim podejściem to należałoby spalić 95% ksiązek, filmów, utworów muzycznych, komiksów, obrazów, budynków itp...

Historia Dorotki w Oz czy film robiony w... ten sposób?

@@Cumrel Toż proste że historia w jakich okolicznościach ten film powstał.

żeby sie zastrzelić :)

A za co? Tak by ci ktoś odpowiedział z tamtego czasu...

@@BartekSychterz niestety

Coś tak czułam że to ta Hamilton od oprogramowania z NASA.

Główna aktorka po filmie miała nawet problemy z pieniędzmi, bo z tego co wiem rodzina je wydała. Naprawdę żal mi jej

To dlatego że like aktualizują się na bieżąco a wyświetlenia co 10 min gdyby było na odwrót było by dużo obciążeń na serwerach które obliczają wszytko bo wyświetleń jest zawsze więcej zazwyczaj like są w stosunku 1 do 10 albo nawet mniej :)

Bo to film z końca lat trzydziestych. Udowodniona szkodliwość azbestu to kilkadziesiąt lat później

Bo nie znano wtedy jego rakotwórczości. Kiedyś dodawano do wszystkiego uran, "bo fajnie świecił w ciemności". Polecam poczytać o "Radium girls".

@@MistrzSeller może nie ujawniono, a raczej udowodniono naukowo. Generalnie Amerykanie mają podejście że "póki coś nie jest udowodnione jako szkodliwe to potencjalne jest nieszkodliwe", u nas w Europie jak na coś nie ma papieru od naukowców że jest nieszkodliwe to tego nie używamy, czy raczej ostrzegamy na etykiecie że może być potencjalnie szkodliwe.

Bo azbest to jest super materiał. No szkodzi podczas produkcji. Ale jako chłop co jest ze wsi i na niej mieszka, to powiem jedno. NIC NIE ZASTĄPI PŁYT AZBESTOWYCH!!! Lekkie i wszystko nimi przykryjesz. Nawet bym kupił kilka.

Zupełnie niepalny materiał, który ma formę drobnych włókien i można z niego robić sznury, tkaniny, płyty izolacyjne itp., a po sproszkowaniu formuje lekkie, unoszące się w powietrzu płatki. Na dobrą sprawę w niektórych zastosowaniach wyparło go dopiero włókno szklane. W tym czasie nie było takiej dobrej impregnacji obniżającej palność i pożary w kinach, teatrach i na planach filmowych były bardzo niebezpieczne. Albo używałeś azbestu w kurtynach, płytkach naściennych i strojach, albo ryzykowałeś. Do tego twardy dowód na to, że azbest może być niebezpieczny nawet w małych ilościach i ze skutkami ujawniającymi się po latach, pojawił się w zasadzie w latach 60.; wcześniej myślano, że jedyne ryzyko to pylica u górników pracujących cali pyle. Azbestowy sztuczny śnieg był dostępny normalnie w sprzedaży jako ozdoba świąteczna.

Na pewno jest za bardzo znienawidzony i jego zła sława jest za bardzo przesadzona. Jest bardzo szkodliwy gdy się go wydobywa i obrabia. Bycie pracownikiem azbestu jest to jedna z najgorszych robót na świecie. Ale jak leży nietykany to ma praktycznie zerowy wpływ na zdrowie.

Mniam

On był bardziej potężny niż Harvey Winstein.

@@BartekSychterz Albo Epstein

Czy w materiale dali zdjęcie Margaret Hamilton od oprogramowania do statków Apollo, matkę współczesnego software'u, bez której człowiek nie poleciałby na Księżyć w 1969 a o wiele później? Jak tak, to widać że Pan Mateusz był mocno padnięty przy riserczu materiału

@@paulinagabrys8874 widac ten azbest go tak wciagnal, straszliwie sie podniecil tym azbestem i aluminium

@@januszwonsacz5265 Wiesz PanMateusz jest z Mielca. A to jest blisko Szczucina w Małopolsce... ;-)

Zostało wspomniane o tym w biografii ale nie jest w 100 procentach pewne że to ten film ale w 99 tak

Elo

A co innego mieli wykorzystać?

@@Matinex93 ty tak na serio co xd

@@muhibbi7040 tak, to nie były czasy sztucznych futer więc dla lepszego efektu użyli futra zwierzęcego, co w tym złego?

@@Matinex93 bo możnaby się postarać i nie wykorzystywać zwierząt jak to jest powszechne niestety :V